REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Opłaca się oszczędzać, robi to więc aż 73 procent konsumentów, ale już nie wyłącznie szukając korzystnych lokat

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Gdy oszczędzanie stało się w sposób oczywisty korzystne, zdecydowana większość konsumentów robi to i to co miesiąc
Gdy oszczędzanie stało się w sposób oczywisty korzystne, zdecydowana większość konsumentów robi to i to co miesiąc
Shutterstock

REKLAMA

REKLAMA

Z wiedzą finansową Polaków nie jest tak źle, jak narzekają eksperci. Gdy tylko pojawiły się dobre warunki do oszczędzania, korzystania z nich zdecydowana większość gospodarstw domowych. Upadł też inny stereotyp: jak oszczędzać, to tylko na bezpiecznych lokatach.

Na tym nie koniec, duże i regularne oszczędności to także efekt przekonania, że tak korzystne dla oszczędzania warunki nie utrzymają się zbyt długo.

REKLAMA

Za opłacalne oszczędzanie uznają prawie wszyscy Polacy

REKLAMA

W końcu inflacja wyhamowała. Wynagrodzenia rosną nie tylko nominalnie, ale i realnie. A wysokie stopy procentowe przy inflacji na poziomie 2,4% dają zarobić nawet na lokatach – najbardziej pasywnym, ale i najbezpieczniejszym instrumencie finansowym.

Okazuje się, że takie sprzyjające okoliczności wystarczą, by oszczędzać zaczęli praktycznie wszyscy, co potwierdza najświeższe badanie wykonane na zlecenie VeloBanku.
Wynika, z niego, że tylko 1/3 z nas wydaje wszystkie zarobione pieniądze. Pozostali nadwyżki gromadzą na kontach oszczędnościowych (33%), ROR-ach (25%) czy lokatach (22%). Widać zatem, że strategie oszczędzania są ostrożne.

W takich Polacy czują się najlepiej. Ale wiemy już, że nie tylko lokaty są bezpiecznymi instrumentami, dlatego coraz chętniej inwestujemy też w złoto, nieruchomości czy obcą walutę.

REKLAMA

VeloBank przeprowadził drugą edycję ogólnopolskiego badania „Strategie finansowe Polaków”. Z ankiety zrealizowanej w pierwszej połowie kwietnia br. wynika, że w społeczeństwie utrzymuje się trend związany z oszczędzaniem pieniędzy i gromadzeniem kapitału.
Odkładanie środków deklaruje 73% z nas. Co istotne, aż 67% pytanych wskazuje, że nadwyżki odkłada z dużą regularnością – każdego lub niemal każdego miesiąca.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Najbardziej systematyczne są tu osoby w wieku 25-34 lata (81% vs. 71% w październiku 2023 roku), wśród nich przeważają osoby pracujące na umowach o  pracę i z wyższym wykształceniem.
Wśród tych, którzy pieniędzy nie odkładają w ogóle, przeważają najstarsi – z grup 45-54 i + 55 lat (32% i 31%). W przytłaczającej większości (89% i 83%) wskazują oni na brak środków, które mogliby zaoszczędzić.

Oszczędzanie regularne, cel niekoniecznie konkretny

Oszczędności Polaków przeważanie nie są odkładane na jakiś konkretny cel. Oszczędzamy, żeby czuć się bezpiecznie (46% vs. 52% odpowiedzi). Z myślą o zabezpieczeniu starości środki gromadzi 17% pytanych (wobec 15% odpowiedzi poprzednim razem), sprecyzowany cel oszczędnościowy, taki jak kupno mieszkania, samochodu czy podróże ma tylko 13% ankietowanych (vs. 15%). Z myślą o inwestowaniu i pomnażaniu majątku oszczędza 5% z nas (wobec 3%). 
Najczęściej oszczędzamy niewielkie kwoty – między 200 a 500 zł (24% odpowiedzi) oraz między 100 a 200 zł (16% odpowiedzi) oraz. Powyżej 1000 zł udaje się odkładać w skali miesiąca łącznie 20% oszczędzających.

Jak oszczędzają Polacy

Jak oszczędzają Polacy

 

Materiały prasowe

Z badania VeloBanku wynika, że Polacy coraz rzadziej naruszają swoje oszczędności. W tym roku zrobiło to 51% pytanych. W zeszłym – 57%. W 2023 roku sięgaliśmy po odłożone pieniądze głównie z powodu wyższych kosztów życia (19%) i niespodziewanych wydatków (28%). W 2024 roku jest to kolejno 16% i 32%.

Korzystne oszczędzanie: nie tylko lokata, ale złoto i waluty

Wśród Polaków widoczna jest też niewielka zmiana trendów w oszczędzaniu. Chociaż wciąż najpopularniejszą metodą odkładania środków są konta oszczędnościowe (33%) i rachunki osobiste (25%), coraz chętniej sięgamy po inwestycje w dobra trwałe, takie jak nieruchomości i złoto (10%) czy zakup obcych walut (9%). W stosunku do jesieni roku ubiegłego te odsetki oszczędzających poprzez inne formy niż lokata praktycznie się podwoiły.
Polacy zaczęli śmielej inwestować w złoto, a Piotr Arak, Główny Ekonomista VeloBanku tłumaczy to trendami na światowych rynkach.

– Tylko w ciągu ostatnich sześciu miesięcy cena uncji tego kruszcu wzrosła o blisko 15%, co podyktowane jest poszukiwaniem bezpiecznej przystani dla kapitału z powodu geopolitycznych napięć na Bliskim Wschodzie – mówi ekonomista.
– Z tych samych powodów krótkookresowo drożał dolar i euro. Najbliższe miesiące będą szczególnie interesujące jeżeli Europejski Bank Centralny zdecyduje się na obniżki stóp procentowych, a amerykańska Rezerwa Federalna będzie trzymać je na niezmienionym poziomie. Euro może się dalej osłabić wobec dolara – dodaje Piotr Arak.

Intensywnie oszczędzamy także dlatego, że nie mamy złudzeń, iż tak korzystna sytuacja dla oszczędzających utrzyma się długo.
Według większości badanych w kolejnych miesiącach stopy procentowe zaczną spadać. W ciągu najbliższego roku spodziewa się ich 36% ankietowanych.
Spadki oprocentowania w drugiej połowie 2025 roku lub nawet w 2026 roku przewiduje 11% pytanych, 16% Polaków typuje natomiast podwyżki tego wskaźnika. Z kolei 37% z nas w ogóle nie potrafi odpowiedzieć na to pytanie.

Zapisz się na newsletter
Najlepsze artykuły, najpoczytniejsze tematy, zmiany w prawie i porady. Skoncentrowana dawka wiadomości z różnych kategorii: prawo, księgowość, kadry, biznes, nieruchomości, pieniądze, edukacja. Zapisz się na nasz newsletter i bądź zawsze na czasie.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Infor.pl
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Ukrywanie majątku przed komornikiem: czy grozi za to więzienie? Komornik wyjaśnia

Coraz więcej dłużników lokuje swoje pieniądze na aplikacjach takich jak Revolut czy Zen. Czy to bezpieczne rozwiązanie? Niekoniecznie. W Polsce celowe ukrywanie majątku przed egzekucją komorniczą może prowadzić do poważnych konsekwencji prawnych, w tym kary pozbawienia wolności.

Grill na balkonie? Uważaj - może kosztować Cię nawet 5 500 zł, a ognisko w ogrodzie - nawet 11 500 zł

Można śmiało powiedzieć, że majówka to narodowe święto grilla (a w nieco mniejszym zakresie - również ogniska). Mieszkańcy bloków - z przyczyn oczywistych - mogą zdecydować się wyłącznie na to pierwsze, a posiadacze własnych ogródków - rozniecić nieco większy płomień. Czy jednak takie przyjemności - w obrębie własnych balkonów i ogródków są legalne? Okazuje się, że nie w każdym przypadku, a ich nieroztropnych amatorów, mogą niekiedy spotkać niemiłe konsekwencje.

Rząd szykuje zmiany w emeryturach – grupa pracowników popracuje do 70 roku życia

Ministerstwo Sprawiedliwości pracuje nad projektem zmian w przepisach, które mają wydłużyć maksymalny wiek pełnienia funkcji przez komorników sądowych oraz ich asesorów. Zgodnie z planowanymi regulacjami, osoby wykonujące te zawody miałyby obowiązek pozostawać aktywne zawodowo nawet do 70. roku życia.

Groźna nimfa kleszcza. Jak się chronić po spacerze w lesie? Ekspert radzi

Nimfa kleszcza, choć wielkości główki od szpilki, może przenosić groźne choroby. Dlatego po powrocie z lasu warto dokładnie obejrzeć ciało, wytrzepać ubrania i wziąć prysznic – przypomina główny inspektor sanitarny Paweł Grzesiowski.

REKLAMA

1200 zł podwyżki emerytury i (jednak!) 64 tys. zł wyrównania dla 120 tys. emerytów (bez pomijania roczników 1949-1952) – jest zupełnie nowa specustawa przeliczeniowa dot. wyroku TK z 4 czerwca 2024 r.

W dniu 29 kwietnia 2025 r. do laski marszałkowskiej został złożony poselski projekt ustawy o zmianie ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, który zakłada ponowne przeliczenie emerytur (i ich podwyżkę) oraz wypłatę wyrównań za okres pobierania świadczeń w zaniżonej wysokości dla wszystkich emerytów objętych zakresem podmiotowym wyroku TK z 4 czerwca 2024 r. (sygn. akt sygn. akt SK 140/20). W przeciwieństwie do tego co proponuje rząd – specustawa przeliczeniowa w tej wersji – nie pozbawia emerytów prawa do wyrównania (w wysokości 64 tys. zł dla każdego uprawnionego) i obejmuje również poszkodowane kobiety z roczników 1949-1952, które MRPiPS chce pozbawić nie tylko ww. wyrównania, ale również podwyżki bieżących świadczeń emerytalnych.

Co z podwyżkami dla nauczycieli od września? Są pierwsze odpowiedzi na postulaty ZNP

Związek Nauczycielstwa Polskiego apeluje o 10 proc. podwyżki dla nauczycieli od września tego roku. Rząd na razie nie odpowiedział na te żądania, ale pojawiły się już pierwsze komentarze samorządowców. Uważają oni, że mogliby wypłacić podwyżki, ale musi zostać spełniony jeden, podstawowy warunek.

Trzeba wypłacać pieniądze na czarną godzinę. Apelują o to banki. To wezwanie budzi prawdziwą trwogę

Unieruchomione pociągi i metro, paraliż na lotniskach, brak internetu, niedziałająca sieć komórkowa i tłumy ludzi w sklepach. Szturmowali je tylko ci, którzy w portfelach mieli pieniądze, bo kartą płacić się nie dało. Ten horror wydarzył się w Hiszpanii. To tam, niczym grom z jasnego nieba, spadł blackout. Czy spełnił się czarny scenariusz, jaki wieszczyły europejskie banki? Już cztery miesiące temu apelowały do swoich klientów, żeby w domu trzymali gotówkę na czarną godzinę.

Skrócenie czasu pracy – potrzebna zmiana czy kosztowny eksperyment?

Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej ogłosiło w poniedziałek, 28 kwietnia 2025 r. rozpoczęcie pilotażowego programu skrócenia czasu pracy. Na jego realizację przewidziano 10 mln zł z Funduszu Pracy. ekspertka BCC ds. prawa pracy, radca prawny w Rycak Kancelaria Prawa Pracy i HR dr Magdalena Rycak o skróceniu czasu pracy.

REKLAMA

Zakaz używania urządzeń telekomunikacyjnych na egzaminie – konsekwencje prawne

Niedługo rozpoczną się egzaminy maturalne. Warto pamiętać, że zakazane jest korzystanie z jakichkolwiek pomocy niedozwolonych. Każde takie działanie narusza zasady uczciwości egzaminacyjnej i grozi unieważnieniem egzaminu.

Prawne ryzyka używania AI przez pracowników. Odpowiedzialność pracodawcy wobec osób trzecich. Prawo pracy, prawo autorskie, ochrona danych poufnych i osobowych

Sztuczna inteligencja (AI) stanowi dużą pomoc w pracy, ułatwiając ją i przyspieszając w znacznym stopniu. Zdają sobie z tego sprawę zarówno pracodawcy, jak i pracownicy. Tak jednak ze strony pracodawców lub potencjalnych pracodawców wobec pracowników lub kandydatów, jak po ze strony pracowników, nieodpowiedzialne korzystania z AI może rodzić określone ryzyka prawne, które możemy ocenić przez pryzmat prawa pracy. Świadomość tych ryzyk jest ważna pod kątem znalezienia rozwiązań przed nimi zabezpieczających w sytuacji w której prawo powszechne takiego zabezpieczenia nie przewiduje.

REKLAMA