REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Ogłoszenie upadłości konsumenckiej a majątek wspólny - uchwała SN

Patryk Słowik
Patryk Słowik
Dziennik Gazeta Prawna
Największy polski dziennik prawno-gospodarczy
Sąd Najwyższy podkreślił, że rzeczywiście w świetle obecnie obowiązujących przepisów małżonek upadłego może nie być w pełni chroniony. Tyle że nie jest zadaniem Sądu Najwyższego kreowanie prawa./Fot. Shutterstock
Sąd Najwyższy podkreślił, że rzeczywiście w świetle obecnie obowiązujących przepisów małżonek upadłego może nie być w pełni chroniony. Tyle że nie jest zadaniem Sądu Najwyższego kreowanie prawa./Fot. Shutterstock
fot. Shutterstock

REKLAMA

REKLAMA

Sąd Najwyższy uznał, iż z dniem ogłoszenia upadłości konsumenckiej jednego z małżonków, gdy istnieje wspólność majątkowa, majątek wspólny wchodzi do masy upadłości. Uchwała Sądu Najwyższego w składzie 7 sędziów oznacza w praktyce, iż do spraw konsumenckich należy stosować regulację właściwą dla spraw przedsiębiorców.

Upadła żona pociąga za sobą męża. Korzystna dla wierzycieli uchwała SN

Z dniem ogłoszenia upadłości konsumenckiej jednego z małżonków, gdy istnieje wspólność majątkowa, majątek wspólny wchodzi do masy upadłości – orzekł Sąd Najwyższy w składzie 7 sędziów.

REKLAMA

REKLAMA

Rozstrzygnięcie Sądu Najwyższego teoretycznie jest niekorzystne dla małżonków i zapewne wiele osób zachęci do zawarcia umowy o rozdzielności majątkowej. W praktyce jednak zastosowanie przez SN innej koncepcji umożliwiałoby „kombinowanie” przy upadłości i tym samym krzywdzenie wierzycieli oraz znacząco wydłużałoby całą procedurę, co z kolei mogłoby być niekorzystne dla samych upadłych.

Polecamy: Zatrudnianie pracowników. Nowe zasady po dostosowaniu do RODO

Litera prawa

Różne interpretacje powstały w związku z brzmieniem art. 124 ust. 1 ustawy – Prawo upadłościowe (t.j. Dz.U. z 2019 r. poz. 498 ze zm.). Stanowi on, że z dniem ogłoszenia upadłości jednego z małżonków powstaje między nimi rozdzielność majątkowa. A jeżeli pozostawali do tego czasu w ustroju wspólności majątkowej, majątek wspólny wchodzi do masy upadłości, a jego podział jest niedopuszczalny.

REKLAMA

Upadłość konsumencka

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Upadłość konsumencka

źródło: DGP

I wszystko byłoby jasne, gdyby nie to, że wskazany przepis nie znajduje się w tytule V ustawy dotyczącym upadłości konsumenckiej.

Część ekspertów twierdzi, że w oczywisty sposób regulacja ta znajduje zastosowanie także do spraw konsumenckich, co wynika z art. 4912 ustawy (przepis ten mówi o odpowiednim stosowaniu przepisów o postępowaniu upadłościowym do spraw konsumenckich z wyłączeniem kilku, lecz wspomniany art. 124 wyłączony nie jest). Ale są też tacy, którzy twierdzą, że nie ma podstaw do poszkodowania najbliższych osoby ogłaszającej upadłość.

Zwrócił na to uwagę także Sąd Najwyższy w składzie „trójkowym”, który przekazał pytanie prawne składowi powiększonemu. Wskazał w uzasadnieniu swego postanowienia, że zastosowanie art. 124 ust. 1 prawa upadłościowego do upadłości osoby fizycznej nieprowadzącej działalności gospodarczej może prowadzić do trudnej do zaakceptowania sytuacji pokrzywdzenia małżonka upadłego, który w istocie swoim udziałem w majątku dorobkowym ponosiłby odpowiedzialność za zobowiązania współmałżonka nawet w sytuacji, gdy nie był współdłużnikiem. A nawet wtedy gdy małżonek taki nie wyraził zgody na zaciągnięcie określonych zobowiązań w trybie określonym w art. 41 par. 1 kodeksu rodzinnego i opiekuńczego, a nawet temu się sprzeciwiał. I tak jak w przypadku przedsiębiorców znaczenie rozdzielności majątkowej i korzyści z niej płynące powinny być znane, tak w przypadku małżeństwa konsumentów nie jest to oczywiste.

Przeciw krętactwu

Sąd Najwyższy w wydanej uchwale nie miał żadnych wątpliwości: do spraw konsumenckich należy stosować regulację właściwą dla spraw przedsiębiorców. Powód podstawowy: bo z ustawy tak wynika.

Trudno tu mówić o przeoczeniu ustawodawcy, gdyż w niedawnej nowelizacji ustawy (Dz.U. z 2019 r. poz. 1802) zdecydowano się rozszerzyć zakres przepisów dotyczących postępowania upadłościowego niestosowanych do upadłości konsumenckiej. I znów nie znalazł się tu kluczowy w niniejszej sprawie art. 124.

A zatem, jak wskazała sędzia sprawozdawca Monika Koba, ustawodawca świadomie zrównuje sytuację małżonka konsumenta z małżonkiem przedsiębiorcy. O tyle słusznie, że dziś już niemal każdy rozumie, z jakimi konsekwencjami wiąże się ustrój wspólności małżeńskiej, a z jakimi rozdzielność.

– Zawarcia umowy ustanawiającej rozdzielność majątkową nie można traktować w realiach społecznych jako wymagania szczególnego. Współcześnie jest to raczej wyraz zwykłej dbałości o swoje sprawy, zwłaszcza że małżonek dłużnika jest z reguły najlepiej zorientowany w sytuacji majątkowej współmałżonka i najwcześniej ma możliwość podjęcia ochrony swoich praw – wskazała sędzia Koba.

Wykładnie literalną i autentyczną wzmacnia wykładnia celowościowa. W postępowaniu upadłościowym jedną z najważniejszych cech jest szybkość – co do zasady każdemu zależy na tym, aby sprawa skończyła się możliwie najszybciej. Gdyby zaś dokonywać podziału majątku w trakcie postępowania upadłościowego, tylko ta kwestia zajmowałaby długie miesiące.

Ponadto trzeba pamiętać, że likwidacja masy upadłości złożonej z udziałów w majątku wspólnym byłaby ciężka. Trudno byłoby bowiem znaleźć na majątek kupców, poza małżonkiem upadłego, który miałby już 1/2 udziałów. W efekcie – jak referowała sędzia Koba – doszłoby do bardzo niskiego zaspokojenia wierzycieli i możliwe byłoby instrumentalne wykorzystywanie przez współpracujących ze sobą małżonków postępowania upadłościowego w celu uzyskania oddłużenia kosztem interesów wierzycieli.

Sąd Najwyższy podkreślił, że rzeczywiście w świetle obecnie obowiązujących przepisów małżonek upadłego może nie być w pełni chroniony. Tyle że nie jest zadaniem Sądu Najwyższego kreowanie prawa, tym bardziej gdy jest ono jasne i wytrzymuje wymogi wszystkich podstawowych prawideł wykładni. – Jeśli więc ochrona małżonków przy upadłości konsumenckiej powinna być czyimś zdaniem większa, powinien swój postulat kierować do władzy ustawodawczej – mówiła sędzia.

opinia

Inna uchwała rodziłaby kłopoty praktyczne

Bartosz Groele adwokat, partner w kancelarii Tomasik, Pakosiewicz, Groele, pełnomocnik upadłej

Bartosz Groele adwokat, partner w kancelarii Tomasik, Pakosiewicz, Groele, pełnomocnik upadłej

źródło: DGP

Uchwała Sądu Najwyższego, choć niektórym może wydawać się zbyt restrykcyjna dla małżonków upadłych, jest słuszna. Sąd znakomicie dostrzegł, że uznanie, iż majątek wspólny małżonków nie wchodzi do masy upadłości, rodziłoby wiele kłopotów praktycznych, bo na koniec dnia dłużnik uzyskałby oddłużenie, wierzyciele nie zostaliby zaspokojeni, a majątek w dużej części najprawdopodobniej zostałby we władaniu współmałżonka, który nabyłby go za marginalne wartości. Prowadziłoby to do realnego pokrzywdzenia wierzycieli i niesłusznego wzmocnienia pozycji współmałżonka w procesie upadłości. Udział we współwłasności powstały po ustaniu małżeńskiej wspólności majątkowej, mimo że zbywalny, w praktyce pozostaje prawem majątkowym niezwykle trudnym do zbycia. Kto bowiem kupiłby 1/2 roweru, telewizora bądź komputera? Wydaje się, że udział taki wykupowałby jedynie za bardzo niewielkie kwoty małżonek upadłego. W ten sposób można by doprowadzić do patologicznej sytuacji oddłużenia przy jednoczesnej bardzo niewielkiej spłacie wierzycieli oraz pozostawieniu majątku we władaniu małżonków.

Pamiętać trzeba, że w wielu przypadkach źródło zadłużenia stanowią zobowiązania z kredytów hipotecznych zabezpieczone na wspólnej nieruchomości hipoteką na rzecz banku. Zważywszy na niekwestionowaną najwyższą staranność banków oraz notariuszy, za powszechną należy przyjąć sytuację, w której hipoteka ustanowiona została za zgodą obydwu małżonków. Tym samym w przeważającej większości wypadków małżonek upadłego sam będzie dłużnikiem, który w razie zadłużenia musi każdorazowo liczyć się z ryzykiem egzekucji z nieruchomości. I to bez względu na to, czy nastąpi ona w trybie przepisów kodeksu postępowania cywilnego, czy też w upadłościowym postępowaniu konsumenckim.

orzecznictwo

Uchwała składu siedmiu sędziów Sądu Najwyższego z 16 grudnia 2019 r., sygn. akt III CZP 7/19.

 Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy INFOR Biznes. Kup licencję

Polecamy serwis: Prawa konsumenta

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Prawo
Koniec taniego wykupu mieszkań komunalnych? W Sejmie praca wre nad nowymi przepisami, wejdą w 2027 r.

Miliony Polaków przez lata wykupywały mieszkania komunalne za ułamek ich wartości. Teraz to się skończy. Sejm pracuje nad ustawą, która zakaże gminom udzielania wysokich zniżek przy sprzedaży lokali. Zmiany mają wejść w życie latem 2027 roku. Sprawdź, co to oznacza dla najemców, seniorów i samorządów – oraz dlaczego politycy chcą zatrzymać wyprzedaż publicznego zasobu mieszkaniowego.

To nie tylko oszczędności budżetowe. To przez przepisy lekarze WZON niepełnosprawnym odbierają pkt 7 w orzeczeniu o niepełnosprawności

Osoby niepełnosprawne (i ich rodziny) za utratę pkt 7 chyba powinny mieć pretensje do polityków (i to tych rządzących 20 lat temu), a nie lekarzy WZON. Bo to politycy związali lekarzy w PZON definicjami prawnymi, które nakazują odebrać osobie niepełnosprawnej pkt 7. I nie ma to wiele wspólnego z medycyną. Co więcej politycy definicje te umieścili w rozporządzeniach (albo Wytycznych), a nie w ustawach. To powinno być w mojej ocenie skontrolowane przez Trybunał Konstytucyjny - taka definicja to materia ustawowa w ustawie. Pokażę to na przykładzie definicji "Konieczność sprawowania opieki". Problem, który powoduje dziś ta definicja wynika z rozporządzenie Ministra Gospodarki, Pracy i Polityki Społecznej z 15 lipca 2003 r. w sprawie orzekania o niepełnosprawności i stopniu niepełnosprawności. Nie ma nic wspólnego z bieżącymi sporami polityków.

Aplikacja "Schrony" pokazuje gdzie się ukryć. Czy będzie rozbudowana?

Aplikacja "Schrony" uruchomiona w poprzednim roku pokazuje gdzie się ukryć. Można w niej sprawdzić rozmieszenie miejsc schronienia dla ludności. Najwięcej schronów i ukryć znajduje się na Śląsku i Mazowszu. Czy aplikacja będzie rozbudowana?

Wigilia wolna od pracy w praktyce nie dla wszystkich pracowników. Oto dlaczego szef-pracoholik jest groźny dla całej firmy

Zgodnie z przepisami od 2025 roku 24 grudnia jest w Polsce dniem ustawowo wolnym od pracy. Wolna Wigilia przez wielu jest oceniana jako gest troski o pracowników, ukłon w stronę work-life balance i odpowiedź na realne potrzeby ludzi. W publicznej debacie jednak rzadko mówi się to tym, jak ta decyzja wpływa na liderów. Bo choć zespoły szybciej myślą o barszczu i choince, dla kadry zarządzającej święta to często jeden z najbardziej intensywnych i obciążających momentów w roku. To właśnie liderzy wykonują w tym czasie ogromną, niewidzialną pracę.

REKLAMA

Jawność płac - początek zmian 24 grudnia 2025 r. Co naprawdę się zmienia teraz, co za pół roku a co jeszcze później?

W Wigilię 24 grudnia 2025 r. wchodzą w życie pierwsze zmiany kodeksu pracy dotyczące przejrzystości wynagrodzeń w procesie rekrutacyjnym. Pracodawcy będą musieli przekazywać kandydatom informację o proponowanym wynagrodzeniu (kwocie lub przedziale) oraz stosować neutralny język w ofertach pracy. Kolejne rozwiązania wynikające z unijnej dyrektywy o równości wynagrodzeń mają zostać wdrożone w prawie krajowym do 7 czerwca 2026 r., przy czym część obowiązków (np. raportowanie) będzie uruchamiana etapami w kolejnych latach.

Nowa ulga dla posiadaczy studni, która wzbudza kontrowersje – „jak tylko ludzie dowiedzą się o tym, że procedujemy taką ustawę, to od jutra u nas będą kopali następne studnie”. Kto ostatecznie zostanie zwolniony z opłaty i będzie mógł uniknąć nawet 60 tys. zł kary?

W dniu 17 października 2025 r., do Sejmu został wniesiony poselski projekt ustawy o zmianie ustawy – prawo wodne, który zakłada czasowe zwolnienie z opłaty legalizacyjnej za urządzenie wodne wykonane bez wymaganego pozwolenia lub zgłoszenia wodnoprawnego oraz warunkowe zwolnienie z przewidzianych w ustawie kar pieniężnych. Oszacowano, że na rozwiązaniu przewidzianym w projekcie, może skorzystać nawet 40 tys. gospodarstw rolnych, jednak – nie tylko rolnicy będą mogli bezkosztowo zalegalizować swoje studnie. Ten aspekt wzbudził niemałe kontrowersje podczas posiedzenia sejmowej Komisji Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej.

Prezenty stanowią nawet do 40 proc. świątecznych wydatków większości Polaków [BADANIE]

Polacy wskazują, jaką część ich bożonarodzeniowego budżetu stanowią wydatki na prezenty. Spośród 10 wariantów odpowiedzi najczęściej wybierane są przedziały 20-30% oraz 30-40% – odpowiednio 18,5% i 18,2%. Na trzecim miejscu jest zakres 40-50%, podawany przez 12,9% rodaków. Na czwartej pozycji widać 10-20% – 11,3% wskazań. Z kolei 10,2% ankietowanych jest niezdecydowanych. 8,4% respondentów deklaruje 50-60%. Natomiast 6,6% badanych nie kupuje żadnych prezentów.

Alimenty, gdy rodzic nie pracuje. Ile wynoszą?

Przepisy nie określają wprost ile powinny wynosić alimenty, jeżeli rodzic pozostaje bez zatrudnienia. Kodeks rodzinny i opiekuńczy zawiera jednak ważne zasady. Czy możliwe jest zatem zaprzestanie płacenia alimentów, jeśli brakuje stałej pracy?

REKLAMA

Przekazanie pracownikowi informacji o warunkach pracy i płacy to za mało. Jakie jeszcze obowiązki obciążają pracodawcę?

Choć co do zasady strony stosunku pracy są równe, to jednak z uwagi na jego charakter i fakt, że pracodawca jest podmiotem profesjonalnym, na gruncie prawa pracy zapewniono szereg narzędzi, które umacniają pracownika i zapewniają realizację przysługujących mu praw. Dotyczy to w szczególności informowania o warunkach pracy.

Nie każdego zatrudnianego pracownika trzeba skierować na badania. Dlaczego? Przepisy jasno to wskazują

Aby pracodawca zgodnie z przepisami mógł dopuścić zatrudnianego pracownika do pracy, ten musi legitymować się wymaganym orzeczeniem lekarskim o braku przeciwskazań do jej wykonywania. Jednak ta zasada nie obowiązuje w każdym przypadku. Dlaczego?

Zapisz się na newsletter
Najlepsze artykuły, najpoczytniejsze tematy, zmiany w prawie i porady. Skoncentrowana dawka wiadomości z różnych kategorii: prawo, księgowość, kadry, biznes, nieruchomości, pieniądze, edukacja. Zapisz się na nasz newsletter i bądź zawsze na czasie.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

REKLAMA