REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Szkoda komunikacyjna badana przez detektywa - na co uważać?

Maciej Kamiński
Szkoda komunikacyjna badana przez detektywa - na co uważać?/Fot. Shutterstock
Szkoda komunikacyjna badana przez detektywa - na co uważać?/Fot. Shutterstock
Shutterstock

REKLAMA

REKLAMA

Szkoda komunikacyjna badana przez detektywa to nowy trend, który dotyczy nawet pozornie małych szkód. Czy jest to zgodne z prawem? Jak uzyskać odszkodowanie?

Ręce pełne roboty

Szacuje się, że już nawet co 10 szkoda komunikacyjna jest badana przez detektywa. Praktycznie wszystkie towarzystwa ubezpieczeniowe w Polsce decydują się na to. I nie robią z tego wielkiej tajemnicy. Ubezpieczyciele często tłumaczą, że skala wyłudzeń odszkodowań w Polsce stale rośnie, przez co oni są zmuszeni do korzystania z tego typu usług. Faktem jest, że w naszym kraju działają grupy wyspecjalizowane w tego typu procederach. Jednak ilość potwierdzonych prób wyłudzeń jest dosyć nikła w stosunku do tego, ile zdarzeń komunikacyjnych występuje każdego roku na polskich drogach.

REKLAMA

REKLAMA

W praktyce zwykle chodzi o wyszukiwanie błędów popełnianych w stresie przez poszkodowanych w celu niewypłacania im odszkodowań. Dzięki temu firmy ubezpieczeniowe oszczędzają olbrzymie kwoty. Ingerencje detektywów głównie dotyczą szkód z OC. Nieco rzadziej zdarza się, że badają oni sprawy, których przedmiotem jest Auto Casco.

Niemniej coraz częściej towarzystwa zwracają się do detektywów nawet w przypadku pozornie małych szkód, wynoszących np. kilka tysięcy złotych. Masowe odmawianie takich wypłat bardzo się opłaca w skali całego roku. Co więcej, poszkodowani zazwyczaj nie walczą o swoje prawa, bo zwyczajnie brakuje im świadomości w tym względzie. Obawiają się też, że założenie sprawy w sądzie zbyt wiele będzie ich kosztowało.

Z moich szacunków wynika, że tylko 10% poszkodowanych, którym odmówiono odszkodowania, kieruje pozwy przeciw ubezpieczycielom. To oznacza, że zwyczajnie opłaca się zatrudniać detektywów i szukać np. błędów. Uczestnicy zdarzeń drogowych zawsze przechodzą mniejszy lub większy stres i łatwo jest im się pomylić. Praktyka pokazuje, że nie wszystkie odmowy są zasadne, skoro część poszkodowanych wygrywa spory sądowe.

Zgodnie z prawem

REKLAMA

Działania detektywów w postępowaniu odszkodowawczym oczywiście są legalną praktyką. Reguluje to art. 2 Ustawy o usługach detektywistycznych. Czynności takie polegają na uzyskiwaniu, przetwarzaniu i przekazywaniu informacji o osobach, przedmiotach oraz zdarzeniach. Są realizowane na podstawie umowy zawartej ze zleceniodawcą. W szczególności są prowadzone w sprawach wynikających ze stosunków gospodarczych lub prawnych dotyczących osób fizycznych. Chodzi o sprawdzanie wiarygodności wszystkich szczegółów dotyczących zgłaszanych szkód.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Towarzystwa ubezpieczeniowe mogą w toku prowadzonych likwidacji szkód korzystać z usług podmiotów zewnętrznych, a także zatrudniać detektywów. Zazwyczaj są nimi emerytowani mundurowi, którzy nie posiadają licencji detektywistycznej. Jednak są uprawnieni do tego, żeby w czasie prowadzenia śledztwa robić notatki i zdjęcia. Badają okoliczności zdarzenia, przesłuchują strony i ustalają fakty. Z reguły kończą swoją pracę raportem i rekomendacją.

Uczestnicy zdarzenia komunikacyjnego są zobowiązani m.in. do niezwłocznego powiadomienia o nim zakładu ubezpieczeń. Muszą udzielić niezbędnych wyjaśnień, przekazując wszystkie posiadane informacje. Na tej podstawie firmy ubezpieczeniowe korzystają z usług detektywistycznych w trakcie likwidacji szkód. Sprawca i poszkodowany powinni przedstawić posiadane dowody oraz ułatwić ustalenie okoliczności wydarzenia, jak również udzielić innej niezbędnej pomocy w dochodzeniu prawdy o zdarzeniu.

Trudny kontakt

Detektyw powinien poinformować poszkodowanego i sprawcę, kim jest. Musi też powiedzieć, że działa z ramienia towarzystwa i chce potwierdzić okoliczności zdarzenia. Z kolei na osobach uczestniczących w zdarzeniu komunikacyjnym spoczywa obowiązek udzielania mu wszelkich informacji. Wynika on z art. 16 Ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych.

Trzeba przyznać, że również zdarza się, że detektywi, a zwłaszcza osoby nielicencjonowane, działają mało przejrzyście, chcąc osiągnąć dobry wynik dla swojego mocodawcy. W praktyce oznacza to, że przesłuchują uczestników zdarzeń, gdy oni nie mogą rozmawiać. Wybierają takie momenty, w których np. rozmówcy spieszą się do pracy albo ubierają dzieci do przedszkola. Zadają kilka razy to samo pytanie do momentu, aż ktoś się pomyli i w końcu źle odpowie. Czasem wprost sugerują odpowiedzi albo winę i kłamstwo. Nie każdy jest w stanie to wytrzymać psychicznie.

Dlatego przy każdym kontakcie z detektywem trzeba zachować spokój i pełną koncentrację. Nie trzeba z góry zakładać, że przychodzi on ze złą wolą. Ale nie można też pozwolić sobie na bycie zmanipulowanym. Jeżeli jakiegoś szczegółu się nie pamięta, należy to jasno powiedzieć, zamiast przytakiwać lub zgadywać w celu uzyskania pozornego spokoju. Jeżeli już wystąpi taka sytuacja i dojdzie do odmowy wypłaty odszkodowania, należy bezwzględnie skierować sprawę do sądu.

Nie warto odmawiać

Brak rozmowy poszkodowanego z detektywem może spowodować realną odmowę wypłaty odszkodowania. Zgodnie z art. 17 Ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych, zakład ubezpieczeń może dochodzić zwrotu części wypłaconego uprawnionemu odszkodowania lub ograniczyć wypłacane środki osobom, które nie współdziałają z nim w kwestii ustalenia faktów.

Jeśli naruszenia dopuścił się sprawca, ubezpieczyciel ma prawo jedynie żądać zwrotu części odszkodowania. Gdy jednak niedopełnienie obowiązków nastąpiło za sprawą poszkodowanego, zakład ubezpieczeń może zarówno ograniczyć wysokość odszkodowania, jak i żądać zwrotu części wypłaconych środków.

Natomiast w tym ostatnim przypadku muszą być spełnione łączenie dwie przesłanki. Po pierwsze, poszkodowany dopuścił się winy umyślnej lub rażącego niedbalstwa. Po drugie, niedopełnienie tych obowiązków wpłynęło na ustalenie zakresu lub istnienia odpowiedzialności cywilnej bądź też na zwiększenie rozmiarów szkody. Przy tym to zakład ubezpieczeń musi udowodnić, że poszkodowany spełnił oba warunki.

Należy jednak zaznaczyć, że nieudzielnie informacji detektywowi czy likwidatorowi jest czymś innym niż podanie nieprawdziwych informacji, będące oszustwem opisanym w art. 286 k.k. Kodeks karny wyróżnia też tzw. oszustwo ubezpieczeniowe, o którym mówi art. 298. Polega ono na spowodowaniu zdarzenia będącego podstawą wypłaty odszkodowania.

Podsumowując, poszkodowany, który nie chciał rozmawiać z detektywem, może oczywiście bronić się poprzez wykazanie, że nie wynikało to z umyślnej winy albo rażącego niedbalstwa. Powinien też odpowiednio dowieść, że brak współpracy z zakładem ubezpieczeń nie wpłynął na ustalenie zakresu lub istnienia odpowiedzialności. Zawsze też musi pamiętać o tym, że ma prawo złożyć pozew do sądu. Nie warto rezygnować z odszkodowania, wiedząc, że jest ono należne.

Maciej Kamiński,
ekspert rynku motoryzacyjnego i ubezpieczeniowego,
Prezes Zarządu HELPER CPP

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

Wynagrodzenie minimalne 2023 [quiz]
certificate
Jak zdobyć Certyfikat:
  • Czytaj artykuły
  • Rozwiązuj testy
  • Zdobądź certyfikat
1/15
Kiedy będą miały miejsce podwyżki minimalnego wynagrodzenia w 2023 roku?
od 1 stycznia i od 1 lipca
od 1 stycznia i od 1 czerwca
od 1 lutego i od 1 lipca
Następne
Prawo
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Sejm uchwalił ustawę uznającą drugi język regionalny

Język śląski ma zostać wpisany do ustawy o mniejszościach narodowych i etnicznych jako drugi język regionalny. Tak uchwalił w piątek 26 kwietnia Sejm RP. 

Casual friday to już prawie weekend. Ale czy na pewno szef może decydować o stroju pracownika? Sprawdź, gdzie kończy się służbowe podporządkowanie.

Casual Friday, czyli idziemy do biura w T-shircie. Dress code towarzyszy nam od najmłodszych lat. Ale czy na pewno szef może decydować o tym, jak ubiera się pracownik? Sprawdź, gdzie kończy się podporządkowanie, a zaczynają dobra osobiste.

Babciowe to konkretne pieniądze na dziecko [1500-1900 zł miesięcznie]. Co warto wiedzieć już teraz o programie Aktywny rodzic w pracy

Babciowe, czyli świadczenie „aktywny rodzic w pracy” będzie przysługiwało od pierwszego dnia miesiąca, w którym dziecko ukończyło 12. miesiąc życia, do ostatniego dnia miesiąca poprzedzającego miesiąc, w którym dziecko ukończy 36. miesiąc życia. Ustawodawca szczegółowo określił wymagania dotyczące nowego świadczenia. Babciowe w tym programie może wynosić 1500 zł lub 1900 zł miesięcznie.

Zasiłek rodzinny 95 zł i dochód 674 zł na osobę. Waloryzacja do 15 maja 2024 r.?

Szokuje, że trzeba zarabiać mniej niż 674 zł na osobę, by dostać zasiłek rodzinny. Jednak do 15 maja rząd powinien otrzymać propozycję waloryzacji tego zasiłku. 

REKLAMA

Sąd Najwyższy podjął uchwałę dotyczącą kredytów frankowych. Jakie zagadnienia zostały rozstrzygnięte?

Uchwała została podjęta w składzie całej Izby Cywilnej w czwartek 25 kwietnia 2024 r. Odnosi się ona do pięciu kluczowych problemów.

Zapłaciłeś opłatę cukrową? Minął termin na złożenie informacji CUK-1 i na zapłatę podatku. Sprawdź zasady.

Zapłaciłeś opłatę cukrową? 25 dzień miesiąca był ostatnim dniem na złożenie informacji CUK-1. Czy to wspiera prozdrowotne wybory konsumentów i ogranicza spożycie słodkich napojów? Bez względu na to, jaka jest odpowiedź na to pytanie, termin minął, a płacić trzeba.

TSUE nakłada karę na Polskę - 7 mln euro za niewdrożenie dyrektywy o ochronie sygnalistów

Niewdrożenie dyrektywy o ochronie sygnalistów będzie kosztowało Polskę 7 mln euro ryczałtu oraz okresową karę w wysokości 40 tys. euro dziennie od momentu ogłoszenia wyroku.

ZUS wypłacił ponad 15 mld zł na 13. emerytury

13. emerytury trafiły już do 8,5 mln osób, a łączna kwota wypłat przekroczyła 15 mld zł – poinformował rzecznik ZUS Paweł Żebrowski. Trzynastki są wypłacane wraz z emeryturą i rentą, w terminie ich wypłat.

REKLAMA

Waloryzacja zasiłku pielęgnacyjnego. Ile będzie? 300 zł 400 zł? 500 zł?

Dziś zasiłek pielęgnacyjny wynosi jeszcze 215,84 zł miesięcznie. Ile będzie po zbliżającej się waloryzacji? Tego jeszcze nie wiemy - 300 zł? 400 zł? 500 zł?

Producenci będą musieli naprawiać towary, nawet po okresie gwarancyjnym. Unia przyjęła przepisy rozszerzające “prawo do naprawy”

Konsumenci mogą odetchnąć z ulgą. We wtorek Parlament Europejski uchwalił dyrektywę, która ma im zapewnić większą możliwość przedłużania cyklu życia produktów dzięki wprowadzeniu nowych regulacji prawnych. Dla producentów nowe prawo oznacza obowiązek naprawy towarów, nawet po okresie gwarancyjnym. Decyzję Europarlamentu komentuje Mariusz Ryło, CEO Fixit 

REKLAMA