REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Banki dalej skupują złoto ze światowych rynków. Po co to robią, czy korzystają na tym prywatni inwestorzy

W ubiegłorocznych zakupach złota drugie miejsce przypada Polsce z wynikiem 130 ton, co zwiększyło nasze rezerwy złota łącznie do 359 ton
Złoto
Kiyoshi Ota
Bloomberg

REKLAMA

REKLAMA

Czy na globalnych zakupach złota przez banki korzystają indywidualni inwestorzy? Na pierwszy rzut oka odpowiedź wydaje się oczywista: skoro jest duży popyt a podaż nie może szybko wzrosnąć, to oczywiste jest, ze ceny pójdą w górę. No tak, ale co będzie jak bankom nagle się odmieni i złoto zaczną sprzedawać, co sprawi, że na rynkach z dnia na dzień znajdą się tony złota?

Narodowy Bank Polski ogłosił niedawno, że będzie kupował na rynkach złoto – teraz i w przyszłości, bo chce by przynajmniej 20% polskich rezerw było ulokowanych w złocie. Po co nam jednak to złoto i ile powinniśmy go mieć? Jak plasujemy się na tle innych krajów?
Co o tym sądzę eksperci?

REKLAMA

REKLAMA

Polska drugim klientem na światowym rynku złota

Światowa Rada Złota szacuje, że łącznie wszystkie banki centralne mają w swoim posiadaniu 36 700 ton złota, czyli ponad 17% światowego złota. Niemałą zasługę ma w tym zestawieniu nasz NBP. Polska zajmuje 15. miejsce na świecie pod względem posiadanych rezerw złota. Wciśnięta ostatnia pauza w zakupach kruszcu jest jedynie odpoczynkiem przed sprintem do celu, jakim jest ogłoszony ostatnio 20-procentowy udział złota w polskich rezerwach.

Banki centralne nadal mocno kochają złoto. Całkowity popyt w ubiegłym roku wyniósł ze strony tych instytucji 1037,4 ton. Choć w porównaniu z rokiem poprzednim był o 4% niższy, to i tak oznacza to drugi w historii wynik.

Pierwsze miejsce pod względem zgłoszonego na złoto popytu zajęły Chiny, których bank centralny zaraportował w ubiegłym roku zakup 225 ton kruszcu. Z kolei drugie miejsce przypada Polsce z wynikiem 130 ton, co zwiększyło nasze rezerwy złota łącznie do 359 ton.

REKLAMA

Jak wyjaśnia Tomasz Gessner, główny analityk Tavex, nasze zakupy realizowane były od kwietnia do listopada. Z danych o aktywach rezerwowych NBP za grudzień i styczeń wynika, że w zakresie kontynuacji zakupów wciśnięta została pauza. Warto jednak pamiętać o deklaracjach Adama Glapińskiego, który chciałby, aby udział złota w rezerwach wyniósł 20%. Obecnie stanowi on 12,4%, stąd też można zakładać, że wciśnięta została jedynie pauza, a nie definitywny stop.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Kto ma złota teraz najwięcej?

Według światowego rankingu posiadanych rezerw złota, w IV kwartale 2024 roku czołówka listy należy niezmiennie do Amerykanów (8133,46 ton), Niemców (3352,65) i Włochów (2451,84). Co ciekawe, liderzy ci nie dokonali żadnych zakupów od bardzo dawna.

Nasze zasoby kruszcu dają nam miejsce na podium w regionie Europy Środkowo-Wschodniej, tuż za Rosją, która jest liderem (2332,74 ton) – dane Światowej Rady Złota.

Po co nam złoto?

– Złoto monetarne jest idealnym elementem dywersyfikującym strukturę rezerw. W długim terminie zachowuje siłę nabywczą, a przechowywane pod własną kontrolą pozbawione jest ryzyka kontrahenta. Ponadto jest aktywem o bardzo wysokiej płynności, które można niemal natychmiast zamienić na dowolną walutę, a popyt na ten kruszec występuje praktycznie na całym globie. Niewątpliwie jego posiadanie podnosi więc poziom bezpieczeństwa – wyjaśnia Tomasz Gessner.

– Złoto monetarne, jako aktywo będące z nami od kilku tysięcy lat, które przy okazji udowodniło zdolność do przenoszenia siły nabywczej, w przeciwieństwie do walut fiducjarnych, jest postrzegane jako element podnoszący rangę danego państwa w oczach globalnego kapitału inwestycyjnego – dodaje ekspert.

Złote rezerwy banku centralnego: co znaczą dla kursów PLN

Co ciekawe, jeśli weźmiemy pod uwagę 50 krajów o największych rezerwach złota i odniesiemy je do całości rezerw, to średnia wynosi ok. 23%, a więc bardzo blisko udziału złota w rezerwach, do którego dążyć chce NBP.

Z kolei biorąc do kalkulacji wszystkie globalne banki centralne, średni poziom rezerw złota w stosunku do całości rezerw oscyluje w rejonie 15%.

Tomasz Gessner przypomina ponadto, że na początku lat 80-tych, a więc dekadę od zakończenia standardu złota przez prezydenta Nixona, udział ten przekraczał 70%. Historyczna średnia z tych ponad już 5 dekad znajduje się z kolei na poziomie 40%.

Niektóre kraje strefy euro (np. Holandia) otwarcie przyznają, że wielkość rezerw złota dostosowują nie tyle co względem całości swoich rezerwowych aktywów, czy europejskiej średniej w tym zakresie, ale względem wielkości gospodarki, a więc PKB. Holenderski Bank Centralny posiada złoto o wartości ok. 4% PKB, podobnie jak ma to miejsce w przypadku Francji, Włoch i Niemiec. Gdyby Polska, wciąż nie będąca członkiem strefy euro, miała podążać w analogicznym kierunku, powinniśmy posiadać ok. 450 ton złota.

Opierając się na średnim udziale złota w rezerwach banków centralnych, deklaracjach prezesa NBP czy też na spekulacjach dotyczących wyrównywania rezerw względem PKB w strefie euro, można ostrożnie założyć, że wielkość rezerw złota NBP może docelowo znaleźć się w zakresie 450-580 ton.

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Infor.pl
Ile razy pracownik musi zachorować, aby pracodawca mógł go zwolnić? Przepisy są jasne, ale nie każdy je rozumie

Sezon infekcyjny trwa. Pracownicy chorują, a świadomość po pandemii covid wzrosła i zdecydowaniem częściej niż przed laty decydują się na korzystanie ze zwolnień lekarskich. To bez wątpienia dezorganizuje pracę w wielu firmach i pojawia się pytanie, czy osobom, których częściej nie ma w pracy, niż są, można wypowiedzieć umowy?

Nowe kwoty dotacji na podręczniki w 2026 r. Wzrost nawet o 20 proc. – założenia projektu rozporządzenia

Od 1 kwietnia 2026 r. maksymalne kwoty dotacji celowej na podręczniki, materiały edukacyjne i ćwiczeniowe wzrosną o 20 proc. – wynika z założeń projektu rozporządzenia opublikowanego w wykazie prac legislacyjnych rządu. Największe podwyżki obejmą klasy VII–VIII. W niektórych przypadkach pozostaną jednak dotychczasowe stawki.

Miliony Polaków inwestują w kryptowaluty. Właśnie zapadła decyzja, która zaczyna wszystko od nowa

W polskim świecie kryptowalut nastąpił zwrot, którego niewielu się spodziewało. Decyzja podjęta w Pałacu Prezydenckim wywołała falę komentarzy wśród inwestorów i przedsiębiorców działających w branży cyfrowych aktywów. Chodzi o przepisy, które miały wejść w życie już wkrótce i całkowicie przebudować krajobraz rynku krypto w Polsce. Co się stało i jakie będą tego konsekwencje?

Złamana noga lub ręka na śliskim chodniku, uraz głowy od spadającego z dachu lodu - od kogo (i jak) można dostać odszkodowanie? Odpowiedzialność gminy, wspólnot, spółdzielni i właścicieli nieruchomości

Najważniejsze w takim przypadku jest ustalenie kto odpowiada za utrzymanie (w tym np. odśnieżanie) miejsca, gdzie doszło do nieszczęśliwego wypadku. Za stan chodnika lub drogi odpowiada podmiot ustawowo zobowiązany do ich utrzymania – najczęściej będzie to gmina, wspólnota mieszkaniowa, spółdzielnia lub właściciel przylegającej nieruchomości. Rzecznik Finansowy wyjaśnia, że nie każda szkoda powstała w wyniku poślizgu prowadzi do wypłaty odszkodowania – decydują konkretne okoliczności i wina odpowiedzialnego podmiotu.

REKLAMA

Więcej niż 2 dni wolne na opiekę nad dzieckiem w roku. Wyższy wymiar zwolnienia od pracy przy większej liczbie dzieci

Więcej niż 2 dni wolne na opiekę nad dzieckiem w roku - taki apel wystosowała w kwietniu 2025 r. Rzeczniczka Praw Dziecka i Naczelna Rada Adwokacka do Ministry Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej. Powinna być większa liczba dni zwolnienia od pracy przy kilku wychowywanych dzieciach.

Świadczenie wspierające 2026 - kwota. Wystarczy 70 punktów w decyzji WZON. Wniosek do ZUS można złożyć już w grudniu

Osoby, które w decyzji Wojewódzkiego Zespołu do Spraw Orzekania o Niepełnosprawności otrzymały co najmniej 70 punktów, mogą już składać wnioski o świadczenie wspierające. Jeśli zrobią to w grudniu lub styczniu, świadczenie będzie przysługiwać od stycznia 2026 r. Natomiast gdy wniosek zostanie złożony dopiero w lutym, wypłata rozpocznie się od lutego, a świadczenie za styczeń przepadnie - wyjaśnia Krystyna Michałek, regionalna rzeczniczka prasowa ZUS w województwie kujawsko-pomorskim.

Nowe świadczenie: Od 900 do 1800 zł dodatku mieszkaniowego z podpisem Nawrockiego dla dużej grupy Polaków. Sprawdź, czy Ci się należy

W Polsce coraz trudniej o własne mieszkanie, a koszty najmu w największych miastach biją kolejne rekordy. Właśnie w takim momencie pojawia się nowe świadczenie, które może realnie odciążyć finanse tysięcy osób. Ustawa podpisana przez prezydenta Karola Nawrockiego wprowadza dopłaty mieszkaniowe sięgające nawet 1800 zł miesięcznie i to z wyrównaniem od lipca 2025 roku. Sprawdziliśmy, kto dostanie dodatek, ile wyniesie, jakie dokumenty będą potrzebne i co dokładnie zmienia się po wejściu w życie nowych przepisów.

Kto w grudniu nie zapłaci składek ZUS i dostanie wyższy przelew? To nie bonus, a taka możliwość dotyczy każdego i wynika z przepisów

Niektórzy ubezpieczeni będą mogli w grudniu liczyć na pewien bonus od ZUS. Nie zapłacą comiesięcznych składek, a na ich kontach pozostaną wyższe kwoty. Kogo będzie dotyczyło to rozwiązanie i dlaczego nie każdy skorzysta?

REKLAMA

Edukacja zdrowotna w szkołach przyciąga tylko 30 proc. uczniów. MEN zapowiada zmiany i możliwy obowiązek

Mimo że edukacja zdrowotna zastąpiła wychowanie do życia w rodzinie i miała stać się jednym z kluczowych przedmiotów, w zajęciach uczestniczy jedynie ok. 30 proc. uczniów. Ministerstwo Edukacji Narodowej zapowiada analizę danych i rozważa wprowadzenie obowiązku.

NFZ bankrutuje? Ministerstwo szuka oszczędności. Ucierpią pacjenci

Od 2026 roku polscy pacjenci mogą stanąć przed największym brakiem dostępu do leczenia od czasów pandemii. Ministerstwo Zdrowia przygotowuje pakiet oszczędności, który ograniczy liczbę zabiegów usuwania zaćmy oraz badań tomografii i rezonansu. Dla tysięcy chorych oznacza to dłuższe kolejki, powrót do prywatnych klinik, a nawet wyjazdy za granicę. Sprawdziliśmy, co dokładnie szykuje rząd i kogo te zmiany uderzą najmocniej.

Zapisz się na newsletter
Najlepsze artykuły, najpoczytniejsze tematy, zmiany w prawie i porady. Skoncentrowana dawka wiadomości z różnych kategorii: prawo, księgowość, kadry, biznes, nieruchomości, pieniądze, edukacja. Zapisz się na nasz newsletter i bądź zawsze na czasie.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

REKLAMA