REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Idą święta, znów będziemy wyrzucać jedzenie do śmieci?

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
marnowanie jedzenia
marnowanie jedzenia
Shutterstock

REKLAMA

REKLAMA

Większość Polaków oszczędza na co dzień na zakupach spożywczych, jednocześnie 17,1% konsumentów marnuje żywność podczas świąt wielkanocnych. Tak wynika z najnowszego sondażu. Najczęściej do wyrzucania żywności przyznają się osoby zarabiające powyżej 9000 zł na rękę. 

W święta marnuje się najwięcej jedzenia 

Jak to jest z tym oszczędzaniem Polaków? Według raportu UCE RESEARCH i Grupy Offerista, 76,1% Polaków na co dzień wciąż oszczędza na zakupach żywnościowych, np. szukając tanich produktów lub atrakcyjnych promocji. 17,2% rodaków tego nie praktykuje. 5,4% ankietowanych jest niezdecydowanych, a 1,3% respondentów w ogóle nie interesuje się takim ograniczaniem wydatków. 

REKLAMA

REKLAMA

– W moim przekonaniu, obecnie blisko 80% Polaków oszczędza na zakupach żywnościowych głównie z powodu wysokiej inflacji. Aspekt niemarnowania żywności często jest postrzegany wyłącznie przez pryzmat finansowy. Chodzi o niewyrzucanie jedzenia, za które trzeba było wcześniej zapłacić. Jednak tę zasadę konsumenci zazwyczaj łamią w dwóch okresach – Bożego Narodzenia i Wielkanocy. Wówczas trwonienie art. spożywczych, a przez to również pieniędzy, mocno przybiera na sile. Jest to związane z tym, że Polacy chcą mieć wszystkiego pod dostatkiem, szczególnie gdy zapraszają gości. Często nie dostrzegają faktu, że kupują za dużo produktów, które finalnie lądują w koszu na śmieci – mówi Robert Biegaj, współautor badania i ekspert rynku retailowego z Grupy Offerista.

 

Oszczędni nie marnują żywności

Kto jest najbardziej oszczędny? To głównie osoby uzyskujące miesięczny dochód netto na poziomie 1000-2999 zł, mniej niż 1000 zł, a także 3000-4999 zł. – Z reguły z powodów finansowych na zakupie żywności oszczędzają konsumenci, którzy najmniej zarabiają. I to właśnie pokazuje badanie. Tych osób zwyczajnie nie stać na wyrzucanie jedzenia – komentuje ekspert z Grupy Offerista.

Jak to się przedstawia, jeśli chodzi o lokalizację? Oszczędną postawę reprezentują przede wszystkim mieszkańcy miast liczących 200-499 tys. ludności, a także jeszcze bardziej zaludnionych. – Osoby zamieszkujące duże i średnie miasta częściej ostrożnie wydają pieniądze na zakupach spożywczych, bo z reguły żywność jest u nich droższa niż na wsiach i w małych miasteczkach. Koszty życia też mają wyższe – zauważa Robert Biegaj.

REKLAMA

17,1% ankietowanych przyznaje, że podczas świąt wielkanocnych w ich domach z reguły marnuje się żywność. Oznacza to, że później wyrzuca się do kosza na śmieci to, co nie zostało zjedzone. Jednak 76,5% respondentów zajmuje przeciwne stanowisko. Z kolei 5,1% ankietowanych jest niezdecydowanych, a 1,3% nie pamięta, jak to u nich wygląda. 

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Wysoka inflacja ukróciła marnowanie jedzenia?

Mam wrażenie, że Polacy nie bardzo chcą się przyznać, przede wszystkim – sami przed sobą, że marnują jedzenie. Starają się w ogóle tego nie zauważać, bo źle by się z tym czuli, zwłaszcza w kontekście finansowym. Oczywiście mogą faktycznie nie zwracać na to uwagi. Ale jeżeli rzeczywiście obecnie tak niewiele osób marnuje świąteczną żywność, to z pewnością przyczyniła się do tego wysoka inflacja, która mocno przycisnęła Polaków – stwierdza Robert Biegaj.

Kto najczęściej nie ma skrupułów przed wyrzucaniem jedzenia do śmieci? Do tego przyznają się głównie osoby uzyskujące ponad 9000 zł netto miesięcznie, mniej niż 1000 zł oraz 7000-8999 zł. – To, że najlepiej zarabiający Polacy wyrzucają nadmiar jedzenia, wcale mnie nie dziwi. Bardziej mnie zaskakuje fakt, że w tym gronie znajdują się rodacy uzyskujący najniższe dochody. W mojej opinii, mogą to być konsumenci, którzy nie utrzymują się samodzielnie i z tego powodu nie mają żadnych dylematów. To jest najbardziej prawdopodobne wyjaśnienie, bo z reguły najmniej zarabiające osoby dokładnie kalkulują swoje wydatki, żeby czasem nie zmarnować ani złotówki – analizuje współautor badania z Grupy Offerista. 

Eksperci dodają, że wyrzucanie żywności po świętach dotyczy przede wszystkim mieszkańców miejscowości liczących 5-19 tys. ludności i do 5 tys. osób oraz wsi. W następnej kolejności deklarują to Polacy zamieszkali w miastach, w których żyje 100-199 tys. ludzi. – Zaskoczeniem dla mnie jest fakt, że najczęściej do marnowania żywności przyznają się osoby ze wsi i małych miast. To można jednak wyjaśnić w ten sposób, że często sami produkują żywność i nie jest im aż tak bardzo szkoda jej wyrzucać, bo nie kupują jej w sklepach. Trudno mi znaleźć inny powód takiego zachowania – podsumowuje Robert Biegaj.

Opis metody badawczej

Badanie zostało przeprowadzone w dniach 13-14.03.2024 roku metodą CAWI (Computer Assisted Web Interview) przez UCE RESEARCH i Grupę Offerista na próbie 1007 dorosłych Polaków.

Zobacz także: Praktyka marnowania żywności. "Miliony osób na świecie chodzą głodne, kiedy jedzenie jest wyrzucane"
"Najlepiej spożyć przed..." i "należy spożyć do...". GIS przypomina o różnicy

Więcej ważnych informacji znajdziesz na stronie głównej Infor.pl

Zapisz się na newsletter
Najlepsze artykuły, najpoczytniejsze tematy, zmiany w prawie i porady. Skoncentrowana dawka wiadomości z różnych kategorii: prawo, księgowość, kadry, biznes, nieruchomości, pieniądze, edukacja. Zapisz się na nasz newsletter i bądź zawsze na czasie.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: Źródło zewnętrzne

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Infor.pl
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Od 1 listopada 2025 r. nowe zasady dla osób z niepełnosprawnościami, seniorów, czy kobiet w ciąży w OZZ

Od 1 listopada 2025 r. nowe zasady dla osób z niepełnosprawnościami, ich opiekunów, seniorów, czy kobiet w ciąży w OZZ. Wszystko za sprawą nowej ustawy, którą podpisał Prezydent Karol Nawrocki. Nowe reguły wprowadzają pewnego rodzaju selektywność dostępu do usług, modyfikują system opłat i ograniczają kompetencje wojewody w zakresie zwolnień, jednocześnie oferując alternatywny program wsparcia ułatwiający aktywizację. Szczegóły poniżej.

Nadchodzi rewolucja w dostępie do broni: „Jesteśmy jednym z najbardziej rozbrojonych narodów w Europie”. Posłowie chcą wykonać pierwszy krok, by to zmienić

W Polsce szykuje się największa od lat zmiana w przepisach dotyczących dostępu do broni. Posłowie pracują nad nowelizacją ustawy o broni i amunicji z 21 maja 1999 r., która może znacząco ułatwić wielu obywatelom legalne posiadanie broni palnej.

Likwidacja 800 plus, 13. i 14. emerytury – kontrowersyjny projekt w Sejmie

Do Sejmu wpłynęła nietypowa petycja, która może wywrócić do góry nogami system świadczeń w Polsce. Jej autorzy proponują likwidację programu 800 plus oraz zniesienie 13. i 14. emerytury. W zamian chcą zrezygnować z podatku PIT i większości ulg, twierdząc, że Polacy powinni sami decydować o swoich pieniądzach. Choć dokument nie pochodzi od rządu, już trafił do Komisji ds. Petycji Sejmu i rozpalił dyskusję o tym, jak długo państwo udźwignie tak kosztowny system socjalny.

Nowe świadczenie: Od 900 do 1800 zł dodatku mieszkaniowego z podpisem Nawrockiego dla dużej grupy Polaków. Sprawdź, czy Ci się należy

Jednym podpisem prezydent Karol Nawrocki uruchomił świadczenie mieszkaniowe, o którym w mówiono od lat. Dokument, który z początku wydawał się zwykłą formalnością, szybko stał się symbolem nadziei i realnego wsparcia. Dla tysięcy Polaków to nie tylko pieniądze, ale także znak, że państwo wreszcie dostrzegło ich codzienne problemy.

REKLAMA

Będzie nowy ustawowy wiek emerytalny, ile wyniesie: 65 lat dla kobiet a 67 dla mężczyzn, od kiedy zmiana

Wiek emerytalny będzie podwyższony - to nieuchronne, by emerytury w ogóle mogły być wypłacane, bo alternatywą jest bankructwo Funduszu Ubezpieczeń Społecznych i całego systemu emerytalnego. Problemów do rozwiązania jest zresztą znacznie więcej, a kolejne zmiany w systemie emerytalnym zamiast je rozwiązywać tylko ten system komplikują.

Rząd już zdecydował - 5116,99 zł emerytury. Wzrost od 1 stycznia 2026 roku. Kto dostanie tyle pieniędzy?

Osoby, które w okresie swojej aktywności zawodowej wypracowały szczególne osiągnięcia, będą mogły po jej zakończeniu liczyć na emeryturę w wysokości odbiegającej od tej standardowej. Co trzeba zrobić i na co będzie można liczyć w zamian?

Benzyna - 10,61 [zł/l], olej napędowy - 11,37 [zł/l], LPG - 7,30 [zł/l]. Ceny paliw pójdą w górę

UE podejmuje największą na świecie inicjatywę mającą na celu powstrzymanie zmian klimatycznych. Według raportów, wprowadzenie nowego Systemu Handlu Uprawnieniami do Emisji - UE ETS (obejmującego swoim zakresem. m.in. węgiel, gaz oraz inne paliwa), może znacząco wpłynąć na ceny paliw – szczególnie w dłuższej perspektywie. Nowe regulacje zostały już przyjęte, a w rządzie trwają prace nad ich wdrożeniem do polskiego prawa.

Nowe świadczenie 1000 plus miesięcznie na drugie (również dorosłe) dziecko dla każdego, jeżeli rodzina nie przekracza 280 tys. zł dochodu rocznie. Prezydent ponownie złożył swój podpis

„Szacuje się, że w portfelu przeciętnej polskiej rodziny może zostać średnio 1 000 zł miesięcznie” – poinformowała Kancelaria Prezydenta, po podpisaniu przez Karola Nawrockiego, w dniu 8 sierpnia br., projektu ustawy o zmianie ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych oraz niektórych innych ustaw, który został następnie wniesiony przez Prezydenta do Sejmu. Świadczenie ma być skierowane do osób z co najmniej dwójką dzieci (również już dorosłych – jeżeli będą spełniać określone w ustawie warunki), które nie przekraczają poziomu dochodów 140 tys. zł rocznie na małżonka, czyli 280 tys. zł rocznie na rodzinę. 11 września br. zakończyły się konsultacje społeczne projektu ustawy zakładającej wprowadzenie ww. wsparcia, a za sprawą Marszałka Sejmu – 22 października 2025 r. Prezydent ponownie musiał złożyć swój podpis pod projektem.

REKLAMA

Ponad 900 złotych dodatku do pensji w listopadzie. Te pieniądze muszą wam wypłacić

Praca w nocy to nie tylko wyzwanie dla organizmu, ale też realne pieniądze, które powinny pojawić się na pasku wynagrodzenia. Choć o dodatku za pracę w porze nocnej mówi się od lat, co miesiąc jego wysokość jest inna. Zależy od liczby godzin roboczych i od minimalnej krajowej. Sprawdźmy, ile można zarobić w listopadzie.

500 plus dla par z co najmniej 50-letnim stażem małżeńskim. Już wszystko jasne, Senacka Komisja Petycji pojęła decyzję

Czy małżeństwa z co najmniej 50-letnim stażem małżeńskim otrzymają jednorazowe wsparcie finansowe od państwa? Jest petycja dotycząca tzw. „500 plus dla małżeństw” – nowego świadczenia, które miałoby docenić trwałość długoletnich związków. Senacka Komisja Petycji analizuje i podejmuje decyzję.

REKLAMA