REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Złoto to najlepsza z bezpiecznych inwestycji, dlaczego można lokować oszczędności z gwarancją zachowania wartości kapitału i dużą szansą na zyski

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Złoto jako lokata oszczędności najlepiej sprawdza się odkładane jako inwestycja długoterminowa, rezerwa, wtedy daje gwarancję minimum zachowania wartości kapitału
Złoto jako lokata oszczędności najlepiej sprawdza się odkładane jako inwestycja długoterminowa, rezerwa, wtedy daje gwarancję minimum zachowania wartości kapitału
ShutterStock

REKLAMA

REKLAMA

Teraz lokaty bankowe dają konkretne zyski z odsetek, ale to sytuacja nietypowa – zazwyczaj oprocentowanie lokat nie chroni nawet przed utratą wartości kapitału. A jak jest ze złotem? Eksperci pokazują na liczbach, że nawet jeśli bezpośrednio nie zarobi się na wzroście ceny, co się zdarza, to kapitału, mierzonego siłą nabywczą, nawet przez długie lata nic nie naruszy.

Dlatego w pewnej przenośni złoto jest określane jako pewna skarbonka z pieniędzmi na czarną godzinę.

REKLAMA

REKLAMA

Złoto: czy nigdy nie traci na wartości?

Jak tłumaczy Paweł Mazurek, członek Zarządu Mennicy Mazovia. złoto to aktywo, które najlepiej przenosi wartość pieniądza w czasie. Co to znaczy? Gdy 50 lat temu uncja kruszcu kosztowała kilkadziesiąt dolarów, to za około 10 uncji mogliśmy kupić samochód. Dzisiaj uncja złota kosztuje dwa tysiące dolarów i za 10 uncji złota również kupimy średniej klasy samochód.
Siła nabywcza złota pozostaje, więc zawsze taka sama, niezależnie od wojen czy gospodarczych zawirowań na świecie. Dlatego niezmiennie złoto to dobra inwestycja i ryzyko, że się na niej straci  jest niewielkie.
Praktycznie występuje wtedy gdy na różnicy w cenie chce się zarobić w krótkim czasie. Wtedy bowiem zawsze może być tak, że kupimy po maksymalnym kursie, a chcąc szybko je spieniężyć będziemy zmuszeni do sprzedaży po cenie niższej.

Całkiem inaczej wygląda to w przypadku innych inwestycji kapitałowych. Na przykład w akcje. Paweł Mazurek widzi to tak:
– W dzisiejszym, coraz bardziej cyfrowym, świecie, często lokujemy swoje pieniądze w wirtualnych inwestycjach. Zdarza się, że ludzie, którzy dziesięć lat temu inwestowali w akcje solidnej wówczas spółki, dziś nie mają dosłownie nic, bo firma zbankrutowała. Ich akcje, zapisane na serwerze, najzwyczajniej w świecie zostały wymazane.
Jeżeli ten sam człowiek kupiłby dziesięć lat temu złoto, to nawet gdyby notowania kruszca przez lata wahały się w górę i w dół, to zawsze na koniec dnia miałby coś fizycznego – złoto, które nie różni się niczym od złota sprzed 100, 200 czy 400 lat. To jest właśnie podstawowa zaleta tego błyszczącego kruszcu – podkreśla Paweł Mazurek.

Na zainteresowanie złotem wpływa przede wszystkim sytuacja na świecie. Wzrost popytu na ten kruszec widać, gdy na światowych rynkach pojawia się niepewność. Dobrym przykładem takiego momentu jest chociażby wybuch pandemii czy początek agresji Rosji na Ukrainę.
Z kolei w czasach pokoju, gdy nie mamy do czynienia z zawirowaniami geopolitycznymi czy gwałtowną inflacją, zainteresowanie kruszcem utrzymuje się na stabilnym poziomie. W takich czasach niewielu z nas myśli o zabezpieczaniu swojego majątku.

REKLAMA

Złoto jako zabezpieczenie na czarną godzinę

– O złocie jako aktywie inwestycyjnym warto pamiętać niezależnie od tego, co dzieje się na świecie. Złota sztabka czy moneta może stanowić bowiem zabezpieczenie na czarną godzinę. Szczególnie dziś, gdy część z naszych inwestycji jest wirtualna, a sytuacja geopolityczna niepewna, warto lokować pieniądze nie tylko w bankach, lecz także w aktywach trwałych, takich jak właśnie metale szlachetne – mówi Paweł Mazurek.
– Duże zainteresowanie złotem zauważyliśmy w momencie, kiedy była galopująca inflacja. Wiele osób, które wcześniej lokowały swoje oszczędności w złocie, w momencie, kiedy były wysokie stopy procentowe i musieli płacić wysokie raty np. za kredyty hipoteczne, przychodziło do nas, żeby spieniężyć swoją inwestycję. Bardziej opłacało się im wtedy sprzedać złoto i spłacić kredyt, niż nadal kupować kruszec i płacić wysokie raty – dodaje.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Złoto: jak bezpiecznie inwestować

Jak bezpiecznie inwestować w złoto? Przede wszystkim kupić kruszec u sprawdzonego dystrybutora. Takiego, który ma fizyczną siedzibę, który wystawi dowód sprzedaży i który jest wpisany na listę podmiotów akredytowanych przez Narodowy Bank Polski. W ten sposób unikniemy problemów przy odsprzedaży czy z Urzędem Skarbowym, który może się zwrócić do nas z prośbą o wykazanie pochodzenia naszego kruszcu.

– Złoto można kupić nie tylko w fizycznych punktach sprzedaży, lecz także na platformach online. Dziś już niemal każdy szanujący się dystrybutor złota jest obecny w kanale online – mówi Paweł Mazurek.
Internetowy proces sprzedażowy jest oczywiście odpowiednio zabezpieczony przed cyberatakami, a strony, na których dokonywana jest transakcja posiadają wymagane certyfikaty bezpieczeństwa.
– Kupione w ten sposób złoto można odebrać osobiście w punkcie sprzedaży bądź zamówić dostawę pod wskazany adres. Taki e-zakup przyjedzie do nas kurierem w ubezpieczonej przesyłce. Tak samo, jak wtedy gdy w sklepie internetowym kupowalibyśmy na przykład rower – mówi Paweł Mazurek.

Bezpieczne inwestowanie w złoto, to również regularne kupowanie kruszca. Dzięki temu uśredniamy sobie cenę zakupu i, kolokwialnie mówiąc,  nie boli nas, kiedy cena złota gwałtownie wzrasta lub gwałtownie spada. Dodatkowo, złoto kupujmy za pieniądze, które nie będą nam potrzebne przez co najmniej rok. To jest wtedy najbardziej opłacalne, ponieważ złoto to inwestycja długoterminowa, która najwyższą stopę zwrotu przynosi dopiero po kilku latach – 10 lat temu uncja złota kosztowała w granicach 1 000 euro, teraz kosztuje około 2 400 euro.

Złoto: jednak nie dla wszystkich oszczędności

Złoto to bardzo dobra inwestycja – jest bezpieczną przystanią na niepewne czasy i skarbonką, w której można przechowywać pieniądze na czarną godzinę bez obawy o utratę ich wartości. Pamiętajmy jednak, że nie ma pewnych inwestycji a podstawą zasadą każdego inwestora powinna być dywersyfikacja kapitału.

– Mój znajomy góral z kolei twierdzi, że najlepiej trzymać jedną trzecią swojego dobytku w banku, jedną trzecią w ziemi i jedną trzecią pod ziemią. To z pewnością dobre rozwiązanie, szczególnie na czas pokoju – anegdotycznie podsumowuje ekspert.
W sytuacji niepewności geopolitycznej warto zrewidować podział naszego majątku na poszczególne aktywa. Złoto to bowiem jedno z najpewniejszych aktywów – odporne na inflacje, łatwo zbywalne oraz zajmujące mało miejsca. Właśnie dlatego warto zainwestować w ten kruszec więcej, gdy nad światowymi rynkami pojawiają się czarne chmury – dodaje Paweł Mazurek.

Zapisz się na newsletter
Najlepsze artykuły, najpoczytniejsze tematy, zmiany w prawie i porady. Skoncentrowana dawka wiadomości z różnych kategorii: prawo, księgowość, kadry, biznes, nieruchomości, pieniądze, edukacja. Zapisz się na nasz newsletter i bądź zawsze na czasie.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Infor.pl
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
W 2026 r. trzynasta pensja dla każdego etatowego pracownika na minimalnej płacy – otrzymaj nawet 5.379,20 zł więcej w skali roku

Od września 2025 r. są znane kwoty wynagrodzenia minimalnego miesięcznego oraz minimalnej stawki godzinowej. Jest pewien sposób aby zarabiać więcej będąc nadal tylko na minimalnej płacy – nawet o nieco więcej niż jedną dodatkową minimalną pensję w roku! Można otrzymać dodatkowo nawet 5.379,20 zł.

Kontrole na granicach do kwietnia 2026 r. Przedłużenie aż o pół roku powinno mieć swoje uzasadnienie

Kontrole na granicach z Niemcami i Litwą zostały przedłużone do kwietnia 2026 r. Wydłużenie kontroli aż o pół roku powinno mieć swoje uzasadnienie. Przedsiębiorcy szczególnie boją się okresu ostatnich dwóch miesięcy roku.

Ukryte zasoby rynku pracy. Dlaczego warto korzystać z ich potencjału?

Chociaż dla rynku pracy pozostają niewidoczni, to tkwi w nich znaczny potencjał. Kto pozostaje w cieniu? Dlaczego firmy nie sięgają po tzw. niewidzialnych pracowników?

Kolejne pytanie do TSUE o kredyty z WIBOR-em. Czy polskie prawo wystarczająco chroni kredytobiorców?

Sąd Okręgowy w Krakowie w osobie sędzi Anny Baran postanowił skierować do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej (TSUE), pytanie czy polskie regulacje dotyczące zasad oprocentowania kredytów hipotecznych są zgodne z unijnym prawem chroniącym konsumentów. Analizy pytania prejudycjalnego i jego uzasadnienia, dokonuje radca prawny Paweł Stalski, specjalizujący się w prawie ochronnych konsumentów i w sporach sądowych z bankami.

REKLAMA

NSA: Przychodnia musi odbierać telefony od pacjentów. Sam numer nie wystarczy – Rzecznik Praw Pacjenta przypomina o wyroku

Rzecznik Praw Pacjenta przypomina, że placówki medyczne mają obowiązek zapewnić pacjentom realny kontakt telefoniczny z rejestracją. Samo podanie numeru telefonu nie wystarcza. Naczelny Sąd Administracyjny potwierdził, że utrudniony kontakt z przychodnią może oznaczać naruszenie zbiorowych praw pacjentów. Placówki muszą tak zorganizować pracę, by pacjent mógł dodzwonić się bez zbędnej zwłoki.

Koniec "kopciuchów". Od 1 stycznia 2026 roku całkowity zakaz palenia w piecu. Inaczej grozi mandat 500 zł, a nawet grzywna 5000 zł

Całkowity zakaz używania starych pieców rozszerza się na kolejne województwa. Grzywna do 5 tysięcy złotych grozi za palenie w tzw. "kopciuchach" już od 1 stycznia 2026 roku. Kogo dotyczy obowiązek wymiany kotła i w których regionach czasu, na dostosowanie się do nowych przepisów, jest najmniej? Oto szczegóły.

Ile kosztuje OC i AC w 2025 roku? Sprawdź, gdzie zapłacisz najmniej, a gdzie ceny wciąż biją rekordy

W 2025 roku koszt ubezpieczeń samochodowych wreszcie zwolnił tempo. Ceny OC i AC przestały rosnąć, a kierowcy odetchnęli z ulgą. Jednak pod pozorną stabilizacją kryją się duże różnice między regionami i zaskakujące trendy. W niektórych częściach Polski za polisę płaci się niemal dwa razy więcej niż w innych, a coraz więcej kierowców decyduje się na auta chińskich marek. Sprawdź, co naprawdę dzieje się na rynku OC i AC w 2025 roku.

Ile kosztuje OC i AC w 2025 roku? Sprawdź, gdzie zapłacisz najmniej, a gdzie ceny wciąż biją rekordy

W 2025 roku koszt ubezpieczeń samochodowych wreszcie zwolnił tempo. Ceny OC i AC przestały rosnąć, a kierowcy odetchnęli z ulgą. Jednak pod pozorną stabilizacją kryją się duże różnice między regionami i zaskakujące trendy. W niektórych częściach Polski za polisę płaci się niemal dwa razy więcej niż w innych, a coraz więcej kierowców decyduje się na auta chińskich marek. Sprawdź, co naprawdę dzieje się na rynku OC i AC w 2025 roku.

REKLAMA

Skuteczna windykacja: 5 mitów – dlaczego nie warto w nie wierzyć. Terminy przedawnienia roszczeń (branża TSL)

Wśród polskich przedsiębiorców, w tym także w branży TSL (transport, spedycja i logistyka) temat windykacji należności powraca jak bumerang. Z jednej strony przedsiębiorcy zmagają się z chronicznymi zatorami płatniczymi, z drugiej – wciąż krążą liczne stereotypy, które sprawiają, że wiele firm reaguje zbyt późno albo unika działań windykacyjnych. W efekcie przedsiębiorcy narażają się na utratę płynności finansowej i problemy z dalszym rozwojem.

Firmy będą zdecydowanie zwiększać zatrudnienie na koniec roku. Jest duża szansa na podniesienie obrotu

Dlaczego firmy planują zdecydowanie zwiększać zatrudnienie na koniec 2025 roku? Chodzi o gorący okres zakończenia roku - od Halloween, przez Black Friday i Mikołajki, aż po kulminację w postaci Świąt Bożego Narodzenia. Najwięcej pracowników będą zatrudniały firmy branży produkcyjnej. Ratunkiem dla nich są pracownicy tymczasowi. To duża szansa na zwiększenie obrotu.

REKLAMA