REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Wigilia prawosławna w 2022 r.

Subskrybuj nas na Youtube
Wigilia prawosławna w 2022 r.
Wigilia prawosławna w 2022 r.
Shutterstock

REKLAMA

REKLAMA

Wigilia prawosławna przypada trzynaście dni po katolickiej, czyli 6 stycznia 2022 r. Boże Narodzenie w tym samym czasie, co katolicy obchodzą tylko nieliczne parafie cerkiewne w kraju.

Wigilia Bożego Narodzenia według kalendarza juliańskiego 6 stycznia 2022 r.

Prawosławni i wierni innych obrządków wschodnich, m.in. grekokatolicy i staroobrzędowcy, obchodzić będą w czwartek wigilię świąt Bożego Narodzenia według kalendarza juliańskiego, czyli według tzw. starego stylu. Przypada ona trzynaście dni po wigilii u katolików, czyli 6 stycznia w kalendarzu gregoriańskim.

REKLAMA

Polski Autokefaliczny Kościół Prawosławny (PAKP) kalendarza juliańskiego używa do ustalania dat większości świąt religijnych, w tym właśnie Bożego Narodzenia. Według danych polskiej Cerkwi, stosuje ten kalendarz ponad 90 proc. parafii prawosławnych w kraju. Zwłaszcza we wschodniej części Polski, w tym w województwie podlaskim, gdzie są największe w kraju skupiska prawosławnych.

Boże Narodzenie w tym samym czasie, co katolicy obchodzą tylko nieliczne parafie cerkiewne w kraju, przeważnie w centralnej i zachodniej Polsce.

Duchowni prawosławni zwracają uwagę, że kalendarz juliański jest o wiele starszy od gregoriańskiego, obecnie powszechnego, i był używany w pierwszych wiekach chrześcijaństwa. Do roku 1582 termin świąt był wspólny dla wszystkich. Dopiero reforma papieża Grzegorza XIII, czyli zmiana stylu juliańskiego, którym posługuje się w roku liturgicznym Cerkiew, na styl gregoriański, wprowadziła różnicę.

Wskutek niedużych, minutowych różnic w długości roku w obu kalendarzach, które przez stulecia urosły do dni, daty stałych świąt cerkiewnych według kalendarza juliańskiego wypadają obecnie trzynaście dni później niż u katolików.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

W 2014 roku polska Cerkiew formalnie wróciła do tzw. starego stylu, bo - choć większość parafii i tak korzystała w roku liturgicznym z kalendarza juliańskiego - od 1924 roku posługiwała się oficjalnie tzw. nowym stylem i w relacjach z innymi Kościołami prawosławnymi tak była postrzegana. Przedwojenna decyzja soboru biskupów spełniała wymogi formalne wobec ówczesnych władz, ale nie było woli ze strony hierarchów, by wprowadzić ją w życie. Dlatego też przez lata utrwalił się taki stan, że część parafii zaczęła stosować kalendarz gregoriański, zdecydowana większość pozostawała jednak przy tzw. starym stylu.

Noże Narodzenie w obrządku wschodnim

Boże Narodzenie w Kościele wschodnim poprzedza 40-dniowy post - czas duchowego przygotowania. Wielu wiernych rezygnuje w tym czasie z posiłków mięsnych, a nawet nabiału, utrzymując surowy post zwłaszcza w ostatnim przedświątecznym tygodniu. Bezwzględny post obowiązuje w wigilię.

W czasie postnej kolacji (w klasztorach nie podaje się nawet ryb), jedynego posiłku tego dnia, wierni dzielą się prosforą - pszennym chlebem używanym w Cerkwi do konsekracji i komunii, który jest odpowiednikiem opłatka w Kościele katolickim. Wielu prawosławnych zasiądzie do wigilii po wieczornym nabożeństwie, inni udadzą się do cerkwi na nocne uroczystości.

Święta Bożego Narodzenie według tzw. starego stylu obchodzą też np. grekokatolicy mieszkający m.in. na Podkarpaciu.

Dokładnych danych co do liczby prawosławnych w Polsce nie ma. Hierarchowie polskiej Cerkwi szacują, że wiernych jest ok. 450-500 tys. W poprzednim spisie powszechnym przynależność do Kościoła prawosławnego w Polsce zadeklarowało 156 tys. osób; przez duchownych dane te są jednak uznawane za niemiarodajne. Danych z tegorocznego spisu jeszcze nie ma.

33 tys. osób zadeklarowało w poprzednim spisie przynależność do Kościoła greckokatolickiego w Polsce. Mieszkają one m.in. w województwach: podkarpackim, małopolskim, warmińsko-mazurskim, zachodniopomorskim, lubuskim i dolnośląskim. W latach 40. ubiegłego wieku Kościół greckokatolicki został w Polsce zdelegalizowany przez władze komunistyczne; reaktywowano go na początku lat 90.(PAP)

Autor: Robert Fiłończuk
rof/ mhr/

Zapisz się na newsletter
Najlepsze artykuły, najpoczytniejsze tematy, zmiany w prawie i porady. Skoncentrowana dawka wiadomości z różnych kategorii: prawo, księgowość, kadry, biznes, nieruchomości, pieniądze, edukacja. Zapisz się na nasz newsletter i bądź zawsze na czasie.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Prawo
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Intensywne opady deszczu uszczuplą portfele wielu właścicieli nieruchomości o nawet 10 tys. zł. Kontrolerzy nie będą mieli litości dla Polaków

Ostatnie dni obfitują w gwałtowne zjawiska pogodowe, w tym m.in. w intensywne opady deszczu. Stąd, wiele osób zmaga się z problemem wód opadowych gromadzących się w nadmiarze na ich posesjach. Zagospodarowanie wód opadowych, leży w gestii właściciela nieruchomości. Nie każdy jest świadomy, że za odprowadzanie deszczówki niezgodnie z przepisami, grożą poważne konsekwencje – w tym grzywna w wysokości nawet 10 tys. zł.

Emerytura dla nauczyciela 2025 – które rozwiązanie wybrać? ZUS podpowiada

Nauczyciele, którzy chcą zakończyć aktywność zawodową mają do wyboru kilka możliwości – od powszechnej emerytury, przez wcześniejsze przejście na świadczenie z Karty Nauczyciela, aż po tzw. nową emeryturę nauczycielską. Wybór zależy m.in. od wieku, stażu pracy i spełnienia określonych warunków.

100 zł miesięcznie dodatku do energii elektrycznej dla tej grupy osób z orzeczeniem o niepełnosprawności. Wnioski można składać od 11 lipca 2025 r.

Od 1 lipca 2025 roku więcej osób będzie mogło ubiegać się o dofinansowanie w ramach programu „Aktywny samorząd”, Obszar E. Wsparcie w formie dodatku na opłaty za energię elektryczną przysługuje osobom korzystającym z koncentratora tlenu lub respiratora w warunkach domowych.

Dodatki dla urzędników. Co na to RIO? Odpowiedź zaskoczy

Dodatki dla urzędników. Co na to RIO? Odpowiedź zaskoczy, bo wydawałoby się, że pracodawca może w skład wynagrodzenia zasadniczego wliczać różnego rodzaju dodatki, tym bardziej w budżetówce. No nie zawsze!

REKLAMA

Zestawienie i omówienie 61 korzystnych wyroków sądów powszechnych w sprawach dot. wyroku TK z 4 czerwca 2024 r. SK 140/20, w tym 4 prawomocnych

Orzecznictwo w sprawach art. 25 ust. 1b ustawy emerytalnej po wyroku Trybunału Konstytucyjnego z 4 czerwca 2024 r. sygn. akt SK 140/20 jest bardzo niejednolite. Wskazana niejednolitość przejawia się na wielu płaszczyznach, przede wszystkim niektóre sądy powszechne orzekają na korzyść emerytów poprzez zmianę decyzji ZUS, inne z kolei orzekają na niekorzyść, oddalając odwołania emerytów. Również w ramach orzeczeń korzystnych, można zaobserwować spore różnice.

Unia zakaże kotłów gazowych? Tak, ale nie od 2040 roku. Ekspert wyjaśnia

- Od dwóch lat ze zmiennym natężeniem pojawiają się w mediach teksty o rzekomym zakazie przez Unię Europejską montażu kotłów gazowych oraz zakazie od 2040 r. wykorzystania gazu do ogrzewania. Warto może wyjaśnić zaniepokojonym klientom, że takie doniesienia to brednie i manipulacja – powiedział serwisowi eNewsroom.pl Bartosz Kwiatkowski, Dyrektor Generalny, Polska Organizacja Gazu Płynnego (POGP)

Co najmniej 120 proc. płacy minimalnej w budżetówce w 2026: taka propozycja

Co najmniej 120 proc. płacy minimalnej w budżetówce: taka propozycja padła. Dlaczego? Bo w wielu państwach Europy Środkowej płaca minimalna stanowi kluczowy instrument polityki społecznej i ekonomicznej, nie inaczej powinno być w Polsce, szczególnie w stosunku do pracowników budżetówki. Ich praca ma realny wpływ na funkcjonowanie sektora publicznego i generalnie państwa. W Polsce od lat obserwujemy systematyczny wzrost płacy minimalnej, jednak nadal utrzymuje się spora różnica między warunkami zatrudnienia w sektorze publicznym a prywatnym. Wciąż płaca minimalna jest wręcz niegodna!

Kto dostanie pieniądze z ZUS-u po śmierci emeryta lub rencisty? Czy trzeba zwracać emeryturę lub rentę po śmierci seniora? ZUS wyjaśnia

Czy emeryturę lub rentę doręczoną po śmierci świadczeniobiorcy trzeba oddać? A co ze świadczeniem, które wpłynęło na konto? W takich sytuacjach wątpliwości ma wiele osób. ZUS przypomina, kto może zachować wypłatę, a kiedy trzeba ją zwrócić.

REKLAMA

Sejm na żywo. Komisja śledcza ds. Pegasus [11 lipca 2025r.]

11 lipca 2025 r. odbędzie się posiedzenie komisji śledczej ds. inwigilacji systemem Pegasus. Podczas posiedzenia przesłuchana zostanie prokurator Teresa Rutkowska-Szmydyńska.

Odpowiedzialność za szkodę spowodowaną przez zwierzę

Szkody powodować mogą nie tylko ludzie, ale i zwierzęta. Niekiedy jest to wynik niedbalstwa lub braku należytej ostrożności, a czasem umyślnego działania opiekuna zwierzęcia. Art. 1 ust. 1 ustawy o ochronie praw zwierząt mówi, że zwierzę, jako istota żyjąca, zdolna do odczuwania cierpienia, nie jest rzeczą, a człowiek jest mu winien poszanowanie, ochronę i opiekę. Coraz powszechniej jednak za opiekę nad niebezpiecznymi zwierzętami (np. większymi psami) biorą się osoby nieposiadające odpowiednich cech i kompetencji do zapewnienia zwierzęciu należytego treningu i warunków, czym stwarzają zagrożenie nie tylko dla samego pupila, ale i dla otoczenia (np. ataków zwierząt na osoby postronne).

REKLAMA