REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Tysiące Polaków nie wybudują domu na własnej działce. Brzmi absurdalnie? Winna jest temu zmiana przepisów

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Budowa domu. Zmiany w prawie budowlanym
ShutterStock

REKLAMA

REKLAMA

Czy to możliwe, że tysiące działek stracą charakter budowlany? Boją się tego i ich właściciele i  inwestorzy. Skąd te obawy? Chodzi o to, że do końca 2025 roku gminy są zobowiązane do uchwalenia tak zwanych planów ogólnych. W związku z pracami nad tym dokumentem planowania przestrzennego niektóre samorządy zawiesiły wydawanie warunków zabudowy

Czy to już wyścig z czasem? Inwestorzy masowo składają wnioski o wydanie warunków zabudowy na starych zasadach – informuje serwis prawo.pl.  Dlaczego? Bo obawiają się, że po uchwaleniu przez gminę planu ogólnego działka straci na wartości. Mało tego,  nic już na niej nie wybudują. W tej sytuacji samo złożenie wniosku może być sposobem na przekształcenie działki w budowlaną.

REKLAMA

REKLAMA

Niektóre samorządy zaczęły zawieszać wydawanie warunków zabudowy

Problem w tym, że w związku z rozpoczęciem prac nad planem ogólnym, niektóre samorządy zaczęły zawieszać wydawanie warunków zabudowy, a to jak wskazuje serwis, rażące naruszenie prawa.

To  nie koniec kłopotów z jakimi  muszą się mierzyć inwestorzy. Zgodnie z  nowymi  regulacjami, od 2026 roku wszystkie wydawane decyzje o warunkach zabudowy będą miały charakter terminowy. Zyskują ważność na pięć lat,  a nie jak dotychczas,  bezterminowo. Jak zauważa w rozmowie z prawo.pl radca prawny Piotr Szulc, reforma planistyczna nie zlikwiduje całkowicie instytucji decyzji o warunkach zabudowy, jednakże znacznie ograniczy możliwość jej wydawania.

Znowelizowana w ubiegłym roku ustawa o zagospodarowaniu przestrzennym, nakłada na samorządy obowiązek sporządzania planów ogólnych dla każdej działki na ich terenie. Gminy są zobowiązane do tego, żeby to zrobić do końca 2025 roku. Skąd ten termin?  Chodzi o to, że finansowanie reformy planowania ze środków KPO musi zostać rozliczone do połowy  przyszłego roku. 

REKLAMA

Co ważne, nowe plany ogólne mają obejmować  wszystkie gminy i miasta w Polsce, nawet te, które  dysponują aktualnymi planami zagospodarowania. Samorządy mogą w nich wyznaczyć tak zwane obszary zabudowy, ale nie muszą. Jakie mogą być tego konsekwencje? W sytuacji, kiedy tego nie zrobią, będzie to oznaczać całkowitą blokadę nowej zabudowy do momentu uchwalenia planów.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

To już koniec wuzetek?

Do tej pory brak planu miejscowego oznaczał możliwość ubiegania się o pozwolenie na podstawie tak zwanych wuzetek czyli decyzji o warunkach zabudowy. Wedle nowych regulacji, od stycznia 2026 będzie to praktycznie niemożliwe.

Co w sytuacji, kiedy w planie ogólnym gmina nie określi  tak zwanych obszarów uzupełnienia zabudowy?  Wtedy poza określonymi wyjątkami, takimi jak na przykład  rozbudowa czy odbudowa, w ogóle nie będzie można wydawać decyzji o warunkach zabudowy.  Finał? To oznacza w praktyce blokadę inwestycji. 

Wielkie zainteresowanie uzyskaniem warunków zabudowy 

Nic zatem dziwnego, że rośnie zainteresowanie uzyskaniem warunków zabudowy. -Widzimy wzmożoną aktywność wśród naszych klientów, choć nie można powiedzieć, że jest to desperacki pęd na ślepo. Są to przemyślane decyzje. Wygląda to podobnie zarówno wśród deweloperów, inwestorów, jak i właścicieli nieruchomości -  mówi  w rozmowie z portalem Maciej Górski, adwokat, partner w kancelarii GPLF.  Tego wyścigu z czasem dowodzą   między innymi przytaczane przez prawnika dane z Warszawskiej Spółdzielni Mieszkaniowej,  która już w lipcu 2023 roku złożyła aż 78 wniosków o wydanie decyzji o warunkach zabudowy zarówno dla nowych inwestycji, jak i dla nadbudowy istniejących bloków, uzasadniając to właśnie reformą planowania przestrzennego. 

Specjalizująca się w obsłudze inwestycji Agnieszka Grabowska-Toś, radca prawny, wspólniczka w Kancelarii Radców Prawnych Kania Stachura Toś, zauważa z kolei, że obecnie właściciele nieruchomości są już bardziej świadomi tego, że jeśli do końca przyszłego roku nie złożą wniosku o wydanie warunków, to może okazać się, że stracą definitywnie możliwość jej zabudowy w przyszłości. - Jeśli do końca 2025 roku taki wniosek nie zostanie złożony, a gmina nie uchwali do tego czasu planu ogólnego, to od stycznia 2026 roku na terenie tej gminy nie będzie możliwe wydanie warunków zabudowy –  mówi Grabowska-Toś. 

Termin na przygotowanie planów ogólnych jest zbyt krótki?

Przed skutkami rewolucji w planowaniu już w 2024 roku przestrzegali samorządowcy, którzy w rozmowach z serwisem portalsamorządowy.pl alarmowali, że termin na przygotowanie planów ogólnych jest zbyt krótki.  - Wskazywali, że na ich sporządzenie ustawodawca pozostawił bardzo mało czasu. Ponadto nie wszystkie samorządy dysponują wystarczającymi zasobami kadrowymi i organizacyjno-finansowymi do realizacji tego zadania – pisze portal, który zauważa,  że nowelizacja postawiła też samorządy przed innymi dylematami: co robić najpierw - plan ogólny czy strategię rozwoju gminy. Lepiej uchwalić plan ogólny bez strategii albo z nieaktualną strategią czy procedować jednocześnie strategię i plan ogólny.

Portalsamorzadowy.pl przytacza wypowiedź Marka Korpantego, kierownika wydziału planowania przestrzennego magistratu w Ciechanowie, który wskazywał, że w sytuacji, kiedy gmina skupi się na opracowaniu strategii rozwoju, - aby w kolejnym kroku zacząć procedować plan ogólny - wyznaczony w ustawie termin ostatecznego uchwalenia tego planu ogólnego okaże się nierealny do zachowania.

- Jedynym rozwiązaniem jest skierowanie wysiłku na opracowanie planu ogólnego. Nie ma przeciwwskazań do równoczesnego procedowania strategii i planu ogólnego, jednak opracowywanie tych dokumentów zarówno pod presją czasu, jak i w sytuacji deficytu zespołów ludzkich przeszkolonych do ich sporządzenia zaważy niewątpliwie na jakości takich dokumentów - mówił  już grudniu 2023 Marek Korpanty. 

Jak podkreślał samorządowiec, w przypadku braku sporządzonej strategii rozwoju gminy kolejne zmiany planu ogólnego będą wymagały uprzedniego jej przyjęcia. Dlatego kolejnym krokiem po uchwaleniu planu ogólnego gminy powinna być praca nad strategią – pisze PortalSamorzadowy.pl

 

Zapisz się na newsletter
Najlepsze artykuły, najpoczytniejsze tematy, zmiany w prawie i porady. Skoncentrowana dawka wiadomości z różnych kategorii: prawo, księgowość, kadry, biznes, nieruchomości, pieniądze, edukacja. Zapisz się na nasz newsletter i bądź zawsze na czasie.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Infor.pl
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Już od stycznia 2026 r. wchodzi nowy 15% podatek, realizujący dyrektywę unijną. Kogo dotyczy i na czym polega?

Rozpoczyna się rewolucja w opodatkowaniu, a polskie przedsiębiorstwa, będące częścią dużych międzynarodowych grup, stoją u progu nowych, złożonych obowiązków. Wprowadzenie globalnego podatku minimalnego, znanego jako GloBE, stanowi fundamentalną zmianę w architekturze systemu podatkowego. Celem tej transformacji jest zapewnienie, że największe globalne koncerny będą płacić sprawiedliwą daninę, z efektywną stawką podatkową na poziomie co najmniej 15%, niezależnie od jurysdykcji, w której generują swoje zyski. To koniec z cypryjskimi spółkami?

Nowe świadczenie 1000 plus miesięcznie na drugie (również dorosłe) dziecko dla każdego, jeżeli rodzina nie przekracza 280 tys. zł dochodu rocznie. Powszechny sprzeciw samorządów, bo nie przyniesie wzrostu dzietności, a pogłębi kryzys finansowy

„Szacuje się, że w portfelu przeciętnej polskiej rodziny może zostać średnio 1 000 zł miesięcznie” – poinformowała Kancelaria Prezydenta, po podpisaniu przez Karola Nawrockiego, w dniu 8 sierpnia br., projektu ustawy o zmianie ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych oraz niektórych innych ustaw, który został następnie wniesiony przez Prezydenta do Sejmu. Świadczenie ma być skierowane do osób z co najmniej dwójką dzieci (również już dorosłych – jeżeli będą spełniać określone w ustawie warunki), które nie przekraczają poziomu dochodów 140 tys. zł rocznie na małżonka, czyli 280 tys. zł rocznie na rodzinę. Wprowadzenie nowego wsparcia budzi jednak powszechny sprzeciw samorządów, w opinii których – „nie przyniesie ono wzrostu dzietności, a uszczupli dochody publiczne”, doprowadzając do kryzysu finansowego w gminach.

Prawie 5 tysięcy złotych dla każdego. Staż pracy nie ma znaczenia. Pracodawca musi pieniądze wypłacić. Czy wiecie o tej zmianie w przepisach?

4806 zł brutto. Tyle od stycznia ma wynosić płaca minimalna w Polsce. „Dużo czy mało?” – pytanie wydaje się retoryczne. Bo choć to o 140 zł więcej niż obecnie, nikt nie ma wątpliwości: tej podwyżki nie da się nazwać ani odważną, ani satysfakcjonującą. Nie takiego ruchu oczekiwali związkowcy. Nie takiej decyzji chcieli pracodawcy.

Brak budżetu firmowego to zarządzanie "na oko" - nawet jeśli przedsiębiorca dziś zarabia. Jak stworzyć prosty budżet dla swojej firmy?

Wielu właścicieli małych i średnich firm podejmuje decyzje finansowe intuicyjnie. Zakup nowego sprzętu? „Przyda się, więc bierzemy.” Rekrutacja kolejnej osoby? „Zespół nie wyrabia, trzeba kogoś dołożyć.” Kolejny wydatek? „Jakoś się to pokryje.” Tak wygląda codzienność tysięcy przedsiębiorstw, w których budżet jest pojęciem abstrakcyjnym, a zarządzanie finansami odbywa się „na oko”.

REKLAMA

Chcesz sobie zrobić długi weekend i bierzesz urlop na żądanie? Uważaj na pułapki w przepisach - pomylisz się i wylatujesz z roboty!

Czasami pracownik musi być ostrożny jak saper - przepisy prawa pracy niby oczywiście chronią pracowników, ale można też natrafić na minę. Szczególnie ostrożnie trzeba korzystać z urlopu na żądanie - to wcale nie działa jak automat i trzeba się pilnować, żeby nie popełnić błędu.

Oni nie muszą brać wolnego. I bez tego mają długi weekend. Sprawdź, czego nie uda ci się załatwić 10 listopada

Listopad rozpoczął się długim weekendem. Układ kalendarzowy roku sprawił, że wielu pracowników 10 listopada zostanie w domach i odda się relaksowi, zamiast pracy. Niektórzy wykorzystają w tym celu 1 dzień urlopu, inni nie będą musieli tego robić.

MEN bez danych o absencjach uczniów. Resort planuje centralny e-dziennik

Podczas posiedzenia sejmowej podkomisji ds. młodzieży przedstawiciele MEN przyznali, że resort nie ma szczegółowych danych o absencjach uczniów. Ministerstwo analizuje stworzenie centralnego, bezpłatnego e-dziennika.

Program OLiOC w samorządach - zadania i finansowanie

Pierwszy Program Ochrony Ludności i Obrony Cywilnej jest wdrażany już w latach 2025–2026. Następne będą miały charakter planów czteroletnich. Co jest podstawą finansowania tych zadań?

REKLAMA

800 zł mniej za prąd rocznie. Prezydent Karol Nawrocki pokazał projekt ustawy Tani prąd – 33%

Nawrocki dotrzymał obietnicy? Prezydent zaprezentował ustawę Tani prąd – 33%, która ma zmniejszyć rachunki za energię nawet o 800 zł rocznie. Z ulgi skorzystają miliony Polaków, a reforma ma objąć wszystkie gospodarstwa domowe. Dokument trafi do Sejmu, a prezydent zapewnia, że to realna obniżka kosztów życia i koniec z dodatkowymi opłatami na rachunkach. Sprawdź, czy Ty też zapłacisz mniej.

MON zaprasza na szkolenia obronne. Zapiszesz się jednym kliknięciem w mObywatelu

Użytkownicy aplikacji mObywatel mogą już zapisywać się na bezpłatne szkolenia obronne organizowane przez Ministerstwo Obrony Narodowej. Program obejmuje naukę reagowania w sytuacjach kryzysowych, udzielania pierwszej pomocy i podstaw cyberbezpieczeństwa. To wspólna inicjatywa MON i Ministerstwa Cyfryzacji, mająca zwiększyć praktyczne umiejętności i świadomość bezpieczeństwa wśród obywateli.

REKLAMA