REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Kupno domu lub mieszkania - analitycy o kredytach w walutach i złotych

ShutterStock

REKLAMA

REKLAMA

Decyzja o kredycie walutowym zawsze wiąże się z ryzykiem kursowym - przypominają analitycy. Są jednak podzieleni w opiniach, czy na dom lub mieszkanie lepszy jest kredyt w złotych czy w walutach obcych. Dodają, że trzeba wziąć pod uwagę okres kredytowania.

Zdaniem Marka Rogalskiego, analityka Domu Maklerskiego Banku Ochrony Środowiska SA, w perspektywie długoterminowej nie należy bać się zmian kursu franka szwajcarskiego lub euro. "Jeśli ktoś ma zamiar zaciągnąć kredyt na co najmniej 15 lub więcej lat, wówczas kredyt walutowy będzie dla niego bardziej korzystny" - powiedział PAP Rogalski. Ocenia także, że "euro wydaje się być bardziej stabilne i osoby, które nie lubią się zbytnio denerwować, powinny raczej zdecydować się na kredyt w euro".

Podkreśla zarazem, że "jeśli jest to kredyt krótkoterminowy, na przykład na 5-10 lat, wzięty po, żeby kupić małe mieszkanie a potem zamienić je na większe, to lepiej wziąć w złotych, gdyż ryzyko kursowe może być zbyt duże".

REKLAMA

Kredyty w walutach są jednak mniej dostępne niż w złotych. "Sądzę, że banki będą wycofywać się z kredytów walutowych, gdyż są one dla nich kłopotliwe. Problemem może być nadmierna liczba udzielonych kredytów we frankach. Mogą stwarzać dla banków ryzyko związane chociażby z nadmiernymi wahaniami kursu franka" - mówi Marek Rogalski.

Jego zdaniem frank i euro to jedyne waluty, które liczą się w przypadku kredytów mieszkaniowych. "Kiedyś niektóre banki udzielały kredytów w japońskich jenach, ze względu na utrzymujące się niskie stopy procentowe w Japonii, ale nie zyskały one popularności. Problemem jest duża zmienność kursu" - dodaje.

Podobnego zdania jest analityk ekonomiczny Marek Zuber. "Kredytów krótkoterminowych, czyli takich do 10 lat, nie należy zaciągać w obcej walucie, bo można paść ofiarą ryzyka kursowego, podobnego do tego, z jakim mamy właśnie do czynienia. Ale jeśli kredyt chcemy zaciągnąć na dłużej, to takie kredyty są korzystne" - powiedział PAP.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Zuber także radziłby raczej rozważyć kredyty we frankach. "Istnieje bardzo nikłe prawdopodobieństwo, że frank umocni się jeszcze bardziej, nie tylko wobec złotego, ale także wobec euro" - powiedział.

REKLAMA

Analityk Noble Securities Emil Szweda uważa jednak, że "zawsze i w każdych warunkach należy wybierać kredyt w tej walucie, w której się zarabia, aby nie narażać się na wahania wysokości salda zadłużenia i wysokości rat w razie nieprzewidzianych zmian w sytuacji życiowej i majątkowej".

Jego zdaniem, jeśli ktoś chce podjąć ryzyko walutowe, "może inwestować na rynku forex, nie dając w zastaw swojego mieszkania i kilkudziesięciu lat życia. Nie ma powodu, by człowiek o przeciętnej wiedzy na temat zasad funkcjonowania rynków podejmował dodatkowe ryzyko, gdyż 30-letni kredyt jest już ogromnym ryzykiem samym w sobie. I jak się okazuje, nawet specjaliści potrafią zostać przez rynek zaskoczeni."

"Wysokie kursy walut są tylko pozornie dobrą okazją, dokładnie to samo mówiono rok temu i dwa lata temu, a frank wciąż drożeje i trudno wyznaczyć granicę tego wzrostu" - podkreślił Szweda.

REKLAMA

Źródło: PAP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
QR Code
Infor.pl
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Od 1 czerwca 2024 r. wyższe limity dorabiania do niektórych emerytur i rent

Od 1 czerwca 2024 r. zmienią się tzw. progi graniczne, o których powinni pamiętać pracujący seniorzy. W przeciwnym razie Zakład Ubezpieczeń Społecznych zawiesi lub zmniejszy świadczenie. Limity nie dotyczą jednak wszystkich emerytów i rencistów.

Urlop proporcjonalny a zmiana pracy. Co mówią przepisy?

Kiedy stosuje się urlop proporcjonalny? Co w przypadku zmiany pracy? Prezentujemy najważniejsze zasady.

Dżem, miód, soki i cukier: nowe obowiązki dla przedsiębiorców. Rewolucyjne dyrektywy śniadaniowe!

Więcej owoców w dżemie, oznakowania na sokach i skład, mniej cukru oraz kraj pochodzenia miodu - to nowe wyzwania dla przedsiębiorców w całej UE. Uregulowano nowe przepisy w zakresie bezpieczeństwa żywnościowego produktów, które mają ulepszyć ochronę konsumentów i dostosować ją do nowych wyzwań, takich jak zielona i cyfrowa transformacja. Przedsiębiorcy nie są pocieszeni, czekają ich duże zmiany.

Jeśli posiadasz dużą rodzinę, należą Ci się zniżki. Jakie?

Jesteś rodzicem przynajmniej 3 dzieci? Możesz nie wiedzieć, że przysługują Ci zniżki. Dowiedz się, jak z nich skorzystać oraz jak i gdzie złożyć odpowiedni wniosek.

REKLAMA

5000 zł na wakacje dla dzieci i młodzieży szkolnej. Tym razem nie tylko dla dzieci rolników. Sprawdź, kto skorzysta.

5000 zł na aktywizację dzieci i młodzieży szkolnej w czasie wakacji, czyli wakacyjna AktywAKCJA. Tym razem nie jest to program skierowany jedynie do dzieci rolników.

Trzaskowski wydał zarządzenie dotyczące symboli religijnych w urzędach. Hołownia komentuje

Prezydent Rafał Trzaskowski wydał zarządzenie dla Warszawy dotyczące wprowadzenia 16 standardów "równego traktowania”. Jest to szerokie zarządzenie, które dotyczy kwestii związanych z równouprawnieniem i zakazem dyskryminacji. Ocenił je marszałek Sejmu Szymon Hołownia.

Gość Infor.pl: Cezary Kaźmierczak (Związek Przedsiębiorców i Pracodawców) [17.05.2024] – Oglądaj na żywo!

Czy propozycja Trzeciej Drogi ws zakazu handlu to dobry kierunek? Dlaczego rośnie liczba przypadków łamania prawa przez przedsiębiorców? Czy płaca minimalna w Polsce jest na właściwym poziomie? Czy koszty pracy w Polsce są niskie? Czy Zielony Ład pomoże naszej gospodarce? Te pytania usłyszy gość Piotra Nowaka - Cezary Kaźmierczak - Prezes Związku Przedsiębiorców i Pracodawców.

Bon energetyczny - kto się załapie na 300-1200 zł? Kryteria dochodowe są naprawdę niskie

Wysokość bonu energetycznego będzie zależała m.in. od liczby osób w gospodarstwie domowym, jak również od kryterium dochodowego na osobę w gospodarstwie jednoosobowym lub wieloosobowym. Pieniądze w wysokości od 300 zł do 1200 zł są do wzięcia już w 2024 roku. Jednak załapać się na to nowe świadczenie nie będzie łatwo.

REKLAMA

Składka zdrowotna 2024. Rozliczenie za rok 2023. Wpływ na kwestie podatkowe

Już po raz drugi od momentu wprowadzenia rewolucyjnych przepisów Polskiego Ładu przedsiębiorcy mają obowiązek złożenia rocznego rozliczenia składki na ubezpieczenie zdrowotne. Dwudziesty dzień maja jest ostatnim dniem na dopełnienie tego obowiązku. Na szczęście tym razem Ustawodawca oszczędził płatnikom wstecznych zmian form opodatkowania oraz półrocznych okresów składkowych. 

Prezes URE: od lipca 2024 r. o ponad 40 proc. wzrosną opłaty za dystrybucję energii. O 30 zł miesięcznie więcej zapłaci przeciętne gospodarstwo domowe

Prezes URE Rafał Gawin szacuje, że w II połowie roku miesięczne rachunki za energię elektryczną, w tym za dystrybucję, wzrosną o ok. 30 zł dla przeciętnego gospodarstwa domowego o zużyciu do 2 MWh energii elektrycznej rocznie. Analizy URE pokazują, że średnia cena taryfowa sprzedaży prądu dla gospodarstw domowych w taryfie na II połowę 2024 i na rok 2025 może wynieść poniżej 600 zł za MWh

REKLAMA