REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

120 tys. fejków dziennie w polskim internecie. Jak rozpoznać rosyjską dezinformację?

Subskrybuj nas na Youtube
120 tys. fejków dziennie w polskim internecie. Jak rozpoznać rosyjską dezinformację?
120 tys. fejków dziennie w polskim internecie. Jak rozpoznać rosyjską dezinformację?

REKLAMA

REKLAMA

Wojna w Ukrainie zwiększyła skalę cyberzagrożeń, na które Polska nie jest do końca gotowa. Jednym z nich jest aktywność rosyjskich trolli w polskim internecie, która jest widoczna już od wielu miesięcy, a w ostatnich dniach zdecydowanie nabiera rozpędu. Dziennie pojawia się ok. 120 tys. fejków, które w nawale bodźców i informacji coraz trudniej rozpoznać, dlatego w procesie weryfikacji pomagają instytucje państwa. Eksperci nie wykluczają także nasilonych ataków na administrację i infrastrukturę krytyczną. Dla Rosjan sieci elektroenergetyczne i telekomunikacyjne to istotny strategicznie obszar, co pokazuje szturm na elektrownię w Czarnobylu.

Węzeł telekomunikacyjny Ukrainy opanowany przez Rosję

 Słyszeliśmy parę dni temu informację o tym, że Rosja zajęła elektrownię w Czarnobylu. Słychać wiele opinii, że jest to niebezpieczne ze względów nuklearnych, ale w mojej ocenie zupełnie nie o to chodzi Rosji. Pamiętajmy, że pod Czarnobylem przebiegają absolutnie wszystkie nitki telekomunikacyjne Ukrainy. To jest centrum, przez które przechodzi całość sieci energetycznych, elektroenergetycznych, telekomunikacyjnych. Posiadanie władzy nad takim obszarem, nad takim węzłem komunikacyjnym jest dla Rosji niezwykle istotne i to jest największe ryzyko – mówi agencji Newseria Biznes dr Maciej Kawecki, prorektor ds. innowacji Wyższej Szkoły Bankowej w Warszawie, prezes Instytutu Lema.

REKLAMA

Cyberataki na Polskę

REKLAMA

To pokazuje, jak dużą wagę do cyberwalki – jako elementu wojny z Ukrainą – przywiązują Rosjanie. Ale aktywność rosyjskich cyberprzestępców rośnie także w Polsce. Jak podkreśla ekspert WSB, od wielu miesięcy systematycznie podejmowane są ataki na polską sieć.

 Jeżeli porównamy statystyki względem 2020 roku, to liczba ataków tylko na malutką cząstkę naszej rzeczywistości, jaką jest sektor publiczny, wzrosła aż o 70 proc. Tygodniowo to jest kilkaset ataków hakerskich, znaczna część jest kierowana właśnie z kierunku rosyjskiego – mówi dr Maciej Kawecki.

Wojna w Ukrainie zwiększyła zagrożenia w obszarze polskiego cyberbezpieczeństwa. Dlatego 21 lutego premier Mateusz Morawiecki podpisał zarządzenie, którym podwyższył stopień alarmowy dotyczący zagrożeń w cyberprzestrzeni z ALFA-CRP do CHARLIE-CRP. To trzeci z czterech alertów określonych w ustawie o działaniach antyterrorystycznych.

REKLAMA

 – Tak zwany alert Charlie jest adresowany do organów administracji publicznej i organów infrastruktury krytycznej. On świadczy o tym, że mieliśmy w Polsce do czynienia z atakiem terrorystycznym o charakterze cyfrowym. I rzeczywiście mieliśmy – przykładem są ataki na Lotnicze Pogotowie Ratunkowe, które zostało na jakiś czas sparaliżowane – mówi ekspert warszawskiej WSB. – Adresatami tych alertów nie jesteśmy my jako obywatele, ale jest to dla nas sygnał, że poprzez infrastrukturę krytyczną i organy administracji atakowani jesteśmy wszyscy. Dlatego taki alert zawsze powinien podnosić naszą świadomość cyfrową.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

W połowie lutego Lotnicze Pogotowie Ratunkowe padło ofiarą ataku typu ransomware, polegającego na szyfrowaniu danych na dyskach. Hakerzy zażądali 390 tys. dol. okupu, jednak LPR nie podjęło negocjacji, czego efektem były problemy z działaniem strony internetowej, poczty i łączności.

Zagrożone systemy bankowe, energetyczne i infrastruktura telekomunikacyjna

Pytany o najbardziej prawdopodobne cele rosyjskich cyberataków ekspert wskazuje, że są one uzależnione od celu. Jeśli byłoby nim sparaliżowanie kraju, wówczas najbardziej prawdopodobnym celem będą systemy bankowe, energetyczne i infrastruktura telekomunikacyjna.

Prezes Instytutu Lema ocenia, że jest jednak mało prawdopodobne, aby Polska padła ofiarą tak dużego ataku hakerskiego, jaki sparaliżował Estonię w 2007 roku i zapoczątkował trwającą trzy tygodnie cyberwojnę. W jej trakcie zablokowane zostały m.in. strony internetowe parlamentu, ministerstw obrony i sprawiedliwości, partii politycznych, policji, mediów, estońskich firm i banków, z których część musiała zawiesić usługi online i wstrzymać transakcje zagraniczne. Według wielu źródeł cyberataki zostały przeprowadzone przez hakerów powiązanych z Rosją, choć nie zostały przedstawione dowody potwierdzające tę tezę.

Czy Polska jest przygotowana na cyberwojnę?

– Przez tych kilkanaście lat nauczyliśmy się bardzo wiele. Inwestujemy w cyberarmię. Systemy informatyczne coraz częściej są stawiane od podstaw, żeby domyślnie uwzględniać ryzyka związane z cyberatakami, więc one nie powinny sparaliżować funkcjonowania naszego kraju jako takiego. Mogą za to wpłynąć na funkcjonowanie nas jako obywateli – podkreśla dr Maciej Kawecki.

W Polsce poziom cyberbezpieczeństwa jest zróżnicowany w zależności od sektora. Najlepiej radzą sobie w tym aspekcie polskie banki, które już od lat uchodzą w Europie za jedne z najbardziej zdigitalizowanych i innowacyjnych. Jego najsłabszym ogniwem są użytkownicy końcowi, czyli klienci banków, którzy są narażeni na ataki phishingowe, czyli próby wyłudzenia danych do logowania za pomocą fałszywych stron.

– Jeśli chodzi o organy administracji publicznej, tu jest o tyle gorzej, że przez całe lata nie było w Polsce społecznej akceptacji na wydatkowanie środków na cyberarmię. Proszę sobie wyobrazić, że minister wychodzi i mówi, że 3 proc. budżetu będzie ukierunkowane na rozwój cyberarmii. Prawdopodobnie poparcie społeczne takiego projektu byłoby bardzo niskie. Dodatkowo nasze systemy informatyczne powstawały przez system nadpisywania, a więc aktualizowaliśmy je wraz z biegiem lat. Niewiele jest systemów tworzonych od podstaw. To tworzy niestety ryzyko tzw. długu technologicznego, część tych systemów faktycznie nie jest dojrzała, żeby poradzić sobie z taką skalą cyberataków – ocenia prorektor ds. innowacji Wyższej Szkoły Bankowej w Warszawie.

Ataki na opinię publiczną, sieci społecznościowe. Jak rozpoznać rosyjskiego trolla?

Celem cyberataków jest jednak coraz częściej opinia publiczna, co oznacza, że każdy z użytkowników sieci i mediów społecznościowych może paść ofiarą wojny informacyjnej.

 W polskim internecie pojawia się ok. 120 tys. fejków dziennie – mówi dr Maciej Kawecki. – Jedną z form dezinformacji jest też zjawisko trollingu. Pod wpisami dotyczącymi wojny rosyjsko-ukraińskiej pojawiają się komentarze trolli, które poprzez skrajne opinie często generują ogromne zainteresowanie. Z drugiej strony nasz wpis powoduje, że w pewien sposób promujemy treści z gruntu złe i stajemy się narzędziem w rękach dezinformatora. Dlatego jeśli mamy takie podejrzenia, powinniśmy usuwać możliwość komentowania. Udostępniajmy treści z informacji oznaczonych niebieską gwiazdką w górnym prawym rogu, oznaczające tzw. konto zweryfikowane. Można też korzystać z adresów informacja@nask.pl i internet@nask.pl, pod które można wysłać wiadomość, żeby zweryfikować, czy dana treść jest fejkiem.

Na Twitterze NASK prowadzi również konto #WłączWeryfikację, które na bieżąco weryfikuje prawdziwość bądź nieprawdziwość treści udostępnianych w sieci. 

Zapisz się na newsletter
Najlepsze artykuły, najpoczytniejsze tematy, zmiany w prawie i porady. Skoncentrowana dawka wiadomości z różnych kategorii: prawo, księgowość, kadry, biznes, nieruchomości, pieniądze, edukacja. Zapisz się na nasz newsletter i bądź zawsze na czasie.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: Newseria.pl

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Prawo
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Czy prezydent Karol Nawrocki porozumie się z rządem? Nowy sondaż nie pozostawia złudzeń

Nowy prezydent Karol Nawrocki jeszcze nie rozpoczął na dobre urzędowania, a już spotyka się z potężną falą sceptycyzmu ze strony opinii publicznej. Jak wynika z najnowszego sondażu United Surveys dla Wirtualnej Polski, większość Polaków nie wierzy, że Nawrocki będzie w stanie efektywnie współpracować z rządem Donalda Tuska.

Ci, którzy mają mieszkania z balkonem słono za to zapłacą. I nie ma litości

Nie wszystkich stać na dom z ogrodem, czy choćby własna, niewielką działkę. Niektórzy swoim kwiatowym i kulinarnym pasjom oddają się na balkonach blokowisk. I tu zaczyna się problem, który może się skończyć zapłaceniem słonej kary.

Już od 14 sierpnia 2025 r. będzie łatwiej o orzeczenie o niepełnosprawności i stopniu niepełnosprawności, uprawniające do szeregu świadczeń, ulg i uprawnień. Nowe przepisy wchodzą w życie

W dniu 14 sierpnia 2025 r. wchodzi w życie rozporządzenie Ministra Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej z dnia 28.07.2025 r. zmieniające rozporządzenie w sprawie orzekania o niepełnosprawności i stopniu niepełnosprawności, dzięki któremu będzie można szybciej uzyskać orzeczenie o niepełnosprawności (i odpowiednio – stopniu niepełnosprawności), a co się z tym wiąże – szybciej korzystać z przysługujących na jego podstawie świadczeń, ulg i innych uprawnień.

To już przesądzone: Co najmniej dwie niedziele handlowe w miesiącu, zakupy w pierwszą i trzecią niedzielę każdego miesiąca, koniec z zakazem handlu w kolejne 20 niedziel w roku?

Na III czytanie sejmowej Komisji Gospodarki i Rozwoju oczekuje projekt ustawy o zmianie ustawy o ograniczeniu handlu w niedziele i święta oraz w niektóre inne dni oraz ustawy - Kodeks pracy (druk sejmowy nr 384), który ma na celu zmianę regulacji dotyczących zasad prowadzenia handlu i czynności związanych z handlem w niedziele, poprzez wprowadzenie co najmniej dwóch niedziel handlowych w każdym miesiącu roku kalendarzowego. Dotychczasowe 4 niedziele handlowe (wyznaczone na ostatnią niedzielę w styczniu, kwietniu, czerwcu i sierpniu) – zostałyby zatem zastąpione aż 24 takimi niedzielami, w które nie obowiązywałby zakaz handlu. W związku z wyborem Karola Nawrockiego na nowego Prezydenta RP i jego deklaracjami, które padły w tym zakresie w czasie kampanii prezydenckiej – wydaje się, że dalsze losy tego projektu są już jednak przesądzone.

REKLAMA

133 korzystne wyroki sądów powszechnych w sprawach dot. wyroku TK z 4 czerwca 2024 r. SK 140/20, w tym 16 prawomocnych – uruchomienie pierwszej w Polsce wyszukiwarki wyroków

Orzecznictwo w sprawach art. 25 ust. 1b ustawy emerytalnej po wyroku Trybunału Konstytucyjnego z 4 czerwca 2024 r. sygn. akt SK 140/20 jest bardzo niejednolite. Wskazana niejednolitość przejawia się na wielu płaszczyznach, przede wszystkim niektóre sądy powszechne orzekają na korzyść emerytów poprzez zmianę decyzji ZUS, inne z kolei orzekają na niekorzyść, oddalając odwołania emerytów. Również w ramach orzeczeń korzystnych, można zaobserwować spore różnice. We wpisie przedstawiam zbiór znanych mi korzystnych orzeczeń dotyczących art. 25 ust. 1b ustawy emerytalnej, wydanych po wyroku TK z 4 czerwca 2024 roku sygn. akt SK 140/20.

Czas pracy w 2026 roku – dni robocze, święta, Wigilia [TABELA]

W 2026 roku obowiązuje 14 dni ustawowo wolnych od pracy, w tym Wigilia (24 grudnia), która od 2025 roku również jest dniem wolnym. W efekcie pracownicy na pełnym etacie będą mieli do przepracowania 2008 godzin w ciągu roku, przy 251 dniach roboczych i 114 dniach wolnych (wliczając weekendy).

Renta wdowia miała być wsparciem: Dziś wielu czuje się pominiętych. Nowe przepisy źródłem frustracji i oburzenia

Renta wdowia – dla wielu miała być finansowym wsparciem i symboliczną pomocą po utracie najbliższej osoby. Dziś coraz więcej osób mówi o rozczarowaniu, a nawet o poczuciu wykluczenia. Dlaczego świadczenie, które miało łagodzić życiowy dramat, stało się źródłem frustracji i oburzenia?

4 043 zł z PFRON na wózek lub skuter elektryczny – ruszył nabór wniosków

Masz wózek lub skuter z napędem elektrycznym? PFRON rusza z nowym wsparciem – możesz dostać nawet 4 043 zł na serwis, naprawę lub wymianę akumulatorów. O dofinansowanie mogą wnioskować osoby z umiarkowanym lub znacznym stopniem niepełnosprawności. Wnioski przyjmowane są do 31 sierpnia przez system SOW.

REKLAMA

Język ukraiński jako drugi język obcy w szkołach podstawowych – jest nowa podstawa programowa

25 lipca 2025 r. opublikowano nową podstawę programową do nauczania języka ukraińskiego jako drugiego języka obcego dla klas VII–VIII szkół podstawowych w Polsce. Dokument ten został opracowany z myślą o nauczycielach języka ukraińskiego pracujących w szkołach podstawowych.

Podatek katastralny - jak to działa w praktyce. Przewodnik dla Polaków kupujących nieruchomości w Hiszpanii

Coraz więcej Polaków kupuje mieszkania czy domy w Hiszpanii, dlatego rośnie zainteresowanie hiszpańskim systemem podatkowym. Jednym z kluczowych obciążeń w tym państwie jest podatek katastralny, zwany lokalnie IBI (Impuesto sobre Bienes Inmuebles).

REKLAMA