Niepełnosprawni! Nie cieszcie się z asystentów. Dla MOPS asystent to pretekst do odmowy świadczeń

REKLAMA
REKLAMA
Osoby niepełnosprawne liczą na pomoc asystentów. Przyszła ustawa o asystencji osobistej to prawo do asystent w wymiarze od 20 do 240 godzin (to dla osób w najcięższym stanie zdrowia) opieki miesięcznie. Niestety potwierdza się moja obawa, że urzędnicy po przyznaniu asystenta potraktują to świadczenie niepieniężne jako pretekst do zabrania innych świadczeń. Tym razem pieniężnych. Dziś sądy próbują blokować urzędy w tych sprawach wskazując dobitnie: "20 h opieki miesięcznie nie ma żadnego związku z przesłankami przyznania np. świadczenia pielęgnacyjnego". Omówiony w artykule wyrok to ostrzeżenie dla osób niepełnosprawnych i ich opiekunów. Skandaliczny sposób argumentacji GOPS warto wziąć pod uwagę przy uchwaleniu ustawy o asystencji osobistej - powinien tam się znaleźć przepis: "Przyznanie asystenta dla osoby niepełnosprawnej nie jest przesłanką do odebrania innych świadczeń osobom niepełnosprawnym". Nie ma na to liczyć, ale przynajmniej rozmawiajmy o złych praktykach w MOPS.
(Świadczenie pielęgnacyjne w 2025 r. to 3287 zł miesięcznie, w 2026 roku podwyżka o 99 zł do 3386 zł - podwyżka wynika z podwyżki pensji minimalnej.)
REKLAMA
REKLAMA
Bój GOPS o nieprzyznanie świadczenia pielęgnacyjnego z powołaniem się na argument urzędników "Niepełnosprawny ma już asystenta. Pieniądze są niepotrzebne" znalazłem w wyroku WSA w Gdańsku (II SA/Gd 696/25). To niedawny wyrok (17 grudnia 2025 r.). Link do wyroku. Sprawę rozstrzygali sędziowie:
Dariusz Kurkiewicz /przewodniczący sprawozdawca/
Justyna Dudek-Sienkiewicz
Katarzyna Krzysztofowicz
Nowy pomysł urzędników. 20h - 40h od asystenta osoby niepełnosprawnej i nie ma świadczenia pielęgnacyjnego
Przed sądem wójt za GOPS podnosił, że nie przyzna świadczenia pielęgnacyjnego córce osoby niepełnosprawnej m.in. dlatego, że jej ojciec miał:
1) usługi opiekuńcze (3 godziny dziennie przez 2 dni w każdym tygodniu) i
REKLAMA
2) usługi asystenta osoby niepełnosprawnej (20 h - 40 h miesięcznie).
Córka zdroworozsądkowo argumentowała, że okazało się to niewystarczające i musi przejąć całość opieki nad ojcem. Urzędnicy - jak zazwyczaj w takich sprawach - uważali, że nawet jeśli Wnioskodawczyni zdecydowała się wspierać ojca w codziennym funkcjonowaniu, to konieczne czynności, jakie musi wobec niego świadczyć jako opiekunka nie wykluczają jednoczesnego wykonywania przez nią pracy zarobkowej.
W wyroku tym znajdziemy elaborat sporządzony przez samorządowców, którzy nie chcieli przyznać świadczenia pielęgnacyjnego (przeszło 3000 zł miesięcznie). Detalicznie wyliczyli, ile godzin asystent pomagał w marcu. a ile w styczniu. Czytamy porywające opisy heroicznych działań asystenta. Asystent nie tylko woził osobę niepełnosprawną do lekarza (córka nie ma prawa jazdy i nie mogła tego zrobić dla ojca), ale załatwiał inne sprawy poza domem, a także w niektórych czynnościach domowych (utrzymanie porządku, przygotowanie obiadu).
Sami zobaczcie jak to wygląda. Poniżej pełny cytat z uzasadnienia wyroku, w którym argumentacja GOPS została pięcioma zdaniami przez sąd wyrzucona do kosza. To jest 2000 znaków – taką objętość ma większa część artykułów w Internecie. Czytamy:
„Kolegium podniosło, że niepełnosprawny korzystał i nadal korzysta z usług asystenta osoby niepełnosprawnej. Organ I instancji ustalił także, że w okresie maj - listopad 2022 r. pomoc asystenta miała wymiar 20 godzin miesięcznie, zaś w grudniu 2022 r. - wymiar 40 godzin. Asystent świadczył pomoc przy: wypisywaniu i realizacji recept, wypisywaniu skierowań, wyjazdach po zakupy, spacerach, wyjeździe na pogrzeb, dokonywaniu opłat, wyjeździe do lekarza, wizytach w banku, aptece, przygotowaniu obiadu, wyjeździe na lody, załatwianiu spraw urzędowych, sprzątaniu mieszkania , rozwieszaniu prania, myciu okien, praniu firan. Nadto często rozmawiał z niepełnosprawnym. W styczniu i lutym 2023 r. niepełnosprawny nie korzystał z usług asystenta. W okresie od marca do grudnia 2023 r. korzystał z tych usług w wymiarze 20 godzin miesięcznie. Asystent pomagał przy: wyjazdach po zakupy, wyjazdach na cmentarz, dokonywaniu opłat, wyjazdach do rodziny, wyjazdach na pobranie krwi i do lekarza, przygotowaniu obiadów, wizytach w banku, w aptece, załatwianiu spraw w urzędach i Towarzystwie Budownictwa Społecznego, spacerach, sprzątaniu mieszkania. Asystent często rozmawiał z niepełnosprawnym. Asystent zwykle był u niepełnosprawnego wczesnym popołudniem. W 2022 r. niepełnosprawny korzystał też z usług opiekuńczych. Usługi były świadczone w wymiarze 3 godzin dziennie przez 2 dni w tygodniu. Pomoc w ramach usług opiekuńczych polegała na: utrzymaniu czystości pomieszczeń i sprzętów, utrzymaniu pomieszczeń w stanie zapewniającym możliwość bezpiecznego poruszania się, dbaniu o higienę żywności, praniu bielizny osobistej i lekkiej odzieży, praniu pościeli i jej zmianie, prasowaniu odzieży, zakupie podstawowych artykułów spożywczych i artykułów gospodarstwa domowego, lekarstw, pomocy przy sporządzaniu listy zakupów, pomocy przy sporządzaniu posiłków, pomocy przy podawaniu leków, smarowaniu, okładach, zamawianiu wizyt lekarskich, udziale w wizytach i zabiegach, czytaniu, prowadzeniu rozmów. Po złożeniu przez stronę wniosku o świadczenie pielęgnacyjne niepełnosprawny złożył oświadczenie o chęci rezygnacji z usług opiekuńczych.”
A tu krótkie odrzucenie argumentów wójta i GOPS przez sąd:
"Zauważyć bowiem należy, że jak wynika z akt sprawy stan zdrowia ojca skarżącej nie uległ poprawie. Zakres sprawowanej przez skarżącą opieki nad ojcem ustalony w trakcie wywiadu środowiskowego z dnia 10 września 2024 r. potwierdza, iż nie uległ on istotnej zmianie w stosunku do tego, który był przedmiotem oceny Sądu w wyroku z dnia 10 stycznia 2024 r. Okoliczność, iż skarżąca sprawuje tą opiekę popołudniami nie ma w ocenie Sądu znaczenia w sprawie. Bez znaczenia dla tej oceny jest również to, że w opiece nad podopiecznym pomaga asystent osoby niepełnosprawnej. Należy bowiem zauważyć, iż pomoc asystenta ogranicza się do 20 - 30 godzin w miesiącu i nie jest wykonywana codziennie."
Polecamy KSeF - podręcznik
Kalendarz 2026 [Kalendarz księgowego]
Wójt uważa, że ma prawo dookreślać orzeczenie lekarza o znacznej niepełnosprawności
W wyroku tym mamy charakterystyczny problem polskiego systemu wspierania osób niepełnosprawnych (co sygnalizuję od czasu do czasu w swoich artykułach) - umieszczania w aktach sprawy przez urzędników tez z wywiadu środowiskowego, które są sprzeczne z treścią orzeczeń o niepełnosprawności. W aktach postępowania są dwa sprzeczne dokumenty.
Przykład:
Pozbawieni kompetencji lekarza urzędnicy w uzasadnieniu wyroku II SA/Gd 696/25 głoszą takie tezy:
„W ocenie Wójta, z poczynionych w sprawie ustaleń wynika, że ojciec Wnioskodawczyni nie wymaga szczególnej pielęgnacji przez całą dobę, lecz przez jej znaczną część i tym samym nie ma możliwości podjęcia zatrudnienia, chociażby w niepełnym wymiarze czasu pracy jednakże, jako że niepełnosprawność podopiecznego istniej od 42. roku życia, przyznanie świadczenia nie jest możliwe.”
Wójt przyjmuje interpretację prawa, że zadaniem pracowników socjalnych w MOPS i GOPS jest weryfikacja (uszczegółowienie) orzeczenia o niepełnosprawności. Uważa, że tak może m.in. dlatego, że świadczenie pielęgnacyjne formalnie nie jest dla osoby niepełnosprawnej, a jej opiekuna (przy starym świadczeniu pielęgnacyjnym najczęściej syn albo córka, przy nowym rodzice/opiekunowie). To przekonanie samorządowych urzędników, że prawo pozwala im na takie postępowanie jest wielkim problemem systemu pomocy niepełnosprawnym w Polsce. Część sądów jasno wyklucza możliwość weryfikowania orzeczeń o niepełnosprawności przez pracowników socjalnych MOPS, część uważa, że mają takie uprawnienie (a nawet obowiązek).
Jak ma wyglądać asystencja osobista?
Poniżej opis zamiarów rządu co do asystencji osobistej (link do źródła)
W zależności od sytuacji danej osoby, asystent będzie ją wspierał od 20 do docelowo 240 godzin miesięcznie (w pierwszym roku obowiązywania ustawy do 200 godzin, w drugim – do 220 godzin).
Najwyższa możliwa liczba godzin wsparcia miesięcznie (240 godzin) oznacza, że asystent osobisty będzie dostępny dla osoby z niepełnosprawnością średnio 8 godzin dziennie.
Decyzja o przyznaniu osobistej asystencji, wraz z miesięcznym wymiarem godzin i zakresem wsparcia, dokonywana będzie przez wojewódzki zespół ds. orzekania o niepełnosprawności. To wykwalifikowany, ekspercki skład, który przyjedzie do osoby wnioskującej o asystencję.
O asystencję osobistą będą mogły docelowo ubiegać się osoby w wieku 18-65 lat, które uzyskały co najmniej 80 punktów w skali potrzeby wsparcia, a od trzeciego roku działania ustawy – także młodzież z niepełnosprawnością od 13. roku życia.
Wynika z tego, że świadczenie wspierające na poziomie 80 punktów daje 1 504 zł to tylko 20 h opieki w miesiącu.
Zakres przyznawanych użytkownikowi godzin usług asystenckich będzie się wahać (zgodnie z projektem ustawy) od 30 do 240 godzin miesięcznie. Oznacza to, że w najniższych wymiarach asystent będzie świadczył na rzecz osoby z niepełnosprawnością tylko kilka godzin usług w tygodniu. Wydaje się, że takie rozwiązanie pozwoli na podjęcie aktywności zawodowej przez część kobiet i pogodzenie jej z obowiązkami rodzinnymi i związanymi z prowadzeniem domu.
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.
REKLAMA

