REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Kto zapłaci za towar zniszczony podczas zakupów? Nie zawsze będzie to klient. Ale czy znasz swoje prawa by odpowiednio reagować?

sklep zakupy klient
Kto zapłaci za towar zniszczony podczas zakupów? Nie zawsze będzie to klient. Ale czy znasz swoje prawa by odpowiednio reagować?
ShutterStock

REKLAMA

REKLAMA

Kto zapłaci za towar zniszczony w sklepie podczas zakupów? Nie zawsze będzie to klient. Ale, czy znasz swoje prawa? Kluczowa jest wina i warunki techniczno-organizacyjne panujące w sklepie. Zawsze trzeba zwrócić uwagę na kontekst.

Kto zapłaci za towar uszkodzony w czasie zakupów

Podczas robienia zakupów każdemu może zdarzyć się niemiła sytuacja, której konsekwencją będzie uszkodzenie towaru. Ma to najczęściej miejsce w sklepach z asortymentem spożywczym i dotyczy produktów w szklanych opakowaniach, jednak zdarza się również w placówkach o innym profilu, które sprzedają towar, który łatwo może ulec uszkodzeniu, np. zastawę stołową. Reakcja personelu na tego rodzaju wypadek może być różna. W wielu sklepach wystarczą przeprosiny, pracownik sprząta uszkodzony towar, a strata obciąża sklep, jednak w innych od klienta żąda się pokrycia poniesionych strat. I o ile w przypadku sklepów spożywczych kwota nie musi być w tej sytuacji wygórowana, a klient zainteresowany szybkim załatwieniem sprawy często bez protestu po prostu ją zapłaci, o tyle w przypadku uszkodzenia droższego towaru, jak choćby w przypadku wspomnianego sklepu z zastawą stołową, rozwiązanie problemu może nie okazać się tak łatwe. Po czyjej stronie w takiej sytuacji stoi prawo?

REKLAMA

REKLAMA

Niedbalstwo, działanie umyśle i warunki techniczno-organizacyjne w sklepie

Zgodnie z art. 415 ustawy z 23 kwietnia 1964 r. – Kodeks cywilny, kto z winy swej wyrządził drugiemu szkodę, obowiązany jest do jej naprawienia. Regulacja ta często jest upraszczana i przyjmuje się, że oznacza, że ten kto wyrządził szkodę, ma obowiązek jej naprawienia. Tymczasem kluczowe jest w tym wypadku odwołanie się przez ustawodawcę do winy. Rozważania teoretyczne na temat winy w rozumieniu tego przepisu mogłyby być bardzo rozbudowane. Na potrzeby analizy omawianego zagadnienia warto jednak je uprościć i wskazać, że aby można było mówić o wystąpieniu winy, w zdarzeniu musiałby wystąpić element działania umyślnego lub niedbalstwa oraz sprzeczności z obowiązującym porządkiem. Tymczasem w większości przypadków, których konsekwencją jest zniszczenie towaru eksponowanego w sklepie, działaniom klientów nie można przypisać takich cech. Dodatkowo na ich korzyść działa również brzmienie art. 5461 § 3 k.c., w którym przewidziano, że sprzedawca jest obowiązany zapewnić w miejscu sprzedaży odpowiednie warunki techniczno-organizacyjne umożliwiające dokonanie wyboru rzeczy sprzedanej i sprawdzenie jej jakości, kompletności oraz funkcjonowania głównych mechanizmów i podstawowych podzespołów. Oznacza to, że sprzedawcę obciąża m.in. obowiązek takiego rozlokowania towaru w sklepie, aby kupujący swobodnie mógł po niego sięgnąć i aby miał możliwość przemieszczania się po sklepie bez ryzyka uszkodzenia znajdującego się w nim towaru. Problem ten ma szczególne znaczenie w dyskontach spożywczych, w których szerokość alejek pomiędzy regałami i rozlokowanie na nich towaru nie pozwalają ani na swobodne przejście, ani tym bardziej na bezkolizyjne przejechanie koszykiem na zakupy. 

Wniosek jest więc taki, że o tym, kto poniesie odpowiedzialność za szkodę wyrządzoną w sklepie, zdecyduje kontekst konkretnej sytuacji. W jego uchwyceniu mogą być pomocne nagrania z monitoringu działającego na terenie danej placówki. Jeśli bowiem klient zachowywał się zwyczajnie, a szkoda powstała w związku ze sposobem rozlokowania towaru w sklepie, nie ma podstaw do tego, by personel żądał zapłaty za zniszczony towar. Jeśli jednak klient przyczyni się do powstania szkody, np. w złości celowo rzuci towarem, który trzyma w rękach albo wymachuje w sklepie długim parasolem, to jego zachowaniu będzie można przypisać cechy winy, a tym samym, powinien on ponieść odpowiedzialność za powstałą szkodę.

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Prawo
Sąd Najwyższy w składzie połączonych Izb: Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych oraz Pracy i Ubezpieczeń Społecznych odstąpił od zasady prawnej sformułowanej w uchwale siedmiu sędziów Sądu Najwyższego z 24 września 2025 r., sygn. akt III PZP 1/25 - co to oznacza? Orzecznictwo TSUE do kosza?

Sąd Najwyższy w składzie połączonych Izb podjął przełomową uchwałę, która może zmienić bieg sporu o polski wymiar sprawiedliwości. Według najnowszego orzeczenia żaden sąd ani organ władzy publicznej nie może uznać wyroku Sądu Najwyższego za nieistniejący – nawet powołując się na prawo Unii Europejskiej. SN stwierdził jednocześnie, że Polska nie przekazała Brukseli kompetencji w zakresie organizacji sądownictwa.

Nawet 1646, 2469, 3292 czy 4115 zł dla rodziny. Komu MOPS wypłaca specjalny zasiłek?

W wyjątkowych sytuacjach ośrodki pomocy społecznej mogą wypłacić zasiłek nawet pomimo przekroczonego kryterium dochodowego. Wysokość takiego świadczenia zależy m.in. od wielkości rodziny. Co warto wiedzieć o specjalnym zasiłku celowym? Ile wynosi zasiłek w 2025 i 2026 r.? Co bierze pod uwagę MOPS?

Patologia systemu wsparcia! Osoby niepełnosprawne symulują w teście sprawności! Np. niewidoma udaje, że nie umie otworzyć drzwi. Inaczej nie dostanie świadczenia

Np. niewidoma udaje przed komisją, że nie umie otworzyć drzwi. Do redakcji Infor.pl stale trafiają listy osób niepełnosprawnych podnoszących problem patologii związanych z coraz większym znaczeniem niesamodzielności w systemie pomocy dla nich. Powoduje to uznawanie za samodzielne (np. dlatego, że mają dwie sprawne ręce i mogą sobie zrobić herbatę) osób niepełnosprawnych ze stopniem znacznym. Samo orzeczenie o niepełnosprawności (w tym powołany stopień znaczny) nic nie znaczy (w praktyce) przy świadczeniu wspierającym czy dodatku dopełniającym (i przyszłym dodatku do renty z tytułu niezdolności do pracy, o ile politycy dotrzymają obietnic i go uchwalą). System wspierania niepełnosprawności przesunął się w kierunku testów samodzielności. W efekcie niewidoma, która otworzy samodzielnie drzwi w swoim mieszkaniu jest traktowana jako osoba niepełnosprawna z poważną dysfunkcją ciała (wzrok), ale całkiem samodzielnie sobie radząca w życiu. Na tyle samodzielnie, aby nie dostać 70 punktów dla świadczenia wspierającego albo dodatku dopełniającego. Osoby niepełnosprawne martwią się, że ich wsparciem będzie tylko renta, a ci bardziej pesymistyczni myślą "Jak poradzić sobie na zasiłku pielęgnacyjnym 215,84 zł i zasiłkach z MOPS".

Wybierz na 2026 r. kwartalne rozliczenie VAT. Uchronisz się przed obowiązkiem prowadzenia ksiąg elektronicznie i wysyłką JPK

Obowiązek elektronicznego prowadzenia ksiąg to zmiana, która jest zapowiadana od 2021 roku, a termin jej wprowadzenia wciąż jest odraczany. I gdy wydawało się, że nic już nie uratuje podatników i od 1 stycznia 2026 r. zmiany staną się faktem, pojawił się temat kwartalnego rozliczania VAT. O co chodzi?

REKLAMA

W PFRON punkty (1-10) a dopłaty do samochodów. W innych programach dla stopnia znacznego więcej (do 10 pkt). Mniej dla umiarkowanego (od 1 pkt w górę)

System punktów w PFRON zwiększa szanse na przyznanie świadczeń, które są najbardziej atrakcyjne. Przykładem są dopłaty do samochodów dla osób niepełnosprawnych w stopniu znacznym (często 100 000 zł do samochodu). Dzięki systemowi punktów można otrzymać dodatkowe punkty do wniosku o taką dopłatę. Maksymalna korzyść to 10 punktów.

Nie masz odpowiedniego dostępu do drogi publicznej? Możesz żądać od sąsiadów tzw. drogi koniecznej. Sąd Najwyższy wyjaśnił na czym polega ta służebność

Zgodnie z przepisem art. 145 § 1 Kodeksu cywilnego, jeżeli nieruchomość nie ma odpowiedniego dostępu do drogi publicznej lub do należących do tej nieruchomości budynków gospodarskich, właściciel może żądać od właścicieli gruntów sąsiednich ustanowienia za wynagrodzeniem potrzebnej służebności drogowej (droga konieczna). Ustawodawca nie zdefiniował jednakże pojęcia „odpowiedniego dostępu”, w związku z czym bywa to przedmiotem różnorakich interpretacji. Ostatnio tj. w dniu 25 listopada 2025 r. Sąd Najwyższy w postanowieniu wydanym w sprawie I CSK 1612/25 wskazał, że nieruchomość ma odpowiedni dostęp do drogi publicznej w rozumieniu art. 145 § 1 k.c., jeżeli z siecią dróg publicznych w rozumieniu ustawy o drogach publicznych łączy ją szlak drożny wydzielony geodezyjnie jako droga, która chociaż nie jest zaliczona do sieci dróg publicznych, to pozwala na powszechny i nieskrępowany dostęp do nieruchomości ogółowi osób.

Studnie bez pozwolenia – do kiedy można zgłosić? Nowe przepisy

Nielegalne studnie w Polsce. Rząd rozważa wprowadzenie czasowej abolicji, która pozwoli właścicielom niezgłoszonych ujęć wody uniknąć wysokich kar, o ile w odpowiednim terminie zgłoszą je do legalizacji. Po tym okresie sankcje mogą być surowe – nawet kilkadziesiąt tysięcy złotych. Czy rolnicy zdążą skorzystać z tej szansy?

Abonament RTV: czy po 100 latach zostanie zlikwidowany?

Początki abonamentu RTV sięgają lat 20. dwudziestego wieku. Negatywnie odnosił się do niego m.in. premier Donald Tusk. Czy abonament RTV po 100 latach zostanie zlikwidowany?

REKLAMA

Turnus rehabilitacyjny z dofinansowaniem PFRON. Jakie kryteria w 2026 r.?

Turnus rehabilitacyjny jest ważną formą wsparcia osób z niepełnosprawnościami. To nie tylko ćwiczenia, ale też wypoczynek i forma nabywania umiejętności społecznych. Przepisy przewidują możliwość dofinansowania takiego pobytu. Ile ono wynosi? Jakie kryteria będą obowiązywały na początku 2026 roku?

10,3 mld złotych mniej na ochronę zdrowia Polaków w 2026 r. – dłuższe kolejki do lekarzy specjalistów, ograniczenia leków refundowanych, dostępności do operacji zaćmy i diagnostyki obrazowej. Wyciekł tajny dokument Ministerstwa Zdrowia

Z pisma minister zdrowia Jolanty Sobierańskiej-Grendy do ministra finansów i gospodarki Andrzeja Domańskiego z dnia 29 października 2025 r., które „ujrzało światło dzienne” wynika lista propozycji rozwiązań systemowych w zakresie ochrony zdrowia, które mają doprowadzić do obniżenia kosztów NFZ w 2026 r. o ponad 10,36 miliarda złotych. Ograniczenia obejmą pacjentów ambulatoryjnej opieki specjalistycznej, pacjentów szpitali, jak i wszystkie grupy wiekowe – od dzieci, po seniorów.

Zapisz się na newsletter
Najlepsze artykuły, najpoczytniejsze tematy, zmiany w prawie i porady. Skoncentrowana dawka wiadomości z różnych kategorii: prawo, księgowość, kadry, biznes, nieruchomości, pieniądze, edukacja. Zapisz się na nasz newsletter i bądź zawsze na czasie.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

REKLAMA