REKLAMA
Zarejestruj się
REKLAMA
W najbliższych miesiącach ceny prądu najprawdopodobniej wzrosną. Już w zeszłym roku cena energii dla gospodarstw domowych była wyższa o 7,5% względem 2022 roku i wynosiła około 0,78 zł za kWh. Tak wynika z danych Urzędu Regulacji Energetyki. Niemal pewnie jest, że i w 2024 roku odbiorców czekają kolejne podwyżki. Uchronić się przed nimi można na różne sposoby, między innymi wprowadzając świadome oszczędności w zużyciu energii. Jednym ze sposobów wdrożenia takich działań jest inwestycja w rozwiązania inteligentnego domu.
Jest już pewne, że bon energetyczny wejdzie w życie. Wysokość bonu będzie zależała od liczby osób w gospodarstwie domowym, jak również od kryterium dochodowego na osobę w gospodarstwie jednoosobowym lub wieloosobowym. Pieniądze w wysokości od 300 zł do 1200 zł są do wzięcia już w 2024 roku. Jednak załapać się na bon energetyczny nie będzie łatwo.
Kolejne dopłaty do kosztów energii. Przeciwdziałanie skutkom wzrostu cen. Otrzymają je za I półrocze 2024 r. konkretne grupy przedsiębiorców.
Energetyczna linia bezpośrednia. 7 września 2023 roku weszły w życie zmiany w ustawie Prawo energetyczne, które zwiększają dostępność rozwiązania technologicznego nazywanego linią bezpośrednią. Choć przepisy w nowym kształcie obowiązują już od niemal roku, przedsiębiorcy podchodzą do tego rozwiązania z dystansem, co może wynikać z braku dostatecznej wiedzy. Wyjaśniamy więc, czym jest linia bezpośrednia i kto może z niej skorzystać.
REKLAMA
Aktualnie – do końca czerwca 2024 r. - gospodarstwa domowe płacą nadal niższe ceny za energię elektryczną - „zamrożone” na poziomie z początku 2022 roku. Już wiadomo, że ceny w II połowie roku zostaną nieco odmrożone – czyli wzrosną. Cena maksymalna za energię wzrośnie do 500 zł za 1 MWh (obecnie ta cena maksymalna wynosi 412 zł). Najmniej zamożni dostaną bon energetyczny na złagodzenie podwyżek (od 300 do 1200 zł). Wynika to z przyjętego przez rząd 7 maja 2024 r. projektu ustawy o bonie energetycznym. Rachunki za energię elektryczną wzrosną o 11-13 proc. - mBank (opinia). Zdaniem analityków mBanku, po przyjęciu ustawy o bonie energetycznym rachunki za energię elektryczną wzrosną o 11-13 proc.
Wysokość bonu energetycznego będzie zależała m.in. od liczby osób w gospodarstwie domowym, jak również od kryterium dochodowego na osobę w gospodarstwie jednoosobowym lub wieloosobowym. Pieniądze w wysokości od 300 zł do 1200 zł są do wzięcia już w 2024 roku. Jednak załapać się na to nowe świadczenie nie będzie łatwo.
Prezes URE Rafał Gawin szacuje, że w II połowie roku miesięczne rachunki za energię elektryczną, w tym za dystrybucję, wzrosną o ok. 30 zł dla przeciętnego gospodarstwa domowego o zużyciu do 2 MWh energii elektrycznej rocznie. Analizy URE pokazują, że średnia cena taryfowa sprzedaży prądu dla gospodarstw domowych w taryfie na II połowę 2024 i na rok 2025 może wynieść poniżej 600 zł za MWh
Ustawa o bonie energetycznym została przyjęta przez Radę Ministrów. Jak wynika z nowych regulacji bon energetyczny będzie świadczeniem dla gospodarstw domowych, których dochody nie przekraczają 2500 zł na osobę w gospodarstwie jednoosobowym, albo 1700 zł na osobę w gospodarstwie wieloosobowym. Wartość bonu energetycznego to przedział od 300 do 1200 zł.
REKLAMA
Ministerstwo Klimatu i Środowiska szacuje, że na mocy projektowanej ustawy o bonie energetycznym (zakładającej częściowe "odmrożenie" cen za energię elektryczną i gaz), od 1 lipca 2024 r. dla odbiorców taryfowanych rachunki za energię elektryczną mogą wzrosnąć o 29 proc., a za gaz o 15 proc. - o ile zajdzie odpowiednie obniżenie cen w taryfach. Proponowanie przez MKiŚ częściowe odmrożenie cen prądu i gazu podbije ścieżkę inflacji o ok. 1 pp., a CPI w grudniu może wynieść ok. 5,5 proc. - oceniają ekonomiści ING. Zdaniem ministra finansów Andrzeja Domańskiego działania osłonowe w zakresie cen energii (np. bon energetyczny) spowodują, że średnioroczna inflacja CPI w Polsce może być niższa przynajmniej o 1 pkt proc. w 2024 r. i o ok. 0,9 pkt. proc. w 2025 r. niż zakładają prognozy zawarte w Wieloletnim Planie Finansowym Państwa.
Rada Ministrów na najbliższym posiedzeniu w dniu 7 maja 2024 r. zajmie się projektem ustawy o bonie energetycznym. Ustawa przewiduje dalsze zamrożenie cen energii elektrycznej i wprowadzenie jednorazowego bonu energetycznego. Świadczenie to będzie uzależnione od kryterium dochodowego.
Bon energetyczny jako nowe świadczenie pieniężne ma być przyznawany na wniosek beneficjenta złożony od 15 lipca do 30 września 2024 r. Obsługą bonu będą zajmowały się gminy i to tam należy kierować swoje kroki, by przejść całą procedurę. Szczegóły dotyczące składania wniosku zawiera ustawa, która właśnie ujrzała światło dzienne. Sprawdź, czy bon energetyczny jest dla Ciebie!
Wysokość świadczenia w postaci bonu energetycznego będzie zależna m.in. od osób w gospodarstwie domowym, jak również od kryterium dochodowego na osobę w gospodarstwie jednoosobowym lub wieloosobowym. Pieniądze w wysokości od 300 zł do 1200 zł są do wzięcia już od lipca 2024 roku. Jednak załapać się na to nowe świadczenie nie będzie łatwo dla lepiej zarabiających.
Bon energetyczny to nowe świadczenie pieniężne dla gospodarstw domowych, które będzie przyznawane na podstawie konkretnych kryteriów dochodowych, w zależności od ilości osób w gospodarstwie. Wiem już, że pula środków na wypłaty bonów energetycznych w 2024 roku wynosi 1,27 mld zł. Teraz tylko pytanie, czy jesteś w grupie, która skorzysta z tych pieniędzy.
Będzie bon energetyczny dla osób korzystających z pomp ciepła. Osoby posiadające pompy ciepła mogą liczyć na świadczenie pieniężne w wysokości od 600 zł do 1200 zł. Bon energetyczny wprowadzony zostanie na okres od 1 lipca 2024 r. do 31 grudnia 2024 r.
Bon energetyczny to nowe świadczenie, które będzie przyznawane przy spełnieniu wymogu dochodowego. Ustawodawca przewidział dwa progi dochodowe 2500 zł i 1700 zł, w zależności od liczby osób w gospodarstwie domowym. Przepisy wyraźnie wskazują jak należy rozumieć wysokość dochodu, odsyłając w tym zakresie do definicji dochodu zawartej w ustawie o świadczeniach rodzinnych.
Projekt ustawy o bonie energetycznym zakłada wprowadzenie od lipca 2024 r. bonu energetycznego. Będzie to wsparcia dla odbiorców energii zagrożonych zjawiskiem ubóstwa energetycznego. Beneficjent będzie mógł otrzymać świadczenie pieniężne po spełnieniu kryterium dochodowego. Wysokość świadczenia będzie zróżnicowana kwotowo (od 300 zł do 1200 zł), w zależności od liczby osób w gospodarstwie domowym.
Polsce grozi ryzyko wszczęcia przez Komisję Europejską postępowania i nałożenia kar finansowych. Wszystko to przez niezgodne z prawem Unii Europejskiej wprowadzenie cen maksymalnych sprzedaży energii elektrycznej.
Bon energetyczny będzie świadczeniem pieniężnym dla gospodarstw domowych, których dochody nie przekraczają 2500 zł na osobę w gospodarstwie jednoosobowym albo 1700 zł na osobę w gospodarstwie wieloosobowym. Bon energetyczny ma być wypłacany już od lipca 2024 r.
Od 300 zł do 1200 zł – taką wartość ma mieć bon energetyczny wypłacany gospodarstwom domowym w drugim półroczu 2024 r. Cena prądu dla gospodarstw domowych wyniesie 500 zł za MWh.
Rząd przedstawił założenia ustawy o bonie energetycznym. W II połowie 2024 r. będzie obowiązywać maksymalna cena energii elektrycznej dla gospodarstw w wysokości 500 zł za MWh. Na wsparcie w postaci bonu będą mogły liczyć osoby narażone na ubóstwo energetyczne.
Trwająca w ostatnim czasie dyskusja nad zamrożonymi dwa lata temu cenami energii pokazuje, że ich urynkowienie może być problemem dla bardzo wielu odbiorców. Potwierdzają to działania rządu, który intensywnie pracuje nad tym, by nowe ceny były na poziomie akceptowalnym dla większości społeczeństwa.
Nissan stworzył stałotlenkowe ogniwo paliwowe (SOFC) na bioetanol. Stacjonarny system ma proste zadanie. Zajmie się... produkcją energii elektrycznej z w pełni ekologicznego paliwa. Kiedy takie generatory mogłyby wejść do użytku?
Bony energetyczne mają być wsparciem dla osób niemających możliwości poprawy efektywności energetycznej. "Około trzy miliony gospodarstw domowych będzie objętych wsparciem dotyczącym rachunków za energię" - poinformował wiceminister klimatu i środowiska Miłosz Motyka.
Minister klimatu i środowiska zapowiedziała, że decyzje o cenach prądu dla gospodarstw domowych w drugiej połowie 2024 roku zostaną ustalone w ciągu kwartału. Ponieważ zaczął się już luty, można się spodziewać decyzji rządu do końca kwietnia bieżącego roku. Czy od lipca ceny prądu dla konsumentów mocno wzrosną, czeka nas gwałtowana podwyżka cen energii elektrycznej?
Zainteresowanie działaniami mającymi zmniejszyć zużycie energii elektrycznej w mieszkaniach i domach rośnie wraz z kolejnymi podwyżkami cen prądu. Zapowiadane przez rząd na lipiec 2024 roku odejście od mrożenia cen sprawiło, że w tym roku energię chce oszczędzać niemal dwóch na trzech konsumentów.
Przedsiębiorcy obawiają się rachunków za prąd. Po zniesieniu tarczy antyinflacyjnej zamrażającej ceny prądu także dla małych firm, podwyżki cen w taryfach mogą być nawet rzędu 200%.
Japończycy prezentują lekki samochód użytkowy nowej generacji. Co wiadomo o Nissanie Interstar? Oferuje dużą ładowność i co kluczowe, nadal będzie oferowany z silnikiem diesla. To może stanowić kluczową informację.
Na czym polega sprzedaż energii z OZE w ramach systemu auakcyjnego? Jak prawidłowo rozliczyć podatkowo tą sprzedaż? Jak rozpoznać moment uzyskania przychodu i koszty podatkowe z tytułu sprzedaży energii elektrycznej przez uczestników systemu aukcyjnego?
Do końca czerwca 2024 roku gospodarstwa domowe płacą cały czas „zamrożone” ceny za energię elektryczną na poziomie z początku 2022 roku. Czy rząd przedłuży to „zamrożenie” cen? A może ceny zostaną odmrożone a pojawi się jakiś nowy dodatek osłonowy (energetyczny)? Póki co rząd Donalda Tuska nie informuje o planach przedłużenia utrzymywania niższych cen. Natomiast 29 stycznia 2024 r. minister klimatu i środowiska Paulina Hennig-Kloska przekazała, że w ciągu trzech miesięcy mają zostać zaprezentowane pierwsze rozwiązania w celu ochrony najbiedniejszych gospodarstw domowych w drugiej połowie 2024 r. „w związku z cenami prądu”. Ostatnio pojawił się też pomysł obniżenia VAT na energię elektryczną z 23% do 5%.
Krajowa Informacja Skarbowa (KIS) wydała interpretację, w której wyjaśniła, że wartość całej wprowadzonej do sieci energii elektrycznej w danym okresie miesięcznym stanowi przychód podatkowy podlegający opodatkowaniu podatkiem dochodowym od osób prawnych (CIT).
Na podstawie przepisów ustawy z 7 grudnia 2023 r. o zmianie ustaw w celu wsparcia odbiorców energii elektrycznej,
paliw gazowych i ciepła ceny energii elektrycznej dla gospodarstw domowych pozostaną niezmienne (zamrożone) przez do końca czerwca 2024 roku. A więc jeszcze przez ponad sześć miesięcy gospodarstwa domowe będą płacić stawki obowiązujące jeszcze przed wybuchem wojny w Ukrainie, czyli z początków 2022 roku. Trzeba wiedzieć, że są to stawki znacznie niższe w porównaniu do taryf i cen na hurtowych rynkach energii. Jak wzrosną ceny po ich "rozmrożeniu"?
Krajowa Informacja Skarbowa (KIS) w swojej interpretacji wyjaśniła, że zapłacone przez spółkę kary umowne w związku z wypowiedzeniem porozumień transakcyjnych nie stanowią kosztu uzyskania przychodu na podstawie art. 15 ust. 1 ustawy o podatku dochodowym od osób prawnych.
Najbardziej realny scenariusz na niespełna dwa miesiące przed początkiem 2024 roku jest następujący. Do połowy 2024 r. ceny prądu dla gospodarstw domowych zostaną zamrożone, ceny gazu mrożenie obejmie na cały 2024 rok, zaś wróci VAT 5 proc. na żywność, bo nie ma co liczyć na przedłużenie czasowego stosowania stawki VAT zero procent. Właśnie zniknęła ostatnia przeszkoda formalna - władze Unii Europejskiej zgodzą się na zamrożenie cen energii elektrycznej i gazu dla gospodarstw domowych, ale - przynajmniej na razie - tylko na pierwszy kwartał 2024 roku.
Krajowa Informacja Skarbowa w swojej interpretacji wyjaśniła, że sprzedaż energii elektrycznej przez właściciela instalacji fotowoltaicznej najemcom, z fakturami wystawionymi na podstawie odczytów z podliczników, stanowi czynność podlegającą opodatkowaniu akcyzą, niezależnie od statusu właściciela instalacji i posiadania koncesji w rozumieniu ustawy Prawo energetyczne.
Rząd przyjął rozwiązania chroniące odbiorców energii elektrycznej, paliw gazowych i ciepła w 2024 r. Ile zapłaci odbiorca energii elektrycznej w 2024 r.? Czego się spodziewać?
Obecny rząd Mateusza Morawieckiego planuje przedłużenie na 2024 r. zamrożonych cen m.in. prądu dla gospodarstw domowych - wynika z wpisu opublikowanego w poniedziałek w wykazie prac legislacyjnych rządu. Projektowane rozwiązania mają odnosić się też do gazu i ciepła.
Czy w związku z rozliczeniem środków z depozytu prosumenckiego podatnik wprowadzający do sieci energię elektryczną z fotowoltaiki powinien wystawić fakturę VAT na rzecz Spółki działającej na rynku obrotu energią elektryczną? Na to pytanie odpowiedział Dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej w interpretacji z 24 kwietnia 2023 r. (sygn. 0112-KDIL1-1.4012.21.2023.2.HW).
Rynkowe uwarunkowania podpowiadają nam jedno: bez hamowania cen rachunek za prąd może być potencjalnie wyższy o kilkadziesiąt procent. Społeczeństwo takich podwyżek może nie zaakceptować - mówi w wywiadzie dla poniedziałkowej "Rzeczpospolitej" prezes Urzędu Regulacji Energetyki Rafał Gawin.
Krajowa Informacja Skarbowa (KIS) uznała, że opłata za nielegalny pobór energii cieplnej powinna być rozpoznawana jako przychód kasowy, czyli w momencie otrzymania zapłaty.
We wrześniu 2023 r. weszło w życie rozporządzenie Ministra Klimatu i Środowiska z 9 września 2023 r. zmieniające rozporządzenie w sprawie sposobu kształtowania i kalkulacji taryf oraz sposobu rozliczeń w obrocie energią elektryczną, które uprawnia część osób do uzyskania jednorazowej obniżki rachunku za prąd w kwocie 125,34 zł. Jakie warunki trzeba spełniać, by otrzymać ten zwrot?
Krajowa Informacja Skarbowa (KIS) w swojej interpretacji wyjaśniła, że przychody z pozarolniczej działalności gospodarczej polegającej na wytwarzaniu energii elektrycznej z odnawialnych źródeł energii, prowadzonej przez spółkę jawną, mogą być opodatkowane zryczałtowanym podatkiem dochodowym według stawki 5,5%.
Dyrektor KIS potwierdził, że spółka powinna uznać przychód podatkowy z tytułu usługi przyłączenia obiektu w dacie wykonania usługi, czyli w dacie podpisania protokołu.
Popularność pomp ciepła nie maleje ale coraz częściej można usłyszeć głosy użytkowników, którzy spodziewali się po nich większej efektywności energetycznej. Okazuje się, że problem nie leży jednak w samej pompie ciepła, ale w błędach, które są popełniane podczas jej doboru i instalacji. Wyjaśniamy, co może mieć wpływ na zbyt wysokie koszty działania pompy.
Analiza słownictwa, tweetów i wyszukiwania w Google, obejmująca 16 języków europejskich, wyłoniła najbardziej interesujące tematy dla poszczególnych kultur. Dzięki badaniu Preply wiemy już, które narody najlepiej wyrażają konkretne emocje i jakie podejmują tematy, kto najczęściej rozmawia o jedzeniu i które słownictwo uważane jest za najbardziej „stylowe”.
Sprzedawcy energii elektrycznej będą musieli w swoich rozliczeniach z klientami uwzględnić 12 proc. obniżkę rachunku za energię - powiedziała minister klimatu i środowiska Anna Moskwa. Zauważyła, że odbiorcy energii będą mogli uzyskać obniżkę należności w kwocie ok. 120 zł.
Opłata kogeneracyjna w 2024 r. bez zmian. Opublikowano projekt rozporządzenia. Stawka opłaty kogeneracyjnej w przyszłym roku ma pozostać na poziomie roku 2023, czyli w wysokości 4,96 zł/MWh.
Formularz zgłoszenia budowy linii bezpośredniej wraz z załącznikami jest już dostępny na stronie internetowej URE. Nowe regulacje prawne umożliwiają teraz uruchamianie linii bezpośrednich w formie decyzji administracyjnej.
Sprzedawcy energii elektrycznej będą mogli obniżyć o 12 proc. cenę energii elektrycznej dla gospodarstw domowych wstecznie od początku 2023 r. - przewiduje opublikowany w poniedziałek projekt rozporządzenia ministra klimatu.
Rząd, za pomocą odpowiedniego rozporządzenia wprowadzi obniżkę cen energii elektrycznej dla gospodarstw domowych - poinformował w Zabrzu (Śląskie) minister aktywów państwowych Jacek Sasin.
Półmetek wakacji to najlepszy czas na to, aby pomyśleć i przygotować się na kolejny sezon grzewczy. Od lat właśnie w okresie letnim ceny energii elektrycznej i gazu są najniższe w roku. Pomimo wdrożenia tarcz ochronnych, mieszkańcy muszą liczyć się z podwyżkami i to znaczącymi. Na rosnące koszty utrzymania mieszkań składa się wiele czynników, między innymi rosnąca płaca minimalna. Wszystko to odbije się na naszych portfelach.
REKLAMA