Oddałem do pralni chemicznej marynarkę. Na ubraniu było kilka plamek i na ich usunięciu najbardziej mi zależało, o czym poinformowałem obsługę palni. Przy odbiorze marynarki okazało się, iż plamy nie zniknęły, a wręcz znacznie się powiększyły. Dodatkowo podszewka uległa całkowitemu zniszczeniu. Złożyłem reklamację, w której domagałem się zwrotu wartości marynarki. Obsługa pralni odrzuciła moją reklamację tłumacząc się, że ubranie zostało wyczyszczone zgodnie z zaleceniami producenta określonymi na metce. Czy w takiej sytuacji rzeczywiście nie przysługują mi żadne prawa?
Opóźnienia w transporcie lotniczym są, niestety, zjawiskiem codziennym. Jeśli mamy wątpliwości, czy wszystko jest w porządku, upewnijmy się, sprawdzając na monitorach wyświetlających informacje, czy jesteśmy przy odpowiedniej bramce (gate), następnie sprawdźmy czy nasz samolot jest spóźniony, czy odwołany. Na lotnisku możemy też dowiedzieć się, że nie ma dla nas miejsca w samolocie.
W związku z chęcią budowy domu, podpisałem z architektem umowę o dzieło, w której zobowiązał się on do wykonania planu budynku mieszkalnego. Jednakże po przedstawianiu mi wstępnego projektu okazało się, ze jest on sprzeczny z moimi wskazówkami, rozkład pokoi jest niezgodny z naszymi wcześniejszymi uzgodnieniami. Czy w takiej sytuacji mogę odstąpić od umowy z architektem, jakie będą tego ewentualne konsekwencje?
Przedawnienie roszczeń w umowie o dzieło jest skomplikowanym i jednocześnie bardzo ważnym zagadnieniem. Należy zapamiętać, że jeżeli składamy reklamacje na wady dzieła, to nasze uprawnienia z tym związane nie przedawniają się, lecz wygasają z upływem roku od momentu a gdy chodzi o wady budynku - po upływie lat trzech, licząc od dnia, kiedy rzecz została kupującemu wydana.