REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Raport: opłaty za przedszkola wzrosły średnio o 22 proc.

Subskrybuj nas na Youtube
fot. shutterstock
fot. shutterstock
ShutterStock

REKLAMA

REKLAMA

Opłaty za przedszkola wzrosły jesienią 2011 roku średnio o 22,3 proc. Wśród samorządów są takie, gdzie opłaty wzrosły o 100 proc i więcej, ale też takie, gdzie zmalały; część samorządów nie zmieniła opłat - wynika z raportu Ministerstwa Administracji i Cyfryzacji.

Raport sporządzono w związku z nowelizacją ustawy o systemie oświaty. Sprecyzowano w niej, że przedszkolem publicznym jest placówka, która zapewnia bezpłatne nauczanie, wychowanie i opiekę w czasie ustalonym przez gminę, ale nie krótszym niż pięć godzin dziennie. Wprowadzono też zapis, że wysokość opłat za pobyt dzieci w przedszkolach przekraczający pięć godzin będą ustalały rady gmin. W efekcie część samorządów od września 2011 r. podniosła opłaty za przedszkola.

Według raportu opłaty najbardziej wzrosły w województwach łódzkim - średnio o 35,21 proc., i mazowieckim - o 30,71 proc., a najmniej w województwach opolskim - o 14,89 proc., i kujawsko-pomorskim - o 16,54 proc.

REKLAMA

Najwyższy wzrost opłat odnotowano w Jaworznie w woj. śląskim - o 153,45 proc. Jak poinformowało PAP biuro prasowe Urzędu Miejskiego w Jaworznie wcześniej rodzice nie płacili za pobyt dziecka w przedszkolu, pokrywali tylko koszty wyżywienia i nieobowiązkowych zajęć dodatkowych. Obecnie za każdą dodatkową godzinę pobytu dziecka w przedszkolu ponad pięć ustawowo bezpłatnych godzin rodzice muszą płacić 2 zł.

Według raportu opłaty za przedszkola wzrosły też znacznie m.in. w Grodzisku Wielkopolskim w woj. wielkopolskim (109,6 proc.), Piasecznie w woj. mazowieckim (97,5 proc.), Drawsku Pomorskim w woj. zachodniopomorskim (95,35 proc.), Trzebnicy w woj. dolnośląskim (93,8 proc.) i Brzezinach w woj. łódzkim (93,35 proc.).

REKLAMA

"Nie wiem, skąd są wyliczenia mówiące o podwyżce prawie 110 proc. Do tej pory przez 11 lat była opłata stała, wynosząca 140 zł. Obecnie godzina kosztuje 3,5 zł. Przy frekwencji wynoszącej ponad 70 proc i bezpłatnych lekcjach religii można powiedzieć, że rodzice płacą mniej niż płacili przedtem przy opłacie stałej. Gmina nie czerpie żadnych zysków z tytułu zmiany opłaty w przedszkolu - dodatkowo dopłaca ok. 12 -13 tys. zł. miesięcznie" - powiedział PAP burmistrz Grodziska Wielkopolskiego Henryk Szymański.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Z kolei w Brzezinach opłata stała wynosiła wcześniej 80 zł za miesiąc. Teraz za każdą dodatkową godzinę pobytu w przedszkolu rodzice muszą płacić 0,16 proc. minimalnego wynagrodzenia, czyli 2,20 zł. "Jeśli policzymy liczbę godzin pobytu dziecka w przedszkolu przed 1 września i opłatę, jaką wtedy ponosili rodzice, i porównamy z tą samą liczbą godzin teraz, to ta opłata będzie wyższa. Ale trzeba wziąć pod uwagę, że teraz dzieci rzadko przebywają w przedszkolu osiem godzin" - wyjaśnił Grzegorz Kozieł z brzezińskiego magistratu.

Raport wskazuje też samorządy, w których opłaty za przedszkola po zmianie przepisów zmalały. Największe spadki - o 25,3 proc. - odnotowano w Żurominie w woj. mazowieckim, Rudzie Śląskiej w woj. śląskim - o 23,81 proc., i Wołowie w woj. dolnośląskim - o 13 proc.

W Rudzie Śląskiej każda godzina pobytu dziecka w przedszkolu powyżej pięciu godzin wynosi 1,66 zł. Opłata za opóźnienie odbioru dziecka jest jednak rozliczana w systemie 30-minutowym, co oznacza, że za każde rozpoczęte pół godziny rodzice płacą 0,83 zł. Średnia opłata za pobyt dziecka w przedszkolu spadła ze 166 zł w roku 2010/2011 do 126,12 zł w roku 2011/2012.

Opłaty zmalały też np. w Oleśnie w woj. opolskim - o 5,67 proc., i Jarocinie w woj. wielkopolskim - o 3,14 proc. W Oleśnie stawka za pobyt dziecka w przedszkolu za dodatkową godzinę wynosi 0,125 proc. wynagrodzenia minimalnego, czyli 1,73 zł. Oznacza to, że 8-godzinny pobyt dziecka w przedszkolu kosztuje rodziców 106 zł miesięcznie. Jak mówi burmistrz Olesna Sylwester Lewicki, to efekt prowadzonej w gminie polityki prorodzinnej.

Z raportu wynika, że są też samorządy, które nie zmieniły wysokości opłat. To m.in. Brodnica, Chełm. Radziejów, Parczew, Zielona Góra, Nowy Targ, Sopot, Jędrzejów, Busko-Zdrój, Starachowice, Szczytno, Międzychód i Wągrowiec.

"Nauka przedszkolna jest bardzo ważna, a utrudnianie dostępu do niej poprzez podnoszenie opłat rodzi nierówność" - podkreślił w rozmowie z PAP kierownik Zakładu Ewaluacji i Studiów nad Edukacją na Wydziale Stosowanych Nauk Społecznych i Resocjalizacji Uniwersytetu Warszawskiego dr Ireneusz Białecki.

Jak zaznaczył, różne badania potwierdzają, że jeżeli chce się wyrównywać nierówności w dostępie do edukacji wyższych szczebli, to działania trzeba podjąć już w przedszkolu. "Przedszkole to okres, w którym można kompensować nierówności środowiskowe, więc nie powinno być tak, że biedniejsi nie mogą tam wysyłać dzieci. Bardzo ważne są też odpowiednie programy w przedszkolu wyrównujące szanse dzieci ze wsi czy z rodzin gorzej wykształconych. I na pewno podniesienie opłat za przedszkole nierówności te może powiększać" - powiedział.

"Ja bym w takich sytuacjach może nawet te opłaty podniósł, ale zwolnił lub przyznał bony dzieciom z rodzin słabo zarabiających albo gorzej wykształconych" - zaznaczył ekspert.

Zapisz się na newsletter
Najlepsze artykuły, najpoczytniejsze tematy, zmiany w prawie i porady. Skoncentrowana dawka wiadomości z różnych kategorii: prawo, księgowość, kadry, biznes, nieruchomości, pieniądze, edukacja. Zapisz się na nasz newsletter i bądź zawsze na czasie.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: PAP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code
Infor.pl
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Rząd naprawia emerytury czerwcowe! Koniec z niesprawiedliwością z lat 2009–2019 – znamy szczegóły projektu ustawy

Rząd szykuje rewolucję dla tysięcy emerytów i rencistów! Nowy projekt ustawy ma zlikwidować wieloletnią niesprawiedliwość wobec osób, którym przyznano emeryturę lub rentę rodzinną w czerwcu w latach 2009–2019. Zmiany mają wyrównać ich sytuację ze świadczeniobiorcami z późniejszych lat i położyć kres tzw. „sezonowości emerytalnej”. Decyzja już we wtorek.

To może być pierwsza taka sytuacja w historii Polski: Prezes NBP Adam Glapiński już ostrzega!

Historyczny moment dla polskiej gospodarki? Prezes NBP Adam Glapiński ostrzega, że już w 2026 roku dług publiczny może po raz pierwszy przekroczyć unijny próg 60 proc. PKB. Choć inflacja zbliża się do celu NBP, to fiskalna polityka rządu – najluźniejsza w całej UE poza Rumunią – może zachwiać stabilnością makroekonomiczną kraju.

Aby mieć od stycznia więcej urlopu i wyższe wypłaty, już teraz zadbaj o dokumenty. Dotyczy wszystkich pracowników

Przed nami duża zmiana dla wszystkich pracowników. Będzie dotyczyła zarówno pracowników budżetówki, jak i sektora prywatnego. Chodzi o większe pieniądze i wyższy wymiar urlopu. Żeby skorzystać, trzeba będzie mieć dowody.

2333 zł miesięcznie dla każdego od 3. roku do końca życia. „Największa zmiana społeczno-gospodarcza od 1989 roku”. Sejm rozpatrzy możliwość wprowadzenia nowego świadczenia

Już wkrótce Sejm rozważy propozycję wprowadzenia rewolucyjnego świadczenia: bezwarunkowego dochodu podstawowego w wysokości 2333 zł. Pomysł wprowadzenia bezwarunkowego dochodu podstawowego budzi wiele emocji. Z jednej strony może pomóc w likwidacji ubóstwa i zmniejszyć lęk przed przyszłością, z drugiej – takie rozwiązanie bywa postrzegane jako niesprawiedliwe i nadmiernie obciążające budżet państwa.

REKLAMA

Za nowy trawnik z rolki zapłaci… dostawca prądu. Przełomowy wyrok NSA, na podstawie którego tysiące właścicieli nieruchomości będzie mogło bezkosztowo odtworzyć swoje ogrody

Niejeden właściciel nieruchomości zmagał się już na pewno z usuwaniem drzew (lub krzewów) z jego nieruchomości na wniosek właściciela urządzeń przesyłowych służących do doprowadzania energii elektrycznej, z tego względu, że drzewa te (lub krzewy) – z tymi urządzeniami kolidowały (a konkretniej – zagrażały funkcjonowaniu tych urządzeń). Okazuje się, że zgodnie z najnowszym wyrokiem NSA – w takim przypadku – odszkodowanie należne od przedsiębiorstwa energetycznego, obejmuje nie tylko wartość usuniętych drzew (lub krzewów), koszty ich wycinki, ponownego zalesienia i pielęgnacji, ale również koszty odtworzenia trawnika, który – na skutek powyższych działań – uległ zniszczeniu.

Kupując tę nieruchomość, wpadniesz w finansową pułapkę i poniesiesz dodatkowy koszt sięgający nawet 50 tys. zł. To skutek nowych wymogów Unii Europejskiej

Dla wielu z nas zakup nieruchomości to jedna z najważniejszych decyzji w życiu. W związku z nowymi klimatycznymi celami Unii Europejskiej, nieruchomości ogrzewane węglem lub gazem będą musiały przejść kosztowną modernizację. W przeciwnym razie ich utrzymanie stanie się bardzo drogie.

Dają prawie 2 tysiące co miesiąc z ZUS. Nie wszyscy o tym wiedzą. Wystarczy spełnić dwa proste warunki, żeby otrzymywać stałe przelewy

Zrezygnowały z pracy, żeby wychowywać gromadkę dzieci, albo w ogóle nie były zatrudnione. Po tych wszystkich latach ciężkiej harówki w domu nie miały żadnego prawa do emerytury. To się zmieniło kilka lat temu. Od 2029 roku Zakład Ubezpieczeń Społecznych wypłaca tak zwane matczyne emerytury. Nie każdy jednak może skorzystać z takiego rozwiązania. Żeby otrzymać comiesięczny przelew na bankowe konto, trzeba spełnić określone wymogi.

Czy dziś 06.07.2025 r. jest niedziela handlowa, handel bez zakazu, zakupy w Lidlu i Biedronce, w galeriach, wszystkie sklepy otwarte czy tylko Żabka

Wakacje i letnie urlopy nabierają tempa. By odpoczywać beztrosko trzeba mieć pełną lodówkę i zapasy na tydzień. Kiedy po zakupy bez straty czasu i kolejek do kas: koniecznie dziś w sobotę 5 lipca czy może w niedzielę 6 lipca. Czy najbliższa niedziela jest handlowa, czy z zakazem handlu i Lidl, Biedronka oraz inne duże sklepy są nieczynne, w galerii handlowej zaś można się tylko napić kawy?

REKLAMA

Dłuższe urlopy jednak nie dla wszystkich lecz dla wybranych, czyli dla kogo dodatkowe świadczenia. Nie będzie rewolucji w kodeksie pracy

Czas pracy skrócony do 35 godzin w tygodniu, a urlopy wydłużone z 20 dni i 26 dni do dni 35 – i to dla wszystkich. Takie niedawno były zapowiedzi odnośnie dwóch wielkich reform w kodeksie pracy. Rewolucje odwołane, o dłuższych urlopach należy zapomnieć. A krótszy tydzień pracy?

Nowe uprawnienia PIP i wyższe kary dla firm od 2026 r. Czy dojdzie do masowej zamiany śmieciówek w umowy o pracę? Szef PIP: uszczęśliwianie etatami na siłę się nie sprawdza

Nie będziemy masowo zmieniać umów cywilnoprawnych na etaty, a jedynie działać w przypadkach niebudzących wątpliwości – powiedział PAP szef Państwowej Inspekcji Pracy, główny inspektor pracy Marcin Stanecki. Zaznaczył, że w planowanych zmianach nie chodzi o „uszczęśliwianie etatami na siłę”, tylko o reagowanie na skargi.

REKLAMA