REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Włamania do nieruchomości w Polsce: przestępcy mają swoje ulubione regiony, a które są najbezpieczniejsze

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Włamania do nieruchomości: przestępcy mają swoje ulubione rejony w Polsce
Włamania do nieruchomości: przestępcy mają swoje ulubione rejony w Polsce
Shutterstock

REKLAMA

REKLAMA

Podkarpackie to najbardziej, a dolnośląskie najmniej bezpieczne województwo pod kątem włamań do domów i mieszkań. Kradzieże i włamania do nieruchomości to problem, który powtarza się każdego roku, zwłaszcza w okresie wakacyjnym i świątecznym, gdy lokatorzy opuszczają swoje domy i mieszkania.

Rankomat.pl porównał kradzieże zgłoszone na policję w 2024 roku i podzielił je przez liczbę nieruchomości w danym województwie.
Liczba włamań ma znaczenie w odniesieniu do zagęszczenia nieruchomości. Przykładowo, chociaż w śląskim doszło do aż 7347 włamań, a w opolskim tylko do 1576, to w obu województwach prawdopodobieństwo tego typu przestępstwa jest takie samo.

REKLAMA

REKLAMA

Kradzieże i włamania do nieruchomości to problem, który powtarza się każdego roku, zwłaszcza w okresie wakacyjnym i świątecznym, gdy lokatorzy opuszczają swoje domy i mieszkania. Eksperci Rankomat.pl sprawdzili, gdzie jest najwięcej włamań do domów i mieszkań i jak to wygląda w przeliczeniu na 10 000 nieruchomości w każdym z województw.

Włamania do nieruchomości: Dolny Śląsk i Podkarpacie na dwóch różnych biegunach

W ostatnim roku najwięcej zgłoszonych kradzieży i włamań do nieruchomości było w województwie mazowieckim. Policja odnotowała 8017 takich zdarzeń. Niewiele mniej w dolnośląskim (7898), i na śląskim (7347). Podium “włamaniowe” wyraźnie odstaje od pozostałych wyników, bo w kolejnym z zestawienia województwie wielkopolskim doszło do 4819 włamań.

Włamania

Włamania

Materiały prasowe

Najmniej włamań miało miejsce w województwach wschodnich, wszędzie poniżej 1200 przez cały rok 2024. To odpowiednio 1197 na terenie świętokrzyskiego, 1122 w podlaskim i 1011 w podkarpackim.

REKLAMA

Włamania do nieruchomości: mniej włamań nie znaczy bezpieczniej

Statystyki policji w danym województwie nie przekładają się jednak na poziom bezpieczeństwa. Łatwo to zauważyć przy zestawieniu liczby włamań do liczby domów i mieszkań. Rankomat.pl wyliczył prawdopodobieństwo włamania i kradzieży w każdym z województw. Im wyższa wartość, tym większe prawdopodobieństwo włamania do nieruchomości.
Okazuje się, że województwo mazowieckie, gdzie było najwięcej włamań (8017), jest względnie bezpieczne biorąc pod uwagę prawie 3,5 mln budynków mieszkalnych. Na 10 tys. nieruchomości do włamania doszło tam w 23 i jest to jeden z lepszych wyników. Najgorzej wypada dolnośląskie, gdzie było 7898 włamań, ale jest dwa razy mniej domów i mieszkań niż w mazowieckim, więc współczynnik wynosi aż 47.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Najbardziej narażeni na włamanie i kradzież są też lokatorzy z lubuskiego (38 włamań na 10 tys. nieruchomości) pomorskiego (37). Najmniej prawdopodobna jest kradzież z włamaniem w podkarpackim (zaledwie 8 nieruchomości na 10 tys. padło łupem włamywaczy).
Uogólniając, bezpieczna jest ściana wschodnia Polski, bo zarówno lubelskie, jaki i podlaskie czy świętokrzyskie odnotowały rocznie mniej niż 20 włamań w przeliczeniu na 10 tys. nieruchomości.

Włamania - prawdopodobieństwo

Włamania - prawdopodobieństwo

Materiały prasowe

Włamania do nieruchomości: elektronika przyciąga konsumentów i złodziei

Łupem włamywaczy zwykle padają wartościowe przedmioty, które można łatwo i szybko wynieść. To telefony, laptopy, telewizory, sprzęt audio i video, konsole, biżuteria, pieniądze, dokumenty, obrazy, antyki, rowery, narzędzia, sprzęt sportowy i sprzęt ogrodniczy. Większość tych przedmiotów można łatwo odsprzedać.
Statystyki pokazują, że polskie domy i mieszkania są coraz lepiej wyposażone, zwłaszcza w sprzęty elektroniczne. W roku 2024 Polacy wydali na elektronikę o 30% więcej niż rok wcześniej, płacąc średnio 98 zł za zamówienie – wynika z raportu arvato.pl

Podczas gdy na świecie największy wzrost zamówień dotyczył AGD (+20%) i elektroniki użytkowej (+18%), Polacy najchętniej wybierali komputery (+37 proc.) i telefony (+32%).
Autorzy raportu tłumaczyli ten wzrost rosnącymi cenami komponentów, międzynarodowymi napięciami i obawą o dostępność produktów.

Przed kradzieżą i włamaniem można bronić się na wiele sposobów, jednak żadna metoda fizyczna nie zapewni ochrony w 100%. Dlatego posiadanie sejfu, krat w oknach i drzwi antywłamaniowych lepiej wspomagać polisą mieszkaniową, ponieważ takie ubezpieczenie gwarantuje odzyskanie równowartości skradzionych przedmiotów, jeśli mieszczą się one w zakresie ochrony.
- Kiedy wybieramy ubezpieczenie z zakresem ochrony na wypadek kradzieży z włamaniem, warto najpierw udokumentować posiadane przedmioty, w tym rachunki, paragony i faktury. Dzięki temu ubezpieczyciel będzie mógł sprawniej i szybciej wypłacić odszkodowanie - wylicza Ewelina Ratajczak, ekspert ubezpieczeń w Rankomat.

Przeciętny koszt polisy mieszkaniowej to z ryzykiem kradzieży i włamania to wydatek kilkuset złotych rocznie. Cena zależy głównie od wartości lokalu i wybranego zakresu ochrony.
Teraz koszt ten można obniżyć, dzięki akcji cashback Bezpieczny Dom. Rankomat zwraca 100 zł za ubezpieczenie nieruchomości warte minimum 300 zł. Więcej informacji w regulaminie na stronie rankomat.pl.

Zapisz się na newsletter
Najlepsze artykuły, najpoczytniejsze tematy, zmiany w prawie i porady. Skoncentrowana dawka wiadomości z różnych kategorii: prawo, księgowość, kadry, biznes, nieruchomości, pieniądze, edukacja. Zapisz się na nasz newsletter i bądź zawsze na czasie.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Infor.pl
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Rewolucja, na którą emeryci czekali od lat. Nowe przepisy są już pewne i zmienią zasady rozliczeń w ZUS

Przez wiele lat emeryci i renciści musieli mierzyć się z obowiązkiem corocznego składania zawiadomień o przychodach do ZUS. Każdy, kto dorabiał do świadczenia, zobowiązany był do końca lutego poinformować organ emerytalno-rentowy o wysokości uzyskanych zarobków. Dla wielu osób była to dodatkowa biurokracja i konieczność gromadzenia dokumentów, które często budziły wątpliwości i powodowały stres.

Zastrzyk finansowy dla rodziców: dodatkowo dla uczniów od 4200 do 7200 zł na rok szkolny 2025/2026. Wnioski do 22 października 2025 r.

W wybranych województwach obowiązują regionalne programy wsparcia finansowego dla uczniów. Można uzyskać dodatkowo dla uczniów od 4200 do 7200 zł na rok szkolny 2025/2026. Wnioski można składać tylko do 22 października 2025 r. Warto jednak zauważyć, że to nie tylko zastrzyk środków finansowych, lecz także kompleksowe podejście: rozwój utalentowanych dzieci, w trudnej sytuacji. To również wsparcie warsztatowe, pomoc psychologiczna, pomoc pedagogiczna i działania wzmacniające motywację uczniów. W praktyce stypendium ma otworzyć drzwi dla młodych talentów, które bez dodatkowego wsparcia mogą pozostać nieodkryte. To ważne, aby JST inwestowały w edukację i uczniów, bo to stanowi o przyszłości i rozwoju naszego kraju.

Rząd: Bez rewolucji w pomocy społecznej. Zmiany będą, ale nie te oczekiwane

Osoby niepełnosprawne, osoby starsze i osoby w niedostatku korzystające ze świadczeń w MOPS liczyły na korzystne dla nich zmiany w polskim prawie. Najnowsza propozycja rządu w mojej ocenie rozmija się z tymi oczekiwaniami. Zapowiadana nowelizacja ustawy o pomocy społecznej ma charakter porządkujący, a jedyna interesująca dla szerokiego grona klientów MOPS zmiana dotyczy rodzinnych wywiadów środowiskowych - obowiązek ograniczą oświadczenia zamiast rodzinnego wywiadu środowiskowego (przy kierowaniu do niektórych form wsparcia). W nowelizacji nie ma zaszytych podwyżek starych świadczeń oraz wprowadzenia nowych. Osoby korzystające ze świadczeń z MOPS oczekują dostosowania wsparcia z MOPS do problemów 2025 roku (np. były oczekiwane urealnione zasady ustalania progów dochodowych, ich coroczna waloryzacja, nowego typu dodatki rekompensujące wysokie czynsze, opłaty za centralne ogrzewanie, opłaty za prąd).

Co nowego dla osób z niepełnosprawnościami w 2026, 2027 i 2028 r.? [FAQ]

Trwają prace legislacyjne nad nowymi rozwiązaniami dla osób starszych i niepełnosprawnych. Co już wiemy o ustawowej asystencji osobistej? Kto będzie mógł skorzystać z bonu senioralnego? Prezentujemy odpowiedzi na ważne pytania. Warto też pamiętać, iż planowane zmiany są jeszcze w fazie projektów, a ich kształt może jeszcze ulec zmianie.

REKLAMA

Punkty 5, 6, 7 i 8 w orzeczeniu o niepełnosprawności – co oznaczają i jak zapewnić sobie świadczenia w 2025 roku?

Jedno niezakreślone pole w orzeczeniu potrafi zamknąć drogę do pieniędzy i opieki na cały rok. Zwłaszcza gdy chodzi o punkty 5–8 w rubryce "Wskazania do ulg i uprawnień". Decydują one o dopłatach do sprzętu, asystencie, świadczeniu pielęgnacyjnym czy pierwszeństwie w leczeniu. Wyjaśniamy, co każdy z nich oznacza, jak wpływają na decyzje MOPS/PFRON/ZUS oraz co zrobić, gdy w Twoim orzeczeniu brakuje ważnego punktu.

Zagraniczna emerytura. Jak otrzymać świadczenie z kilku różnych państw?

Jeśli pracowałeś w innym kraju lub kilku innych krajach UE, Twoje składki emerytalne nie przepadają. Gwarantują Ci to przepisy unijne, które określają też sposób, w jaki należy złożyć wniosek o zagraniczną emeryturę. Nie uwierzysz, jakie to proste.

Fiskus ma przykrą niespodziankę dla posiadaczy pomp ciepła – wysyła do podatników wezwania do zwrotu nawet 16 960 zł

Właściciele klimatyzatorów z wbudowaną pompą ciepła (w tym klimatyzatorów z funkcją grzania), którzy w przeszłości skorzystali z ulgi termomodernizacyjnej (odliczając w ramach niej wydatki poniesione na ich zakup i montaż), mogą obecnie zostać niemile zaskoczeni wydaną z urzędu, w ich sprawie, decyzją Szefa Krajowej Administracji Skarbowej (Szefa KAS), która może skutkować obowiązkiem zwrotu przez nich równowartości ulgi, czyli – dopłaty podatku. W najgorszym wypadku, mogą zostać zobowiązani do zwrotu fiskusowi kwoty stanowiącej równowartość nawet 16 960 zł.

To już przesądzone: Co najmniej dwie niedziele handlowe w miesiącu, zakupy w pierwszą i trzecią niedzielę każdego miesiąca, koniec z zakazem handlu w kolejne 20 niedziel w roku?

Na III czytanie sejmowej Komisji Gospodarki i Rozwoju oczekuje projekt ustawy o zmianie ustawy o ograniczeniu handlu w niedziele i święta oraz w niektóre inne dni oraz ustawy - Kodeks pracy (druk sejmowy nr 384), który ma na celu zmianę regulacji dotyczących zasad prowadzenia handlu i czynności związanych z handlem w niedziele, poprzez wprowadzenie co najmniej dwóch niedziel handlowych w każdym miesiącu roku kalendarzowego. Dotychczasowe 4 niedziele handlowe – zostałyby zatem zastąpione aż 24 takimi niedzielami, w które nie obowiązywałby zakaz handlu. W związku z deklaracjami Prezydenta Karola Nawrockiego, jakie padły podczas jego kampanii prezydenckiej odnośnie jego stosunku do złagodzenia zakazu handlu w niedziele – wydaje się, że dalsze losy tego projektu są już jednak przesądzone.

REKLAMA

Skarbówka wchodzi na pensje za niepłacenie abonamentu RTV. Nie uwierzycie, na ile kasują dłużników!

- Najpierw było nawoływanie do niepłacenia i likwidacji abonamentu RTV i nazywanie go "haraczem ściąganym z ludzi", a teraz mamy zapłacić karę? – oburzają się ci, którzy dowiadują się, że może do nich zapukać pracownik Poczty Polskiej i skasować na ponad 800 złotych. To łagodniejszy wariant ściągania przez państwo regulowanej prawem należności. Może się tym zająć skarbówka, która opornym wchodzi na… pensje.

System kaucyjny przejął 5 mld puszek. Wartość każdej to 7 groszy. Grosz do grosza daje przychód kilkaset milionów

Polacy oskarżają nowy system kaucyjny o kradzież wartości "złomowej" puszek. To około 7 groszy na puszce. Tyle można szacunkowo otrzymać za nią w skupie złomu (za 1 kg około 5 zł, na kilogram wchodzi około 65-70 puszek o wadze około 14-16 gramów, co daje 7 groszy za puszkę). Oczywiście prawie nikt nie oddaje puszek na złom. I dla Kowalskiego 8 groszy to pomijalne kwoty. Co innego jak zsumujemy grosiki. Daje to duże przychody rocznie (od których trzeba odjąć koszty funkcjonowania systemu kaucyjnego).

REKLAMA