REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Przybywa bilboardów w miastach. Powód? Coraz większe korki. Jedna z najskuteczniejszych form reklamy

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Przybywa bilboardów w miastach. Powód? Coraz większe korki. Jedna z najskuteczniejszych form reklamy
Przybywa bilboardów w miastach. Powód? Coraz większe korki. Jedna z najskuteczniejszych form reklamy
Shutterstock

REKLAMA

REKLAMA

Rynek bilboardów rośnie z każdym rokiem i nawet marki z wieloletnią tradycją, które do tej pory nie reklamowały się w ten sposób, stawiają swoje pierwsze wielkoformatowe banery. Specjaliści od reklamy zewnętrznej wykorzystują choćby fakt, że miasta rozrastają się. Potencjalni klienci stoją w korkach i… z billboardów mogą dowiedzieć się np. tego, że przewoźnik kolejowy ma dla nich ciekawą ofertę, która pozwoli uniknąć tracenia czasu. Pomaga też sztuczna inteligencja, która jest w stanie zmienić przekaz reklamowy np. w zgodzie z warunkami pogodowymi. 

Przybywa bilboardów. To jedna z najskuteczniejszych form reklamy

Dane raportu opublikowanego w Research and Markets – firmie zajmującej się analizą i badaniem rynków - mogą zaskakiwać tych, którzy wieszczyli już, że reklamy na billboardach odeszły do lamusa. 

Nic bardziej mylnego, bo to sposób promocji, który z roku na rok zdobywa coraz większe poletko na rynku reklamy. Z analizy irlandzkiej firmy wynika, że w 2022 rok przychody uzyskiwane przez podmioty ze świadczenia usług promocji zewnętrznej, wyniosły ok. 28 miliardów dolarów. Jak będzie w kolejnych latach? Tylko lepiej. Rynek ma rosnąć na poziomie ok. 5,5% rok do roku i pod koniec 2026 r. osiągnąć poziom ok. 35 miliardów dolarów. 

Na ulicach miast będzie więc jeszcze więcej billboardów, na większą skalę wykorzystywana będzie reklama tranzytowa (np. na i w pojazdach komunikacji), przestrzeń przystankowa, ale też zagospodarowywane będą inne miejsca jak np. meble miejskie.

REKLAMA

REKLAMA

Billboardy są jedną z najskuteczniejszych form reklamy. Najlepiej stosować ją razem z innymi nośnikami przekazu takimi jak reklama w środkach komunikacji miejskiej, na przystankach czy poprzez citylighty – zaznacza Oskar Kolmasiak, lider zespołu sprzedawców w ZnajdźReklamę.pl – firmy oferującej kompleksową obsługę kampanii reklamowych.

I dodaje: – Liczy się dobra lokalizacja, która sprzyja zwielokrotnieniu prawdopodobieństwa tego, żeby treść i grafika trafiły do odpowiednich grup. Reklamie zewnętrznej sprzyja też sposób w jakim żyjemy. Rozwój miast, praca w biurowcach blisko centrum, a nawet znienawidzone przez wszystkich korki. Choć może nie przez marketingowców, bo to również dzięki zatłoczonym ulicom billboardy mogą przykuwać oczy nieco znudzonym pasażerom przemykającym przez miejskie arterie – przekonuje Kolmasiak. 

Miasta stoją w korkach. Billboard sposobem na nudę

Według INRIX, portalu który bada poziom korków w miastach na całym świecie, kierowcy w Londynie tracą przez nie aż 156 godzin (dane za 2022 rok). O godzinę lepiej jest w Chicago, a podium domyka Paryż (138 godzin). Dość wysoko na tej liście są polskie miasta. Wrocław jest w połowie czwartej dziesiątki, a w autach stojących w korkach przebywa się tam 80 godzin. Dalej jest Poznań (74), Kraków (66) i Warszawa (64). 

REKLAMA

Co więcej zgodnie z szacunkami Światowych Perspektyw Urbanizacji ONZ, oczekuje się, że do 2050 roku populacja miejska wzrośnie do 68% na całym globie. Wzrost liczby ludności miejskiej w krajach rozwiniętych i rozwijających się wprost przyczynia się do zagęszczenia ruchu, a tym samym napędza rynek reklamy zewnętrznej.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Co ciekawe korki wykorzystywane są też przez firmy, które chcą zmienić oblicze miast i uczynić je nieco bardziej przyjaznymi. Tak robi choćby Virgin Trains, brytyjski przewoźnik kolejowy, który wykorzystywał dane o ruchu drogowym w czasie rzeczywistym, aby pokazać kierowcom, o ile szybsza mogłaby być ich podróż pociągiem. Z pomocą w tym przypadku przyszła też automatyzacja oparta na analizach sztucznej inteligencji. Reklama kolei nie jest bowiem wyświetlana, gdy przejazd przez miasto jest płynny. Wykorzystywane są też inne czynniki, bo elastyczność cyfrowej reklamy zewnętrznej sprawia, że możliwe jest niemal natychmiastowe uruchomienie kolejnych kampanii. 

Jest gorąco? McDonald’s korzysta z danych takie jak pogoda i pora dnia, aby przypomnieć konsumentom o swoich lodach, a gdy temperatura przekracza 21 stopni, to grupa Coca-Coli promuje swoje marki wód. Co ważne automatyzacja pomaga nie tylko w zmienianiu na bieżąco reklamowanych produktów. Dla firm ważna jest też wiedza, kto te reklamy obserwuje. W ZnajdźReklamę.pl stworzono system, który analizuje, liczbę użytkowników do których trafia przekaz m.in. z billboardów. 

Widownia nośników outdoorowych, czyli średnia liczba osób przechodzących obok billboardu, analizowana jest na podstawie danych zebranych za pomocą urządzeń mobilnych np. przez popularne aplikacje. Dane lokalizacyjne pozostawiane anonimowo przez użytkowników, zestawione z modelami statystycznymi oraz przy wykorzystaniu uczenia maszynowego poddawane są dodatkowym analizom, dzięki którym tworzone są wskaźniki natężenia ruchu i mobilności w danym obszarze. Informacje te pozwalają na skuteczniejsze zaplanowanie i zoptymalizowanie kampanii reklamowych i dotarcie do odpowiednich odbiorców – opisuje Oskar Kolmasiak ze ZnajdźReklamę.pl 

Co ważne nośniki umieszczone poza domem lub poza tradycyjnymi, lub internetowymi mediami trafiają również do tych, którzy na co dzień jak ognia unikają reklam. Przełączanie kanału czy przerzucenie strony wymaga niewiele wysiłku, również zainstalowanie oprogramowania typu “adblock” w przeglądarce internetowej nie stanowi dziś wysiłku. Billboardów lub innych nośników zewnętrznych nie da się wyłączyć i mogą zaciekawić produktem nawet najbardziej opornych, a tym samym pozwala markom poszerzać grono odbiorców. Co więcej reklamy, które oglądamy poza domem, okazały się znacznie skuteczniejsze w zachęcaniu konsumentów do wyszukiwania dodatkowych informacji w internecie. Stwierdziło tak aż 73% sondowanych w badaniu australijskiej firmy Brand Science, przeprowadzonego we współpracy m.in. z analitykami Millward Brown.

Powrót na billboardy? Niektórzy dopiero zaczynają i zapraszają do gry

Reklama zewnętrzna jest zdecydowanie skuteczniejsza, gdy potraktuje się ją jako element całości. Mądrze przemyślana strategia na kampanię zewnętrzną powinna bowiem odsyłać zaciekawionych konsumentów do miejsc, gdzie powiększą swoją wiedzę o produktach lub po prostu tam, gdzie mogą je kupić. Zmuszanie ewentualnego klienta do szukania  odpowiedniej strony, to niepotrzebne zamieszanie. Kod QR na billboardzie, plakacie czy telebimie sprawdza się doskonale – zaznacza Oskar Kolmasiak ze ZnajdźReklamę.pl.

Taką drogą poszła marka kosmetyczna Murad będąca częścią portfolio grupy Uniliver. Co ciekawe firma, która ma już rzeszę wiernych odbiorców i tradycję sięgającą ponad 30 lat ustawiła swoje pierwsze billboardy w historii działalności. W sierpniu wielkoformatowe reklamy promujące produkty Murad zawisły na Times Square oraz w 30 innych miejscach w Nowym Jorku i Los Angeles. 

Billboardy wspierają jesienną kampanię marki, a reklamy zawierają kod QR. Prowadzi on konsumentów do strony internetowej, na której mogą zagrać w edukacyjną grę związaną z produktem. Nagrodami są zniżki, zapasy produktów, a nawet popularne w USA lotnicze mile. Skąd po tylu latach decyzja, aby wejść do świata billboardów? Paul Schiraldi, dyrektor generalny Murad, przekonuje, że coraz trudniej przebić się do świadomości konsumentów korzystając tylko z najpopularniejszych dziś metod jak np. mediów społecznościowych. Konkurencja tam jest ogromna, i trudno zatrzymać uwagę kogoś na dłużej. 

Ta kampania to przykład budowania i podsycania zainteresowania produktami firmy na każdym etapie i w różnych kanałach. Billboard zrobił wrażenie, ale gdyby nie kod QR byłaby mniejsza szansa na to, żeby konsument “poszedł za ciosem”. Link otworzył możliwość gry, która zarazem poszerzyła wiedzę o produkcie. Rywalizacja to też kolejny napędzający bodziec. Jest też system nagród, więc klient nie ma poczucia, że tracił czas – zaznacza Oskar Kolmasiak ze ZnajdźReklamę.pl.

Zapisz się na newsletter
Najlepsze artykuły, najpoczytniejsze tematy, zmiany w prawie i porady. Skoncentrowana dawka wiadomości z różnych kategorii: prawo, księgowość, kadry, biznes, nieruchomości, pieniądze, edukacja. Zapisz się na nasz newsletter i bądź zawsze na czasie.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Prawo
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Czy NBP oprócz rezerw złota utworzy rezerwę bitcoina?

Narodowy Bank Polski zgromadził już blisko 520 ton złota, co plasuje nasz kraj w czołówce największych posiadaczy kruszcu na świecie. W obliczu globalnych zmian pojawia się jednak pytanie: czy złoto wystarczy, by zapewnić bezpieczeństwo finansowe kraju i kiedy Polska zdecyduje się sięgnąć także po bitcoina? Eksperci podpowiadają kiedy i jak tego dokonać!

Nowe uprawnienia PIP od 1 stycznia 2026 r. - decyzje zamiast sądu, wyższe kary i kontrole zdalne

Od początku 2026 roku wejdą w życie przepisy znacząco rozszerzające kompetencje Państwowej Inspekcji Pracy (PIP). Zmiany te w istotny sposób wpłyną na relacje między pracodawcami, zleceniobiorcami i osobami współpracującymi w modelu B2B. Nowe regulacje mają zwiększyć skuteczność kontroli i ograniczyć nadużycia w zatrudnieniu, ale mogą też oznaczać poważne wyzwania dla firm. W artykule omawiamy najważniejsze założenia nowelizacji oraz jej praktyczne konsekwencje dla przedsiębiorców.

Chcesz mieć byle jaką emeryturę? Wypłacaj pieniądze z PPK na bieżące wydatki

Polska się starzeje, a pracowników ubywa. Co to oznacza dla przyszłych emerytów? Raport GUS nie pozostawia złudzeń - obciążenie systemu emerytalnego będzie coraz większe. W obliczu tych wyzwań Pracownicze Plany Kapitałowe (PPK) stają się kluczem do finansowej stabilności na jesień życia. Tomasz Orlik, Członek Zarządu ds. Operacyjnych, PFR TFI wyjaśnia dlaczego PPK to nie tylko oszczędności, ale i inwestycja w Twoją przyszłość, którą warto potraktować długoterminowo.

PZON: Nie ma okulisty (komisja orzeka o niepełnosprawności oka). Nie ma też ortopedy (komisja orzeka o nogach). Pedagog pyta: Czy możesz sam się ubrać i najeść? Czy masz kolegów?

Kolejny list do Infor.pl o tym samym schemacie przebiegu komisji ustalania stopnia i zakresu niepełnosprawności wobec dziecka. Komisje w sprawie niepełnosprawności oceniają niepełnosprawność przy pomocy trzech pytań. W przypadku dzieci autystycznych i mających zespół Aspergera są to pytania o 1) imię i nazwisko 2) wiek i 3) ulubione zajęcia. Jeszcze inne pytania są w odniesieniu do dzieci okaleczonych na poziomie wzroku, sprawności nóg albo rąk. W tym wypadku mama takiego dziecka relacjonuje nam, że w badaniu dziecka z niepełnosprawnością na poziomie wzroku i ortopedii kluczowe staje się pytanie pedagoga: 1) czy chłopiec może sam się ubrać, 2) sam się najeść, czy 3) ma kolegów. Matka wyciąga z tego wniosek, że zamiast badania medycznego pod kątem stopnia niepełnosprawności jej rodzina przeszła jakiś rodzaj testu na samodzielność jej dziecka (jeżeli dziecko się samo ubierze, to nie jest niepełnosprawne).

REKLAMA

Nieobowiązkowe prace domowe - krzywda liczona w miliardach złotych. Kto poniesie odpowiedzialność za decyzje w edukacji?

Jeśli każde dziecko w Polsce straciło jeden rok edukacji przez wadliwe decyzje resortu, to nie mówimy o reformie, lecz o krzywdzie narodowej – wartej ponad 15 miliardów złotych. Waldemar Żurek zapowiada pozwy wobec sędziów, którzy – jego zdaniem – „nie są sędziami” i powinni odpowiadać własnym majątkiem. Wreszcie ktoś głośno mówi o osobistej odpowiedzialności za decyzje publiczne. Problem w tym, że pan Żurek patrzy jedynie tam, gdzie politycznie wygodnie. Jeśli naprawdę chcemy rozmawiać o odpowiedzialności za wyrządzanie krzywdy, to nie w sądach, lecz w Ministerstwie Edukacji trzeba jej szukać - pisze adwokat Grzegorz Prigan.

Jest limit kontroli – mogą trwać tyle i ani dnia dłużej. NSA potwierdza – wtedy można kazać kontrolerom pocałować klamkę

Przedsiębiorcy, także działający w formie jednoosobowych działalności gospodarczych, mogą być kontrolowani przez szereg państwowych instytucji. Czas trwania kontroli to nie tylko stres co do tego, czy kontroler nie będzie dokonywał innej, mniej korzystnej interpretacji przepisów, niż przedsiębiorca stosował, ale też uciążliwość. W toku kontroli urzędnicy żądają masy dokumentów, a także wyjaśnień, odpowiedzi na pytania. Jednak czas kontroli jest limitowany.

Wniosek o zasiłek pogrzebowy – duże zmiany od 2026 roku

Od 1 stycznia 2026 r. zmienią się zasady składania wniosku o zasiłek pogrzebowy. Wynika to zarówno z nowelizacji ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, jak i zmienionych przepisów rozporządzenia w sprawie postępowania o świadczenia emerytalno–rentowe. Gotowy jest już projekt rozporządzenia Ministra Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej w tej sprawie. Przypomnijmy, że od przyszłego roku wzrośnie też kwota zasiłku pogrzebowego z 4000 zł do 7000 zł.

Odpowiedzialność solidarna przy delegowaniu pracowników do Niemiec. Obowiązki pracodawcy i pracodawcy użytkownika

W przypadku delegowania pracowników do Niemiec - zarówno w modelu pracy tymczasowej, jak i świadczenia usług - szczególnego znaczenia nabiera zagadnienie odpowiedzialności solidarnej. Choć temat ten nie zawsze znajduje się w centrum uwagi przedsiębiorców, jego praktyczne skutki mogą być bardzo poważne. W razie stwierdzenia nieprawidłowości przez instytucje kontrolne, zarówno agencja delegująca pracowników do Niemiec, jak i klient końcowy mogą zostać pociągnięci do odpowiedzialności - również finansowej.Podstawą prawną dla agencji pracy jest Arbeitnehmerüberlassungsgesetz (AÜG) – niemiecka ustawa o zatrudnieniu tymczasowym, natomiast w przypadku firm podwykonawczych zastosowanie ma § 631 niemieckiego Kodeksu cywilnego (BGB). W artykule eksperckim przygotowanym przez Euro-lohn odpowiadamy na pytania: Kto odpowiada za wynagrodzenie, składki i podatki - pracodawca czy użytkownik? Jaka jest rola dokumentów: PIT-4, PIT-28, Lohnsteuerbeschanigung, o czym należy wiedzieć podczas rozliczeń podatkowych i jakie są obowiązki księgowe przy delegowaniu pracowników do Niemiec.

REKLAMA

Długi weekend i wysyp wolnego na szybko. Co może zrobić pracownik, gdy wizyta w rodzinnych stronach nie pójdzie zgodnie z planem?

Dzień Wszystkich Świętych zajmuje szczególne miejsce w sercach Polaków. Wielu z nich w czasie zbliżającego się weekendu wyjedzie w rodzinne strony. Nie tylko odwiedzą cmentarze, ale i spotkają się z rodziną. Pracodawcy mogą się spodziewać, że 3 listopada nie każdy stawi się do pracy.

Listopad to ostatni miesiąc na skorzystanie z tego uprawnienia. Aby zaoszczędzić w grudniu, trzeba szybko złożyć wniosek

Aby skorzystać z wakacji składkowych w grudniu 2025 roku, trzeba złożyć wniosek w listopadzie. Oznacza to, że czas na porządki na koncie ubezpieczonego i zawnioskowanie o ulgę, dobiega końca. Zainteresowani przedsiębiorcy powinni więc przystąpić do działania.

REKLAMA