REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Nieruchomość w Hiszpanii – podatki (zakup, wynajem, sprzedaż). Przewodnik dla polskich inwestorów

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Hiszpania, podatki
Nieruchomość w Hiszpanii – podatki (zakup, wynajem, sprzedaż). Przewodnik dla polskich inwestorów
Shutterstock

REKLAMA

REKLAMA

Zakup nieruchomości w Hiszpanii wiąże się z koniecznością poznania lokalnego systemu podatkowego, który może znacząco wpłynąć na końcową rentowność inwestycji. Różnice w opodatkowaniu zależą od statusu kupującego, rodzaju transakcji oraz wybranej formy prawnej zakupu.

• Całkowite koszty zakupu mogą wynieść 10-15 proc. wartości nieruchomości - obejmują podatki, opłaty notarialne, rejestracyjne oraz honoraria prawników;
• Nierezydenci z krajów spoza UE/EEA płacą wyższe podatki – 24 proc. od przychodu brutto bez możliwości odliczeń, podczas gdy mieszkańcy UE/EEA mogą skorzystać z preferencyjnych warunków;
• Wybór struktury prawnej ma kluczowe znaczenie - hiszpańska spółka lub spółka z oddziałem fizycznym w Hiszpanii może korzystać z pełnej amortyzacji i ulg podatkowych.

Polacy, którzy planują zakup nieruchomości w Hiszpanii muszą zapoznać się z obowiązującym tam systemem podatkowym. Opłaty mogą różnić się w zależności od wybranej formy zakupu i rodzaju nieruchomości. – Szczegółowa znajomość obowiązujących stawek podatkowych może znacząco wpłynąć na rentowność inwestycji – mówi Robert Reiski, współwłaściciel agencji nieruchomości By-Bright.

Przy podejmowaniu decyzji o formie prawnej zakupu nieruchomości w Hiszpanii warto wziąć pod uwagę: cel inwestycji (dla siebie czy na wynajem komercyjny), planowany okres posiadania nieruchomości, możliwości optymalizacji podatkowej, koszty prowadzenia działalności gospodarczej.

REKLAMA

Rynek pierwotny i wtórny

REKLAMA

Przy zakupie nowej nieruchomości bezpośrednio od dewelopera obowiązuje VAT (IVA) w wysokości 10 proc. wartości nieruchomości. Stawka ta może się różnić w zależności od regionu - na Wyspach Kanaryjskich stawka odpowiadająca VAT to 7 proc., w niektórych wspólnotach autonomicznych może być wyższa. Dodatkowo należy uiścić podatek od dokumentów urzędowych (AJD) wynoszący około 1-1,5 proc. AJD różni się w zależności od regionu, a stawki mogą się zmieniać w kolejnych latach.

Zakup nieruchomości na rynku wtórnym podlega podatkowi od przeniesienia własności (ITP). W Andaluzji, gdzie znajduje się popularna Costa del Sol, stawka wynosi około 7 proc., podczas gdy w innych regionach, takich jak Katalonia, może sięgać nawet 10 proc. Ten podatek dotyczy zarówno osób prywatnych oraz firm i nie można go odliczyć.

– Warto pamiętać, że całkowite koszty zakupu nieruchomości w Hiszpanii mogą wynieść 10-15 proc. wartości transakcji, obejmując oprócz podatków także opłaty notarialne, rejestracyjne oraz honoraria prawników – wyjaśnia Joanna Ossowska-Rodziewicz, współwłaścicielka agencji nieruchomości By-Bright.

Opodatkowanie wynajmu nieruchomości

REKLAMA

Sposób opodatkowania dochodów z wynajmu zależy od statusu właściciela. Jeśli zakup nieruchomości był na osobę prywatną to nierezydenci z krajów UE/EEA płacą 19 proc. od dochodu netto (po odliczeniu kosztów), a nierezydenci spoza UE/EEA: 24 proc. od przychodu brutto, bez możliwości odliczeń.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

– W przypadku spółek sytuacja wygląda następująco: jeśli jest to polska spółka to dla nierezydentów z UE/EEA obowiązuje 19 proc. od dochodu netto, podobnie jak w przypadku osoby prywatnej. Jeżeli nie jest to spółka z UE/EEA, podlega 24 proc. podatku od przychodu brutto, bez odliczeń. Z kolei hiszpańska spółka lub spółka z PE, czyli spółka polska, ale z oddziałem fizycznym w Hiszpanii płaci 25 proc. CIT, ale z możliwością pełnej amortyzacji i dostępem do ulg dla dużych portfeli – tłumaczy Robert Reiski.

Podatki przy sprzedaży nieruchomości

Jak wygląda sytuacja przy sprzedaży nieruchomość w Hiszpanii? Zarówno nierezydenci z UE/EEA, jak i spoza UE/EEA, płacą 19 proc. podatku od rzeczywistego zysku (różnicy między ceną sprzedaży a kosztem nabycia powiększonym o udokumentowane wydatki).

– Ponadto kupujący jest zobowiązany potrącić 3 proc. ceny sprzedaży jako zaliczkę na podatek sprzedającego. W razie gdyby potrącona kwota przewyższyła należny podatek, sprzedający może ubiegać się o zwrot nadpłaty – tłumaczy Joanna Ossowska-Rodziewicz.

Polska spółka (nierezydent bez PE): zapłaci 19 proc. od zysku (typu CGT). Hiszpańska spółka lub spółka z PE zapłaci 25 proc. CIT od zysku netto (z pełnym prawem do odliczeń). Przy wypłacie dywidendy – 19 proc. podatek u źródła, chyba że zwalnia umowa o unikaniu podwójnego opodatkowania.

– Przed podjęciem ostatecznej decyzji o zakupie nieruchomości w Hiszpanii, zaleca się konsultację z doradcą podatkowym oraz prawnikiem specjalizującym się w transakcjach międzynarodowych. Profesjonalne doradztwo pomoże wybrać optymalną strukturę inwestycji i uniknąć kosztownych błędów, zwłaszcza że przepisy podatkowe mogą się zmieniać z roku na rok – dodaje Robert Reiski.

Podatek katastralny

Natomiast roczny podatek od nieruchomości w Hiszpanii nazywany jest BI – Impuesto sobre Bienes Inmuebles. To lokalny podatek, który płaci się do gminy. Naliczany jest od wartości katastralnej nieruchomości, a jego wysokość zależy od lokalizacji. Zazwyczaj wynosi od 0,4 proc. do 1,1 proc. wartości katastralnej rocznie.

Zapisz się na newsletter
Najlepsze artykuły, najpoczytniejsze tematy, zmiany w prawie i porady. Skoncentrowana dawka wiadomości z różnych kategorii: prawo, księgowość, kadry, biznes, nieruchomości, pieniądze, edukacja. Zapisz się na nasz newsletter i bądź zawsze na czasie.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Prawo
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Nadchodzą rewolucyjne zmiany w świadectwie pracy? Chodzi o jedną rubrykę. Prezes UODO pisze do MRPiPS

Współczesny rynek pracy wymaga elastyczności, kompetencji i transparentności, a prawo musi podążać za zmianami społecznymi, technologicznymi ale co ciekawe czasami także za prywatnymi decyzjami pracowników. W tym wszystkim istotne znaczenie ma świadectwo pracy, którego wzór jest uregulowany jako załącznik do rozporządzenia Ministra Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej z dnia 30 grudnia 2016 r. w sprawie świadectwa pracy (Dz.U. 2016 poz. 2292). Co zatem się zmieni?

Koniec z oszukiwaniem w CV. Pracodawcy sprawdzą dyplom a uczelnie będą miały nowy obowiązek

Fałszywy dyplom w CV? Już wkrótce ten problem może odejść do lamusa. Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego przygotowało projekt ustawy, który da pracodawcom narzędzie do weryfikacji wykształcenia kandydatów do pracy. To rewolucja w rekrutacji, która kończy z dotychczasową bezradnością pracodawców wobec przepisów o ochronie danych.

Nowe podatki w budżecie UE po 2028 roku: firmy i konsumenci zapłacą więcej

Unia Europejska planuje głęboką reformę budżetu na lata 2028–2034, której centrum stanowią nowe źródła dochodów – de facto nowe unijne podatki. ETS, CBAM, opłata od e-odpadów, wyższy podatek od plastiku, a także kontrowersyjna składka CORE dla dużych firm mają przynieść blisko 60 mld euro rocznie. Choć środki mają wspierać transformację energetyczną, bezpieczeństwo i konkurencyjność, przedsiębiorcy ostrzegają przed ryzykiem nadmiernego obciążenia, zwłaszcza dla małych i średnich firm.

Staż pracy a urlop. Czy w 2025 r. będą zmiany?

Staż pracy a urlop. Czy w 2025 r. będą zmiany? Być może, szczególnie w obliczu gruntownych zmian prawa w zakresie zaliczania do stażu pracy okresu zatrudnienia w ramach JDG i umów zleceń! Co więcej, w polskiej debacie publicznej coraz głośniej wybrzmiewa postulat, który może zrewolucjonizować podejście do praw pracowniczych – wprowadzenie powszechnego tzw. urlopu stażowego. Wówczas nie-pracownicy również skorzystaliby na zmianach. Pomysł, choć nie nowy, nabiera impetu w kontekście rosnącej świadomości na temat potrzeby zachowania równowagi między życiem zawodowym a prywatnym. Czy dodatkowe dni wolne, uzależnione od lat spędzonych na rynku pracy, wejdą w życie? W wielu zawodach już tak jest! Być może stanie się to więc powszechnym prawem.

REKLAMA

Darowizna dla córki z konta firmowego taty. Czy taki przelew korzysta ze zwolnienia podatkowego? KIS wyjaśnia

Skarbówka potwierdził, że przekazanie środków pieniężnych bezpośrednio z konta firmowego spółki, której darczyńca jest wspólnikiem, na konto obdarowanego – przy spełnieniu ustawowych formalności – może korzystać ze zwolnienia z podatku od darowizn. To jest dobra wiadomość dla podatników.

4-dniowy tydzień pracy: hit czy mit? Nabór wniosków od 14 sierpnia do 15 września 2025 r.

Skrócenie tygodnia pracy do czterech dni nie jest już tylko trendem na zachodzie. Jeszcze kilka lat temu koncepcja czterodniowego tygodnia pracy wydawała się futurystycznym eksperymentem. Dziś coraz więcej firm testuje ten model, motywowane realnymi korzyściami: większym zaangażowaniem zespołów, niższą rotacją, a nawet oszczędnościami kosztowymi, np. dzięki programowi pilotażowemu z MRPiPS. Etap II programu to właśnie testowanie zaproponowanego modelu skróconego czasu pracy w środowisku pracy – zaczyna się 1 stycznia 2026 r. i trwa do 31 grudnia 2026 r.

Wzrost wynagrodzeń w budżetówce. Coś się zmienia po 10 latach, ale to nie jest dobra wiadomość

Po raz pierwszy od dekady doszło do bezprecedensowego porozumienia w Radzie Dialogu Społecznego - zarówno związki zawodowe, jak i organizacje pracodawców jednomyślnie sprzeciwiły się rządowej propozycji zaledwie 3-procentowej podwyżki płac w budżetówce. Uchwała nr 139 RDS, przyjęta 14 lipca 2025 roku, to nie tylko wyraz wspólnego stanowiska wobec zbyt niskiego wzrostu wynagrodzeń, lecz także sygnał narastającego kryzysu w dialogu społecznym i zapowiedź otwartego sporu z rządem.

Okulary za kierownicą: kiedy grozi mandat nawet w wysokości 500 zł? O tym musisz pamiętać

Kierowcy z wadami wzroku powinni zachować szczególną ostrożność. Mimo że jazda w okularach korekcyjnych wydaje się standardowa, w niektórych przypadkach może skutkować mandatem w wysokości nawet 500 zł. Wysokość kary zależy od kodów, które są wpisane w twoim prawie jazdy. Upewnij się, że znasz obowiązujące przepisy, aby uniknąć nieprzyjemnych konsekwencji.

REKLAMA

Unia chce słuchać dzieci, zanim uchwali prawo. Nadchodzi rewolucja w legislacji?

Parlament Europejski chce wprowadzenia obowiązkowego testu praw dziecka dla wszystkich nowych przepisów wychodzących z Komisji Europejskiej. – Dzieci wiedzą, czego chcą, i potrafią to jasno powiedzieć – przekonuje Ewa Kopacz, wiceprzewodnicząca PE. Bezpieczeństwo w sieci, walka z mową nienawiści, edukacja o prawach i realna pomoc dla ofiar przemocy to tylko część postulatów najmłodszych obywateli UE. Unia słucha ich coraz uważniej – i właśnie to może całkowicie zmienić sposób, w jaki tworzone jest prawo w Europie. Czy nadchodzi era legislacji pisanej oczami dziecka?

5 tys. zł grzywny, konfiskata sprzętu, a nawet areszt za korzystanie z kamery samochodowej. Nowe przepisy są bezlitosne, bo kierowców nie uratuje nawet „nieumyślność”, ale – będą zmiany

W związku z trwającym właśnie sezonem urlopowo-wakacyjnym – wielu Polaków odbywa teraz dłuższe wyprawy samochodowe, korzystając przy tym z rejestratorów obrazu w postaci kamer samochodowych. Motywy rejestrowania jazdy są różne – ale większość kierowców robi to po prostu dla bezpieczeństwa (zarejestrowany obraz pełni funkcję dowodową w przypadku kolizji lub wypadku oraz może okazać się pomocy w namierzaniu „piratów drogowych”), niewiele osób zdaje sobie jednak sprawę z tego, że takim – z pozoru nikomu nieszkodzącym działaniem – może nabawić się nie lada problemów. Na szczęście rząd zajął się już tymi „nadmiarowymi” regulacjami, ale ci, którzy będą używać kamer samochodowych w najbliższym czasie – muszą nadal mieć się na baczności.

REKLAMA