REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Polskie paszporty atrakcyjne dla Australijczyków [WYWIAD]

Subskrybuj nas na Youtube
Iwona Pruszyńska: „Australijski paszport nie jest tak mocny jak polski”
Iwona Pruszyńska: „Australijski paszport nie jest tak mocny jak polski”
cMonikaSzalek
INFOR

REKLAMA

REKLAMA

„Australijski paszport nie jest tak mocny jak polski” – przekonuje mecenas Iwona Pruszyńska. Dlaczego?

Wioleta Matela-Marszałek; Infor.pl: Czy zainteresowanie Australijczyków polskimi paszportami rzeczywiście rośnie?

REKLAMA

Mecenas Iwona Pruszyńska: Polski paszport jest bardzo atrakcyjny dla Australijczyków. W Sydney, gdzie praktykuję, oraz w Melbourne, z roku na rok rośnie liczba australijskich klientów, którzy zwracają się do mnie z prośbą o pomoc w uzyskaniu polskiego paszportu.

Skąd ta potrzeba?

REKLAMA

No właśnie Pani Redaktor, wydawało by się, że będąc obywatelem zamożnego i atrakcyjnego państwa, ubieganie się o obywatelstwo średniego kraju europejskiego, borykającego się z licznymi problemami natury nie tylko gospodarczej ale również politycznej, nie ma większego sensu.

Zanim odpowiem na Pani pytanie. Przypomnę że Australia jest krajem wysoko rozwiniętym, z wielokulturowym społeczeństwem. Jej gospodarka to światowy fenomen - od 25 lat unika recesji. Kraj ma liczne bogactwa mineralne, jest np. największym producentem opali. W porównaniu z innymi państwami (Wskaźnik Rozwoju Społecznego) Australia jest bardzo wysoko notowana, jeśli chodzi o jakość życia, opiekę zdrowotną, przeciętną długość życia, poziom wykształcenia, swobodę działalności ekonomicznej, wolność osobistą i prawa polityczne i obecnie znajduje się na 2. miejscu po Norwegii. Miasta australijskie są w światowej czołówce w dziedzinie życia kulturalnego.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Mimo tego, australijski paszport nie jest jednak tak mocny jak polski. Według Indeksu obywatelstwa świata (Henley & Partners — Kochenov Quality of Nationality Index, QNI) plasuje się parę punktów niżej niż nasz, a to znaczy że Australijczyk nie porusza się po świecie tak swobodnie jak Polak.

REKLAMA

Australijczycy, z racji tego że są odizolowani od reszty świata, podróżują często i chętnie. To druga po Niemcach nacja, która w podróżach spędza dużą część swojego życia. Jednym z głównych kierunków wakacyjnych, i nie tylko, jest Europa w szczególności idealizowana i uwielbiana Anglia. Wręcz tradycją jest odwiedzenie jej chociaż raz w życiu i to na dłużej, tak żeby „pożyć przez chwilę europejskim klimatem”.

Myślę, że Pani Redaktor już wie dokąd zmierzam. Po wejściu Polski do Unii Europejskiej w 2004 roku, Australijczycy upatrzyli sobie w posiadaniu polskiego obywatelstwa furtki do bezwizowego poruszania się po obszarze Unii Europejskiej, nie tylko jako turyści, ale również jako pracownicy sezonowi oraz studenci europejskich uniwersytetów. Jednym słowem posiadanie obywatelstwa polskiego czyni ich również obywatelami Unii Europejskiej. I o to w tym chodzi. Paszport polski rozumiany jest globalnie, jako paszport europejski.

Unijna dyrektywa o swobodnym przemieszczaniu się gwarantuje „polskim” Australijczykom wolność w podróżowaniu po krajach UE oraz Islandii, Norwegii, Lichtensteinie i Szwajcarii. Nie trzeba już wiz, jest mniej procedur, nie stoimy w bramkach na lotnisku itd.

Powyższe uprawnienia przysługują również towarzyszącym im w podróży członkom rodziny (małżonkowi, partnerowi, dzieciom i wnukom, rodzicom i dziadkom) niezależnie od tego, czy posiadają obywatelstwo UE. Podobnie, ich pobytowe uprawnienia obywatela UE rozciągają się na członków rodziny, którzy z „polskim” Australijczykiem mieszkają albo podróżują w tym celu.

Nie tylko podróżowanie jest łatwiejsze – mogą również mieszkać w każdym państwie UE bez żadnych ograniczeń. Do niedawna był to przede wszystkim Londyn. Po Brexit spekuluję, że zainteresowanie polskimi paszportami wśród Australijczyków polskiego pochodzenia znacznie spadnie.

Kolejną ogromną zaletą posiadania obywatelstwa polskiego jest możliwość pracy w każdym z państw Unii Europejskiej. Australijczyk z polskim paszportem otrzymuje wynagrodzenie oraz warunki pracy na co najmniej takim samym poziomie jak obywatel kraju w którym podjął pracę.

Niedawno zwrócił się do mnie Australijczyk, który w Polsce chciał założyć firmę specjalizującą się w prowadzeniu lekcji jazdy żużlowej. Właściciel firmy często bierze udział w zawodach żużlowych na terenie Norwegii i Czech. Sprawdzałam dla niego ciągłość polskich korzeni. Bardzo zależało mu na ich udokumentowaniu, właśnie po to żeby mógł w Polsce swobodnie założyć działalność i podróżować zawodowo po terenie Unii Europejskiej, bez konieczności periodycznego odnawiania wizy pobytowej. Niestety w tym przypadku, polskiego obywatelstwa nie udało się potwierdzić.

Abstrahując od możliwości swobodnego poruszania się oraz pracy na terenie Unii Europejskiej, myślę że podstawowym powodem dla którego polski paszport jest dla Australijczyków szalenie atrakcyjny jest umożliwienie dzieciom studiowania w Europie na takich samych zasadach jak obywatele Unii, czyli za czesne wielokrotnie niższe niż studenci - obcokrajowcy. Wysłanie dziecka na studia do Europy jest ogromnym obciążeniem dla budżetu rodziny, jednocześnie wielkim marzeniem i ambicją większości australijskich rodziców. Do niedawna, oblężona była Anglia. Dzięki posiadaniu paszportu polskiego, wyedukowanie i utrzymanie dziecka w Europie było o wiele łatwiejsze, niż wtedy jeśli dziecko uczyło by się w charakterze studenta międzynarodowego. Mówimy tu o różnicy kilkudziesięciu tysięcy euro rocznie.

Proszę również pamiętać, że jako obywatelowi polskiemu, nie grozi im deportacja. Ich prawa na terenie Unii Europejskiej są chronione. Mogą czuć się bezpieczni i zaopiekowani.

Jak duża jest w chwili obecnej liczba Australijczyków, którzy potencjalnie mogliby otrzymać polski paszport?

Według australijskiego spisu powszechnego z 2011 r. w Australii mieszka około 170 tys. osób pochodzenia polskiego. Dane te wskazują na to, iż w Australii żyje ok. 48,5 tys. osób urodzonych w Polsce, a językiem polskim w domu posługują się ok. 50,5 tys. osób.

Najwięcej Polonii jest w stanie Wiktoria (53 tys. osób). Na drugim miejscu znalazła się Nowa Południowa Walia (48 tys.), potem Queensland (24 tys.), Australia Zachodnia (18,5 tys.), Australia Południowa (18 tys.), Australijskie Terytorium Stołeczne (4 tys.), Tasmania (3,3 tys.) i Terytorium Północne (770 osób).

Początki polskiej imigracji do Australii sięgają XIX wieku, ale do końca II wojny światowej nie była ona zbyt liczna. W 1947 roku mieszkało tu blisko 6,5 tys. osób urodzonych w Polsce. Wśród członków Polonii australijskiej urodzonych w Polsce można wyróżnić zwłaszcza grupy emigracji powojennej z końca lat 40. i początku lat 50. XX wieku oraz emigracji „solidarnościowej” z lat 80 XX wieku.

O ile „młoda” imigracja tj. ta z lat 80. XX wieku czy nawet ta po II wojnie światowej sama dba o kontynuacje polskiego obywatelstwa z pokolenia na pokolenie (poprzez rejestrację narodzin dziecka również w polskim Urzędzie Stanu Cywilnego), to dzieci starszej emigracji, w entym pokoleniu, często nie posługujące się językiem polskim i niewiele wiedzące o kraju swoich dalszych przodków wymagają profesjonalnej pomocy przy składaniu wniosku o uznanie obywatelstwa polskiego. W ich przypadku konieczna jest, czasami żmudna i czasochłonna, praca nad odnalezieniem w polskich archiwach dokumentów poświadczających posiadania obywatelstwa polskiego przez prababcię czy pradziadka, a następnie ustalenie czy nie został przerwany łańcuch przenoszenia obywatelstwa na kolejnego członka rodziny. Dzieje się tak wówczas, kiedy ktoś ze zstępnych po drodze zrzeknie się obywatelstwa polskiego w celu przyjęcia obywatelstwa innego państwa, lub przepisy prawa polskiego pozbawią go obywatelstwa polskiego z urzędu, tak jak to miało miejsce w przypadku Ustawy o obywatelstwie polskim z 1920 roku. W takim przypadku klient traci szansę na europejski paszport.

Bardzo dziękuję za rozmowę.

Iwona Pruszyńska — solicitor z kancelarii CAP Lawyers Australian Polish Legal Services; partnerka w Concordia Kancelaria Radców Prawnych Pruszyńska Prochowska; członkini Stowarzyszenia Prawniczego Nowej Południowej Walii.

Zapisz się na newsletter
Najlepsze artykuły, najpoczytniejsze tematy, zmiany w prawie i porady. Skoncentrowana dawka wiadomości z różnych kategorii: prawo, księgowość, kadry, biznes, nieruchomości, pieniądze, edukacja. Zapisz się na nasz newsletter i bądź zawsze na czasie.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Prawo
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Koniec z oszukiwaniem w CV. Pracodawcy sprawdzą dyplom a uczelnie będą miały nowy obowiązek

Fałszywy dyplom w CV? Już wkrótce ten problem może odejść do lamusa. Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego przygotowało projekt ustawy, który da pracodawcom narzędzie do weryfikacji wykształcenia kandydatów do pracy. To rewolucja w rekrutacji, która kończy z dotychczasową bezradnością pracodawców wobec przepisów o ochronie danych.

Nowe podatki w budżecie UE po 2028 roku: firmy i konsumenci zapłacą więcej

Unia Europejska planuje głęboką reformę budżetu na lata 2028–2034, której centrum stanowią nowe źródła dochodów – de facto nowe unijne podatki. ETS, CBAM, opłata od e-odpadów, wyższy podatek od plastiku, a także kontrowersyjna składka CORE dla dużych firm mają przynieść blisko 60 mld euro rocznie. Choć środki mają wspierać transformację energetyczną, bezpieczeństwo i konkurencyjność, przedsiębiorcy ostrzegają przed ryzykiem nadmiernego obciążenia, zwłaszcza dla małych i średnich firm.

Staż pracy a urlop. Czy w 2025 r. będą zmiany?

Staż pracy a urlop. Czy w 2025 r. będą zmiany? Być może, szczególnie w obliczu gruntownych zmian prawa w zakresie zaliczania do stażu pracy okresu zatrudnienia w ramach JDG i umów zleceń! Co więcej, w polskiej debacie publicznej coraz głośniej wybrzmiewa postulat, który może zrewolucjonizować podejście do praw pracowniczych – wprowadzenie powszechnego tzw. urlopu stażowego. Wówczas nie-pracownicy również skorzystaliby na zmianach. Pomysł, choć nie nowy, nabiera impetu w kontekście rosnącej świadomości na temat potrzeby zachowania równowagi między życiem zawodowym a prywatnym. Czy dodatkowe dni wolne, uzależnione od lat spędzonych na rynku pracy, wejdą w życie? W wielu zawodach już tak jest! Być może stanie się to więc powszechnym prawem.

Przelew darowizny ze środków firmowych spółki: Czy zwolnienie z podatku od darowizn nadal obowiązuje? Skarbówka wyjaśnia

Skarbówka potwierdził, że przekazanie środków pieniężnych bezpośrednio z konta firmowego spółki, której darczyńca jest wspólnikiem, na konto obdarowanego – przy spełnieniu ustawowych formalności – może korzystać ze zwolnienia z podatku od darowizn. To jest dobra wiadomość dla podatników.

REKLAMA

4-dniowy tydzień pracy: hit czy mit? Nabór wniosków od 14 sierpnia do 15 września 2025 r.

Skrócenie tygodnia pracy do czterech dni nie jest już tylko trendem na zachodzie. Jeszcze kilka lat temu koncepcja czterodniowego tygodnia pracy wydawała się futurystycznym eksperymentem. Dziś coraz więcej firm testuje ten model, motywowane realnymi korzyściami: większym zaangażowaniem zespołów, niższą rotacją, a nawet oszczędnościami kosztowymi, np. dzięki programowi pilotażowemu z MRPiPS. Etap II programu to właśnie testowanie zaproponowanego modelu skróconego czasu pracy w środowisku pracy – zaczyna się 1 stycznia 2026 r. i trwa do 31 grudnia 2026 r.

Wzrost wynagrodzeń w budżetówce kością niezgody. Ale coś się zmienia po 10 latach

Po raz pierwszy od dekady doszło do bezprecedensowego porozumienia w Radzie Dialogu Społecznego - zarówno związki zawodowe, jak i organizacje pracodawców jednomyślnie sprzeciwiły się rządowej propozycji zaledwie 3-procentowej podwyżki płac w budżetówce. Uchwała nr 139 RDS, przyjęta 14 lipca 2025 roku, to nie tylko wyraz wspólnego stanowiska wobec zbyt niskiego wzrostu wynagrodzeń, lecz także sygnał narastającego kryzysu w dialogu społecznym i zapowiedź otwartego sporu z rządem.

Okulary za kierownicą: kiedy grozi mandat nawet w wysokości 500 zł? O tym musisz pamiętać

Kierowcy z wadami wzroku powinni zachować szczególną ostrożność. Mimo że jazda w okularach korekcyjnych wydaje się standardowa, w niektórych przypadkach może skutkować mandatem w wysokości nawet 500 zł. Wysokość kary zależy od kodów, które są wpisane w twoim prawie jazdy. Upewnij się, że znasz obowiązujące przepisy, aby uniknąć nieprzyjemnych konsekwencji.

Unia chce słuchać dzieci, zanim uchwali prawo. Nadchodzi rewolucja w legislacji?

Parlament Europejski chce wprowadzenia obowiązkowego testu praw dziecka dla wszystkich nowych przepisów wychodzących z Komisji Europejskiej. – Dzieci wiedzą, czego chcą, i potrafią to jasno powiedzieć – przekonuje Ewa Kopacz, wiceprzewodnicząca PE. Bezpieczeństwo w sieci, walka z mową nienawiści, edukacja o prawach i realna pomoc dla ofiar przemocy to tylko część postulatów najmłodszych obywateli UE. Unia słucha ich coraz uważniej – i właśnie to może całkowicie zmienić sposób, w jaki tworzone jest prawo w Europie. Czy nadchodzi era legislacji pisanej oczami dziecka?

REKLAMA

5 tys. zł grzywny, konfiskata sprzętu, a nawet areszt za korzystanie z kamery samochodowej. Nowe przepisy są bezlitosne, bo kierowców nie uratuje nawet „nieumyślność”, ale – będą zmiany

W związku z trwającym właśnie sezonem urlopowo-wakacyjnym – wielu Polaków odbywa teraz dłuższe wyprawy samochodowe, korzystając przy tym z rejestratorów obrazu w postaci kamer samochodowych. Motywy rejestrowania jazdy są różne – ale większość kierowców robi to po prostu dla bezpieczeństwa (zarejestrowany obraz pełni funkcję dowodową w przypadku kolizji lub wypadku oraz może okazać się pomocy w namierzaniu „piratów drogowych”), niewiele osób zdaje sobie jednak sprawę z tego, że takim – z pozoru nikomu nieszkodzącym działaniem – może nabawić się nie lada problemów. Na szczęście rząd zajął się już tymi „nadmiarowymi” regulacjami, ale ci, którzy będą używać kamer samochodowych w najbliższym czasie – muszą nadal mieć się na baczności.

Dodatek mieszkaniowy 2025: dla kogo, ile, kryteria dochodowe i normatywy

W trakcie pierwszych miesięcy bieżącego roku, koszty mieszkaniowe nie rosły już tak dynamicznie jak wcześniej. Musimy jednak pamiętać o skali wcześniejszych zmian. Przykładowo, w lipcu 2024 r. prąd dla gospodarstw domowych podrożał o około 20%. Główny Urząd Statystyczny podaje, że przez rok (od maja 2024 r.) użytkowanie mieszkania lub domu razem z nośnikami energii zdrożało o około 11%. Trudno się więc dziwić, że użytkownicy mieszkań i domów narzekają na koszty. Mamy jednak dla nich pewną dobrą wiadomość. Mianowicie, niedawno wzrosły kryteria dochodowe dotyczące dodatku mieszkaniowego. Warto przypomnieć na czym polega taka forma pomocy mieszkaniowej.

REKLAMA