Internet rzeczy (ang. Internet of Things, IoT) jest dziś jednym z najbardziej narażonych na cyberzagrożenia obszarów. Każde urządzenie, które łączy się z siecią, może być potencjalnym celem ataku. Odpowiedniej ochrony wymagają nie tylko komputery i smartfony, ale również inne sprzęty działające online, takie jak drukarki, kamerki Wi-Fi, routery czy Smart TV. Dlatego przedsiębiorstwa powinny pamiętać o wdrożeniu odpowiednich zasad cyberhigieny i rozwiązań ochronnych.
Kancelarie prawne mają w swoich zasobach dokumenty atrakcyjne dla hakera – np. akta spraw, w tym protokoły rozpraw, strategie obrony, wyroki, uzasadnienia czy wrażliwe dane osobowe. To powinno czynić tę grupę zawodową szczególnie ostrożną i wyczuloną na potencjalne ataki cyberprzestępców – tak jednak nie jest. Powodem jest nie tylko niska świadomość zagrożeń, ale i charakter pracy – niektóre wiadomości, choć wyglądają podejrzanie, muszą zostać odczytane. Receptą na ataki hakerskie jest zaawansowana cyberochrona, która integruje nowoczesne technologie, zabezpiecza przed różnymi rodzajami zagrożeń i pozwala korzystać z nich nawet laikowi.