REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Branża lotnicza chce pozwoleń na więksżą emisję CO2

Subskrybuj nas na Youtube
fot. shutterstock
fot. shutterstock
ShutterStock

REKLAMA

REKLAMA

Airbus oraz kilka linii lotniczych wzywają rządy Francji, Niemiec, Wielkiej Brytanii i Hiszpanii do zatrzymania nasilającego się konfliktu wokół unijnych pozwoleń na emisję CO2 w lotnictwie.

Airbus wraz z ośmioma partnerami branżowymi wystosowali apel, wzywający premierów Wielkiej Brytanii Davida Camerona, Francji Francois Fillona, Hiszpanii Mariano Rajoya Breya oraz kanclerz Niemiec Angelę Merkel "do podjęcia działań i zatrzymania nasilającego się konfliktu handlowego z Chinami i innymi krajami przeciwstawiającymi się wprowadzeniu Europejskiego Programu Handlu Emisjami (ETS)".

Oprócz Airbusa, pod apelem podpisali się również prezesi: Air Berlin, Air France, British Airways, Iberii, Lufthansy, Virgin Atlantic, MTU Aero Engines i firmy Safran.

REKLAMA

Od tego roku międzynarodowi przewoźnicy korzystający z unijnych lotnisk zostali włączeni do unijnego systemu handlu emisjami CO2 (ETS). Międzynarodowe Zrzeszenie Przewoźników Powietrznych oszacowało, że roczne koszty ETS dla branży lotniczej wyniosą w br. 900 mln euro, a w 2020 r. 2,8 mld euro. Płaceniu za unijne pozwolenia sprzeciwiają się m.in. USA, Chiny, Rosja, Brazylia i Indie.

"W przesłanych listach dziewięciu prezesów potwierdza, że w odpowiedzi na wprowadzenie systemu ETS firmy związane z branżą lotniczą stoją obecnie w obliczu rzeczywistego i konkretnego rozwoju wydarzeń o poważnych konsekwencjach dla europejskiego przemysłu lotniczego" - czytamy w przesłanym w poniedziałek PAP komunikacie Airbusa.

Jak podkreślono, w wielu krajach sprzeciwiających się ETS przygotowywane są kontrdziałania i restrykcje wobec europejskich linii lotniczych. Chodzi m.in. o specjalne podatki czy ograniczenia w prawach do ruchu lotniczego. "W Chinach zawieszono wydanie zgody na zamówienie samolotów Airbusa o wartości 12 mld dol. Airbus szacuje, że może to zagrozić istnieniu ponad tysiąca miejsc pracy w Europie i co najmniej tysiąca miejsc pracy w firmach dostawczych" - napisano w komunikacie.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

REKLAMA

"Dziewięciu prezesów spodziewa się, że lista zawieszonych transakcji, unieważnień i działań odwetowych wzrośnie wraz ze sprzeciwem innych ważnych rynków wobec ETS. Ich zdaniem ta sytuacja stała się niedopuszczalna dla europejskiego przemysłu lotniczego" - podkreślono.

Airbus poinformował, że prezesi w trybie pilnym żądają przeprowadzenia konsultacji na poziomie m.in. Rady Unii Europejskiej. "Zawsze wierzyliśmy, że problem globalnych emisji przemysłu lotniczego da się rozwiązać tylko na poziomie globalnym. Rozwiązanie to można opracować tylko w ramach ICAO (Organizacja Międzynarodowego Lotnictwa Cywilnego), która niedawno mianowała grupę wysokiego szczebla, mającą do końca roku zaproponować globalne rozwiązanie kwestii szkodliwych emisji branży lotniczej" - stwierdzili w liście prezesi firm. Zwrócili się też do premierów rządów z prośbą o wykorzystanie swych wpływów w Radzie ICAO w celu znalezienia możliwego do przyjęcia rozwiązania w możliwie krótkim czasie.

W piśmie przypomnieli ponadto, że branża lotnicza zawsze popierała konieczność podnoszenia ekologiczności światowego lotnictwa poprzez ograniczenie wpływu branży na środowisko naturalne.

Pod koniec lutego br. w Moskwie odbyło się spotkanie przedstawicieli 29 krajów, które sprzeciwiają się opłacaniu przez ich linie lotnicze unijnych pozwoleń na emisje dwutlenku węgla. We wspólnej deklaracji uczestnicy spotkania zapowiedzieli środki odwetowe.

KE od kilku lat zabiegała o wypracowanie globalnego porozumienia przewoźników w tej sprawie na forum działającej przy ONZ Międzynarodowej Organizacji Lotnictwa Cywilnego, której członkami są m.in. sygnatariusze moskiewskiej deklaracji. Wobec braku efektów, objęła zagranicznych przewoźników unijnym systemem.

Za brak pozwoleń na emisję CO2 dla przewoźników korzystających z unijnych lotnisk grożą kary finansowe, a nawet zakaz lotów. Kara wynosi 100 euro za tonę ekwiwalentu CO2, a terminem rozliczenia się przewoźników z pozwoleń za 2012 rok jest 30 kwietnia 2013 r.

Linie lotnicze obsługujące loty z i do UE muszą kupić w 2012 r. na unijnym rynku handlu emisjami ok. 15 proc. pozwoleń na emisję CO2, a resztę dostaną darmo. Przepisy te - jako niezgodne z prawem międzynarodowym - zaskarżyły amerykańskie linie lotnicze. Jednak Trybunał Sprawiedliwości UE pod koniec grudnia ub.r. odrzucił zarzuty amerykańskich linii lotniczych, argumentując, że unijny system handlu emisjami CO2 w lotnictwie nie narusza prawa międzynarodowego.

Wszystkie zmiany prawa w jednym miejscu > www.zmianyprawa.infor.pl

Zapisz się na newsletter
Najlepsze artykuły, najpoczytniejsze tematy, zmiany w prawie i porady. Skoncentrowana dawka wiadomości z różnych kategorii: prawo, księgowość, kadry, biznes, nieruchomości, pieniądze, edukacja. Zapisz się na nasz newsletter i bądź zawsze na czasie.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: PAP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code
Infor.pl
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Duża podwyżka świadczenia dla mężczyzny z rocznika 1957. Kolejne prawomocne orzeczenie sądu powszechnego po wyroku TK z 4 czerwca 2024 r. SK 140/20

Przybywa prawomocnych orzeczeń w sprawach po wyroku TK z 4 czerwca 2024 r. SK 140/20. Przedstawię wyrok Sądu Apelacyjnego w Białymstoku.

Co najmniej 1900 zł miesięcznie dla każdego – niewiele osób wie o tym świadczeniu, które przysługuje, jeżeli nie spełniają warunków otrzymania emerytury lub renty! Wystarczy wniosek

Niewiele osób jest świadomych, iż niespełnienie wymogów ustawowych do otrzymania emerytury lub renty z tytułu niezdolności do pracy, nie pozbawia ich całkowicie szansy na comiesięczne świadczenie w wysokości co najmniej 1878,91 zł z budżetu państwa, które pozwoli im na zaspokojenie ich niezbędnych potrzeb życiowych. Co więcej – świadczenie to, nie jest „obwarowane” żadnymi szczególnymi kryteriami.

Nowa kwota wolna od zajęcia dla emerytów i rencistów: „To sprawa etyki i szacunku do drugiego człowieka. Bo teraz, tej etyki i szacunku brak”

Czym różni się emeryt od osoby pracującej? Zdaniem ustawodawcy - tym, że emeryt potrafi przeżyć za znacznie mniejsze pieniądze. Chodzi o tzw. minimalny byt życiowy. To pojęcie bezpośrednio łączy się z kwotą wolną od potrąceń komorniczych. Ustawodawca stosuje różne limity, w zależności od tego, czy potrącenia dokonywane są z wynagrodzenia za pracę, czy ze świadczenia emerytalnego. Do Sejmu trafiła propozycja zmiany tych przepisów.

Nowa płaca minimalna: 4806 zł czy 5015 zł, podwyżka o 140 czy 250 zł. Nie ma zgody co do najniższej krajowej, rząd sam zdecyduje

Na ostateczną wysokość najniższej krajowej jaka będzie obowiązywała od 1 stycznia 2026 roku trzeba poczekać do pierwszej połowy września. Rada Dialogu Społecznego nie wypracowała w sprawie minimalnego wynagrodzenia za pracę wspólnego stanowiska do połowy lipca więc zgodnie z prawem decyzję co do płacy minimalnej arbitralnie podejmie rząd za dwa miesiące.

REKLAMA

Ruszyły zwroty pieniędzy dla pracowników. To 3 tysiące złotych. Nie wszyscy o tym wiedzą

Coraz wyższe rachunki za prąd i za gaz, coraz droższe zakupy rujnują domowe budżety… to sprawia, że coraz więcej Polaków szuka sposobów na tańszy urlop. Wakacje roku mogą kosztować mniej. Nawet 3 tysiące złotych dopłaty do urlopu czeka na pracowników. Ciągle nie wszyscy wiedzą, że po dofinansowanie mogą się ubiegać. Wachlarz możliwości jest szeroki i zróżnicowany. Od funduszu socjalnego, przez premie urlopowe, po lokalne bony turystyczne.

Czy 20.07.2025 r. jest niedziela handlowa, handel bez zakazu, zakupy w Lidlu i Biedronce, w galeriach, wszystkie sklepy otwarte czy tylko Żabka

To już połowa lipca - urlopy i wakacje w pełni. Pogoda nie dopisuje jednak, a to oznacza, że więcej czasu spędzamy w domach i zapotrzebowanie na zakupy jest większe niż zwykle. Jak jest w ten weekend - sklep trzeba zaliczyć koniecznie w sobotę czy można je odłożyć na niedzielę, bo jeśli jest ona bez zakazu handlu, to w dogodnych godzinach czynne będą wszystkie sklepy.

Zasiłek pielęgnacyjny a dodatek pielęgnacyjny. Tylko jedno świadczenie Ci się należy. Komu przysługuje, kto wydaje i jakie są różnice?

Zastanawiasz się, czym różni się zasiłek pielęgnacyjny od dodatku pielęgnacyjnego? Nie wiesz, komu przysługuje zasiłek pielęgnacyjny w 2025 roku, kto wypłaca te świadczenia, MOPS czy ZUS, i jak je uzyskać? A może szukasz informacji, czy można pobierać oba świadczenia jednocześnie, czy dodatek pielęgnacyjny został podwyższony oraz jak wygląda wniosek o zasiłek pielęgnacyjny? W tym artykule znajdziesz wszystkie odpowiedzi. Wyjaśniamy, komu należą się pieniądze, ile możesz dostać i jakie dokumenty będą potrzebne, by złożyć wniosek w MOPS lub ZUS.

Niski wiek emerytalny kobiet to bomba z opóźnionym zapłonem. Polki stracą tysiące na emeryturze

Polska starzeje się w szybkim tempie, co już dziś budzi poważne obawy o przyszłość systemu emerytalnego. Międzynarodowy Fundusz Walutowy alarmuje: jeśli nie zostaną wprowadzone pilne reformy, do 2050 roku świadczenia mogą spaść nawet o jedną trzecią. Najbardziej ucierpią kobiety, osoby o niskich dochodach i pracownicy niestandardowi. Czy jest jeszcze czas, by uniknąć kryzysu?

REKLAMA

Ukrywasz majątek w Delaware? Możesz się zdziwić, jak łatwo wierzyciele potrafią dotrzeć do prawdy

Delaware od dekad uchodzi za bezpieczną przystań dla firm dbających o dyskrecję właścicieli. Ale ten mit ma swoje granice. Coraz częściej okazuje się, że za zasłoną prywatności kryją się słabe punkty – a zdeterminowany wierzyciel potrafi je wykorzystać, by ujawnić, kto naprawdę stoi za spółką i gdzie ukryto aktywa.

W świadomej podróży po spokój

Rozmowa z Olą Krzemińską, twórczynią i CEO agencji Power, promotorką aktywnego stylu życia, o mądrym zarządzaniu energią w życiu i biznesie, zmianach w kulturze pracy oraz trendach w organizacji wydarzeń i wyjazdów firmowych.

REKLAMA