REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Czy nowelizacja KPC ograniczy prawo do sądu?

Subskrybuj nas na Youtube
Pod koniec lipca prezydent Andrzej Duda podpisał dużą nowelizację Kodeksu postępowania cywilnego, której celem jest m.in. usprawnienie i skrócenie czasu trwania postępowań sądowych./ Fot. Fotolia
Pod koniec lipca prezydent Andrzej Duda podpisał dużą nowelizację Kodeksu postępowania cywilnego, której celem jest m.in. usprawnienie i skrócenie czasu trwania postępowań sądowych./ Fot. Fotolia

REKLAMA

REKLAMA

Celem najnowszej nowelizacji Kodeksu postępowania cywilnego jest m.in. usprawnienie i skrócenie czasu trwania postępowań sądowych. Prawnicy obawiają się jednak, iż w praktyce nowe przepisy mogą ograniczać prawo do sądu.

Nowelizacja Kodeksu postępowania cywilnego może wcale nie przyspieszyć procedur. Sądy są zbyt obciążone pracą

Konieczność doręczenia pozwu przez komornika i koniec z tzw. fikcją doręczeń, postępowania przygotowawcze przed procesem cywilnym i odrębne, szybkie postępowania w sprawach gospodarczych – to kluczowe zmiany wprowadzone w dużej nowelizacji Kodeksu postępowania cywilnego. Jak ocenia zastępca sekretarza Naczelnej Rady Adwokackiej Anisa Gnacikowska, nie rozwiązuje ona podstawowego problemu, jakim jest nadmierne obciążenie sądów liczbą spraw. Co więcej, wprowadzone zmiany mogą spowodować, że ograniczone zostanie prawo do sądu.

REKLAMA

Polecamy: Twój urlop. To Ci się należy! - Kolekcja Poznaj swoje prawa!

Pod koniec lipca prezydent Andrzej Duda podpisał dużą nowelizację Kodeksu postępowania cywilnego, której celem jest m.in. usprawnienie i skrócenie czasu trwania postępowań sądowych.

– Prawnicy mają nadzieję, że zmiany wprowadzone w Kodeksie postępowania cywilnego rzeczywiście doprowadzą do przyspieszenia postępowania, żeby obywatel, składając sprawę do sądu, miał możliwość szybciej uzyskać wyrok. Niestety, pomysłem na te usprawnienie postępowań przed sądem jest stworzenie określonych barier. Proces po zmianach będzie wyglądał jak swoisty bieg z przeszkodami. Dopiero po pokonaniu wszystkich tych przeszkód i spełnieniu warunków formalnych osoba, która chce rozwiązania problemu, dojdzie do tego momentu, w którym sąd będzie mógł go rozwiązać. Obawiam się, że takie uregulowanie procedury może ograniczyć prawo do sądu – ocenia w rozmowie z agencją Newseria Biznes Anisa Gnacikowska, adwokat, zastępca sekretarza Naczelnej Rady Adwokackiej.

REKLAMA

Jedna z ważniejszych zmian dotyczy zasad doręczania korespondencji sądowej. Do tej pory pisma sądowe były wysyłane pocztą. Nie zastawszy adresata, listonosz zostawiał awizo, a po drugim takim zawiadomieniu i upływie 14 dni, przesyłka była uznawana za skutecznie doręczoną, nawet jeżeli finalnie wcale nie dotarła do adresata. To tzw. fikcja doręczenia.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Zgodnie z nowymi przepisami, jeżeli pozwany nie odebrał pozwu lub innego pisma procesowego pomimo powtórnego zawiadomienia, sąd zawiadomi o tym powoda. Prześle mu odpis pisma dla pozwanego i zobowiąże do dostarczenia go pozwanemu za pośrednictwem komornika, któremu w ustaleniu adresu pomogą dane z ZUS-u i banków.

– Doręczenie przez komornika jest właśnie taką barierą, która może spowodować ograniczenie prawa do sądu. Jeżeli w pozwie wskażemy adres pozwanego, pod którym ten go nie odbierze, wtedy sąd zwróci nam pozew i nakaże, żeby doręczył go komornik. To może nie być problemem dla adwokatów, ale będzie nim już dla zwykłego Kowalskiego – żeby odebrać pozew, znaleźć komornika i aby komornik doręczył wezwanie. Jeżeli to się nie uda, wówczas proces nie może się dalej toczyć – mówi Anisa Gnacikowska.

Jak ocenia, dobrym pomysłem na usprawnienie postępowań cywilnych jest z kolei plan rozprawy, który sąd we współpracy ze stronami ma opracowywać przed rozpoczęciem procesu.

REKLAMA

– Warunkiem, aby taki plan został dobrze sporządzony, jest zgłoszenie wszystkich wniosków dowodowych na tym etapie i dokładne określenie zakresu postępowania dowodowego. Osoby, które nie będą korzystały z pomocy adwokata, mogą sobie na tym etapie nie poradzić. To istotne o tyle, że jeżeli nie zgłosimy wniosków dowodowych na samym początku, to potem taka możliwość jest ograniczona. Trzeba będzie udowodnić, że nie było możliwości złożenia ich na pierwszym etapie, kiedy plan był opracowywany. Nawet jeśli to się uda, trzeba będzie ponieść dodatkową opłatę za to, żeby sąd dopuścił dowód – mówi Anisa Gnacikowska.

Postępowania przygotowawcze przed procesem cywilnym to kolejna ważna zmiana wprowadzona w nowelizacji KPC. W trakcie pierwszego posiedzenia (o charakterze odformalizowanym) zostanie zbadany zakres sporu i możliwość polubownego rozstrzygnięcia, a także zostanie ustalony plan rozprawy aż do wyroku, tzn. kolejne czynności procesowe sądu i stron. Ma to umożliwić rozpoznanie spraw przez sąd w jak najkrótszym terminie – zwłaszcza tych, które wymagają szerokiego postępowania dowodowego.

Strony będą zobligowane do brania udziału w takim posiedzeniu. W razie nieobecności powoda sąd będzie mógł nawet umorzyć postępowanie, chyba że ten zażąda przeprowadzenia posiedzenia pomimo swej nieobecności albo ją później usprawiedliwi. Natomiast w razie nieobecności pozwanego niezależnie od sporządzenia planu rozprawy bez jego udziału, sankcją może być obciążenie go wyższymi kosztami procesu.

Nowelizacja KPC przywraca także odrębne postępowanie w sprawach gospodarczych. Priorytetem ma być szybkie rozstrzyganie takich spraw – nowa ustawa obliguje sądy do sprawnego podejmowania czynności, ale i nakłada pewne ograniczenia na strony postępowania. Dla przykładu, w sprawach gospodarczych dowód z zeznań świadków sąd może dopuścić jedynie wtedy, kiedy po wyczerpaniu innych środków dowodowych lub przy ich braku pozostały niewyjaśnione fakty istotne dla rozstrzygnięcia sprawy.

– Projektodawcy powrócili do rozwiązania, które funkcjonowało przez kilkanaście lat, czyli do odrębnych postępowań gospodarczych. Jednak wprowadzono w nich jeszcze więcej barier, które przedsiębiorca musi pokonać, żeby sąd rozstrzygnął jego spór. Obawiam się, że takie rozwiązanie może utrudnić albo opóźnić postępowanie. W szczególności jeżeli przedsiębiorca nie będzie reprezentowany przez profesjonalnego pełnomocnika – podkreśla Anisa Gnacikowska.

Jak ocenia, nowe przepisy nie rozwiązują podstawowego problemu, jakim jest nadmierne obciążenie sądów liczbą spraw.

– Sądy pracują tak, jak pracują nie z powodu złej procedury, która do tej pory jakoś funkcjonowała, ale dlatego, że są za bardzo obciążone. Liczba spraw co roku się zwiększa, coraz więcej osób zwraca się do sądów. Jeżeli teraz wprowadzone zostaną nowe przepisy przy braku jakiejkolwiek reakcji na to, jak obciążone są sądy, np. w Warszawie, to nie zmieni rzeczywistości, a może jeszcze bardziej skomplikować i wydłużyć postępowania – ocenia Anisa Gnacikowska.  

Polecamy serwis: W sądzie

Zapisz się na newsletter
Najlepsze artykuły, najpoczytniejsze tematy, zmiany w prawie i porady. Skoncentrowana dawka wiadomości z różnych kategorii: prawo, księgowość, kadry, biznes, nieruchomości, pieniądze, edukacja. Zapisz się na nasz newsletter i bądź zawsze na czasie.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Prawo
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Parkowanie na chodniku. Jak to robić zgodnie z prawem, a co jest zakazane? Radca prawny odpowiada na najczęstsze pytania [Q&A]

Parkowanie, przede wszystkim samochodem, na chodniku to temat budzący coraz większe wątpliwości. Gołym okiem widać, że liczba samochodów rośnie szybciej niż liczba miejsc do parkowania. Szczególnie widoczne to jest na nowych osiedlach (mimo wymogów co do liczby miejsc parkowania, jakie powinny być wybudowane) i w centrach miast, ale nawet na obszarach wiejskich, pełniących funkcję współczesnych suburbii, tego rodzaju problemy się pojawiają. Jednocześnie rośnie liczba aktywistów dokumentujących lub zgłaszających wykroczenia przeciwko zasadom parkowania i poruszania się pojazdami po chodnikach. Niniejszy artykuł ma na celu przedstawicie tych zasad dla uniknięcia wątpliwości w pojawiających się w tym zakresie sporach między użytkownikami drogi, a nawet policją lub strażą miejską.

Staż pracy na nowo: rząd wprowadzi rewolucję w Kodeksie pracy – zleceniobiorcy i samozatrudnieni zyskają prawa pracownicze

Staż pracy na nowych zasadach od 2026 roku. Rząd zajmie się projektem, który umożliwi wliczanie do stażu pracy okresów wykonywania umów zlecenia oraz prowadzenia działalności gospodarczej. Nowe przepisy zrównają prawa samozatrudnionych i zleceniobiorców z etatowcami – w tym prawo do dłuższego urlopu i nagród jubileuszowych.

ZUS: Tata też może wziąć płatny urlop po narodzinach dziecka (ojcowski, rodzicielski a nawet macierzyński)

ZUS przypomina: po narodzinach dziecka z płatnego urlopu może skorzystać nie tylko mama. Ojciec również ma taką możliwość – nie tylko w ramach najpopularniejszego urlopu ojcowskiego, ale także urlopu rodzicielskiego, a w określonych sytuacjach nawet urlopu macierzyńskiego.

W PZON coraz trudniej otrzymać orzeczenie dające świadczenie pielęgnacyjne (z pkt 7 i 8) [List czytelnika]

Do redakcji wpływają listy matek, których dzieci chorują na autyzm, zespół Aspergera, chorobę afektywną dwubiegunową. I obecnie te dzieci tracą pkt 7 i 8 w orzeczeniach o niepełnosprawności. Powoduje to utratę prawa do świadczenia pielęgnacyjnego. Czy pojawia się praktyka orzekania niepełnosprawności w stopniu umiarkowanym dla tych chorych, czy to tylko incydentalne przypadki?

REKLAMA

Renta wdowia 2025 – ponad milion wniosków już złożonych. Dziemianowicz-Bąk ujawnia: 300 zł więcej dla seniorów od 1 lipca 2025 r.

Ponad 1 mln wniosków o rentę wdowią wpłynęło już do ZUS i innych instytucji emerytalnych – poinformowała ministra Agnieszka Dziemianowicz-Bąk podczas konferencji prasowej. Pierwsze wypłaty ruszą 1 lipca 2025 r., a średnia wysokość dodatkowego świadczenia to ok. 300 zł miesięcznie.

Nieruchomość w Hiszpanii – podatki (zakup, wynajem, sprzedaż). Przewodnik dla polskich inwestorów

Zakup nieruchomości w Hiszpanii wiąże się z koniecznością poznania lokalnego systemu podatkowego, który może znacząco wpłynąć na końcową rentowność inwestycji. Różnice w opodatkowaniu zależą od statusu kupującego, rodzaju transakcji oraz wybranej formy prawnej zakupu.

Możesz dostać 800 plus za czerwiec z wyrównaniem. Jeden warunek trzeba szybko spełnić!

ZUS informuje, że tylko osoby, które prześlą do 30 czerwca 2025 r. wniosek o 800+ - dostaną świadczenie na dziecko za cały nowy okres wypłat, który trwa od czerwca 2025 r. do maja 2026 r. Te osoby mają gwarancję wypłaty 800 plus za czerwiec - wypłata nastąpi najpóźniej w sierpniu - a więc będzie to tzw. wyrównanie. Natomiast jeżeli ktoś złoży wniosek w lipcu, już nie będzie mógł otrzymać świadczenia wychowawczego za czerwiec.

Renta wdowia: 300 zł miesięcznie. Poznaliśmy właśnie średnią wysokość nowego świadczenia, wypłaty już od lipca 2025 roku

Już od 1 lipca 2025 roku ruszy długo wyczekiwane rozwiązanie wspierające osoby starsze, które doświadczyły utraty współmałżonka – renta wdowia. To nowe świadczenie ma być realną pomocą dla osób, które po śmierci męża lub żony mierzą się nie tylko z emocjonalną pustką, ale również z drastycznym pogorszeniem sytuacji finansowej. Według danych, aż co piąta osoba powyżej 65. roku życia w Polsce jest zagrożona ubóstwem.

REKLAMA

Emeryt ma w ZUS 300 000 zł. 14 lat pracy po zakończeniu służby wojskowej. Co z tymi pieniędzmi?

Do Infor.pl stale wpływają listy od emerytów mundurowych, którzy muszą odprowadzać składki do ZUS od pracy świadczonej w cywilu po przejściu na emeryturę mundurową (zwykłe umowy o pracę). Niektórzy z nich tracą te pieniądze, inni mogą - po spełnieniu dodatkowych warunków - uzyskać korzyści emerytalne z ZUS. Jest kilka systemów emerytalnych dla mundurowych. Dla niektórych z nich zasady są niekorzystne (w praktyce np. 300 000 zł odprowadzonych składek do ZUS przepada). Inni mają lepiej.

Zawezwanie do próby ugodowej

Nie każdy brak zapłaty stanowi wyraz złej woli dłużnika. Warto szukać pokoju i polubownych metod rozwiązywania sporu. Ugoda jest rozwiązaniem dopuszczalnym w większości spraw cywilnych i gospodarczych, w szczególności w sprawach o zapłatę.

REKLAMA