REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Za nowy trawnik z rolki zapłaci… dostawca prądu. Przełomowy wyrok NSA, na podstawie którego tysiące właścicieli nieruchomości będzie mogło bezkosztowo odtworzyć swoje ogrody

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
trawnik, ogród, odszkodowanie, wycinka drzewa, nieruchomości, NSA, wyrok
Za nowy trawnik z rolki zapłaci… dostawca prądu. Przełomowy wyrok NSA, na podstawie którego tysiące właścicieli nieruchomości będzie mogło bezkosztowo odtworzyć swoje ogrody
Shutterstock

REKLAMA

REKLAMA

Niejeden właściciel nieruchomości zmagał się już na pewno z usuwaniem drzew (lub krzewów) z jego nieruchomości na wniosek właściciela urządzeń przesyłowych służących do doprowadzania energii elektrycznej, z tego względu, że drzewa te (lub krzewy) – z tymi urządzeniami kolidowały (a konkretniej – zagrażały funkcjonowaniu tych urządzeń). Okazuje się, że zgodnie z najnowszym wyrokiem NSA – w takim przypadku – odszkodowanie należne od przedsiębiorstwa energetycznego, obejmuje nie tylko wartość usuniętych drzew (lub krzewów), koszty ich wycinki, ponownego zalesienia i pielęgnacji, ale również koszty odtworzenia trawnika, który – na skutek powyższych działań – uległ zniszczeniu.

Za wycinkę drzew lub krzewów na wniosek przedsiębiorstwa energetycznego (w związku z zagrażaniem przez nie liniom energetycznym) – właścicielowi nieruchomości należy się odszkodowanie

REKLAMA

Niejeden właściciel nieruchomości zmagał się już na pewno z usuwaniem drzew lub krzewów z jego nieruchomości na wniosek właściciela urządzeń przesyłowych służących do doprowadzania energii elektrycznej, z tego względu, że drzewa te lub krzewy – z tymi urządzeniami kolidowały (a konkretnie – zagrażały funkcjonowaniu tych urządzeń). W takim przypadku – zgodnie z art. 83 ust. 1 pkt 2 ustawy z dnia 16.04.2004 r. o ochronie przyrody – usunięcie drzewa lub krzewu następuje na podstawie zezwolenia wójta, burmistrza lub odpowiednio – prezydenta miasta, wydanego na wniosek właściciela urządzeń przesyłowych (czyli najczęściej – przedsiębiorstwa energetycznego). Właścicielowi nieruchomości natomiast lub odpowiednio – użytkownikowi wieczystemu nieruchomości (w przypadku, gdy na nieruchomości ustanowione jest prawo użytkowania wieczystego) – na podstawie art. 83e ustawy o ochronie przyrody – przysługuje wówczas odszkodowanie za usunięcie drzew lub krzewów z terenu jego nieruchomości. Odszkodowanie to przysługuje od właściciela urządzeń przesyłowych (czyli – od przedsiębiorstwa energetycznego), a ustalenie jego wysokości następuje w drodze umowy zawartej przez strony (czyli właściciela lub użytkownika wieczystego nieruchomości z właścicielem urządzeń przesyłowych). Jeżeli jednak ww. umowa nie zostanie zawarta przez strony w terminie 30 dni od dnia usunięcia drzewa lub krzewu – wysokość odszkodowania przysługującego właścicielowi (lub użytkownikowi wieczystemu) nieruchomości, ustali organ, który wydał zezwolenie na ich usunięcie (czyli – wójt gminy, burmistrz albo prezydent miasta, na obszarze której/-go położona jest nieruchomość, na której dokonywana była wycinka).

REKLAMA

Rozwiązanie przewidziane w art. 83 ust. 1 pkt 2 ustawy o ochronie przyrody, dopuszczające ingerencję właściciela urządzeń przesyłowych w jedno z podstawowych, konstytucyjnie chronionych praw, jakim jest prawo własności – w głównej mierze, spowodowane jest względami bezpieczeństwa. Można więc uznać, że pozostaje ono w zgodzie z art. 31 Konstytucji RP, który pozwala na ograniczenie konstytucyjnych wolności i praw, jeżeli jest to konieczne w demokratycznym państwie dla jego bezpieczeństwa lub porządku publicznego. Nie zwalnia to jednak organów oraz podmiotów eksploatujących urządzenia przesyłowe z obowiązku zrekompensowania właścicielowi nieruchomości, z której mają być usunięte drzewa (lub krzewy), strat, jakie wiążą się z usunięciem tych drzew (lub krzewów).

Odszkodowanie należne właścicielowi nieruchomości za wycinkę drzew lub krzewów na wniosek przedsiębiorstwa energetycznego – w jaki sposób ustalana jest jego wysokość?

REKLAMA

Jak zostało już wspomniane powyżej – wysokość odszkodowania za wycinkę drzew lub krzewów na wniosek właściciela urządzeń przesyłowych z terenu prywatnej nieruchomości – ustalana jest w umowie zawartej pomiędzy właścicielem (lub odpowiednio – użytkownikiem wieczystym) nieruchomości, a właścicielem urządzeń przesyłowych (czyli najczęściej – przedsiębiorstwem energetycznym). Jeżeli jednak nie dojdzie do zawarcia takiej umowy w terminie 30 dni od dnia usunięcia drzewa lub krzewu – wówczas, wysokość odszkodowania przysługującego właścicielowi (lub odpowiednio – użytkownikowi wieczystemu) nieruchomości, ustalana jest przez organ, który wydał zezwolenie na ich usunięcie (czyli – wójta gminy, burmistrza albo prezydenta miasta, na obszarze której/-go położona jest nieruchomość, na której dokonywana była wycinka).

W tym ostatnim przypadku – konieczne jest odpowiednie stosowanie art. 130 ust. 1 ustawy z dnia 21.08.1997 r. o gospodarce nieruchomościami, który w przypadku wydania przez wójta, burmistrza lub prezydenta miasta odrębnej decyzji o odszkodowaniu za wycinkę drzewa lub krzewu – nakazuje wartość odszkodowania ustalać według stanu i przeznaczenia nieruchomości w dniu pozbawienia lub ograniczenia prawa. Konieczne jest także odpowiednie zastosowanie art. 130 ust. 2 ustawy o gospodarce nieruchomościami w związku z jej art. 156, który nakazuje ustalać wysokość odszkodowania po uzyskaniu opinii rzeczoznawcy majątkowego sporządzonej w formie operatu szacunkowego, a także art. 134 i art. 135 ust. 5 ww. ustawy, wskazujących jaka wartość (rynkowa, odtworzeniowa) powinna stanowić podstawę ustalenia wysokości odszkodowania oraz ustalających zasady określenia wartości drzewostanu. Zgodnie z tym ostatnim przepisem (tj. art. 135 ust. 5) – jest to przede wszystkim wartość drewna, jakie pozyskano w drodze wycinki, a jeżeli wartość drewna jest niższa od kosztów zalesienia i pielęgnacji drzewostanu, to szacuje się koszty zalesienia oraz koszty pielęgnacji drzewostanu.

Ważne

Ustalone – zgodnie z powyższymi zasadami odszkodowanie – powinno zatem obejmować nie tylko wartość usuniętego drzewa lub krzewu, ale także koszty ich usunięcia z terenu nieruchomości, na której rosły jak i koszty zalesienia i pielęgnacji drzewostanu.

Odszkodowanie należne właścicielowi nieruchomości za wycinkę drzew lub krzewów na wniosek przedsiębiorstwa energetycznego – obejmuje również koszty odtworzenia trawnika

W dniu 29 kwietnia 2025 r., w sprawie o sygn. akt III OSK 2566/23, NSA wydał wyrok, w którym ocenił co wchodzi w zakres odszkodowania należnego właścicielowi nieruchomości za wycinkę drzew lub krzewów z terenu jego nieruchomości, które następuje na wniosek właściciela urządzeń przesyłowych (w tym przypadku – przedsiębiorstwa energetycznego).

Dalszy ciąg materiału pod wideo
Ważne

W ocenie NSA – wspomniane powyżej koszty pielęgnacji terenu, które wchodzą w zakres odszkodowania – obejmują również koszty odtworzenia trawnika zniszczonego na skutek usunięcia drzew. Przy ustalaniu wysokości odszkodowania, o którym stanowi art. 83e ust. 3 ustawy o ochronie przyrody – w ocenie NSA – należy bowiem mieć również na uwadze art. 21 ust. 2 Konstytucji RP, który stanowi, iż wywłaszczenie jest dopuszczalne jedynie wówczas, gdy jest dokonywane na cele publiczne i za słusznym odszkodowaniem. Pojęcie „słusznego odszkodowania” nie zostało sprecyzowane w Konstytucji i ma ono elastyczny charakter. Przepis art. 135 ust. 5 ustawy o gospodarce nieruchomościami (regulujący zasady ustalania odszkodowania na podstawie wartości odtworzeniowej przy określaniu wartości drzewostanu leśnego lub zadrzewień) nie może być zatem wykładany w sposób ograniczający przyznanie stronie "słusznego odszkodowania" zgodnie z ww. art. 21 ust. 2 ustawy zasadniczej. Z akt sprawy rozpatrywanej przez NSA, wynikało natomiast, że zniszczenie trawnika miało bezpośrednio związek z usunięciem drzew, a zatem – właścicielowi nieruchomości, w ramach odszkodowania za usunięcie drzew, należy się również zwrot kosztów przywrócenia funkcji użytkowych nieruchomości, takich jak – odtworzenie trawnika.

Konkluzja powyższego wyroku stanowi istotną informację dla wszystkich właścicieli (i użytkowników wieczystych) nieruchomości, którzy kiedykolwiek będą zmuszeni do usunięcia drzew lub krzewów z terenu swojej nieruchomości, na wniosek właściciela urządzeń przesyłowych, w związku z zakłóceniem przez te drzewa lub krzewy – funkcjonowania tych urządzeń (którymi zazwyczaj są – linie energetyczne). Ustalając odszkodowanie przysługujące za powyższą wycinkę, należy wówczas pamiętać, że – w ramach przysługującego odszkodowania – przedsiębiorstwo energetyczne powinno pokryć nie tylko wartość usuniętych drzew lub krzewów, koszty ich wycinki, ponownego zalesienia i pielęgnacji, ale również koszty odtworzenia trawnika, który – na skutek powyższych działań – uległ zniszczeniu.

Wideoszkolenie: Podatek od nieruchomości 2025 – czy firmy czeka rewolucja?

Podstawa prawna:

  • Wyrok NSA z dnia 29 kwietnia 2025 r., sygn. akt III OSK 2566/23
  • Ustawa z dnia 16.04.2004 r. o ochronie przyrody (t.j. Dz.U. z 2024 r., poz. 1478 z późn. zm.)
  • Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej z dnia 2.04.1997 r. (Dz.U. z 1997 r., nr 78, poz. 483 z późn. zm.)
  • Ustawa z dnia 21.08.1997 r. o gospodarce nieruchomościami (t.j. Dz.U. z 2024 r., poz. 1145 z późn. zm.)
Zapisz się na newsletter
Najlepsze artykuły, najpoczytniejsze tematy, zmiany w prawie i porady. Skoncentrowana dawka wiadomości z różnych kategorii: prawo, księgowość, kadry, biznes, nieruchomości, pieniądze, edukacja. Zapisz się na nasz newsletter i bądź zawsze na czasie.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Prawo
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Polski system emerytalny pod presją. Eksperci ostrzegają: bez reform czekają nas głodowe świadczenia

Polska starzeje się w szybkim tempie, co już dziś budzi poważne obawy o przyszłość systemu emerytalnego. Międzynarodowy Fundusz Walutowy alarmuje: jeśli nie zostaną wprowadzone pilne reformy, do 2050 roku świadczenia mogą spaść nawet o jedną trzecią. Najbardziej ucierpią kobiety, osoby o niskich dochodach i pracownicy niestandardowi. Czy jest jeszcze czas, by uniknąć kryzysu?

Nadchodzą rewolucyjne zmiany w świadectwie pracy? Chodzi o jedną rubrykę. Prezes UODO pisze do MRPiPS

Współczesny rynek pracy wymaga elastyczności, kompetencji i transparentności, a prawo musi podążać za zmianami społecznymi, technologicznymi ale co ciekawe czasami także za prywatnymi decyzjami pracowników. W tym wszystkim istotne znaczenie ma świadectwo pracy, którego wzór jest uregulowany jako załącznik do rozporządzenia Ministra Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej z dnia 30 grudnia 2016 r. w sprawie świadectwa pracy (Dz.U. 2016 poz. 2292). Co zatem się zmieni?

Koniec z oszukiwaniem w CV. Pracodawcy sprawdzą dyplom a uczelnie będą miały nowy obowiązek

Fałszywy dyplom w CV? Już wkrótce ten problem może odejść do lamusa. Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego przygotowało projekt ustawy, który da pracodawcom narzędzie do weryfikacji wykształcenia kandydatów do pracy. To rewolucja w rekrutacji, która kończy z dotychczasową bezradnością pracodawców wobec przepisów o ochronie danych.

Nowe podatki w budżecie UE po 2028 roku: firmy i konsumenci zapłacą więcej

Unia Europejska planuje głęboką reformę budżetu na lata 2028–2034, której centrum stanowią nowe źródła dochodów – de facto nowe unijne podatki. ETS, CBAM, opłata od e-odpadów, wyższy podatek od plastiku, a także kontrowersyjna składka CORE dla dużych firm mają przynieść blisko 60 mld euro rocznie. Choć środki mają wspierać transformację energetyczną, bezpieczeństwo i konkurencyjność, przedsiębiorcy ostrzegają przed ryzykiem nadmiernego obciążenia, zwłaszcza dla małych i średnich firm.

REKLAMA

Staż pracy a urlop. Czy w 2025 r. będą zmiany?

Staż pracy a urlop. Czy w 2025 r. będą zmiany? Być może, szczególnie w obliczu gruntownych zmian prawa w zakresie zaliczania do stażu pracy okresu zatrudnienia w ramach JDG i umów zleceń! Co więcej, w polskiej debacie publicznej coraz głośniej wybrzmiewa postulat, który może zrewolucjonizować podejście do praw pracowniczych – wprowadzenie powszechnego tzw. urlopu stażowego. Wówczas nie-pracownicy również skorzystaliby na zmianach. Pomysł, choć nie nowy, nabiera impetu w kontekście rosnącej świadomości na temat potrzeby zachowania równowagi między życiem zawodowym a prywatnym. Czy dodatkowe dni wolne, uzależnione od lat spędzonych na rynku pracy, wejdą w życie? W wielu zawodach już tak jest! Być może stanie się to więc powszechnym prawem.

4-dniowy tydzień pracy: hit czy mit? Nabór wniosków od 14 sierpnia do 15 września 2025 r.

Skrócenie tygodnia pracy do czterech dni nie jest już tylko trendem na zachodzie. Jeszcze kilka lat temu koncepcja czterodniowego tygodnia pracy wydawała się futurystycznym eksperymentem. Dziś coraz więcej firm testuje ten model, motywowane realnymi korzyściami: większym zaangażowaniem zespołów, niższą rotacją, a nawet oszczędnościami kosztowymi, np. dzięki programowi pilotażowemu z MRPiPS. Etap II programu to właśnie testowanie zaproponowanego modelu skróconego czasu pracy w środowisku pracy – zaczyna się 1 stycznia 2026 r. i trwa do 31 grudnia 2026 r.

Wzrost wynagrodzeń w budżetówce. Coś się zmienia po 10 latach, ale to nie jest dobra wiadomość

Po raz pierwszy od dekady doszło do bezprecedensowego porozumienia w Radzie Dialogu Społecznego - zarówno związki zawodowe, jak i organizacje pracodawców jednomyślnie sprzeciwiły się rządowej propozycji zaledwie 3-procentowej podwyżki płac w budżetówce. Uchwała nr 139 RDS, przyjęta 14 lipca 2025 roku, to nie tylko wyraz wspólnego stanowiska wobec zbyt niskiego wzrostu wynagrodzeń, lecz także sygnał narastającego kryzysu w dialogu społecznym i zapowiedź otwartego sporu z rządem.

Okulary za kierownicą: kiedy grozi mandat nawet w wysokości 500 zł? O tym musisz pamiętać

Kierowcy z wadami wzroku powinni zachować szczególną ostrożność. Mimo że jazda w okularach korekcyjnych wydaje się standardowa, w niektórych przypadkach może skutkować mandatem w wysokości nawet 500 zł. Wysokość kary zależy od kodów, które są wpisane w twoim prawie jazdy. Upewnij się, że znasz obowiązujące przepisy, aby uniknąć nieprzyjemnych konsekwencji.

REKLAMA

Unia chce słuchać dzieci, zanim uchwali prawo. Nadchodzi rewolucja w legislacji?

Parlament Europejski chce wprowadzenia obowiązkowego testu praw dziecka dla wszystkich nowych przepisów wychodzących z Komisji Europejskiej. – Dzieci wiedzą, czego chcą, i potrafią to jasno powiedzieć – przekonuje Ewa Kopacz, wiceprzewodnicząca PE. Bezpieczeństwo w sieci, walka z mową nienawiści, edukacja o prawach i realna pomoc dla ofiar przemocy to tylko część postulatów najmłodszych obywateli UE. Unia słucha ich coraz uważniej – i właśnie to może całkowicie zmienić sposób, w jaki tworzone jest prawo w Europie. Czy nadchodzi era legislacji pisanej oczami dziecka?

5 tys. zł grzywny, konfiskata sprzętu, a nawet areszt za korzystanie z kamery samochodowej. Nowe przepisy są bezlitosne, bo kierowców nie uratuje nawet „nieumyślność”, ale – będą zmiany

W związku z trwającym właśnie sezonem urlopowo-wakacyjnym – wielu Polaków odbywa teraz dłuższe wyprawy samochodowe, korzystając przy tym z rejestratorów obrazu w postaci kamer samochodowych. Motywy rejestrowania jazdy są różne – ale większość kierowców robi to po prostu dla bezpieczeństwa (zarejestrowany obraz pełni funkcję dowodową w przypadku kolizji lub wypadku oraz może okazać się pomocy w namierzaniu „piratów drogowych”), niewiele osób zdaje sobie jednak sprawę z tego, że takim – z pozoru nikomu nieszkodzącym działaniem – może nabawić się nie lada problemów. Na szczęście rząd zajął się już tymi „nadmiarowymi” regulacjami, ale ci, którzy będą używać kamer samochodowych w najbliższym czasie – muszą nadal mieć się na baczności.

REKLAMA