REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

28 stycznia Dzień Ochrony Danych Osobowych

Subskrybuj nas na Youtube
Dane osobowe - jak je chronić?/ Fot. Fotolia
Dane osobowe - jak je chronić?/ Fot. Fotolia
Fotolia

REKLAMA

REKLAMA

28 stycznia w Europie obchodzony jest Dzień Ochrony Danych Osobowych. Powinien on być ważny dla każdego z nas. Gdziekolwiek jesteśmy, cokolwiek robimy — nasze dane osobowe są zbierane i używane. Musimy je chronić, gdyż dane osobowe to nie tylko adres, telefon czy numer PESEL, ale także inne informacje o naszej życiowej aktywności , jaki jest stan naszego zdrowia, jak lubimy spędzać czas, na co wydajemy pieniądze i wiele innych.

Zastanów się jak chronisz swoją prywatność - czyli Dzień Ochrony Danych Osobowych

Już po raz kolejny w Europie świętuje się Dzień Ochrony Danych Osobowych. Komitet Ministrów Rady Europy zdecydował osiem lat temu, że najbardziej odpowiedni będzie 28 stycznia, bo na ten dzień przypada rocznica sporządzenia Konwencji 108 Rady Europy z 1981 roku.

REKLAMA

Konwencja 108 jest swojego rodzaju prababką europejskich regulacji dotyczących ochrony danych osobowych – dzięki niej mamy takie akty jak unijną dyrektywę 95/46/WE oraz polską ustawę o ochronie danych osobowych.

Dzisiaj może dość trudno w to uwierzyć, ale już kilkadziesiąt lat temu zaczęły powstawać duże zbiory informacji o osobach,  które  nazywano „bankami danych”. Możliwość przeszukiwania, kojarzenia i analizowania danych w tych bankach danych (dzisiaj mówilibyśmy o nich „Big Data”) działały na wyobraźnię, i spowodowały, że zauważono w tym obszarze duże zagrożenia dla prywatności. Jeśliby nie wprowadzono żadnych ograniczeń, zarządzający takim bankiem mógłby o określonej osobie zgromadzić dowolną ilość informacji, a w konsekwencji wiedzieć o niej prawie wszystko. Zaistniała więc potrzeba wprowadzania regulacji nakładających pewne ograniczenia. Nasza polska ustawa została przyjęta w 1999 r., ma więc 15 lat. Prawdziwym rekordzistą jest Hesja, jeden z krajów związkowych ówczesnej Republiki Federalnej Niemiec, który w 1970 r. przyjął kompleksową ustawę o ochronie danych osobowych — 44 lata temu i 29 lat wcześniej niż Polska!

Polecamy serwis: Prawa konsumenta

REKLAMA

Wracając do konwencji - jej celem było wprowadzenie w krajach europejskich ujednoliconej, działającej na podobnej zasadzie, ochrony danych osobowych, a poprzez to umożliwienie idei swobodnego przepływu danych osobowych w obrębie państw członkowskich. Dzisiaj już to się stało, dane osobowe mogą przepływać swobodnie między krajami Unii Europejskiej. Robiąc zakupy we Francji, Hiszpanii, Niemczech czy w Czechach możemy być spokojni o nasze dane osobowe, bo podlegają prawu, które dane osobowe chroni jednakowo. Państwa członkowskie zobowiązuje do tego Dyrektywa Parlamentu Europejskiego i Rady z dn. 24 października 1995 r. (95/46/WE), w sprawie ochrony osób fizycznych w zakresie przetwarzania danych osobowych oraz swobodnego przepływu tych danych.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

REKLAMA

Koncepcja dyrektywy polega na tym, że zobowiązuje państwa członkowskie Unii Europejskiej do implementacji „pożądanego stanu rzeczy”, tzn. muszą one osiągnąć cele wyznaczone w dyrektywie, a sposób i metody ich osiągnięcia pozostawione zostały do decyzji każdego z tych państw. W konsekwencji każde z państw ma swoją ustawę o ochronie danych osobowych, która odzwierciedla główne założenia ochrony danych osobowych przedstawione w dyrektywie.

Dzień Ochrony Danych Osobowych powinien być ważny dla każdego z nas. Gdziekolwiek jesteśmy, cokolwiek robimy — nasze dane osobowe są zbierane i używane. Musimy je chronić, gdyż dane osobowe to nie tylko adres, telefon czy numer PESEL, ale także inne informacje o naszej życiowej aktywności , jaki jest stan naszego zdrowia, jak lubimy spędzać czas, na co wydajemy pieniądze, itp. —  Zastanówmy się przez chwilę, co wie o nas nasz bank? Zna nasze wynagrodzenie, ma informacje o pracodawcy, wie na co wydajemy pieniądze — te informacje znajdzie w tytułach przelewów. Dowie się jaką mamy rodzinę, ile dzieci, jaki jest nasz stan cywilny. A nawet wie, gdzie przebywamy i gdzie dokonujemy transakcji —  mówi Leszek Kępa, autor poradnika „Dane osobowe w firmie” i podkreśla — Gdyby nie było ustawy o ochronie danych osobowych, bank mógłby te dane np. sprzedawać innym podmiotom, a przez to mogłoby być naruszane nasze prawo do prywatności. Dlatego powinniśmy być zadowoleni, że przyjęliśmy takie prawo, chociaż czasami może być ono niewygodne w stosowaniu.

Jesteśmy  coraz bardziej świadomi przysługujących nam praw, chroniących naszą prywatność. Świadczy o tym również coroczny wzrost skarg do Generalnego Inspektora Ochrony Danych Osobowych, o czym można przeczytać w sprawozdaniu z jego działalności za ubiegły rok. — Wzrost liczby skarg ma związek z brakiem znajomości prawa, nonszalancją czy też prozaicznym brakiem środków na wprowadzenie wymaganych procedur, zabezpieczeń czy szkolenie pracowników zarówno w podmiotach publicznych jak i prywatnych. Tego konsekwencje na co dzień można znaleźć w Internecie — podkreśla Maciej Kaczmarski, prezes ODO 24 — wciąż wielu z ADO czyli Administratorów Danych Osobowych (w uproszczeniu można powiedzieć „właścicieli”  danych osobowych) nie stosuje przepisów ustawy o ochronie danych osobowych, nie zdając sobie sprawy z możliwych i różnorakich tego konsekwencji. 

Zauważalny jest wzrost zainteresowania samych pracowników w zakresie ochrony ich własnych danych przez Pracodawców – dodaje Konrad Gałaj-Emiliańczyk, ekspert ds. ochrony danych osobowych – Ochrona danych osobowych zaczyna być ważna szczególnie dla pracowników działów HR, IT i E-commerce.

Warto w taki dzień na chwilę zastanowić się jak dbamy o swoje dane osobowe, jak chronimy naszą prywatność. To doskonała okazja, aby sprawdzić, czy może przypadkiem serwisy społecznościowe nie pozwalają nieznajomym na obejrzenie informacji o nas (wielu pracodawców sprawdza kandydata w Internecie pod kątem tego, co publikuje i jak to robi!), przyjrzeć się dokładniej konfiguracji swojego smartfona np. jakie informacje o lokalizacji udostępnia, czy przesyła do Internetu historię wyszukiwania w Google.

Źródło: Informacja prasowa

Zobacz również: Google Glass a ochrona naszej prywatności

Zapisz się na newsletter
Najlepsze artykuły, najpoczytniejsze tematy, zmiany w prawie i porady. Skoncentrowana dawka wiadomości z różnych kategorii: prawo, księgowość, kadry, biznes, nieruchomości, pieniądze, edukacja. Zapisz się na nasz newsletter i bądź zawsze na czasie.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Prawo
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Renta wdowia – obietnice kontra rzeczywistość. Gdzie się podziały obiecane 300 zł?

Choć rząd obiecywał wdowom i wdowcom podwyżki świadczeń sięgające średnio 300 zł, rzeczywistość wielu z nich okazuje się zupełnie inna. Po żmudnej procedurze urzędowej, część seniorów otrzymała realnie zaledwie 38 zł więcej – bo pozostałą kwotę odjęto z innych świadczeń. Czy renta wdowia to faktyczna pomoc, czy jedynie iluzja?

Groźna bakteria w lodach: zakażenie może doprowadzić do sepsy. Ważny komunikat Ministerstwa Zdrowia

Niewinnie wyglądające lody mogą skrywać śmiertelne niebezpieczeństwo. Wysokie temperatury, brak higieny i niewłaściwe przechowywanie sprzyjają rozwojowi wyjątkowo groźnej bakterii – gronkowca złocistego. Zakażenie nim może prowadzić do poważnych chorób, a w skrajnych przypadkach nawet do sepsy. Szczególnie narażone są dzieci i kobiety w ciąży. Ministerstwo Zdrowia apeluje o ostrożność i wybieranie tylko sprawdzonych, czystych punktów sprzedaży lodów.

Ważny komunikat RCB w sprawie zagrożenia powodziowego w Polsce w dniach 7-13 lipca 2025 r. Czy grozi nam powtórka sytuacji z września 2024 r.?

W dniu 4 lipca 2025 r. Rządowe Centrum Bezpieczeństwa (RCB) wydało komunikat, w którym odnosi się do pojawiających się w przestrzeni publicznej doniesień o możliwych intensywnych opadach deszczu i ryzyku powodzi w Polsce w przyszłym tygodniu (tj. w dniach 7-13 lipca 2025 r.). Czy grozi nam wytworzenie się nad Polską „niżu genueńskiego” i powtórka sytuacji z września 2024 r.?

Sondaż partyjny: Prawo i Sprawiedliwość przejmie władzę po wyborach parlamentarnych w 2027 r.? Najbardziej wierzą w to młodzi

Ponad połowa młodych Polaków do 24. roku życia (52,7 proc.) uważa, że Prawo i Sprawiedliwość wróci do władzy po wyborach parlamentarnych w 2027 roku. Wśród wszystkich badanych przekonanie to podziela 49 proc. respondentów, przy czym mężczyźni wyrażają je częściej niż kobiety — wynika z sondażu SW Research dla Onetu.

REKLAMA

Rząd naprawia emerytury czerwcowe! Koniec z niesprawiedliwością z lat 2009–2019 – znamy szczegóły projektu ustawy

Rząd szykuje rewolucję dla tysięcy emerytów i rencistów! Nowy projekt ustawy ma zlikwidować wieloletnią niesprawiedliwość wobec osób, którym przyznano emeryturę lub rentę rodzinną w czerwcu w latach 2009–2019. Zmiany mają wyrównać ich sytuację ze świadczeniobiorcami z późniejszych lat i położyć kres tzw. „sezonowości emerytalnej”. Decyzja już we wtorek.

To może być pierwsza taka sytuacja w historii Polski: Prezes NBP Adam Glapiński już ostrzega!

Historyczny moment dla polskiej gospodarki? Prezes NBP Adam Glapiński ostrzega, że już w 2026 roku dług publiczny może po raz pierwszy przekroczyć unijny próg 60 proc. PKB. Choć inflacja zbliża się do celu NBP, to fiskalna polityka rządu – najluźniejsza w całej UE poza Rumunią – może zachwiać stabilnością makroekonomiczną kraju.

Aby mieć od stycznia więcej urlopu i wyższe wypłaty, już teraz zadbaj o dokumenty. Dotyczy wszystkich pracowników

Przed nami duża zmiana dla wszystkich pracowników. Będzie dotyczyła zarówno pracowników budżetówki, jak i sektora prywatnego. Chodzi o większe pieniądze i wyższy wymiar urlopu. Żeby skorzystać, trzeba będzie mieć dowody.

Za nowy trawnik z rolki zapłaci… dostawca prądu. Przełomowy wyrok NSA, na podstawie którego tysiące właścicieli nieruchomości będzie mogło bezkosztowo odtworzyć swoje ogrody

Niejeden właściciel nieruchomości zmagał się już na pewno z usuwaniem drzew (lub krzewów) z jego nieruchomości na wniosek właściciela urządzeń przesyłowych służących do doprowadzania energii elektrycznej, z tego względu, że drzewa te (lub krzewy) – z tymi urządzeniami kolidowały (a konkretniej – zagrażały funkcjonowaniu tych urządzeń). Okazuje się, że zgodnie z najnowszym wyrokiem NSA – w takim przypadku – odszkodowanie należne od przedsiębiorstwa energetycznego, obejmuje nie tylko wartość usuniętych drzew (lub krzewów), koszty ich wycinki, ponownego zalesienia i pielęgnacji, ale również koszty odtworzenia trawnika, który – na skutek powyższych działań – uległ zniszczeniu.

REKLAMA

Planujesz zakup nieruchomości? Uważaj na finansową pułapkę – możesz ponieść dodatkowy koszt sięgający nawet 50 tys. zł

Dla wielu z nas zakup nieruchomości to jedna z najważniejszych decyzji w życiu. W związku z nowymi klimatycznymi celami Unii Europejskiej, nieruchomości ogrzewane węglem lub gazem będą musiały przejść kosztowną modernizację. W przeciwnym razie ich utrzymanie stanie się bardzo drogie.

Nowe uprawnienia PIP i wyższe kary dla firm od 2026 r. Czy dojdzie do masowej zamiany śmieciówek w umowy o pracę? Szef PIP: uszczęśliwianie etatami na siłę się nie sprawdza

Nie będziemy masowo zmieniać umów cywilnoprawnych na etaty, a jedynie działać w przypadkach niebudzących wątpliwości – powiedział PAP szef Państwowej Inspekcji Pracy, główny inspektor pracy Marcin Stanecki. Zaznaczył, że w planowanych zmianach nie chodzi o „uszczęśliwianie etatami na siłę”, tylko o reagowanie na skargi.

REKLAMA