REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Stres w pracy

Subskrybuj nas na Youtube
„Stres w pracy? Nie, dziękuję”. / fot. Fotolia
„Stres w pracy? Nie, dziękuję”. / fot. Fotolia

REKLAMA

REKLAMA

Stres w pracy (tzw. zawodowy) towarzyszy około 30 proc. Polaków. Źródłem stresu w pracy jest głównie brak gwarancji stałego zatrudnienia oraz zbyt duże wymagania przełożonych. Europejska Agencja Zdrowia i Bezpieczeństwa w Pracy (EU-OSHA) zainicjowała kampanię społeczną pod hasłem „Stres w pracy? Nie, dziękuję!”. Jej głównym celem jest zwiększenie świadomości pracodawców i pracowników dot. stresu i zagrożeń psychospołecznych w miejscu zatrudnienia.

Przyczyny stresu w pracy

Stres zawodowy najczęściej pojawia się wtedy, kiedy pracownik nie ma gwarancji stałego zatrudnienia, gdy stawiane mu przez szefa wymagania przekraczają jego możliwości lub gdy na wykonanie zleconych zadań ma zbyt mało czasu. Nie bez znaczenia jest także niesprawiedliwy system motywacyjny oraz brak perspektyw na awans i rozwój kariery.

REKLAMA

REKLAMA

Stresem dzisiejszych czasów jest przede wszystkim ten powodowany brakiem pewności zatrudnienia. Z lękiem o pracę wiąże się stres przeciążenia. Osoby, które zostają, które utrzymują pracę, mają jej na ogół więcej. Wtedy skarżą się na to, że pracy jest za dużo, że jest presja czasu, palące terminy i że to ich nieprawdopodobnie stresuje. Z tej intensyfikacji pracy z kolei wynika stres związany z brakiem możliwości zachowania równowagi praca-dom czy praca-życie prywatne. Czyli jest to naturalna eskalacja pewnych czynników, które na zasadzie kuli śniegowej powiększają się coraz bardziej – mówi agencji informacyjnej Newseria dr Dorota Żołnierczyk-Zreda, psycholog.

Oprócz dobrej organizacji pracy, w każdej firmie niebagatelną rolę odgrywają relacje interpersonalne. Brak wsparcia ze strony przełożonych i współpracowników, nękanie psychiczne, zastraszanie i niezdrowa konkurencja nie działają na korzyść pracowników.

Przez chęć wybicia się, ambicję bardzo zachwialiśmy równowagę psychiczną. Nie zarządzamy stresem. Pracownicy są różni, pracodawcy też są różni. Są tacy, którzy objęli te stanowiska bez przygotowania do właściwego zarządzania zdrowiem i życiem ludzi. Kierują się swoją prostą filozofią „wyciskania”  jak najwięcej. Ale to nigdy się nie sprawdza, bo sami w końcu padają ofiar tych praktyk – mówi prof. dr hab. n. med. Danuta Koradecka, dyrektor Centralnego Instytutu Ochrony Pracy – Państwowego Instytutu Badawczego, organizatora polskiej edycji kampanii.

REKLAMA

Zobacz również: Rozmowa kwalifikacyjna a stres

Dalszy ciąg materiału pod wideo

„Stres w pracy? Nie, dziękuję”

Kampania „Stres w pracy? Nie, dziękuję” ma udowodnić, że można skutecznie przeciwdziałać stresowi związanemu z pracą i zagrożeniom psychospołecznym. Wszystko zależy od nastawienia zarówno pracodawców, jak i pracowników.

Chcielibyśmy dotrzeć do ludzi i uświadomić im, co to jest ten stres i jak on się u nich zlokalizował. Żeby potrafili sami zidentyfikować u siebie jego źródła i żeby odpowiedzieli sobie na pytanie, czy są w stanie sami sobie z tym poradzić, zmienić coś w swoim życiu albo rodzinnym, albo zawodowym. A z drugiej strony, co mogą zrobić, żeby usunąć owe źródło – podkreśla Danuta Koradecka.

Skutki stresu w pracy

Zła organizacja pracy i nieprawidłowe zarządzanie podwładnymi sprzyjają sytuacjom stresogennym, a w konsekwencji mogą doprowadzić do poważnych problemów psychicznych i fizycznych. 

Im w firmie więcej niecierpliwości, rozdrażnienia i konfliktów, tym większa nerwowość i niepokój wśród pracowników. A koszty takiej sytuacji to nie tylko choroby psychiczne, zwiększona liczba antydepresantów (która jest faktem w naszym kraju), lecz także problemy natury ogólnomedycznej. Bo stres działa w sposób niespecyficzny. Obniża naszą odporność, nasze funkcje regeneracyjne i w ten sposób prowadzi do ogromnej liczby chorób – tłumaczy dr Dorota Żołnierczyk-Zreda.

Polecamy serwis: Praca

„Stres w pracy? Nie, dziękuję” – cele kampanii

Celem kampanii „Stres w pracy? Nie, dziękuję!” jest zmotywowanie pracodawców do przeciwdziałania takim sytuacjom i przekonanie ich, że kontrolowanie wszelkich zagrożeń jest możliwe i opłacalne.

Element zarządzania jest kluczowy. I tego nie da się przecenić. Elementów prawidłowego przywództwa, które sprzyja zachowaniu dobrego samopoczucia, jest bardzo wiele. Mówi się o tym, że dobry przywódca to ten, który jest bardzo klarowny, który mówi to, co myśli, co czuje, działa tak, jak czuje. Powinien też zachęcać nas do tego, żeby się regenerować po pracy, bo tylko właściwie zregenerowani jesteśmy dla niego dobrym materiałem – podkreśla dr Dorota Żołnierczyk-Zreda.

W ramach kampanii zostanie także opublikowany wielojęzyczny przewodnik dla właścicieli i menedżerów małych firm i mikroprzedsiębiorstw. Będzie on zawierał informacje na temat zagrożeń psychospołecznych, wszystkie opracowane w oparciu o przykłady wzięte z życia.

Jeśli mówimy na przykład o stresie związanym ze złymi fizycznymi warunkami pracy, to często zdarza się, że pracodawcy nie mają narzędzi, żeby poprawić życie pracownikowi. Natomiast w wielu wypadkach jest to przede wszystkim brak wiedzy, świadomości i brak dobrej woli, żeby takie działania prowadzić. Menadżerowie, pracodawcy nie są właściwie kształceni. Brakuje im wiedzy na temat miękkich aspektów zarządzania. To, czego zdecydowanie brakuje, to pewna wrażliwość na to, że już powinniśmy je zacząć stosować. Że zaczynamy je stosować za późno, znacznie później niż potrzeba – mówi dr Dorota Żołnierczyk-Zreda.

„Stres w pracy? Nie, dziękuję!” to największa europejska kampania społeczna organizowana przez Europejską Agencję Bezpieczeństwa i Zdrowia Pracy.

Zadaj pytanie na: Forum

Źródło: Newseria.pl

Zapisz się na newsletter
Najlepsze artykuły, najpoczytniejsze tematy, zmiany w prawie i porady. Skoncentrowana dawka wiadomości z różnych kategorii: prawo, księgowość, kadry, biznes, nieruchomości, pieniądze, edukacja. Zapisz się na nasz newsletter i bądź zawsze na czasie.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Prawo
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Żołnierz według kalkulatora ma prawo do 250 023.89 zł. Ale brakuje kilku miesięcy do 20 lat stażu. Być może uratuje go art. 47. Inaczej z nagrodą jubileuszową. Art. 444 nie pomoże

Jednym z warunków otrzymania odprawy mieszkaniowej jest osiągnięcie stażu 15 lat. Ale jest on korzystnie liczony. Wystarczy rozpocząć 15 rok służby. Taką możliwość przewiduje art. 47 ustawy z 22 czerwca 1995 r.o zakwaterowaniu Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej. Podobnie jest w przypadku stażu 20 lat powołanym przykładowo w artykule. W przypadku nagrody jubileuszowej art. 444 ustawa z 11 marca 2022 r. o obronie Ojczyzny żołnierzom zawodowym przysługują nagrody jubileuszowe po osiągnięciu wymaganych w przepisie lat służby - okres ten musi upłynąć i żołnierz musi być dalej w służbie.

Zasiłek pogrzebowy dostaniesz także z KRUS - jaka wysokość i zasady przyznawania w 2025 r. i w 2026 r.

Zasiłek pogrzebowy nie jest świadczeniem przysługującym wyłącznie w przypadku posiadania ubezpieczenia w ZUS. Uzyskanie zasiłku pogrzebowego jest możliwe także w przypadku ubezpieczenia w KRUS, to jest Kasie Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego. Jego warunki ulegną korzystnym zmianom od 1 stycznia 2026 r.

Te obligacje skarbowe warto zamienić w październiku 2025 r. Można na tym zarobić nawet 5%

Nawet o ponad 1/4 spadło oprocentowanie części detalicznych obligacji Skarbu Państwa. Sprawa dotyczy papierów co najmniej czteroletnich i zgodnie z najnowszymi prognozami NBP – grono osób, których dotyczyć będzie ten problem, będzie w najbliższych miesiącach dynamicznie rosło. Wszystko przez inflację, która wyraźnie wyhamowała i według prognoz na dłużej wróciła w okolice celu inflacyjnego NBP. Zdaniem Bartosza Turka są trzy zasadnicze powody, dla których warto rozważyć zamianę posiadanych obligacji skarbowych na te nowej emisji sprzedawanych w październiku 2025 r.

Czy można pracować na urlopie macierzyńskim lub rodzicielskim? Praktyczne rady dla rodziców

Urlop macierzyński i rodzicielski to czas, który ustawodawca przeznacza na opiekę nad dzieckiem i regenerację sił. W praktyce jednak wiele młodych mam (i ojców) zastanawia się, czy mogą podjąć pracę podczas trwania tych urlopów – zwłaszcza w kontekście rosnących kosztów życia i chęci utrzymania aktywności zawodowej. W artykule rozwiewamy wątpliwości i omawiamy, czy można pracować podczas urlopu macierzyńskiego i rodzicielskiego, w jakiej formie i jakie są ograniczenia prawne.

REKLAMA

Najem okazjonalny: na czym polega, jakie są wymogi zawarcia umowy, czy możliwa jest szybsza eksmisja lokatora?

Umowa najmu okazjonalnego to coraz częściej wybierana forma umowy przez właścicieli nieruchomości udostępniających swoje lokale na wynajem. Ten szczególny rodzaj umowy najmu wiąże się jednak z dodatkowymi wymaganiami formalnymi. Czym dokładnie jest umowa najmu okazjonalnego, jakie korzyści oferuje wynajmującym i najemcom oraz jakie dokumenty są niezbędne do jej skutecznego zawarcia?

Dni wolne na opiekę – który wariant wybrać? PIP tłumaczy zasady

Zgodnie z najnowszymi wyjaśnieniami Państwowej Inspekcji Pracy, pracownicy mają możliwość skorzystania z różnych form usprawiedliwionej nieobecności w pracy, jeśli pojawi się potrzeba nagłego wyjścia. Takie prawo przysługuje w trzech przypadkach: zwolnienia z powodu siły wyższej, urlopu opiekuńczego oraz opieki nad dzieckiem.

Zapłakany kurier i złamane prawo: wielka cisza państwa wobec współczesnego niewolnictwa. Anatomia wyzysku i czarna lista zaniechań

Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej milczy, gdy tu i teraz, na naszych ulicach, uprawiane jest współczesne niewolnictwo. Nie gdzieś daleko, nie w obozach pracy czy na plantacjach, ale w centrum Wrocławia, Warszawy i Krakowa. Tysiące młodych ludzi – imigrantów, studentów, desperatów – jeździ na „rowerach”, które rowerami już dawno nie są, wozi jedzenie bez badań sanitarnych, pracuje bez umów i bez ubezpieczenia. Algorytm przydziela im zlecenia, flotowiec odbiera połowę zarobku, a państwo odwraca wzrok.To nie jest „innowacja”. To nie jest „elastyczny rynek pracy”. To jest systemowy wyzysk, ubrany w kolorowe aplikacje i slogany o nowoczesności. Współczesne niewolnictwo – tyle że w białych rękawiczkach – pisze adwokat Grzegorz Prigan.

Komornik zajmie nawet minimalne wynagrodzenie – dłużnicy mają się czego obawiać. Koniec z „patologią egzekucyjną”, „pro dłużniczymi” przepisami i nierównym traktowaniem wierzycieli

Zmniejszenie kwoty wolnej od potrąceń sum egzekwowanych na mocy tytułów wykonawczych na pokrycie należności innych niż świadczenia alimentacyjne do kwoty stanowiącej równowartość 80% (a nie jak obecnie – 100%) minimalnego wynagrodzenia za pracę – to postulat petycji obywatelskiej, nad którą już niebawem „pochyli” się Sejm. Żądana zmiana przepisów miałaby położyć kres „dramatycznemu stanowi egzekucji w naszym kraju”, który w ocenie petytorki – spowodowany jest „deprecjonowaniem od wielu lat postępowania egzekucyjnego w Polsce poprzez coraz większe ograniczenia w samej egzekucji, stanowiące pro dłużnicze, a jednocześnie przeciwne interesom Wierzyciela przepisy.”

REKLAMA

Zaostrzą kary, a nawet zrobią z tego przestępstwo - teraz to tylko wykroczenie zagrożone mandatem 500 zł

Co do zasady dozwolone jest swobodne poruszanie się pojazdami jedynie po drogach publicznych. Drogi leśne natomiast są z takiej swobody na ogół wyłączone, chyba że wyraźnie zdecydowano inaczej – np. ustawiony przy drodze leśnej znak dopuszcza wjazd lub jej wykorzystanie, albo znajduje się oznaczenie parkingu. Obecnie za naruszenie zakazu poruszania się pojazdami po drogach leśnych grozi mandat w wysokości 500 zł. Ale już trwają prace legislacyjny nad zaostrzeniem przepisów i w niektórych przypadkach to może stać się przestępstwem.

Ulga rehabilitacyjna na remont: duże korzyści, jeszcze większe pułapki

Czy osoba z niepełnosprawnością może odliczyć wydatki na remont łazienki, kuchni czy montaż klimatyzacji? Teoretycznie tak, ale w praktyce obowiązuje szara strefa interpretacji dotycząca ulg remontowych . Urzędy skarbowe często różnie oceniają te same sytuacje, a brak jednoznacznych przepisów zmusza podatników do walki o każdą złotówkę odliczenia.

REKLAMA