REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Czym są agresywne praktyki rynkowe?

Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów
Realizuje rządową politykę ochrony konsumentów
Na czym polega zakaz agresywnych praktyk rynkowych?/ Fot. Fotolia
Na czym polega zakaz agresywnych praktyk rynkowych?/ Fot. Fotolia

REKLAMA

REKLAMA

Niedozwolonym działaniem jest jakakolwiek forma nacisku, czy to psychicznego, czy też fizycznego na konsumenta. Dotyczy to każdego etapu zawierania transakcji.

Zapewnienie swobody decyzji. Zakaz agresywnych praktyk handlowych

Samo zadbanie o to, aby konsument był dostatecznie dobrze poinformowany, nie wystarczy. Konieczne jest jednocześnie zapewnienie mu swobody wyboru i dokonania decyzji.

REKLAMA

REKLAMA

Przedsiębiorca jest zobowiązany zapewnić konsumentowi odpowiednie warunki, które umożliwią mu:

  • dokonanie wyboru towaru,
  • sprawdzenie jego jakości,
  • sprawdzenie jego kompletności,
  • sprawdzenie funkcjonowania głównych mechanizmów i podstawowych podzespołów.

Powyższe dotyczy również odbioru usług. W naturalny sposób wynika z tego, że przedsiębiorca prowadzący na przykład sklep odzieżowy powinien zapewnić swoim klientom przymierzalnię i lustra, właściciel warsztatu samochodowego – możliwość przetestowania naprawionego auta, szewc – miejsce do przymierzenia butów itp.

Tego wymaga dobra praktyka kupiecka, ale tak również stanowi prawo.

REKLAMA

Należy pamiętać, że to konsument decyduje, jakie egzemplarze danego towaru chce kupić bądź które mu nie odpowiadają. Dotyczy to wszelkiego rodzaju zakupów – od wędlin, przez ubrania i obuwie, sprzęt komputerowy aż po auta.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Zobacz również: Senior w sklepie: Cena i inne informacje

Niedozwolonym działaniem jest jakakolwiek forma nacisku, czy to psychicznego, czy też fizycznego na konsumenta. Dotyczy to każdego etapu zawierania transakcji. Zgodnie z ustawą o przeciwdziałaniu nieuczciwym praktykom handlowym „praktykę rynkową uznaje się za agresywną, jeżeli przez niedopuszczalny nacisk w znaczny sposób ogranicza lub może ograniczyć swobodę wyboru przeciętnego konsumenta lub jego zachowanie względem produktu, i tym samym powoduje lub może powodować podjęcie przez niego decyzji dotyczącej umowy, której inaczej by nie podjął”.

Ustawa precyzuje, czym jest niedopuszczalny nacisk – uważa się za niego „każdy rodzaj wykorzystania przewagi wobec konsumenta, w szczególności użycie lub groźbę użycia przymusu fizycznego lub psychicznego, w sposób znacznie ograniczający zdolność przeciętnego konsumenta do podjęcia świadomej decyzji dotyczącej umowy.”

Sprawa jest oczywista, gdy przedsiębiorca stosuje na przykład przemoc bądź groźby. W takiej sytuacji zastosowanie mają przepisy Kodeksu karnego lub Kodeksu wykroczeń. Jednakże ustawa o przeciwdziałaniu nieuczciwym praktykom handlowym zakazuje również innych, bardziej „subtelnych” form nacisku na konsumenta.

Zobacz również serwis: Sprawy karne

Pan Artur jest hydraulikiem. Prowadzi własną firmę pod nazwą „Hydra”. W zimę ma mniej pracy. Postanowił zatem telefonować do mieszkańców swojego osiedla, aby osobiście zareklamować usługi swojej firmy. W czasie rozmów pytał o wiele szczegółów, zwracał również swoim potencjalnym klientom, co mogliby w swoich mieszkaniach poprawić, jak usunąć niedoróbki po poprzednich ekipach i jak zwiększyć swój komfort. Namawiał przy tym na podpisanie umów na prace hydrauliczne, które mogłyby się rozpocząć wiosną. Swoją akcję marketingową pan Artur powtórzył kilka razy, mimo że znaczna część osób wyraźnie mówiła, iż nie życzy sobie jego telefonów.

Pani Agnieszka bardzo lubi dzieci. Prowadzi sklep spożywczy. Często rozmawia z dziećmi, które przyszły z rodzicami na zakupy, częstuje je czereśniami. Namawia je czasem, by poprosili opiekunów, żeby kupili to jogurt, to serek z wapniem. Same zdrowe rzeczy, żadnych słodyczy. Pewnego dnia pani Agnieszka wystawiła przed swoim sklepem tablicę z hasłem „Twoje zdrowie mieszka w brzuchu, żądaj serka X – maluchu!” Było ono napisane pismem imitującym dziecięce, a wokół właścicielka sklepu umieściła szereg ornamentów z bohaterami bajek, mających przyciągać uwagę najmłodszych konsumentów.

Zobacz również: Agresywne praktyki rynkowe - "czarna lista"

Plan był dobry. Pan Grzegorz kolejny pokaz swoich artykułów AGD połączony z ich sprzedażą zorganizował w ośrodku wypoczynkowym nad jeziorem. Zimą było tu pusto, za to bardzo malowniczo. Uczestnicy pokazu z odległego o osiem kilometrów miasta zostali dowiezieni wynajętym autobusem. Magnesem była obiecana po zakończeniu pokazu wystawna kolacja oraz drobne upominki. W sali było duszno, pan Grzegorz prosił, by nie otwierać okien, które były zabezpieczone na zimę. Nalegał, by nie kręcić się po pustym ośrodku, a najlepiej – nie opuszczać pomieszczenia przed zakończeniem pokazu. Tym bardziej, że toalety nie były czynne z powodu mrozu. Pokaz się przedłużał, atmosfera była coraz gorsza. Pan Grzegorz dla rozluźnienia zażartował kilka razy, że kolacji nie będzie, póki wszystkiego nie sprzeda, podobnie będzie z powrotem do miasta – „kto nie kupi, nie jedzie” – śmiał się. Na kolacji po pokazie wiele osób miało smętne miny, ale pan Grzegorz był zadowolony. Nigdy tyle nie sprzedał. Jakież było jego zdziwienie, gdy po kilku dniach otrzymał pismo od miejskiego rzecznika konsumentów, który zarzucał mu stosowanie agresywnych praktyk handlowych i żądał w imieniu jego kilku klientów zwrotu pieniędzy.

Firma windykacyjna „Wataha” rozsyła do konsumentów wezwania do zapłaty długu opatrzone rysunkiem sfory agresywnie przedstawionych wilków. Dłużnicy otrzymują również sms-y, listy i emaile o enigmatycznej treści „widzimy cię”, „słyszymy cię” oraz „znajdziemy cię”. Wierzyciel ma prawo do podejmowania kroków służących odzyskaniu należności. Jednak opisane działania – obliczone na wzbudzenie strachu – stanowią agresywne praktyki rynkowe.

Przykładów działań przedsiębiorcy, które zostaną uznane za agresywne praktyki handlowe jest wiele. Ważne jest uświadomienie sobie, że za praktykę tego rodzaju zostanie uznane nie tylko wywieranie nacisku fizycznego, lecz również wszelkie formy oddziaływań psychologicznych. Chodzi zwłaszcza o odwoływania się do emocji, takich jak niepokój, lęk, wstyd czy współczucie. Należy przez cały czas mieć na uwadze przeciętnego konsumenta, do którego kierowana jest oferta. Każdy inaczej zareaguje na słowa „niech się pani decyduje, bo to już ostatni egzemplarz” albo „proszę się pospieszyć, bo zamykamy.” Pośpiech jest niewskazany przy podejmowaniu decyzji handlowych – zwłaszcza jeśli dotyczą towarów znacznej wartości (zakup mieszkania, auta, obrączek ślubnych itp.) lub usług finansowych.

Ustawa o przeciwdziałaniu nieuczciwym praktykom handlowym zawiera katalog zachowań przedsiębiorcy, które w każdych okolicznościach będą uznane za nieuczciwe praktyki agresywne. Jest to tak zwana „czarna lista”. Warto się z nią zapoznać. Katalog ten został umieszczony również TUTAJ.

Zobacz również serwis: Firma

Tekst pochodzi z poradnika: "Przepisy konsumenckie dla przedsiębiorców" wydanego przez Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów.

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Prawo
Czy chory pracownik musi przywieźć laptop do firmy? Sprzęt stanowi własność pracodawcy, a z przepisów wynika, jak trzeba postępować

Czy na czas swojej nieobecności pracownik musi zwrócić do firmy laptop i telefon? Trzeba pamiętać o przestrzeganiu prostych zasad, w tym tej, że udostępnione pracownikowi narzędzia pracy stanowią własność pracodawcy.

Czy pracodawca odbierze pracownikowi ryczałt za pracę zdalną w czasie urlopu? Nie zawsze i nie każdemu. Od czego to zależy?

Czy nieobecność w pracy oznacza wypłatę ryczałtu za pracę zdalną w obniżonej wysokości? W obowiązujących przepisach nie znajdziemy jednoznacznej odpowiedzi na to pytanie. Jak więc prawidłowo postępować? Trzeba przemyśleć to zawczasu.

Czasami pracodawca musi się zgodzić na udzielenie urlopu bezpłatnego, a innym razem nie. Dlaczego tak jest? Warto znać zasady

Na jakich zasadach pracownicy mogą korzystać z urlopu bezpłatnego? Warto znać te przepisy, bo wynika z nich, że czasami pracodawca musi się zgodzić na udzielenie, a innym razem nie. Znajomość zasad pozwoli uniknąć zaskoczenia.

Pracodawca nie może odmówić udzielenia urlopu opiekuńczego. Ale zapłacić za niego nie musi.

Urlop opiekuńczy funkcjonuje już ponad 2 lata, jednak ze względu na to, że nie jest powszechnie wykorzystywany, nie każdy wie, na jakich zasadach można z niego skorzystać. Warto znać przepisy, by wiedzieć, na co można liczyć.

REKLAMA

Żeby rozwiązać umowę o pracę, musi istnieć prawdziwa i istotna przyczyna. Trzeba też pamiętać, aby ją odpowiednio wskazać w oświadczeniu

Każda ze stron umowy o pracę może ją rozwiązać za wypowiedzeniem. Jednak trzeba pamiętać o tym, że trwałość stosunku pracy podlega szczególnej ochronie. To sprawia, że pracodawca jako podmiot profesjonalny musi w takim wypadku pamiętać o dopełnieniu szczególnych formalności.

Te kwoty pracodawca odliczy z pensji pracownika. Ochrona wynagrodzenia ich nie obejmuje. Dlaczego?

Jak powinien postąpić pracodawca, jeśli wypłaci pracownikowi wyższe wynagrodzenie niż należne? W przepisach przewidziano specjalną regulację, która pozwala na dokonanie odliczenia, ale tylko na ściśle określonych zasadach. Jak trzeba zrobić to poprawnie?

Pracownik rozwiąże umowę, a pracodawca będzie mógł starać się o odszkodowanie. Jakie warunki muszą być spełnione?

Zarówno pracodawca, jak i pracownik mogą rozwiązać umowę o pracę za wypowiedzeniem. Jednak robiąc to, muszą przestrzegać określonych zasad, by nie narazić się na konieczność wypłacenia drugiej stronie odszkodowania. O co chodzi?

Rewolucja w kalendarzu! Wigilia 2025 dniem wolnym od pracy, ale nie dla wszystkich. Kto musi pracować? Te osoby nie będą zadowolone...

24 grudnia 2025 roku zapisze się w historii polskiego prawa pracy jako data przełomowa. Po latach dyskusji, Wigilia Bożego Narodzenia oficjalnie dołącza do katalogu dni ustawowo wolnych od pracy. To ogromna ulga i prezent dla milionów Polaków. Jednak nie wszyscy będą mieli tego dnia wolne. Kto będzie musiał pracować?

REKLAMA

Czy pracować zdalnie trzeba z domu? Czy pracodawca może się nie zgodzić na zmianę miejsca pracy zdalnej?

Czy pracę zdalną można wykonywać tylko z domu, czy pracodawca może zgodzić się na wykonywanie jej również w innym miejscu? Zasady tej formy współpracy wciąż budzą wątpliwości, a stosunki pracodawców i pracowników bywają na tej linii napięte.

Nadchodzą wielkie zmiany w pogrzebach i na cmentarzach. Takiej rewolucji w Polsce jeszcze nie było

Ludzkich prochów nie trzeba będzie przechowywać w urnie? Można je będzie rozsypać na przykład w przydomowym ogrodzie, lesie lub parku? Czy w Polsce nadchodzi prawdziwa rewolucja w pochówku? Senatorowie już rozpatrzyli petycję w tej sprawie. Czy dojdzie do przełomowej zmiany w przepisach prawa? W proponowanych rozwiązanych resort zdrowia nie dopatrzyło się zagrożenia epidemiologicznego, jednak będą się musiały wypowiedzieć musiały jeszcze cztery inne ministerstwa. To niejedyna zmiana. Szykuje się jeszcze rewolucja na cmentarzach. Chodzi o miliony złotych do zwrotu.

Zapisz się na newsletter
Najlepsze artykuły, najpoczytniejsze tematy, zmiany w prawie i porady. Skoncentrowana dawka wiadomości z różnych kategorii: prawo, księgowość, kadry, biznes, nieruchomości, pieniądze, edukacja. Zapisz się na nasz newsletter i bądź zawsze na czasie.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

REKLAMA