REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Kogo dotyczą przepisy konsumenckie?

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
 Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów
Realizuje rządową politykę ochrony konsumentów
Przepisy konsumenckie./ fot. Fotolia
Przepisy konsumenckie./ fot. Fotolia

REKLAMA

REKLAMA

Przepisy konsumenckie dotyczą zarówno konsumenta, jak i przedsiębiorcy. Kto i kiedy jest konsumentem, a kiedy mamy do czynienia z przedsiębiorcą?

Przepisy konsumenckie dotyczą tylko i wyłącznie relacji między przedsiębiorcą a konsumentem. Warto zatem wiedzieć, co oznaczają oba terminy w polskim prawie. Są to kwestie pozornie oczywiste, niekiedy jednak prowadzące do nieporozumień.

REKLAMA

Kim jest przedsiębiorca

Ustawa o ochronie konkurencji i konsumentów definiuje przedsiębiorcę bardzo szeroko. Wydaje się, że z punktu widzenia naszych rozważań, najważniejsze znaczenie ma fakt, że oprócz przedsiębiorców w rozumieniu ustawy o swobodzie prowadzenia działalności gospodarczej obejmuje ona również osoby wykonujące wolne zawody – na przykład lekarzy, architektów bądź tłumaczy.

Pani Monika prowadzi kwiaciarnię „Bławatek” wraz z koleżanką, z którą zawiązała spółkę cywilną. Obowiązują ją zatem przepisy konsumenckie.

Pan Grzegorz tłumaczy teksty i dokumenty z języków skandynawskich. Z urzędem skarbowym rozlicza się w formie ryczałtu. Wykonuje wolny zawód, więc jego również dotyczą przepisy konsumenckie.

Pan Andrzej sprzedał na pchlim targu kilka starych zegarów, które odziedziczył po ciotce. Nie jest to jego stałe zajęcie zarobkowe, więc nie będzie on przedsiębiorcą w rozumieniu przepisów konsumenckich.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Zobacz również: Kto jest konsumentem i jakie są jego prawa?

Sprawa komplikuje się nieco bardziej na gruncie ustawy o przeciwdziałaniu nieuczciwym praktykom rynkowym.

REKLAMA

Rozszerza ona bowiem definicję przedsiębiorcy również na osoby prowadzące działalność gospodarczą lub zawodową, nawet jeśli „nie ma [ona] charakteru zorganizowanego i ciągłego, a także osoby działające w ich imieniu i na ich rzecz.”

Nie trzeba zatem być zarejestrowanym przedsiębiorcą, by ponosić konsekwencje w przypadku stosowania nieuczciwych praktyk rynkowych. Dotyczy to na przykład wszystkich osób wykonujących usługi w szarej strefie.

Pan Zenon jest ochroniarzem w restauracji „Kolorowa”. Od czasu do czasu sprowadza auta z Niemiec i sprzedaje je z zyskiem w Polsce. Jeden z jego klientów stwierdził, że oferowany mu samochód najprawdopodobniej został złożony z dwóch rozbitych. Kupił go jednak, bo pan Zenon w zawoalowany sposób sugerował, że nie wypuści go z posesji, dopóki nie sfinalizują transakcji. Klient oddał sprawę do sądu i zażądał, by pan Zenon zrekompensował mu zakup auta z wadą. Pan Zenon odpowie za stosowanie nieuczciwej praktyki rynkowej, mimo że jego działalność nie jest zarejestrowana.

Ustawa o przeciwdziałaniu nieuczciwym praktykom rynkowym dotyczy również wszystkich, którzy działają na rzecz przedsiębiorcy.

Zobacz również serwis: Przedsiębiorca w sądzie

Pani Kasia dorabia sobie dystrybuując wśród koleżanek sole do kąpieli „Błękitny relaks” produkowane przez firmę z Chin. Mimo braku potwierdzenia w badaniach, reklamuje je jako działające leczniczo w stanach zapalnych skóry. Pani Kasia może ponieść odpowiedzialność za stosowanie nieuczciwych praktyk rynkowych, mimo że nie rejestrowała nigdzie swojej działalności i nie informuje o niej urzędu skarbowego.

Kim jest konsument

REKLAMA

Prawo gwarantuje szczególną ochronę konsumentowi. Komu zatem? Według Kodeksu cywilnego „za konsumenta uważa się osobę fizyczną dokonującą czynności prawnej niezwiązanej bezpośrednio z jej działalnością gospodarczą lub zawodową.”

Pani Janina pracuje w pralni chemicznej. Właśnie wystawiła fakturę VAT dla pana Marka, który odebrał partię wypranych kombinezonów roboczych dla swoich pracowników. Faktura jest wystawiona na jego firmę „Marek-usługi remontowe.” W tej sytuacji pan Marek nie jest konsumentem, bo korzysta z usług pralni w związku z prowadzoną działalnością gospodarczą. W tej sytuacji zastosowanie mają ogólne przepisy dotyczące umów.

Taksówkarz zabrał pasażera z postoju. Ten, po dotarciu na miejsce, żąda tylko paragonu fiskalnego. W tej sytuacji pasażer jest konsumentem i ma wszelkie prawa z tego tytułu.

Zobacz również serwis: Prawa konsumenta

Często zdarza się, że osoba fizyczna prowadzi działalność gospodarczą. Czy jest konsumentem? W myśl prawa – tak, o ile dokonuje zakupu towaru bądź usługi na cel niezwiązany z prowadzoną przez siebie działalnością.

Pani Grażyna prowadzi gabinet stomatologiczny „Biały kieł”. Postanowiła kupić mały telewizor, aby umilić czas pacjentom czekającym w poczekalni. Faktura VAT została wystawiona na jej gabinet. Przy okazji pani Grażyna nabyła drugi identyczny telewizor dla córki, otrzymując fakturę wystawioną na swoje nazwisko.Niestety miała pecha i oba telewizory okazały się pochodzić z partii obarczonej wadą. W przypadku każdego z obu egzemplarzy odmienna będzie procedura reklamacyjna. Telewizor nabyty dla firmy podlega reklamacji na zasadach ogólnych określonych w prawie zobowiązań. Natomiast telewizor nabyty na cele niezwiązane z działalnością gospodarczą może być reklamowany na zasadach przysługujących konsumentom.

Szczególną definicję konsumenta zawiera ustawa o przeciwdziałaniu nieuczciwym praktykom rynkowym. Mówi ona o „przeciętnym konsumencie”, czyli takim, który „jest dostatecznie dobrze poinformowany, uważny i ostrożny.

Oceny dokonuje się z uwzględnieniem czynników społecznych, kulturowych, językowych i przynależności danego konsumenta do szczególnej grupy konsumentów, przez którą rozumie się dającą się zidentyfikować grupę konsumentów, szczególnie podatną na oddziaływanie praktyki rynkowej lub na produkt, którego praktyka rynkowa dotyczy, ze względu na szczególne cechy, takie jak wiek, niepełnosprawność fizyczna lub umysłowa.”

Zobacz również: Dlaczego warto przestrzegać prawa konsumenckiego?

Istnienie tego rodzaju definicji powoduje, że przy wydawaniu decyzji, czy dane zachowanie przedsiębiorcy należy uznać za nieuczciwą praktykę rynkową, czy też nie, decydujące znaczenie będzie miało określenie, do jakiej grupy konsumentów jest ono adresowane. Trudność może polegać na tym, że sądy polskie nie wypracowały jeszcze jednolitego modelu w tym zakresie:

„Z jednej strony [...] traktowały konsumenta jako osobę nieuważną i nieświadomą, stawiając go na uprzywilejowanej pozycji względem przedsiębiorcy. […] Z drugiej jednak strony pojawiały się też orzeczenia sądów krajowych, które za punkt wyjścia brały model konsumenta na tyle światłego i wyedukowanego, że należy od niego wymagać daleko posuniętej samodzielności w zakresie wyszukiwania informacji o produkcie i właściwej ich oceny. Mniejsze znaczenie miało tutaj prawidłowe wypełnienie przez przedsiębiorcę obowiązku jasności, transparentności i pełności informacji udzielanej konsumentom.”

Wydaje się, że przedsiębiorca powinien w każdym przypadku oszacować, do jakiej grupy konsumentów adresuje swój produkt czy usługę i do jej specyfi ki dostosowywać swoje działania. Powinien brać przy tym pod uwagę takie czynniki, jak:

  • wiek,
  • podłoże kulturowe i językowe,
  • przynależność do konkretnej grupy (na przykład ze względu na niepełnosprawność czy szczególną podatność na oddziaływania marketingowe).

Warto przez chwilę zatrzymać się przy wieku konsumentów. Otóż – jak pokazuje praktyka – nie każdy przedsiębiorca wie, że dzieci poniżej trzynastego roku życia w ogóle nie mają zdolności do czynności prawnych. Nie powinny same kupować produktów ani usług. Jednak jeżeli umowa zawarta z dzieckiem dotyczy drobnych bieżących spraw życia codziennego, to jest ważna – o ile młody konsument nie został pokrzywdzony. W przeciwnej sytuacji opiekun lub rodzic mogą żądać unieważnienia umowy i zwrotu pieniędzy.

Do sklepu pana Konstantego przyszedł Adaś, dziesięcioletni chłopiec z sąsiedztwa. Kupił lizaka. Po chwili do sklepu przybiegła zbulwersowana matka chłopca. Zażądała zwrotu pieniędzy, ponieważ jej zdaniem nie powinno się sprzedawać słodyczy tak małym dzieciom. Pan Konstanty nie musi stosować się do jej żądań, ponieważ umowa sprzedaży zawarta z chłopcem dotyczyła drobnej sprawy dnia codziennego, a Adaś nie został rażąco pokrzywdzony. Być może jednak na przyszłość warto byłoby, aby sprzedawca ze względu na dobre obyczaje upewnił się, że rodzice dziecka nie mają nic przeciwko kupowaniu przez nie słodyczy.

Pani Mariola sprzedaje bilety w multipleksie. Pewnego dnia do kina przyszedł chłopiec wyglądający na 11-12 lat wraz z grupką rówieśników. Twierdził, że za pieniądze z urodzin chce zafundować kolegom i koleżankom bilety na „Alicję w Krainie Czarów”. Pani Mariola odmówiła sprzedaży biletów. Stwierdziła bowiem, że kosztowałyby one ponad 250 złotych, co zdecydowanie przekracza ramy drobnej sprawy dnia codziennego.

Do właściciela sklepu z owocami i warzywami „Jarzynka” zgłosił się ojciec dwunastoletniej dziewczynki. Tego popołudnia kupiła ona kilogram ziemniaków. Dziewczynka płaciła banknotem dwudziestozłotowym i otrzymała za mało reszty. Ojciec młodej konsumentki przyniósł ziemniaki, zażądał unieważnienia umowy i zwrotu pieniędzy. Właściciel sklepu musiał uznać roszczenie ojca dziewczynki, która nie miała zdolności do czynności prawnych i została pokrzywdzona podczas zakupu.

Nastolatki między trzynastym a osiemnastym rokiem życia mogą już zawierać umowy bez zgody i wiedzy opiekunów, jednak tylko wówczas, gdy dotyczą drobnych, bieżących spraw życia codziennego. W pozostałych przypadkach młody konsument musi mieć zgodę rodzica, który później powinien potwierdzić taką transakcję sprzedawcy. Jeżeli przedsiębiorca dokona z nastolatkiem transakcji bez wiedzy lub zgody jego opiekunów, ci ostatni mogą zwrócić towar i zażądać zwrotu pieniędzy.

Szczególną uwagę należy zachować prowadząc sprzedaż w internecie bądź oferując w nim usługi (na przykład odpłatnego pobierania plików). Stosowane oprogramowanie powinno uniemożliwiać zakup dzieciom i nastolatkom bez uzyskania zgody opiekunów. Zdarza się, że niepełnoletni konsument skłamie podając w internecie swój wiek.

W takiej sytuacji jego rodzic może odstąpić od umowy, oddać towar i zażądać zwrotu pieniędzy. Przedsiębiorca natomiast – jeśli w wyniku działań nastolatka bądź dziecka poniósł szkodę – może przeciw niemu bądź jego opiekunom wystąpić z roszczeniem odszkodowawczym.

W marcu 2010 roku Prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów wydała decyzję, w której zakwestionowała praktyki portalu pobieraczek.pl. Liczni konsumenci skarżyli się, że zostali przez właścicieli portalu wprowadzeni w błąd. Internauci korzystali z serwisu (umożliwiającego pobieranie plików) kierując się reklamą w rodzaju „10 dni pobierania za darmo” – sugerującą, że usługa nic nie kosztuje. Tymczasem, jak ustalił UOKiK, konsument, który chciał pobrać pliki, musiał najpierw zarejestrować się na portalu, podając wiele danych osobowych i zaakceptować regulamin. Dzień rejestracji był jednocześnie pierwszym dniem obowiązywania odpłatnej umowy, która trwała nawet rok. Przy tym opłata naliczana była już od pierwszego dnia, a nie – jak sugerowały hasła reklamowe – dopiero po dziesięciu dniach.
Prezes Urzędu uznała, że taka praktyka portalu jest nieuczciwa i wprowadza konsumentów w błąd. Wielu z nich na podstawie haseł reklamowych i informacji na stronie internetowej portalu mogło sądzić, że usługa jest bezpłatna w ciągu dziesięciu dni od zawarcia umowy. Prezes UOKiK uznała, że właściciele strony internetowej – spółka Eller Service – naruszyli zbiorowe interesy konsumentów i nałożyła na nich karę w wysokości ponad 230 tys. złotych. Spółka musiała zmienić zakwestionowany sposób informowania o usługach oraz przez pół roku publikować w swoim portalu treść decyzji.
Każdy rodzic niepełnoletniego konsumenta, który bez jego zgody skorzystał z usług serwisu, ma prawo zrezygnować z transakcji, niezwłocznie informując o tym właścicieli portalu. (Przykład autentyczny z praktyki UOKiK, Decyzja nr RWR 6/2010).

Zobacz również: Pobieraczek ukarany przez UOKiK

Tekst pochodzi z poradnika: "Przepisy konsumenckie dla przedsiębiorców" wydanego przez Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów.

Zapisz się na newsletter
Najlepsze artykuły, najpoczytniejsze tematy, zmiany w prawie i porady. Skoncentrowana dawka wiadomości z różnych kategorii: prawo, księgowość, kadry, biznes, nieruchomości, pieniądze, edukacja. Zapisz się na nasz newsletter i bądź zawsze na czasie.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Prawo
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Minimalne wynagrodzenie 2026: Rada Ministrów proponuje 4 806 zł brutto i 31,40 zł stawki godzinowej od 1 stycznia 2026 r.

Od 1 stycznia 2026 roku minimalne wynagrodzenie za pracę ma wzrosnąć do 4806 zł brutto, a minimalna stawka godzinowa – do 31,40 zł. To propozycja Rady Ministrów, która trafi teraz pod obrady Rady Dialogu Społecznego.

Od 1 marca 2026 r. najniższa emerytura 1 970,98 zł brutto [Propozycja Rady Ministrów]

W czwartek, 12 czerwca 2025 r. Rada Ministrów przyjęła propozycję zwiększenia wskaźnika waloryzacji emerytur i rent w 2026 r. Jak wynika z informacji opublikowanej przez Kancelarię Prezesa Rady Ministrów, rząd zaproponuje Radzie Dialogu Społecznego, by wskaźnik waloryzacji emerytur i rent w 2026 r. wyniósł 20 proc. realnego wzrostu przeciętnego wynagrodzenia w 2025 r.

WZONu nie można zmusić do rozpatrywania sprawy o świadczenie wspierającego. Śmierć kończy sprawę

Z uwagi na przewlekłość postępowań o świadczenie wspierające (przewlekłość jest na poziomie WZON, a nie ZUS) częsta jest sytuacja śmierci osoby niepełnosprawnej przed przyznaniem przez WZON punktów. Ściślej są to sprawy o wydanie decyzji określającej w punktach poziom potrzeby wsparcia (swoisty test niesamodzielności). Natomiast samą decyzję o przyznaniu świadczenia wspierającego wydaje ZUS.

Renta wdowia – od kiedy pieniądze? ZUS podał harmonogram wypłat

Już od 1 lipca 2025 roku Zakład Ubezpieczeń Społecznych rozpocznie wypłaty rent wdowich – nowego świadczenia, na które czekało setki tysięcy uprawnionych. ZUS podał oficjalny harmonogram, z którego wynika, że świadczenia będą wypłacane w dotychczasowych terminach wypłat emerytur i rent: 1., 6., 10., 15., 20. oraz 25. dnia każdego miesiąca.

REKLAMA

W Sejmie: o terminowości wypłaty świadczeń przez ZUS. Czekamy na odpowiedź rządu

W Sejmie poseł Michał Moskal zwrócił się do rządu (MRPiPS) z prośbą o potwierdzenie albo zaprzeczenie informacji, jakie otrzymał w swoim biurze poselskim. Wyborcy interweniowali u posła domagając się załatwienia przez niego, aby ZUS wypłacał świadczenia między 5. a 10. dniem każdego miesiąca (tak kiedyś), a nie bliżej 21-ego (tak dziś). Dotyczyć ta sytuacja ma dużej liczby świadczeń - zasiłków chorobowych, macierzyńskich, opiekuńczych, a także świadczenia pielęgnacyjnego.

Kiedy pierwsza wypłata renty wdowiej?

Z danych ZUS wynika, że do 11 czerwca 2025 r. do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych wpłynęło 898,7 tys. wniosków. Większość wniosków o rentę wdowią złożyły kobiety. Kiedy pierwsza wypłata renty wdowiej? Gdzie złożono najwięcej wniosków?

Bez edukacji nie ma kaucji – klucz do sukcesu systemu kaucyjnego leży w świadomości społecznej

Choć Polacy popierają wprowadzenie systemu kaucyjnego, brak wiedzy o jego działaniu może zagrozić skuteczności reformy. Edukacja i przemyślana komunikacja to fundamenty, bez których nawet najlepsza technologia nie spełni swojej roli.

Wrzutka na ostatniej prostej prezydentury. Deregulacja dla przedsiębiorców, pracowników, konsumentów, bo 29 w 1: dotkliwe zmiany w aż 29. ustawach na skutek podpisu Prezydenta z 5 czerwca 2025 r.

Na ostatniej prostej swojej prezydentury - Prezydent Andrzej Duda podpisał istotną ustawę, w szczególności dla przedsiębiorców, ale nowe regulacje odczują też pracownicy czy konsumenci. Można powiedzieć, że jest to 29 w 1: bo dotkliwe zmiany są w aż 29. ustawach na skutek tej jednej ustawy i podpisu Prezydenta w dniu 5 czerwca 2025 r.

REKLAMA

WZON. Tylko 78 punkty. Czy tata doczeka? Tyle za brak nerki, przebyty zawał, rak, zawał mózgu, RZS

Kolejny list czytelnika Infor.pl o nieprawidłowościach (jego zdaniem) w procesie przyznawania punktów przez WZON, od których zależy wysokość świadczenia wspierającego albo w ogóle jego przyznanie. Publikowaliśmy wcześniej listy np.: 1) osoby niewidomej, która otrzymała 61 punktów oraz osoby sparaliżowanej od pasa w dół z ... 43 punktami. Obie osoby to niepełnosprawność w stopniu znacznym, orzeczenia o niepełnosprawności stałe.

Karol Nawrocki odebrał uchwałę PKW o wyborze na urząd prezydenta

Karol Nawrocki odebrał uchwałę PKW w sprawie stwierdzenia wyniku wyboru prezydenta RP, którą podczas uroczystości na Zamku Królewskim wręczył mu szef PKW Sylwester Marciniak.

REKLAMA