Mój szef do znudzenia powtarza nam, jego podwładnym, że mamy zawsze szukać potrzeb naszych klientów, bo tylko wtedy będziemy w stanie ich dobrze obsługiwać. Zgadzam się z tym, a jednocześnie mam do niego żal, że wcale go nie interesują nasze potrzeby. Gdyby znał niektóre z nich, pracowałoby się nam lepiej.
Internet, z uwagi na możliwość zachowania anonimowości, umożliwia swobodę wypowiedzi, która często bywa nadużywana. Prowadzi to niejednokrotnie do naruszania dobrego imienia, czci, dobrej sławy osób fizycznych, ale także renomy osób prawnych. Ofiarą naruszeń mogą paść przedsiębiorcy, którym przypisuje się np. brak uczciwości, brak kompetencji, nierzetelność, naruszanie praw pracowników czy niewywiązywanie się z zobowiązań kontraktowych. Informacje tego typu umieszczane w Internecie mogą w poważny sposób szkodzić interesom przedsiębiorców, narażając ich na utratę zaufania i powodując, że potencjalni klienci będą rezygnować z ich usług.