REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Relaks w biurze

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Małgorzata Szafarz
inforCMS

REKLAMA

REKLAMA

Coraz więcej firm na zachodzie Europy, w USA i Japonii umożliwia pracownikom biurowym odpoczynek w miejscu pracy oraz zachęca ich do robienia w ciągu dnia kilku krótkich przerw dla odprężenia.

Specjaliści twierdzą, że gdy przebywamy długo w jednym miejscu, w dodatku w pozycji siedzącej, z czasem czujemy się coraz bardziej zmęczeni. Naturą człowieka jest bowiem ruch. Bezruch natomiast nasze ciało odbiera jako coś nienaturalnego i wymuszonego. Dlatego właśnie po kilku godzinach siedzenia w biurze zaczyna nas boleć głowa, kręgosłup i mimowolnie napinamy mięśnie całego ciała. Szczególnie narażony jest kark (konsekwencją są bóle głowy), krzyże (narzekamy potem na tzw. korzonki) oraz łydki (następstwem długiego siedzenia są żylaki).

Według amerykańskiego kinezjologa, Paula Dennisona, blokady i napięcia mięśniowe w tych miejscach to nic innego, jak odpowiedź organizmu na stres, zarówno psychiczny, jak i fizyczny. A stres - jak wiadomo, jest główną przyczyną wielu chorób cywilizacyjnych. Trzeba go więc odreagować ruchowo lub w jakikolwiek, dopasowany do danej osoby, sposób wyciszyć organizm oraz rozluźnić mięśnie.

W zdrowym ciele zdrowy duch

REKLAMA

Od dawna wiadomo, że odczucia fizyczne przekładają się na emocje. Prawda ta ma również zastosowanie w rzeczywistości biurowej. Zdrowy, siedzący w odpowiedniej pozycji, na dobrze dobranym krześle i w ładnie urządzonym biurze pracownik, który pamięta o przerwach w pracy, z pewnością lepiej się czuje i ma lepszy nastrój, a co za tym idzie - lepiej pracuje. W pracy spędzamy dużo czasu. Wiele osób zastanawia się, czy jest jakiś sposób, aby odpocząć w biurze i czy w ogóle da się to zrobić w godzinach pracy. Po pierwsze - ważne jest, aby w ogóle pamiętać o systematycznych przerwach w pracy.

Jeśli szef uważa, że wydajny jest tylko ten pracownik, który cały dzień pochyla się nad swoim komputerem i w ogóle nie wstaje z krzesła, to sprawa jest utrudniona. Znacznie łatwiej jest, gdy pracodawca rozumie potrzeby pracowników i nie krzywi się, gdy przerywają oni pracę po to, by się odprężyć.

Na Zachodzie, a ostatnio coraz częściej również w Polsce, firmy urządzają pracownikom tzw. pokoje medytacyjne. Na polskim rynku pojawiły się już nawet agencje zajmujące się aranżacją tego typu wnętrz. W pokoju medytacyjnym liczy się każdy szczegół - kolorystyka ścian i mebli, wystrój, rośliny, elementy dodatkowe, takie jak sztuczne mini-fontanny czy choćby fototapety przedstawiające piękną przyrodę. A wszystko po to, by stworzyć miłą, odprężającą atmosferę. W takim pomieszczeniu światła są przyciemnione, powietrze odpowiednio nawilżone (oraz o odpowiedniej temperaturze - ważne w czasie upałów w firmach, które nie mają klimatyzacji), w tle słychać delikatną muzykę relaksacyjną. Ważny jest również zapach - w pomieszczeniu rozpyla się olejki eteryczne o działaniu odprężającym.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Endorfiny z muzyki

REKLAMA

To nie przypadek, że w pokojach medytacyjnych słucha się odpowiedniej muzyki. Muzyka potrafi przecież pobudzić emocje, wyzwalając uczucie spokoju, szczęścia czy radości. Mało kto o tym myśli gdy słuchamy radia, ale muzyka oddziałuje nawet na wewnętrzne procesy zachodzące w ciele. Nasz cały organizm współgra z rytmem odbieranych dźwięków i odpowiednio albo spowalnia, albo przyspiesza pracę serca i częstotliwość oddechu oraz podnosi lub obniża ciśnienie. Specjaliści zauważyli, że istnieją takie utwory, które zwiększają w naszym organizmie poziom endorfiny, zwanej inaczej hormonem szczęścia (jest on odpowiedzialny za odporność, samopoczucie, powoduje też przypływ energii). Szczególne właściwości w stymulowaniu wytwarzania tego tak potrzebnego hormonu posiada muzyka barokowa.

Największy kompozytor tego okresu, Jan Sebastian Bach, stworzył dzieła o niezwykle kojącej melodyce i harmonii. Miarowa pulsacja tych utworów wyrównuje oddech, reguluje funkcjonowanie układu nerwowego oraz pozytywnie wpływa na rytmy mózgu.

Dlatego właśnie współcześnie tworzona muzyka uspokajająco-relaksacyjna komponowana jest według ściśle określonych zasad. Składa się ona z dwóch elementów. Pierwszy z nich to odgłosy natury, takie jak świergot ptaków, szum wiatru i morza, trzaskanie ognia palącego się w kominku czy śpiew delfinów. Drugi element to melodie pulsujące w rytmie 60 uderzeń na minutę, zgodnym z naturalnym rytmem ludzkiego ciała. Linia melodyczna tych utworów naprzemiennie wznosi się i opada na podobieństwo fali (tak jak nasz organizm, który raz się napina, a raz odpręża). Już po 10 minutach słuchania tego rodzaju kompozycji odczuwamy przypływ energii, przyjemne odprężenie, powraca nam równowaga wewnętrzna, a negatywne emocje rozpraszają się i pozostaje jedynie uczucie spokoju. Dla relaksu idealne są takie utwory muzyki klasycznej, jak „Marzenie” Roberta Schumanna, „Sonata księżycowa” Ludwiga van Beethovena, czy „Siciliana” Jana Sebastiana Bacha.

Ważne są ćwiczenia

Jeśli w firmie nie ma pokoju wypoczynkowego, a tym bardziej pokoju medytacyjnego, jeżeli nie za bardzo możemy z niej wychodzić, by choć przez kilka minut zaczerpnąć świeżego powietrza, to zawsze możemy stosować proste ćwiczenia, które z pewnością również poprawią nasze samopoczucie.

Oto przykłady kilku z nich:

• Siedząc przodem do komputera bierzemy wdech i wydychając powietrze chwytamy za oparcie fotela z tyłu. W takiej „wykręconej” pozycji oddychamy 4-5 razy. Powtarzanie tego ćwiczenia usprawnia przepływ krwi w całym torsie.

• Aby nie mieć spięć karku, warto wykonywać kilka razy w ciągu dnia silne uciskanie okolicy ust - powoduje ono równowagę obwodowego układu nerwowego.

• Jeżeli zależy nam na zachowaniu dobrego wzroku, musimy pamiętać, żeby jak najczęściej odrywać wzrok od komputera. Jest wiele technik pracy z oczami, opracowanych przez doktora Batesa:

1. Technika ósemkowa - patrzymy w przestrzeń i zakreślamy wzrokiem ósemki zarówno w pionie (zaczynamy od góry, potem w lewo, w prawo i znów do góry), jak i w poziomie (zaczynamy od lewej, w dół, potem do góry i z powrotem) - ćwiczenie to poprawia akomodację oczu.

2. Technika: blisko-daleko - polega na szybkim przenoszeniu wzroku z przedmiotu, który znajduje się bardzo blisko na coś, co jest stosunkowo daleko (np. długopis na stole oraz krajobraz za oknem) - ćwiczenie poprawia zarówno akomodację oczu, jak i ostrość widzenia.

• Siedząc stopy odsuwamy od siebie na szerokość barków. Odchylamy głowę do góry, jednocześnie wyciągając ręce na boki. W tej pozycji pozostajemy przez pięć sekund. Następnie przez pięć sekund zataczamy ramionami małe kółka do przodu. Potem - do tyłu. Powtarzamy kilka razy.

• Stajemy i prostujemy się. Oddychamy głęboko. Wyobrażamy sobie, że do czubka głowy mamy przymocowaną strunę fortepianu, która unosi nas w górę. Stoimy tak przez chwilę. Następnie opuszczamy luźno podbródek na piersi. Pochylamy się powoli, stopniowo, krąg po kręgu. Opuszczamy ramiona, klatkę piersiową. Pochylamy się do momentu, aż cała górna część ciała swobodnie opadnie, a nasze ramiona, ręce, nadgarstki i palce rozluźnią się. Cały czas pamiętamy o efektywnym oddychaniu. Pozostajemy w tej pozycji przez taki czas, jak będzie nam wygodnie. Następnie powoli powracamy do pozycji wyjściowej. Prostujemy się także krąg po kręgu, stopniowo.

• Obojętnie, w jakiej jesteśmy pozycji, naprężamy kolejne grupy mięśni, a następnie je rozluźniamy. Na przykład koncentrujemy się najpierw na mięśniach ręki - napinamy je jak najmocniej, a następnie rozluźniamy pozwalając ręce opaść bezwładnie. To właśnie różnica między pierwszą fazą a drugą uświadomi nam, na czym polega odprężenie. Powtarzamy ćwiczenie z kolejnymi grupami mięśni: nóg, pleców, pośladków, twarzy. W fazie odprężenia koncentrujemy się na tym stanie i staramy się odczuwać go jak najdłużej.

• Siedzimy z nogami w lekkim rozkroku. Układamy dłonie wnętrzem ku górze, a potem - zginając ręce w łokciach - unosimy je. Ruch ten przypomina podnoszenie ciężkiej belki. Tak uniesione ręce trzymamy przez 5 sekund, następnie wstrząsamy ramionami, aby rozluźnić mięśnie. Powtarzamy kilka razy.

• Stajemy przy ścianie, opierając się o nią plecami. Staramy się poczuć, jak tył głowy, łopatki, plecy stykają się z nią. W czasie głębokiego wdechu unosimy powoli ręce aż na wysokość barków. Następnie pomału opuszczamy ręce, powoli wydychając powietrze. Powtarzamy te ruchy dziesięć, a nawet więcej razy, jeśli tylko mamy ochotę. Gdy zakończymy ćwiczenie, nie odchodźmy od ściany od razu, lecz głęboko oddychając, poczekajmy aż ciało odpocznie.

• Przy głębokim wdechu, powoli podnosimy ręce w kierunku uszu. Trzymając przy nich dłonie, zatrzymujemy ten gest na parę sekund. W trakcie powolnego wydechu, opuszczamy ręce w dół. Powtarzamy cztery-pięć razy. Obracamy ramionami: najpierw każdym z osobna, potem obydwoma naraz. Każdą z tych czynności powtarzamy cztery-pięć razy. Rozluźniamy mięśnie karku. Pozwalamy, by głowa opadła na klatkę piersiową, potem ją podnosimy. Powtarzamy cztero-pięciokrotnie. Pochylamy głowę kolejno ku lewemu i prawemu ramieniu. Powtarzamy cztery-pięć razy. Na zakończenie stajemy przez chwilę bez ruchu, głęboko oddychając.

Małgorzata Szafarz

Portal biurowy Nowebiuro.pl

Zapisz się na newsletter
Najlepsze artykuły, najpoczytniejsze tematy, zmiany w prawie i porady. Skoncentrowana dawka wiadomości z różnych kategorii: prawo, księgowość, kadry, biznes, nieruchomości, pieniądze, edukacja. Zapisz się na nasz newsletter i bądź zawsze na czasie.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

Infor.pl
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Uważam, że Trybunał Konstytucyjny w wyroku z 4 czerwca 2024 r. niesprawiedliwie pominął grupę emerytów, która złożyła wnioski o wcześniejszą emeryturę między 6 czerwca a 31 grudniem 2012 r.

Do naszej redakcji stale trafiają historie emerytów, którzy uważają, że zostali pokrzywdzeni przez niekorzystne przeliczenie wcześniejszych emerytur. Trwa to od 2013 r. aż do dnia dzisiejszego. Mechanizm pokrzywdzenia? Emerytura powszechna jest pomniejszana o np. 1000 zł miesięcznie jako sankcja za pójście na emeryturę wcześniejszą. Miesiąc w miesiąc. W artykule przykład takiego listu – autorem jest emerytowany operator kamery. Opisał, że wprost pytał się w ZUS w 2012 r (pracowników i służby prasowe), czy straci na emeryturze powszechnej za pójście na wcześniejszą emeryturę. Usłyszał, że absolutnie nie. Okazało się, że stracił i traci do teraz (do 2025 r.). Historia emeryta jest więc interesująca bo czuł w 2012 r., że zbyt piękne jest, aby nie było jakiegoś haczyka we wcześniejszej emeryturze. I próbował uniknąć zagrożenia szukając informacji w ZUS. Nie udało mu się (pomimo starań).

Kolosalne zmiany dot. takich usług i produktów: bankomaty, terminale płatnicze, wpłatomaty, laptopy, smartfony, tablety, automaty biletowe, routery, modemy, piloty i inne. Już od czerwca 2025 r.

Na polskich przedsiębiorców ale i konsumentów, już za miesiąc, bo w czerwcu 2025 r. czekają kolosalne zmiany dot. takich usług i produktów: bankomaty, terminale płatnicze, wpłatomaty, laptopy, smartfony, tablety, automaty biletowe, routery, modemy, piloty i inne. O co chodzi?

Co za profity dla posiadaczy Karty Dużej Rodziny - jest już ustawa

Jak się okazuje Karta Dużej Rodziny uprawnia nie tylko do licznych ulg i zniżek, jak i zasad pierwszeństwa w życiu społecznym co do korzystania z tzw. rzeczy powszechnego użytku czy miejsc użyteczności publicznej, ale rodzice - posiadacze Karty Dużej Rodziny mają też specjalne profity na rynku pracy! Czy rzeczywiście będzie to dobre rozwiązanie do ich aktywizacji? Tym bardziej, że będzie to generowało ogromny koszt dla skarbu państwa. Zatem jakie są zasady Karty Dużej Rodziny? I co to jest wyszukiwarka partnerów KDR?

Ponad 4000 zł na nowoczesną protezę zębową do wzięcia dla każdego już w maju 2025 r. Nareszcie jest nowe zarządzenie Prezesa NFZ

10 kwietnia br. został opublikowany projekt nowego zarządzenia Prezesa NFZ, które ma wejść w życie już w maju br. i z którego wynikają wartości punktowe dla protez „o charakterze overdenture”, na podstawie których będzie można określić przysługujące kwoty refundacji. To doprecyzowanie dotychczas „martwych” przepisów, na które wiele osób czeka już od stycznia br., sprawi, że – możliwość wykonania nowoczesnej protezy, na koszt NFZ, wreszcie stanie się rzeczywistością. Jest jednak pewien haczyk – proteza „o charakterze overdenture” to nie do końca to samo, co proteza overdenture.

REKLAMA

Pytania online na aplikację adwokacką i radcowską. Przygotuj się do egzaminu wstępnego 2025 r. [KK i KPK, pytania z 2024 r.]
22 pytania testowe na egzamin wstępny dla kandydatów na aplikantów adwokackich i radcowskich. Kodeks karny i Kodeks postępowania karnego, pytania z 2024 r.
Grozi nam upadek tysięcy firm. Co z zakazem używania wyrobów pirotechnicznych? Czy powstaną strefy wolne od fajerwerków?

Stowarzyszenie Importerów i Dystrybutorów Pirotechniki z niepokojem śledzi działania legislacyjne prowadzące do jej likwidacji. Przestrzega przed upadłością tysięcy firm i niekontrolowanym napływem do Polski niebezpiecznej pirotechniki niewiadomego pochodzenia.

Ci, którzy są po pięćdziesiątce dostaną przelew z ZUS. Na ich konto trafi ponad 4 tysiące złotych. Jak to możliwe?

Skąd ten przelew na kilka tysięcy złotych i to jeszcze przed osiągnięciem wieku emerytalnego? Dla kogo Zakład Ubezpieczeń Społecznych jest aż tak hojny? Chodzi o tak zwane świadczenie kompensacyjne. To odpowiednik pomostówki. Taka comiesięczna ZUS-owska pensja może wynieść nawet ponad 4 tysiące złotych. Wyjaśniamy, komu należy się taki przywilej i jakie trzeba spełnić warunki.

Wybory prezydenckie 2025 coraz bliżej. Sprawdź, jak głosować poza miejscem zamieszkania. Nie przegap terminów!

Już 18 maja odbędzie się pierwsza tura wyborów prezydenckich. Jeśli w dniu głosowania nie będziesz w swoim miejscu zameldowania, masz jeszcze kilka dni, by złożyć odpowiednie wnioski. Wyjaśniamy, jak zagłosować korespondencyjnie, przez pełnomocnika lub w innym lokalu – i do kiedy trzeba to załatwić.

REKLAMA

Zmiany w urlopach: 2 dni wolne na 1 dziecko, 3 na 2 dzieci, 4 na 3 dzieci, 5 na 4 dzieci, a za odmowę udzielenia – 30 tys. zł kary dla pracodawcy

Na 1 dziecko – 2 dni wolne, na 2 dzieci – 3 dni wolne, na 3 dzieci – 4 dni wolne, a na 4 i więcej – 5 dni wolnych, z zachowaniem prawa do pełnego wynagrodzenia, a za odmowę zwolnienia od pracy w ramach ww. puli – 30 tys. zł kary dla pracodawcy. O zmianę art. 188 kodeksu pracy – w dniu 12 kwietnia br., zawnioskowały do Ministry Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej, Rzeczniczka Praw Dziecka i Okręgowa Rada Adwokacka, poddając pod wątpliwość zgodność ww. przepisu z konstytucyjną zasadą równości oraz zasadą ochrony praw dziecka. Czy położy to kres absurdowi tylko 2 dni zwolnienia od pracy w roku kalendarzowym, na wszystkie dzieci i łącznie dla obojga rodziców?

Kwalifikacje nauczycieli do zmiany. Związkowcy wyliczają poważne wady projektu

MEN zmienia przepisy dotyczące kwalifikacji nauczycieli. Związkowcy z KSOiW NSZZ "Solidarność" uważają, że projekt rozporządzenia budzi poważne wątpliwości i niesie "istotne zagrożenia dla jakości kształcenia oraz sytuacji kadrowej w polskim systemie oświaty". Apelują o przeprowadzenie szerokich konsultacji społecznych, aby "uniknąć negatywnych skutków dla systemu edukacji".

REKLAMA