REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Masz konto? Ubezpiecz samochód

Marcin Jaworski
inforCMS

REKLAMA

REKLAMA

Coraz częściej banki są wykorzystywane jako sprzedawcy polis komunikacyjnych. Współpracę z bankiem przy sprzedaży polis w systemie direct zapowiedział też ubezpieczeniowy potentat PZU.

PZU zapowiadało start projektu sprzedaży polis w systemie direct najpierw na czerwiec, potem na koniec sierpnia. Najnowsze informacje mówią, że sprzedaż ma ruszyć do końca tego roku, przy czym istotną nowością jest, że PZU chce współpracować w tym zakresie z bankiem Inteligo. Wybór partnera nie dziwi z dwóch powodów. Ten internetowy bank należy obecnie do PKO BP, które z PZU ściśle współpracuje przy innych projektach. Dodatkowo obecny prezes PZU, Andrzej Klesyk, zna Inteligo jak własną kieszeń, bo zakładał je w Polsce.

Najważniejszym pytaniem, jakie zadają sobie obserwatorzy rynku, jest to, w jakim zakresie spółki będą współpracowały.

W jakim kierunku

REKLAMA

Można zakładać, że współpraca ma pomóc w usunięciu problemów technologicznych, które prawdopodobnie są przyczyną przesunięcia projektu i na tym kooperacja może się zakończyć. Ale PZU mogłoby też chcieć zapewnić sobie dostęp do klientów banku i zaoferować im swoje polisy. Byłoby to o tyle dobre rozwiązanie, że w ten sposób firma pozyskałaby nowych klientów, unikając w ten sposób zarzutów ze strony swoich agentów, że podbiera im klientów, wprowadzając nowy kanał sprzedaży. Prezes PZU deklaruje, że nie liczy na duże przychody ze sprzedaży i że projekt ma raczej znaczenie wizerunkowe. Ma też przygotować spółkę na mocne wejście na ten rynek w przyszłości. W tej sytuacji pozyskanie kilkunastu czy kilkudziesięciu tysięcy klientów banku, przy niskich kosztach, byłoby idealnym rozwiązaniem.

Skorzystanie z bazy klientów banku to nie jest nowy pomysł. Przypomnijmy, że grupa BRE, uruchamiając projekt supermarketu ubezpieczeń samochodowych, szacowała, że wydatki klientów MultiBanku i mBanku wydają na polisy ubezpieczeniowe około 10 proc. przychodów towarzystw ubezpieczeniowych. Stąd pomysł na zagospodarowanie tych pieniędzy przez stworzenie własnego towarzystwa. Firma dała swoim klientom możliwość porównania trzech ofert i wybrania najkorzystniejszej. Co ciekawe, współpraca z bankiem pozwala na większe wykorzystanie najtańszej formy zawierania umowy, czyli przez internet. Według danych za 2007 rok 92 proc. umów w systemie direct jest zawieranych przez telefon, co jest droższe ze względu na konieczność zatrudnienia konsultantów i większy nacisk na droższą kampanię telewizyjną. Współpraca z bankiem pozwala odwrócić te proporcje.

- Nasza strategia zakłada koncentrację na sprzedaży przez internet. Kanał telefoniczny, i to wyłącznie dla ubezpieczeń komunikacyjnych, uruchomiliśmy dopiero w II kwartale tego roku. Prognozujemy, że w najbliższych latach będzie on nam dostarczał nie więcej niż 25 proc. składek - mówi Paweł Zylm, prezes BRE Ubezpieczenia.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

REKLAMA

Bardziej prawdopodobny jest scenariusz, podobny do tego, który realizują BZ WBK i Commercial Union w zakresie polis samochodowych. Tu na stronach banku można zawrzeć umowę z CU Direct. To efekt założenia, że skoro ponad 50 proc. klientów banku ma samochód, to jeśli z tej oferty skorzystałoby 10-15 proc. populacji, w ciągu najbliższych lat oznaczałoby to pozyskanie kilku tysięcy klientów.

- Polisy komunikacyjne znakomicie nadają się do sprzedaży drogą direct, bo są intuicyjnie zrozumiałe dla klientów. Do tej grupy zaliczyć można też ubezpieczenia turystyczne, ubezpieczenia mieszkaniowe, a nawet proste polisy na życie, także o charakterze inwestycyjnym - mówi Paweł Zawisza, członek Zarządu ds. sprzedaży i marketingu BZ WBK-CU, czyli nowej marki majątkowego i życiowego towarzystwa, stanowiącego joint venture BZ WBK i Commercial Union.

Korzyści z integracji

Co prawda, nie należy się spodziewać, że PZU i Inteligo pójdą aż tak daleko, jak tworzenie nowych spółek, ale na tym przykładzie widać, że tak daleko idąca integracja ma też swoje plusy.

- Przygotowujemy się do sprzedaży inwestycyjnych polis na życie nie tylko w oddziałach, ale też przez internet - mówi Paweł Zawisza.

To będzie nowość na naszym rynku, bo do tej pory tylko wspomniany mBank oferował - ale bez szczególnego sukcesu - ubezpieczenie na życie z funduszem kapitałowym. Pozostałe towarzystwa ograniczają się do stworzenia możliwości zarządzania on-line taką polisą kupioną w banku. Można tą droga zmienić sposób alokacji składki, swoje dane czy monitorować po prostu stan konta. Nikt nie zdecydował się jednak na sprzedaż tą drogą.

- To efekt między innymi tego, że do wdrożenia takiej sprzedaży potrzebne są spore nakłady, zarówno finansowe, jak i osobowe. BZ WBK-CU, mając wizję długoletniej współpracy, może sobie na ich poniesienie pozwolić. Towarzystwa i banki, które podpisują umowy dystrybucyjne na rok czy dwa, nigdy nie zdecydują się na takie wydatki, tym bardziej że polis inwestycyjnych nie można obłożyć wysoką marżą - mówi Paweł Zawisza.

Ochrona na telefon

Banki sprzedają też ubezpieczenia zabezpieczające spłatę kredytu, przy czym w niektórych są to pakiety obowiązkowe, w innych dodatkowe, często oferowane klientom już po zawarciu

- Nasze doświadczenia wskazują na to, że im zobowiązanie finansowe ma bardziej długoterminowy charakter, tym zainteresowanie dodatkową ochroną na wypadek śmierci czy czasowej lub trwałej niezdolności do pracy rośnie - mówi Małgorzata Knut, członek zarządu BRE Ubezpieczenia.

Wyjaśnia, że zakup takiej polisy na niejednokrotnie kilkaset tysięcy złotych byłoby sporym problemem dla klienta ze względu na złożony proces oceny ryzyka czy badania medyczne i wysokim kosztem.

- Nie obserwujemy za to ponadprzeciętnego zainteresowania polisami na wypadek utraty zatrudnienia, ze względu na obecną sytuację na rynku pracy - mówi Małgorzata Knut.

Teoretycznie to stosunkowo proste polisy, które można sprzedawać przez internet, a w szczególności przez telefon i część banków już to robi, ale są też głosy sceptyczne.

- Nie sądzę, żebyśmy zdecydowali się na sprzedaż takich polis przez telefon czy internet, ze względu na konieczność wyjaśnienia ich wszystkich aspektów ubezpieczenia. Chcemy uniknąć sytuacji, w której klient mógłby nie zrozumieć istoty produktu, wszystkich jego założeń i był potem rozczarowany po wystąpieniu szkody. Jest to kwestia naszej etyki i odpowiedzialności za ofertę dla klienta - mówi Paweł Zawisza.

Jak istotne jest to ryzyko pokazują nie tylko ostatnie doniesienia w mediach dotyczących problemów na rynku polskim. Jeszcze ciekawsze są informacje z Wielkiej Brytanii, gdzie według badania magazynu konsumenckiego Which? nawet co trzecia osoba, która w ciągu ostatnich pięciu lat kupiła takie ubezpieczenie przy zaciąganiu kredytu, nie będzie miała nigdy szansy na otrzymanie odszkodowania lub w inny sposób została przy sprzedaży tego ubezpieczenia wprowadzona w błąd.

SZERSZA PERSPEKTYWA - RYNEK

Sprzedaż polis przez Internet i telefon w bankach święci triumfy. Około 24 proc. rynku ubezpieczeń mieszkań i komunikacyjnych kontrolują ubezpieczyciele i banki sprzedający polisy w systemie direct. sposób. Dwóch największych ubezpieczycieli sprzedających ubezpieczenia samochodowe i mieszkaniowe do osób fizycznych, to towarzystwa direct stworzone przez banki. Największy Direct Line ubezpieczyciel powołany przez Royal Bank of Scotland, który w 1985 r. jako pierwszy zaczął sprzedawać polisy przez telefon. ma około 9 proc. udziału w rynku. Drugie miejsce zajmuje Churchill, przejęty w 2003 r. przez Royal Bank of Scotland.

CHĘĆ SKORZYSTANIA Z DODATKOWEGO UBEZPIECZENIA PRZY ZAWIERANIU UMOWY KREDYTOWEJ

• utrata pracy 17,88

• utrata życia przez jednego z członków rodziny 12,97

• czasowej lub tymczasowej zdolności do zarobkowania 12,74

• zniszczenie zakupionego mienia 2,82

• inne zdarzenia 0,02

• Nie zaciągnąłbym kredytu z ubezpieczeniem 53,56

Źródło: Badanie Instytut Rozwoju Gospodarki SGH, we współpracy z Konferencją Przedsiębiorstw Finansowych w Polsce

MARCIN JAWORSKI

marcin.jaworski@infor.pl

REKLAMA

Źródło: GP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
QR Code
Infor.pl
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Od 1 czerwca 2024 r. wyższe limity dorabiania do niektórych emerytur i rent

Od 1 czerwca 2024 r. zmienią się tzw. progi graniczne, o których powinni pamiętać pracujący seniorzy. W przeciwnym razie Zakład Ubezpieczeń Społecznych zawiesi lub zmniejszy świadczenie. Limity nie dotyczą jednak wszystkich emerytów i rencistów.

Urlop proporcjonalny a zmiana pracy. Co mówią przepisy?

Kiedy stosuje się urlop proporcjonalny? Co w przypadku zmiany pracy? Prezentujemy najważniejsze zasady.

Dżem, miód, soki i cukier: nowe obowiązki dla przedsiębiorców. Rewolucyjne dyrektywy śniadaniowe!

Więcej owoców w dżemie, oznakowania na sokach i skład, mniej cukru oraz kraj pochodzenia miodu - to nowe wyzwania dla przedsiębiorców w całej UE. Uregulowano nowe przepisy w zakresie bezpieczeństwa żywnościowego produktów, które mają ulepszyć ochronę konsumentów i dostosować ją do nowych wyzwań, takich jak zielona i cyfrowa transformacja. Przedsiębiorcy nie są pocieszeni, czekają ich duże zmiany.

Jeśli posiadasz dużą rodzinę, należą Ci się zniżki. Jakie?

Jesteś rodzicem przynajmniej 3 dzieci? Możesz nie wiedzieć, że przysługują Ci zniżki. Dowiedz się, jak z nich skorzystać oraz jak i gdzie złożyć odpowiedni wniosek.

REKLAMA

5000 zł na wakacje dla dzieci i młodzieży szkolnej. Tym razem nie tylko dla dzieci rolników. Sprawdź, kto skorzysta.

5000 zł na aktywizację dzieci i młodzieży szkolnej w czasie wakacji, czyli wakacyjna AktywAKCJA. Tym razem nie jest to program skierowany jedynie do dzieci rolników.

Trzaskowski wydał zarządzenie dotyczące symboli religijnych w urzędach. Hołownia komentuje

Prezydent Rafał Trzaskowski wydał zarządzenie dla Warszawy dotyczące wprowadzenia 16 standardów "równego traktowania”. Jest to szerokie zarządzenie, które dotyczy kwestii związanych z równouprawnieniem i zakazem dyskryminacji. Ocenił je marszałek Sejmu Szymon Hołownia.

Gość Infor.pl: Cezary Kaźmierczak (Związek Przedsiębiorców i Pracodawców) [17.05.2024] – Oglądaj na żywo!

Czy propozycja Trzeciej Drogi ws zakazu handlu to dobry kierunek? Dlaczego rośnie liczba przypadków łamania prawa przez przedsiębiorców? Czy płaca minimalna w Polsce jest na właściwym poziomie? Czy koszty pracy w Polsce są niskie? Czy Zielony Ład pomoże naszej gospodarce? Te pytania usłyszy gość Piotra Nowaka - Cezary Kaźmierczak - Prezes Związku Przedsiębiorców i Pracodawców.

Bon energetyczny - kto się załapie na 300-1200 zł? Kryteria dochodowe są naprawdę niskie

Wysokość bonu energetycznego będzie zależała m.in. od liczby osób w gospodarstwie domowym, jak również od kryterium dochodowego na osobę w gospodarstwie jednoosobowym lub wieloosobowym. Pieniądze w wysokości od 300 zł do 1200 zł są do wzięcia już w 2024 roku. Jednak załapać się na to nowe świadczenie nie będzie łatwo.

REKLAMA

Składka zdrowotna 2024. Rozliczenie za rok 2023. Wpływ na kwestie podatkowe

Już po raz drugi od momentu wprowadzenia rewolucyjnych przepisów Polskiego Ładu przedsiębiorcy mają obowiązek złożenia rocznego rozliczenia składki na ubezpieczenie zdrowotne. Dwudziesty dzień maja jest ostatnim dniem na dopełnienie tego obowiązku. Na szczęście tym razem Ustawodawca oszczędził płatnikom wstecznych zmian form opodatkowania oraz półrocznych okresów składkowych. 

Prezes URE: od lipca 2024 r. o ponad 40 proc. wzrosną opłaty za dystrybucję energii. O 30 zł miesięcznie więcej zapłaci przeciętne gospodarstwo domowe

Prezes URE Rafał Gawin szacuje, że w II połowie roku miesięczne rachunki za energię elektryczną, w tym za dystrybucję, wzrosną o ok. 30 zł dla przeciętnego gospodarstwa domowego o zużyciu do 2 MWh energii elektrycznej rocznie. Analizy URE pokazują, że średnia cena taryfowa sprzedaży prądu dla gospodarstw domowych w taryfie na II połowę 2024 i na rok 2025 może wynieść poniżej 600 zł za MWh

REKLAMA