REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Ograniczenia w działalności hoteli a obowiązki likwidacyjne

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Agnieszka Wesołowska
Ograniczenia w działalności hoteli a obowiązki likwidacyjne/Fot. Shutterstock
Ograniczenia w działalności hoteli a obowiązki likwidacyjne/Fot. Shutterstock
Shutterstock

REKLAMA

REKLAMA

Ograniczenia w działalności hoteli mogą utrudnić ubezpieczycielom wykonywanie obowiązków likwidacyjnych. Dlaczego?

Działalność hoteli ograniczona

Ostatnia fala zakażeń spowodowała wprowadzenie obostrzeń. 20 marca zostały ponownie zamknięte hotele. Ich otwarcie jest planowane na 8 maja, chociaż ciężko przewidzieć, jak dalej potoczy się sytuacja pandemiczna.

REKLAMA

REKLAMA

Jedną z branż, która od miesięcy podlega restrykcjom, jest branża usług hotelarskich. Jest to zrozumiałe o tyle, że kontakty międzyludzkie, do których dochodzi w hotelach czy pensjonatach, muszą zostać ograniczone, zatem przez takie działania prywatne pobyty wypoczynkowe mogą zostać całkowicie wyeliminowane. Jednak należy pamiętać, że hotele służą nie tylko urlopowiczom, ale również w równym stopniu osobom podróżującym w celach służbowych.

Zgodnie z art. 9 ust. 3 Rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 19 marca 2021 r. w sprawie ustanowienia określonych ograniczeń, nakazów i zakazów w związku z wystąpieniem stanu epidemii (Dz. U. z 2021 r., poz. 512), do dnia 9 kwietnia 2021 r. prowadzenie usług hotelarskich (…) jest dopuszczalne (…) wyłącznie w zakresie i w przypadkach ściśle określonych w Rozporządzeniu. Ustawodawca dostrzegł zatem potrzeby pobytów służbowych i przewidział w Rozporządzeniu katalog wyłączeń obejmujący wyjątki, w których przedsiębiorcy świadczący usługi hotelarskie mogą je świadczyć pomimo obowiązujących ograniczeń. Czy jednak ten katalog jest wystarczający?

Ograniczenia w działalności hoteli mogą utrudnić ubezpieczycielom wykonywanie obowiązków likwidacyjnych

REKLAMA

Pojawia się pytanie - dlaczego jako specjaliści od prawa ubezpieczeń piszemy o ograniczeniach w działalności hoteli? Otóż, wbrew pozorom, te ograniczenia mogą mieć realny wpływ na wykonywanie działalności ubezpieczeniowej przez zakłady ubezpieczeń, w szczególności w zakresie wypełniania ich ustawowych obowiązków związanych z prowadzeniem postępowania likwidacyjnego.

Zgodnie z art. 29 ust. 1 ustawy z dnia 11 września 2015 r. o działalności ubezpieczeniowej i reasekuracyjnej, regulującym postępowanie likwidacyjne, po otrzymaniu zawiadomienia o wystąpieniu zdarzenia losowego objętego ochroną ubezpieczeniową, w terminie 7 dni od dnia otrzymania tego zawiadomienia, zakład ubezpieczeń (…) podejmuje postępowanie dotyczące ustalenia stanu faktycznego zdarzenia losowego, zasadności zgłoszonych roszczeń i wysokości świadczenia, a także informuje osobę występującą z roszczeniem, na piśmie lub w inny sposób, na który osoba ta wyraziła zgodę, jakie dokumenty są potrzebne do ustalenia odpowiedzialności zakładu ubezpieczeń lub wysokości świadczenia, jeżeli jest to niezbędne do dalszego prowadzenia postępowania.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Wydawałoby się, że obowiązek zakładu ubezpieczeń związany z likwidacją szkody zgłoszonej przez klienta nie ma wiele wspólnego z ograniczeniami w korzystaniu z usług hotelowych, a jednak wychodząc poza schemat procedury likwidacji prostych, co do zasady, szkód powstałych w wyniku typowych zdarzeń ubezpieczeniowych (np. w ubezpieczeniach mieszkań czy ubezpieczeniach komunikacyjnych – gdzie albo ubezpieczony korzysta z coraz częstszych narzędzi do samodzielnego przesłania zdjęć i opisu szkody, albo zakład dysponuje dużą liczbą likwidatorów takich prostych typowych szkód), trzeba pamiętać, że ubezpieczyciele nierzadko zobligowani są likwidować szkody bardzo złożone, skomplikowane, wymagające specjalistycznej wiedzy rzeczoznawców i specjalistów, których nie ma wielu, i którzy muszą działać na terytorium całego kraju, a postępowanie likwidacyjne muszą podejmować w terminie wskazanym w ustawie. Zresztą specyfika likwidacji szkód ubezpieczeniowych wymaga działań niezwłocznych, aby nie dopuścić do powiększania się szkody lub uniemożliwienia oszacowania jej przyczyn czy rozmiaru. Weźmy za przykład likwidację trudnej szkody w wyniku pożaru lub zalania w dużej fabryce czy serwerowni albo likwidację szkód w wyniku przymrozków czy gradobicia w uprawach rolnych, które muszą zostać niezwłocznie poddane oględzinom, w miejscowości oddalonej o kilkaset kilometrów od miejsca zamieszkania rzeczoznawcy współpracującego z ubezpieczycielem. Trzeba pamiętać, że z jednej strony ubezpieczyciele muszą dołożyć należytej staranności, aby zgodnie z przepisami ustawowymi i też oczekiwaniami organu nadzoru, odpowiednio i terminowo przeprowadzić postępowanie likwidacyjne i wypłacić odszkodowanie czy świadczenie, z drugiej strony, dbając o jak najwyższą jakość usług, kierują do likwidacji szkody wąskiej specjalizacji rzeczoznawców, którzy nie zawsze dostępni są w miejscu wystąpienia zdarzenia. Naturalnie likwidator mógłby wykonać swoje obowiązki i wrócić do domu choćby i w nocy, jednak, jak wcześniej wspominaliśmy, często mamy do czynienia ze szkodami skomplikowanymi, a czas ich likwidacji nie ogranicza się do zrobienia kilku zdjęć, lecz wymaga długiej pracy rzeczoznawcy w miejscu zdarzenia. Często też, szczególnie w ryzykach pogodowych, na danym terenie znajduje się więcej poszkodowanych niż jeden. Czy zatem ustawodawca nie powinien jednak przewidzieć wyjątku w korzystaniu z usług hotelowych w takich przypadkach?

Przeglądając katalog wyłączeń, określony w art. 9 ust. 3 Rozporządzenia, napotykamy choćby na pkt 21, czyli wyjątek dla osób świadczących usługi przeglądu, konserwacji lub naprawy sprzętu i aparatury medycznej lub infrastruktury technicznej, w tym urządzeń technicznych, o których mowa w art. 5 ustawy z dnia 21 grudnia 2000 r. o dozorze technicznym (Dz. U. z 2021 r. poz. 272), w związku z wykonywaniem, poza miejscem stałego zamieszkania, zadań zawodowych lub działalności gospodarczej związanej z tymi usługami; czy pkt 29, czyli wyjątek dla osób świadczących usługi przeglądu, konserwacji lub naprawy maszyn i urządzeń wykorzystywanych w zakładach przetwórstwa artykułów rolno-spożywczych, w związku z wykonywaniem, poza miejscem stałego zamieszkania, zadań zawodowych lub działalności gospodarczej związanej z tymi usługami. Są to przypadki, w których skorzystanie z noclegu w hotelu jest podyktowane koniecznością wykonania zadań służbowych związanych z naprawą czy przeglądem maszyn niezbędnych do prowadzenia działalności medycznej czy też produkcji rolno-spożywczej. Te przykłady, jak najbardziej uzasadnione i podyktowane koniecznością zapewnienia społeczeństwu opieki medycznej i dostępu do żywności, nie są tak odległe od przypadków, gdy niezbędna jest szybka i sprawna likwidacja szkód choćby w przykładzie upraw rolnych, gdzie wypłacenie rolnikom odszkodowania pozwoli na ponowne zagospodarowanie zniszczonych upraw, z których przecież finalnie korzysta także społeczeństwo.

Podsumowanie

Restrykcje są przedłużane z tygodnia na tydzień, pewne działania są oczywiste, gdyż priorytetem dla wszystkich jest zwalczenie pandemii. Jednak jako prawnikom trudno nam nie wysunąć w tej sytuacji postulatu de lege ferenda. Dotyczy on branży ubezpieczeniowej, zakłady ubezpieczeń to nie są bowiem jedynie komercyjne podmioty prowadzące działalność gospodarczą, ale podmioty pełniące istotną rolę w funkcjonowaniu rynku, choćby przez zapewnianie funkcji ochronnej czy prewencyjnej ubezpieczeń gospodarczych, szczególnie w tak trudnym epidemicznym czasie.

Zapisz się na newsletter
Najlepsze artykuły, najpoczytniejsze tematy, zmiany w prawie i porady. Skoncentrowana dawka wiadomości z różnych kategorii: prawo, księgowość, kadry, biznes, nieruchomości, pieniądze, edukacja. Zapisz się na nasz newsletter i bądź zawsze na czasie.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Prawo
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Niski wiek emerytalny kobiet to bomba z opóźnionym zapłonem. Polki stracą tysiące na emeryturze

Polska starzeje się w szybkim tempie, co już dziś budzi poważne obawy o przyszłość systemu emerytalnego. Międzynarodowy Fundusz Walutowy alarmuje: jeśli nie zostaną wprowadzone pilne reformy, do 2050 roku świadczenia mogą spaść nawet o jedną trzecią. Najbardziej ucierpią kobiety, osoby o niskich dochodach i pracownicy niestandardowi. Czy jest jeszcze czas, by uniknąć kryzysu?

Nadchodzą rewolucyjne zmiany w świadectwie pracy? Chodzi o jedną rubrykę. Prezes UODO pisze do MRPiPS

Współczesny rynek pracy wymaga elastyczności, kompetencji i transparentności, a prawo musi podążać za zmianami społecznymi, technologicznymi ale co ciekawe czasami także za prywatnymi decyzjami pracowników. W tym wszystkim istotne znaczenie ma świadectwo pracy, którego wzór jest uregulowany jako załącznik do rozporządzenia Ministra Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej z dnia 30 grudnia 2016 r. w sprawie świadectwa pracy (Dz.U. 2016 poz. 2292). Co zatem się zmieni?

Koniec z oszukiwaniem w CV. Pracodawcy sprawdzą dyplom a uczelnie będą miały nowy obowiązek

Fałszywy dyplom w CV? Już wkrótce ten problem może odejść do lamusa. Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego przygotowało projekt ustawy, który da pracodawcom narzędzie do weryfikacji wykształcenia kandydatów do pracy. To rewolucja w rekrutacji, która kończy z dotychczasową bezradnością pracodawców wobec przepisów o ochronie danych.

Nowe podatki w budżecie UE po 2028 roku: firmy i konsumenci zapłacą więcej

Unia Europejska planuje głęboką reformę budżetu na lata 2028–2034, której centrum stanowią nowe źródła dochodów – de facto nowe unijne podatki. ETS, CBAM, opłata od e-odpadów, wyższy podatek od plastiku, a także kontrowersyjna składka CORE dla dużych firm mają przynieść blisko 60 mld euro rocznie. Choć środki mają wspierać transformację energetyczną, bezpieczeństwo i konkurencyjność, przedsiębiorcy ostrzegają przed ryzykiem nadmiernego obciążenia, zwłaszcza dla małych i średnich firm.

REKLAMA

Staż pracy a urlop. Czy w 2025 r. będą zmiany?

Staż pracy a urlop. Czy w 2025 r. będą zmiany? Być może, szczególnie w obliczu gruntownych zmian prawa w zakresie zaliczania do stażu pracy okresu zatrudnienia w ramach JDG i umów zleceń! Co więcej, w polskiej debacie publicznej coraz głośniej wybrzmiewa postulat, który może zrewolucjonizować podejście do praw pracowniczych – wprowadzenie powszechnego tzw. urlopu stażowego. Wówczas nie-pracownicy również skorzystaliby na zmianach. Pomysł, choć nie nowy, nabiera impetu w kontekście rosnącej świadomości na temat potrzeby zachowania równowagi między życiem zawodowym a prywatnym. Czy dodatkowe dni wolne, uzależnione od lat spędzonych na rynku pracy, wejdą w życie? W wielu zawodach już tak jest! Być może stanie się to więc powszechnym prawem.

4-dniowy tydzień pracy: hit czy mit? Nabór wniosków od 14 sierpnia do 15 września 2025 r.

Skrócenie tygodnia pracy do czterech dni nie jest już tylko trendem na zachodzie. Jeszcze kilka lat temu koncepcja czterodniowego tygodnia pracy wydawała się futurystycznym eksperymentem. Dziś coraz więcej firm testuje ten model, motywowane realnymi korzyściami: większym zaangażowaniem zespołów, niższą rotacją, a nawet oszczędnościami kosztowymi, np. dzięki programowi pilotażowemu z MRPiPS. Etap II programu to właśnie testowanie zaproponowanego modelu skróconego czasu pracy w środowisku pracy – zaczyna się 1 stycznia 2026 r. i trwa do 31 grudnia 2026 r.

Wzrost wynagrodzeń w budżetówce. Coś się zmienia po 10 latach, ale to nie jest dobra wiadomość

Po raz pierwszy od dekady doszło do bezprecedensowego porozumienia w Radzie Dialogu Społecznego - zarówno związki zawodowe, jak i organizacje pracodawców jednomyślnie sprzeciwiły się rządowej propozycji zaledwie 3-procentowej podwyżki płac w budżetówce. Uchwała nr 139 RDS, przyjęta 14 lipca 2025 roku, to nie tylko wyraz wspólnego stanowiska wobec zbyt niskiego wzrostu wynagrodzeń, lecz także sygnał narastającego kryzysu w dialogu społecznym i zapowiedź otwartego sporu z rządem.

Okulary za kierownicą: kiedy grozi mandat nawet w wysokości 500 zł? O tym musisz pamiętać

Kierowcy z wadami wzroku powinni zachować szczególną ostrożność. Mimo że jazda w okularach korekcyjnych wydaje się standardowa, w niektórych przypadkach może skutkować mandatem w wysokości nawet 500 zł. Wysokość kary zależy od kodów, które są wpisane w twoim prawie jazdy. Upewnij się, że znasz obowiązujące przepisy, aby uniknąć nieprzyjemnych konsekwencji.

REKLAMA

Unia chce słuchać dzieci, zanim uchwali prawo. Nadchodzi rewolucja w legislacji?

Parlament Europejski chce wprowadzenia obowiązkowego testu praw dziecka dla wszystkich nowych przepisów wychodzących z Komisji Europejskiej. – Dzieci wiedzą, czego chcą, i potrafią to jasno powiedzieć – przekonuje Ewa Kopacz, wiceprzewodnicząca PE. Bezpieczeństwo w sieci, walka z mową nienawiści, edukacja o prawach i realna pomoc dla ofiar przemocy to tylko część postulatów najmłodszych obywateli UE. Unia słucha ich coraz uważniej – i właśnie to może całkowicie zmienić sposób, w jaki tworzone jest prawo w Europie. Czy nadchodzi era legislacji pisanej oczami dziecka?

5 tys. zł grzywny, konfiskata sprzętu, a nawet areszt za korzystanie z kamery samochodowej. Nowe przepisy są bezlitosne, bo kierowców nie uratuje nawet „nieumyślność”, ale – będą zmiany

W związku z trwającym właśnie sezonem urlopowo-wakacyjnym – wielu Polaków odbywa teraz dłuższe wyprawy samochodowe, korzystając przy tym z rejestratorów obrazu w postaci kamer samochodowych. Motywy rejestrowania jazdy są różne – ale większość kierowców robi to po prostu dla bezpieczeństwa (zarejestrowany obraz pełni funkcję dowodową w przypadku kolizji lub wypadku oraz może okazać się pomocy w namierzaniu „piratów drogowych”), niewiele osób zdaje sobie jednak sprawę z tego, że takim – z pozoru nikomu nieszkodzącym działaniem – może nabawić się nie lada problemów. Na szczęście rząd zajął się już tymi „nadmiarowymi” regulacjami, ale ci, którzy będą używać kamer samochodowych w najbliższym czasie – muszą nadal mieć się na baczności.

REKLAMA