REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Podwyżki w służbie zdrowia. Takie będą stawki od lipca

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Ponad 8 tysięcy złotych. Tak będzie nowa pensja minimalna. Podwyżki dla setek tysięcy Polaków już od lipca
8181,72 złotych, tyle w 2024 roku wyniosło przeciętne wynagrodzenie w gospodarce narodowej. To kluczowa kwota dla pracowników służby zdrowia, od której wyliczane są minimalne pensje między innymi lekarzy, pielęgniarek, położnych, ratowników medycznych
shutterstock

REKLAMA

REKLAMA

Blisko12 tysięcy złotych dla lekarzy, ponad 10 tysięcy dla pielęgniarek. Tak od lipca w służbie zdrowia wzrosną minimalne wynagrodzenia. Skąd te płace po nowemu? Ma to związek z podanym przez Główny Urząd Statystyczny komunikatem w sprawie przeciętnego wynagrodzenia w gospodarce narodowej w 2024 roku, które wyniosło 8181,72 zł. Ta bazowa kwota będzie podstawą do ustalania płac w medycznej branży od lipca tego roku. Aktualnie wynosi ona 7155,48 zł, co oznacza wzrost o 1026,24 zł, czyli o 14,34 proc. w ujęciu rocznym. Daje to ponad 8 tysięcy złotych.

8181,72 złotych, tyle w 2024 roku wyniosło przeciętne wynagrodzenie w gospodarce narodowej. To kluczowa kwota dla pracowników służby zdrowia, od której wyliczane są minimalne pensje między innymi lekarzy, pielęgniarek, położnych, ratowników medycznych.

REKLAMA

REKLAMA

Zgodnie z ustawą o najniższych wynagrodzeniach w ochronie zdrowia, płace w branży medycznej podlegają corocznej waloryzacji przypadającej na pierwszy dzień lipca. Uposażenia są wyliczane jako iloczyn współczynnika pracy określonego w tabeli płac oraz właśnie przeciętnego wynagrodzenia za rok ubiegły.

Wyższe pensje dla dziesięciu grup zawodowych

W sektorze ochrony zdrowia jest wyszczególnionych dziesięć grup zawodowych. Podziału dokonano wedle kwalifikacji wymaganych na zajmowanym stanowisku. Do każdej z grup przypisany jest inny współczynnik pracy. Ten najwyższy - 1,45 - przysługuje lekarzowi albo lekarzowi dentyście ze specjalizacją. Z kolei najniższy - 0,65 - przypisany jest pracownikowi działalności podstawowej, innemu niż pracownik wykonujący zawód medyczny z wymaganym wykształceniem poniżej średniego – wynika z załącznika zawierającego współczynniki pracy.

Jak z uwzględnieniem owego czynnika będą we wszystkich dziesięciu grupach wyglądały minimalne pensje po podwyżkach? Wyliczył to serwis rynekzdrowia.pl

REKLAMA

Kto zyska najwięcej?

Kto może liczyć na największą podwyżkę? Na minimalnych pensjach wyliczonych po nowemu - z uwzględnieniem współczynnika pracy wynoszącego 1,45 - najbardziej zyskają lekarze lub lekarze dentyści ze specjalizacją. Ich minimalne wynagrodzenie od 1 lipca 2025 roku wzrośnie o 1488,04 złotych. Po podwyżce wyniesie 11 863,49 złotych. Teraz to 10 375,45 zł.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Dla kogo minimalna pensja na poziomie 9736,25 zł

Nieco mniejszy wzrost wynagrodzenia czeka drugą zawodową grupę, ze współczynnikiem pracy 1,29. To farmaceuci, fizjoterapeuci, diagnostycy laboratoryjni, psychologowie kliniczni. W tej grupie są także inni pracownicy wykonujący zawód medyczny - w znaczeniu inny niż określony w pierwszej, trzeciej i czwartej grupie zawodowej - z wymaganym wyższym wykształceniem na poziomie magisterskim i specjalizacją, także pielęgniarki z zawodowym tytułem magistra pielęgniarstwa albo położne z tytułem magister położnictwa z wymaganą specjalizacją w dziedzinie pielęgniarstwa lub w dziedzinie mającej zastosowanie w ochronie zdrowia. W tym wypadku podwyżka wyniesie 1323,85 zł, dzięki czemu minimalne wynagrodzenie od 1 lipca 2025 roku wzrośnie do 10 554,42 zł. Obecnie to 9230,57 zł.

Do kolejnej, trzeciej grupy pracowników, ze współczynnikiem pracy 1,19, należą lekarze i lekarze dentyści bez specjalizacji. Teraz ich minimalne wynagrodzenie to 8515,02 zł. Po lipcowej podwyżce wzrośnie o 1221,23 zł i wyniesie 9736,25 zł.

Po podwyżce, takie płace minimalne mogą liczyć stażyści i ratownicy medyczni

Wzrost wynagrodzenia czeka stażystów znajdujących się w czwartej grupie zawodowej ze współczynnikiem pracy 0,95. Oni z kolei mogą liczyć na podwyżkę w wysokości 974,92 zł. Ich obecna minimalna pensja to 6797,71 zł. Od lipca będzie to 7772,63 zł.

Do piątej grupy zawodowej, ze współczynnikiem pracy 1,02, zaliczają się farmaceuci, fizjoterapeuci, diagnostycy laboratoryjni, pielęgniarki, położne, technicy elektroradiologii, psycholodzy, także inni pracownicy wykonujący zawód medyczny (inny niż określony w poprzednich grupach zawodowych) z wymaganym wyższym wykształceniem na poziomie magisterskim, także pielęgniarki, położne z wymaganym wyższym wykształceniem (studia I stopnia) i specjalizacją, albo pielęgniarki, położne ze średnim wykształceniem i specjalizacją. Obecne minimalne wynagrodzenie dla zawodów tej grupy to 7298,59 zł. Po podwyżce, opiewającej na 1046,76 zł, zarobki wzrosną do 8345,35 zł.

Na wzrost zarobków o 964,67 zł może liczyć także szósta grupa zawodowa, ze współczynnikiem pracy to 0,94, której minimalne zarobki to 6726,15 zł. Od lipca wynagrodzenie wyniesie co najmniej 7690,82 zł. Do tej z kolei grupy zaliczają się fizjoterapeuci, pielęgniarki, położne, ratownicy medyczni, technicy elektroradiologii, inni pracownicy wykonujący zawód medyczny (inny niż określony w poprzednich grupach zawodowych) z wymaganym wyższym wykształceniem na poziomie studiów I stopnia. W tej grupie są też fizjoterapeuci, ratownicy medyczni, technicy analityki medycznej, technicy elektroradiologii z wymaganym średnim wykształceniem także pielęgniarki albo położne z wymaganym średnim wykształceniem, które nie posiadają tytułu specjalisty w dziedzinie pielęgniarstwa lub dziedzinie mającej zastosowanie w ochronie zdrowia.

Tyle najmniej zarobi salowa, tyle opiekun medyczny

Rynekzdrowia.pl wyliczył również, na jakie podwyżki najniższych wynagrodzeń mogą liczyć pozostałe grupy pracowników służby zdrowia. Minimalna pensja siódmej grupy zawodowej ze współczynnikiem pracy 0,86, to obecnie 6153,71 zł. Po tym, jak z początkiem lipca otrzymają 882,57 zł podwyżki, będą zarabiać 7036,28 zł. W tej grupie znajduje się każdy inny pracownik wykonujący zawód medyczny (inny niż określony w poprzednich grupach zawodowych) z wymaganym średnim wykształceniem oraz opiekun medyczny.

Do grupy ósmej zaliczają się pracownicy działalności podstawowej, inni niż pracownicy wykonujący zawód medyczny z wymaganym wykształceniem wyższym. Oni z kolei mogą liczyć na podwyżkę 1026,24 zł. Ich minimalne wynagrodzenie z początkiem lipca wzrośnie do 8181,72 zł. Obecnie to 7155,48 zł.

Podwyżkę w wysokości 800,47 zł dostanie też dziewiąta grupa zawodowa ze współczynnikiem pracy wynoszącym 0,78, do której należy każdy pracownik działalności podstawowej, inny niż pracownik wykonujący zawód medyczny z wymaganym wykształceniem średnim. Wzrost minimalnego wynagrodzenia dla tej grupy to 581,27 zł, co po podwyżce daje pensję 6381,74 zł.

O ile wzrośnie minimalne wynagrodzenie dla ostatniej, dziesiątej grupy zawodowej, dla której współczynnik pracy wynosi 0,65? W tej grupie znajduje się każdy pracownik działalności podstawowej, inny niż pracownik wykonujący zawód medyczny z wymaganym wykształceniem poniżej średniego. Lipcowa podwyżka to 667,06 zł. Obecne zarobki opiewające na kwotę 4651,06 zł wzrosną do 5318,12 zł.

Podwyżki pod znakiem zapytania?

Lipcowe podwyżki są na razie tylko na papierze. Pytanie czy w budżecie państwa znajdą się na nie pieniądze. Po tym, jak Główny Urząd Statystyczny opublikował informację na temat przeciętnego wynagrodzenia w gospodarce narodowej w 2024 roku, „Gazeta Wyborcza” przypomniała, że podwyżki pracowników służby zdrowia, kosztowały w ubiegłych latach po kilkanaście miliardów złotych. Jak wskazywał dziennik, w tym roku koszty wzrostu wynagrodzeń mogą być jeszcze wyższe.

W opinii gazety, wątpliwe jest, aby NFZ znalazł środki na sfinansowanie lipcowych podwyżek, bo już w ubiegłym roku kilkakrotnie do budżetu Funduszu ministerstwo zdrowia musiało dokładać pieniędzy. Tymczasem - jak napisała „Wyborcza” - perspektywa na ten rok przedstawia się jeszcze gorzej.

Zapisz się na newsletter
Najlepsze artykuły, najpoczytniejsze tematy, zmiany w prawie i porady. Skoncentrowana dawka wiadomości z różnych kategorii: prawo, księgowość, kadry, biznes, nieruchomości, pieniądze, edukacja. Zapisz się na nasz newsletter i bądź zawsze na czasie.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Infor.pl
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Nowe faktury elektroniczne w 2026 r. Prof. Modzelewski: art. 106nda ust. 3 ustawy o VAT nakłada niewykonalne obowiązki i jest sprzeczny z prawem UE

Nowe faktury elektroniczne, o których mowa w art. 106nf, 106nh, 106nda i 106nha ustawy z 11 marca 2004 r. o podatku od towarów i usług (ustawa o VAT), które będą w przyszłym roku wystawione zgodnie z wzorem faktury ustrukturyzowanej, budzą wśród podatników najwięcej wątpliwości – pisze prof. dr hab. Witold Modzelewski.

ZUS: Miała dług wobec ZUS ponad 300 000 zł. Opłaty dla ZUS 151 959 zł. Dług dalej nie spadł poniżej 300 000 zł

Taką historię przedstawiła dr Katarzyna Kalata. Osoba winna ZUS-owi sporo pieniędzy zapłaciła przez kilka lat ponad 60 000 zł, ale nie spłaciła ani złotówki kapitału. ZUS doliczył jej łącznie 151 959 zł opłat prolongacyjnych. Dziś nadal musi spłacić… ponad 328 000 zł. Tyle samo, co 4 lata temu.Dlaczego?Bo zgodnie z mechanizmem stosowanym przez ZUS, każda wpłata najpierw pokrywa odsetki i koszty egzekucyjne – dopiero potem zaliczana jest na należność główną.

PPK: czy można obniżyć wpłatę podstawową? Znaczenie ma kwota 5599,20 zł

Czy w programie Pracowniczych Planów Kapitałowych można obniżyć wpłatę podstawową? Okazuje się, że uczestnik PPK zatrudniony u kilku pracodawców sam musi sprawdzić, czy ma prawo do obniżenia wpłaty podstawowej.

KSeF 2026: Tylko 4 miesiące na przygotowanie. Czego wymagać od dostawców oprogramowania? Kto powinien mieć dostęp do systemu?

Od 1 lutego 2026 roku w Polsce zacznie obowiązywać obligatoryjne fakturowanie elektroniczne z wykorzystaniem faktur ustrukturyzowanych wprowadzonych do ustawy o podatku VAT. Najpierw dotyczyć to będzie największych podatników (przekroczone 200 mln zł obrotów brutto w 2024 r.), a od 1 kwietnia 2026 r. - pozostałych. Oznacza to, że wymiana faktur pomiędzy przedsiębiorcami będzie musiała odbywać się za pośrednictwem Krajowego Systemu e-Faktur (KSeF).

REKLAMA

ZUS: W 2026 r. nowe zaświadczenia dla pracodawcy. A w nich potwierdzenia okresów potrzebnych do przeliczenia stażu pracy. Wnioski tylko przez PUE ZUS

Kto składa wnioski i otrzymuje zaświadczenia z ZUS? Pracownicy, którzy będą mieli 2 lata na wdrożenie najnowszego przywileju z Kodeksu Pracy. Polega on na ponownym przeliczeniu okresu zatrudnienia poprzez uwzględnienie w nim umów cywilnoprawnych i prowadzenia własnej firmy. Np. w 2026 r. pracodawca doliczy pracownikowi do okresu zatrudnienia (staż pracy) 4 lata przepracowane na umowie zlecenia z okresu studiów w 2018 r. Dzięki temu będzie miał dłuższy urlop (26 dni a nie 20 dni) czy wyższą odprawę. UWAGA! Pracodawca nie załatwi dokumentów niezbędnych do przeliczenia stażu pracy za pracownika. Musi mieć dokument (zaświadczenie) będący podstawą prawną. To wystawia ZUS tylko na wniosek pracownika.

Zmiany w VAT: rozliczanie importu towarów bezpośrednio w deklaracji podatkowej

W dniu 17 września 2025 r. Rada Ministrów przyjęła projekt nowelizacji ustawy o podatku od towarów i usług, będący częścią pakietu deregulacyjnego. Jak wyjaśnia Ministerstwo Finansów nowelizacja ta jest konieczna, bowiem po wprowadzeniu od czerwca br. nowego systemu celnego AIS/IMPORT PLUS, niektóre firmy posiadające pozwolenie na stosowanie zgłoszenia uproszczonego i stosujące to uproszczenie zostałyby de facto pozbawione możliwości rozliczania podatku VAT z tytułu importu towarów bezpośrednio w deklaracji podatkowej. Dzięki nowym przepisom ci przedsiębiorcy będą mogli nadal rozliczać podatek VAT z tytułu importu towarów bezpośrednio w deklaracji podatkowej.

Kredyty hipoteczne oparte na WIBOR: Kontrowersje, stanowisko TSUE i analiza potencjalnego powództwa o usunięcie „wadliwego” wskaźnika

W 2025 roku kredyty hipoteczne w Polsce pozostają silnie uzależnione od wskaźnika WIBOR (Warsaw Interbank Offered Rate), który determinuje oprocentowanie zmiennych rat kredytu lub pożyczki. Według danych z lipca 2025 r., WIBOR 3M wynosi 4,96%, a WIBOR 6M – 4,79%, co po serii obniżek stóp procentowych NBP (ostatnia we wrześniu o 0,25 pp.) przyniosło ulgę kredytobiorcom. Prognozy wskazują na potencjalny dalszy spadek do ok. 4,18% w ciągu najbliższych miesięcy, co mogłoby obniżyć raty o 60-70 zł przy umowie kredytu opiewającej na 400 tys. zł.

Wynagrodzenie za bezumowne korzystanie z nieruchomości

Regulacja dotycząca służebności przesyłu i innych form posiadania czy korzystania z nieruchomości istnieje od dawna. Pomimo to, wiele przedsiębiorstw przesyłowych (energetyczne, gazowe, telekomunikacyjne, wodociągowe) w dalszym ciągu korzysta z cudzych nieruchomości bez tytułu prawnego. Jednocześnie, wielu właścicieli nieruchomości nie ma wiedzy jak uregulować taki stan rzeczy. Czy przysługuje im z tego tytułu jakiekolwiek roszczenie?

REKLAMA

Ulga B+R na wakacjach. O czym należy pamiętać przy ewidencji czasu pracy w czasie nieobecności pracowników?

Ulga na działalność badawczo-rozwojową (ulga B+R) to jeden z najistotniejszych i najbardziej przystępnych instrumentów wspierających finansowanie innowacji w Polsce. Ta preferencja podatkowa umożliwia przedsiębiorcom odliczenie od podstawy opodatkowania kosztów poniesionych na działania badawczo-rozwojowe nawet na poziomie 200%. W praktyce oznacza to możliwość odzyskania wydatków ponoszonych m.in. na wynagrodzenia pracowników zaangażowanych w prace B+R. Jednak dużym wyzwaniem pozostaje prawidłowe ewidencjonowanie czasu pracy osób zaangażowanych w takie projekty.

ZUS tylko online? Sejm proceduje projekt ustawy ułatwiający życie przedsiębiorcom

Przedsiębiorcy mogą szykować się na duże ułatwienie. Do Sejmu trafił projekt ustawy, który znosi obowiązek przechowywania przez 5 lat papierowych kopii zgłoszeń do ZUS wysłanych drogą elektroniczną. Jeśli przepisy wejdą w życie, firmy zyskają mniej biurokracji, niższe koszty i pełną cyfryzację procesu.

REKLAMA