Warto spisać umowę pożyczki

Niestety, w takiej sytuacji rzeczywiście prawo przewiduje poważne ograniczenia dowodowe i może okazać się, że dług będzie trudny do odzyskania.

Umowa pożyczki powyżej 500 zł powinna być zawarta w formie pisemnej. Brak tej formy rzeczywiście skutkuje ograniczeniami dowodowymi.

Polegają one na tym, że dowód ze świadków lub z przesłuchania stron w sprawie między uczestnikami czynności na fakt jej dokonania jest dopuszczalny tylko w wypadku, gdy dokument obejmujący czynność został zagubiony, zniszczony lub zabrany przez osobę trzecią, a jeżeli forma pisemna była zastrzeżona tylko dla celów dowodowych, także w wypadkach określonych w kodeksie cywilnym.

Z kolei art. 74 k.c. przewiduje istotne ograniczenia, stanowiąc, że niezachowanie formy pisemnej powoduje niedopuszczalność, w razie sporu, prowadzenia dowodu z zeznań świadków oraz z przesłuchania stron na fakt dokonania czynności. Intencją tego przepisu jest ograniczenie możliwości dowodowych dla osób, które naruszyły przepisy dotyczące formy - nie mogą one w sposób dowolny wykazać istnienia umowy.

Jednak mimo niezachowania formy pisemnej, dowód ze świadków lub z przesłuchania stron jest dopuszczalny, jeżeli obie strony wyrażą na to zgodę, jeżeli żąda tego konsument w sporze z przedsiębiorcą albo jeżeli fakt dokonania czynności będzie uprawdopodobniony za pomocą pisma (list, mail itp.).

W naszej sytuacji mogą być zatem spore problemy z wykazaniem wysokości pożyczki i innych warunków umowy. Po prostu trzeba rozważyć, czy istnieją okoliczności pozwalające na obejście wskazanych ograniczeń dowodowych. Już choćby mail, w którym pożyczkobiorca przyznaje fakt pobrania pieniędzy pozwala na skorzystanie z osobowych źródeł dowodowych, które z kolei mogą stać się podstawą korzystnego orzeczenia.


Podstawa prawna:
- art. 246 ustawy z dnia 17 listopada 1964 r. - Kodeks postępowania cywilnego (Dz.U. nr 43, poz. 296 ze zm.).

Krzysztof Grodzicki