W najbliższych latach w Polsce koncern LG zrealizuje jedną z największych inwestycji. Na budowę fabryki monitorów LCD w podwrocławskich Kobierzynach wyda 430 mln euro. Ale to nie wszystko – kolejne 370 mln euro LG wyda na budowę zakładów wytwarzających sprzęt AGD i telewizory.
Trafi do nich część produkcji z innych krajów, a Polska będzie odgrywała rolę centrum regionu. Inwestycje zwiększy też włoski Indesit, który w fabryce pod Łodzią zainwestował już 100 mln euro, a w 2006 roku wyda kolejne 20 mln euro.
Centrum leków
Plany przeniesienia części produkcji do Polski ogłosiły miesiąc temu dwa koncerny farmaceutyczne. Chorwacka Pliva do zakładu w Krakowie przeniesie część produkcji z likwidowanej fabryki w Niemczech. Firma nie ujawnia kwoty inwestycji. Wiadomo, że restrukturyzacja ma kosztować 22 mln euro. Transfer technologii i produkcji już rozpoczęto.
– Koncentrujemy produkcję tam, gdzie jest to najbardziej opłacalne. Do końca 2008 roku dwukrotnie zwiększymy produkcję w Krakowie. Wpłynie to na wzrost zatrudnienia – mówi Hrvoje Perković, dyrektor Plivy Kraków. Jej inwestycje w Polsce przekroczyły 200 mln USD.
Plany zwiększenia produkcji w Polsce ma też GlaxoSmithKline, największy inwestor w tej branży. Od 1998 roku wydał 400 mln USD na zakup i rozwój poznańskiej fabryki. W ciągu dwóch lat zainwestuje kolejne 88 mln zł i zatrudnieni dodatkowe 70 osób.
– Poznańska fabryka stanie się jedynym zakładem w Europie produkującym cztery najnowsze leki innowacyjne – mówi Cameron Marshall, prezes GlaxoSmithKline. Zakład będzie eksportować do 50 krajów, w tym na 43 nowe rynki. Przejmie zaopatrywanie rynków światowych w leki stosowane w terapii HIV/AIDS.
Polska przyciąga firmy kosmetyczne
Do kolejnych inwestycji w Polsce przymierza się też Procter & Gamble. Firma uruchomi w Łódzkiej Specjalnej Strefie Ekonomicznej fabrykę pieluszek i produktów kosmetycznych. Szacowany koszt to 40 mln euro. Pracę dostanie tam nawet 200 osób.
– Podpisaliśmy z władzami już list intencyjny w tej sprawie i czekamy na decyzję, która umożliwi rozpoczęcie budowy – mówi Małgorzata Mayer, rzecznik prasowy Procter & Gamble. Inwestycje zwiększy też należąca do P&G firma Gillette. Niebawem otworzy swój trzeci zakład Polsce, w którym skupi produkcję maszynek i artykułów do golenia w tym regionie Europy.
Henkel, międzynarodowy koncern chemiczno-kosmetyczny, w ubiegłym roku zdecydował o budowie w Raciborzu wydziału produkcji bazy detergentowej dla wszystkich zakładów grupy w Europie Środkowo-Wschodniej. Henkel Polska wyda na to ok. 4,5 mln euro.
– Nowy wydział pozwoli na podwojenie produkcji i zwiększenie eksportu o 30 proc. – mówi Bernd Wasserrab, prezes Henkel Polska. Już teraz 35 proc. produkcji z Raciborza trafia do państw bałtyckich, Czech, Hiszpanii czy Ukrainy. W ciągu 15 lat Henkel otworzył pięć zakładów w Polsce i zainwestował 110 mln USD.
Według niepotwierdzonych informacji, także Kraft Foods planuje przenieść do Polski część produkcji z jednej z trzech europejskich fabryk, m.in. z brytyjskiej fabryki czekolady Terry’s.
W tym celu zainwestuje 30 mln zł w zakład w Jankowicach. Podobne plany ma też koncern PepsiCo, który przejął w tym roku za 50 mln USD polsko-grecką firmę Star Foods. PepsiCo zamierza przenieść do polskiego zakładu produkcję słonych przekąsek z innych krajów.
Z kolei Coca-Cola HBC Polska planuje zwiększenie potencjału produkcyjnego wody mineralnej zakładu w Tyliczu.
O rozszerzeniu produkcji w Polsce myśli też Podravka, producent przyprawy Vegeta. Chorwacka firma spożywcza, jedna z największych w Europie Środkowo-Wschodniej, w Kostrzynie nad Odrą za 32 mln euro wybudowała już fabrykę, która zatrudnia 200 osób i ma największe moce produkcyjne ze wszystkich zakładów Podravki w Unii Europejskiej.
– Rozważamy możliwość dalszego poszerzania produkcji w polskiej fabryce. Będzie ona koordynować ekspansję na rynki ościenne – mówi Neli Groza, prezes Podravka International.
Z projektów inwestycyjnych i deklaracji złożonych przez kilkadziesiąt firm i koncernów międzynarodowych wynika, że w ciągu 5 lat w nowych zakładach oraz w firmach kooperujących zostanie stworzonych kilkaset tysięcy nowych miejsc pracy. W naszym kraju powstanie też kilkadziesiąt centrów usługowych, finansowych i badawczo-rozwojowych. Według szacunków Economist Intelligence Unit (KPMG) w latach 2006-2010 napływ bezpośrednich inwestycji zagranicznych do Polski będzie wysoki i wyniesie 8,5 – 9 mld USD rocznie. Polska ma więc szansę stać się centrum przemysłowym i biznesowym całej Europy.
