REKLAMA
Zarejestruj się
REKLAMA
"Niczyje zdrowie, wolność ani mienie nie są bezpieczne, kiedy obraduje parlament" - ostrzega sentencja często błędnie przypisywana Markowi Twainowi, której rzeczywistym autorem jest Gideon J. Tucker, dziewiętnastowieczny amerykański prawnik i sędzia Sądu Najwyższego stanu Nowy Jork. Ta gorzka refleksja, wypowiedziana w 1866 roku w kontekście chaotycznego procesu legislacyjnego w Albany, nabiera szczególnej aktualności w obliczu współczesnych praktyk legislacyjnych.
Fundacje rodzinne w Polsce cieszą się rosnącą popularnością, jednak Ministerstwo Finansów zapowiada zmiany legislacyjne, które mają uszczelnić system podatkowy i zabezpieczyć to narzędzie przed nadużyciami. Chodzi o ochronę uczciwych firm rodzinnych i eliminację prób agresywnej optymalizacji podatkowej.
Boom na fundacje rodzinne trwa w najlepsze – od wejścia w życie ustawy w maju 2023 r. zarejestrowano już ponad 2500 takich podmiotów. Ułatwiają sukcesję i chronią majątek, ale rosnące zainteresowanie skłania fiskusa do baczniejszej kontroli. Na horyzoncie pojawiają się też zapowiedzi zmian w przepisach, które mogą ograniczyć korzystne przywileje podatkowe.
W Polsce blisko 830 tys. firm to firmy rodzinne, spośród których 57 proc. planuje sukcesję w ciągu najbliższych pięciu lat. Czy założenie fundacji rodzinnej jest opłacalne?
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA