REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Kiedy 60 tys. zł kwoty wolnej od podatku? Jest konkretna zapowiedź

60 tys. zł kwoty wolnej od podatku: Decyzja tuż przed drugą turą?
60 tys. zł kwoty wolnej od podatku: Decyzja tuż przed drugą turą?
PawelKacperek
shutterstock

REKLAMA

REKLAMA

Czy rząd naprawdę podniesie kwotę wolną od podatku do 60 tys. zł, jak obiecał? Polacy słyszą te deklaracje już od wielu miesięcy, a teraz temat wraca – w kluczowym momencie kampanii prezydenckiej. Czy to przełom czy kolejna gra o głosy?

rozwiń >

Obietnica podniesienia kwoty wolnej od podatku z 30 do 60 tys. zł wraca jak bumerang – tym razem w kluczowym momencie kampanii prezydenckiej. Choć rząd tłumaczy się fatalnym stanem finansów publicznych, presja społeczna i polityczna rośnie. W tle są miliardy złotych, które mogłyby pozostać w kieszeniach podatników – szczególnie tych najmniej zarabiających. Czy Polacy w końcu doczekają się realizacji tej kosztownej, ale popularnej obietnicy? A może to tylko kolejna zagrywka przed drugą turą wyborów?

REKLAMA

REKLAMA

Kwota wolna 60 tys. zł priorytetem Trzaskowskiego

"Moją pierwszą decyzją jako prezydenta będzie rozmowa z rządem o kwocie wolnej od podatku, by stało się to natychmiast" - powiedział w środę 28 maja br. kandydat KO na prezydenta Rafał Trzaskowski. Dodał, że w razie konieczności jeszcze w sierpniu złoży własną propozycję ustawy.

Podczas serii zadawanych pytań kandydat KO został poproszony przez jednego z mieszkańców o wymienienie "trzech decyzji, które podejmie, gdy zostanie już prezydentem". "Pierwsza decyzja, która dla mnie jest niesłychanie ważna, to jest kwestia kwoty wolnej od podatku - 60 tys. zł." - powiedział Trzaskowski. "Takie było zobowiązanie KO (przed wyborami parlamentarnymi w 2023 roku) i będę rozmawiał z rządem, żeby to się stało natychmiast. A jak nie, to jeszcze w sierpniu złożę swoją własną propozycję, dlatego że po prostu to trzeba załatwić" - dodał Trzaskowski. jak odkreślając, że na "tego typu rozwiązaniu skorzystają wszystkie Polki i Polacy".

Temat wyższej kwoty wolnej od podatku znów na horyzoncie?

Jak wynikało z wcześniejszych ustaleń portalu Money.pl, kwestia podniesienia kwoty wolnej od podatku może ponownie pojawić się w debacie publicznej tuż przed drugą turą wyborów prezydenckich. W kuluarach mówi się, że temat ten może zostać wykorzystany jako jeden z elementów kampanii wyborczej, mający na celu zmobilizowanie wyborców i przekonanie ich do oddania głosu na konkretnego kandydata. Sprawa ta od lat budzi emocje, ponieważ bezpośrednio wpływa na portfele milionów Polaków, zwłaszcza tych o niższych dochodach.

REKLAMA

Jeszcze w kwietniu Rafał Trzaskowski podkreślał znaczenie tej kwestii, deklarując: „Jako prezydent będę gwarantem tego, że rząd wywiąże się z obietnicy podniesienia kwoty wolnej od podatku”. Powtórzył to także już po pierwszej turze wyborów. Słowa te wskazują, że temat może stać się teraz jednym z filarów jego kampanii. Oczekiwania wobec zmian w systemie podatkowym są duże, a powrót tej sprawy na polityczną agendę może okazać się istotnym punktem w nadchodzącym starciu wyborczym. Czy jednak za deklaracjami pójdą konkretne działania – pozostaje pytaniem otwartym.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Co się dzieje w sprawie kwoty wolnej od podatku 60 tys. zł? Gdzie realizacja obietnicy wyborczej?

Z pomocą w sprawie podwyżki kwoty wolnej od podatku wystąpiła na początku tego roku Konfederacja. Przez grupę posłów tego ugrupowania został przygotowany projekt ustawy o zmianie ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych dotyczy podniesienia kwoty wolnej od podatku dla wszystkich do wysokości równej dwunastokrotności minimalnego wynagrodzenia za pracę, ale nie mniejszej niż 60 tys. zł. Poparcie dla projektu zgłosili posłowie PiS i Republikanie, natomiast przeciw nowym rozwiązaniom był klub Polska 2050-TD. Przedstawiając projekt, poseł Przemysław Wipler powiedział, że jest on spełnieniem przedwyborczych obietnic Koalicji Obywatelskiej z czasu kampanii wyborczej.

"Celem tej ustawy jest spełnienie obietnicy i 60 tys. zł kwoty wolnej bez podatku, czyli dwa razy więcej niż w chwili obecnej. W chwili obecnej kwota wolna podatku dochodowego dla osób fizycznych to jest 30 tys. zł. Chcemy, żeby zgodnie z tym, co obiecał Donald Tusk, pani minister Leszczyna, pan minister Domański i wielu posłów i posłanek (...). Chcemy jednocześnie delikatnie zmodyfikować ten projekt i chcemy powiązać długofalowo kwotę wolną od opodatkowania z minimalnym wynagrodzeniem" - powiedział Przemysław Wipler w lutym br. Jak wyjaśnił, propozycje zawarte w projekcie zakładają też, żeby minimalne wynagrodzenie było wolne od podatków i składek.

Za drogo? Rząd nie jest w stanie spełnić obietnicy danej Polakom z powodu kosztów, szacowanych na 56 mld zł

Co się jednak stało? Otóż od razu pojawił się wniosek o odrzucenie projektu w pierwszym czytaniu złożyła posłanka Katarzyna Kierzek-Koperska (KO), która zapewniła, że podniesienie kwoty wolnej zostanie zrealizowane, jednak nad zgłoszonym przez Konfederację projektem nie można pracować, ponieważ zawiera on błędy. Wyjaśniła, że projekt ustawy zawiera błąd techniczny polegający na tym, że jest brak przepisu dostosowawczego do artykułu odwołującego się bezpośrednio do kwoty 30 tys. zł.

Wiceminister finansów Jarosław Neneman argumentował odrzucenie projektu w sprawie podniesienia kwoty wolnej od podatku ty, że rząd nie jest w stanie spełnić przedwyborczej obietnicy z powodu wysokich kosztów. "Rząd z tej obietnicy się nie wycofuje, natomiast sytuacja finansów publicznych jest jaka jest i to też nie jest tajemnicą. Koszt wprowadzenia tej reformy to jest 56 mld zł i w tej sytuacji, kiedy ponad 5 proc. PKB przeznaczamy na wojnę, która cały czas trwa i inne wydatki, nie jesteśmy w stanie tych tej obietnicy w tym momencie spełnić" - powiedział Jarosław Neneman.

Brak 60 tys. zł kwoty wolnej od podatku to straty Polaków: przeciętna polska rodzina straciła 7200 zł

Do tematu obiecanej podwyżki kwoty wolne od podatku wrócił też Karol Nawrocki, kandydat na prezydenta RP. "Obiecali 60 tys. zł kwoty wolnej od podatku, a co dostali Polacy? Nic! Przeciętna polska rodzina straciła 7200 zł przez kłamstwa Tuska! A co będzie, jeśli prezydentem zostanie Trzaskowski? Jeszcze więcej podatków, drożyzna i kolejne puste obietnice. Nie dajcie się nabrać" - napisał na serwisie"X" w dniu 20 lutego br.

Karol Nawrocki mocno akcentuje niezrealizowane obietnice rządu i potencjalne zagrożenia związane z prezydenturą Rafała Trzaskowskiego. Jego słowa trafiają w emocje wyborców, którzy od lat czekają na wyższy próg kwoty wolnej od podatku. Faktem jest, że 60 tys. zł kwoty wolnej pozostaje jedynie zapowiedzią, a Polacy wciąż zmagają się z wysokimi kosztami życia. W nadchodzących wyborach kluczowe będzie, czy wyborcy uwierzą w kolejne obietnice polityków, czy może zdecydują się na zmianę i postawią na kandydata, który zagwarantuje realne wsparcie dla polskich rodzin.

Czy nie będzie już żadnych zmian korzystnych dla podatników PIT do 2028 roku?

Do sprawy kwoty wolnej od podatku na ostatnim posiedzeniu Sejmu odniósł również szef klubu Prawa i Sprawiedliwości Mariusz Błaszczak. "Zwracam się z wnioskiem o uzupełnienie porządku obrad Sejmu o projekt klubu parlamentarnego Prawa i Sprawiedliwości zwiększającego kwotę wolną od podatku do 60 tys. złotych. Ten projekt od maja ub. r. leży w waszej zamrażarce" - powiedział Mariusz Błaszczak 20 lutego br. "Obiecaliście, że to wejdzie w życie i jak zwykle, co zrobiliście? Oszukaliście. Dość igrzysk, dość podnoszenia rachunków za energie elektryczną, za gaz, trzeba zadbać o to, żeby kwota wolna od podatku wynosiła 60 tys. Do roboty" - dodał.

Na konferencji prasowej w Sejmie Mariusz Błaszczak i inni posłowie apelowali o procedowanie projektu ws. kwoty wolnej od podatku. "Złożyliśmy projekt ustawy. Jego pierwsze czytanie odbyło się po dwóch miesiącach na sali sejmowej, a następnie skierowano to do Komisji Finansów Publicznych, gdzie do tej pory ten projekt leży" - powiedział poseł Zbigniew Kuźmiuk z klubu PiS. Dodał, że "w dokumencie, który został wysłany do Brukseli w postaci planu budżetowo-strukturalnego, jako reakcja na procedurę nadmiernego deficytu, minister finansów Andrzej Domański podpisał się pod słowami: żadnych zmian korzystnych dla podatników w podatku PIT do 2028 nie będzie". "To oznacza, że rząd nie zrealizuje w tej kadencji swojej obietnicy" - powiedział Kuźmiuk.

Kwota wolna od podatku dochodowego 60 tys. zł poza budżetem na 2025 rok, ale ma być do końca kadencji

Minister finansów Andrzej Domański stwierdził jakiś czas temu, że najprawdopodobniej ta obietnica nie zostanie zrealizowana także w 2025 roku, ale zapewnił, że w tej kadencji parlamentu kwota wolna od podatku wzrośnie. Potwierdza to także nowa wypowiedź innego przedstawiciela resoru. "Nie podam daty. Z pewnością do końca kadencji minister finansów ma przedstawić plan, co z tym można zrobić. Natomiast w tym momencie, z pewnością się tym dokładnie nie zajmujemy" - powiedział wiceminister finansów Jurand Drop w jednym z wywiadów.

Podniesienie kwoty wolnej od podatku dochodowego do 60 tys. zł nie weszło do budżetu na 2025 rok. Ministerstwo Finansów zapewnia jednak, że pomimo tego, że Polska jest już objęta unijną procedurą nadmiernego deficytu, rząd zamierza zrealizować w tej kadencji zapowiedź podwojenia kwoty wolnej od podatku dochodowym od osób fizycznych. Poza tym usłyszeliśmy też zapewnienia od samego premiera Donalda Tuska. Zapowiedział on, że rząd wróci do projektu podwyższenia kwoty wolnej od podatku PIT do 60 tys. zł w 2025 roku. Zaś projekt ten wejdzie w życie na pewno wcześniej niż przed końcem obecnej kadencji.

Przypomnijmy, że obietnica związana z podniesieniem kwoty wolnej od podatku pojawiła się na liście programowej Koalicji Obywatelskiej pod hasłem „100 konkretów na 100 dni”. W punkcie 4. programu znalazł się zapis: "Podniesiemy kwotę wolną od podatku - z 30 tys. zł do 60 tys. zł., w przypadku podatników rozliczających się według skali podatkowej, w tym także przedsiębiorców i emerytów". W efekcie osoby zarabiające do 6000 zł brutto (także na działalności gospodarczej) i pobierające emeryturę do 5000 zł brutto miałyby nie płacić podatku dochodowego".

Progi podatkowe w PIT. Jest już jasne, że nic się nie zmieni

Wskażmy, że podatek dochodowy od osób fizycznych w Polsce jest podatkiem progresywnym. Oznacza to, że w miarę wzrostu dochodów podatnika, rośnie również stawka podatkowa, którą musi on zapłacić. Progresywność podatku ma na celu zapewnienie sprawiedliwości podatkowej, dzięki której osoby o wyższych dochodach płacą wyższy podatek.

Wysokość progów podatkowych (skali podatkowej) w podatku dochodowym od osób fizycznych (PIT) reguluje art. 27 ustawy o podatku od osób fizycznych. Zgodnie z obowiązującymi przepisami, dla podatników opodatkowanych według skali stawki mamy następujące progi podatkowe:

  • Do 120 000 zł podatek wynosi 12%. Jednakże, aby złagodzić obciążenie podatkowe dla osób o niższych dochodach, wprowadzono kwotę zmniejszającą podatek w wysokości 3600 zł. Dzięki temu efektywne obciążenie podatkowe jest niższe.
  • Powyżej 120 000 zł podatek wynosi stałą kwotę 10 800 zł plus 32% nadwyżki ponad 120 000 zł. To oznacza, że każda złotówka zarobiona powyżej 120 000 zł jest opodatkowana stawką 32%.
Ważne

Powyższe, obowiązujące także dla roku 2025 progi podatkowe, zostały wprowadzone przez ustawodawcę 1 lipca 2022 r., w ramach programu Polski Ład. Progi te, zgodnie z przepisami ustawy z dnia 9 czerwca 2022 r. o zmianie ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych oraz niektórych innych ustaw, mają zastosowanie do dochodów (przychodów) uzyskanych od dnia 1 stycznia 2022 r.

Co oznacza przekroczenie progu podatkowego? Kwota wolna od podatku 30 tys. zł

Przekroczenie progu podatkowego oznacza, że podatnik wchodzi w wyższą stawkę podatkową. Dla 2025 roku próg ten będzie obowiązywał na poziomie 120 000 zł. Oznacza to, że jeśli roczne dochody podatnika nie przekraczają tej kwoty, opodatkowane są one stawką 12% (z uwzględnieniem kwoty zmniejszającej podatek). Jeśli jednak dochody przekroczą 120 000 zł, każda kolejna złotówka jest opodatkowana stawką 32%.

Warto też mieć na uwadze, że kwota wolna od podatku wynosi obecnie 30 tys. zł. To od tej kwoty wyliczymy kwotę zmniejszającą podatek, tj.: 30 tys. zł x 12% = 3600 zł. Co prawda są zapowiedzi rządowe, że kwota wolna od podatku zostanie podniesiona do 60 tys. zł, jak się jednak okazuje jest to pomysł dość odległy w czasie i nie wiadomo jeszcze na ten moment kiedy wejdzie w życie.

Tabela: Jak wzrastała kwota wolna od podatku PIT w poszczególnych latach?

Kwota wolna od podatku, czyli roczna wysokość podstawy opodatkowania wynikająca z kwoty zmniejszającej podatek określonej w skali podatkowej, od której nie jest pobierany podatek dochodowy. Poniższa tabela pokazuje ile wynosiła w poszczególnych latach.

Rok

Kwota wolna od podatku

2007 r.

3 013 zł

2008 r. - 2016 r.

3 089 zł

2017 r.

6 600 zł, przy czym w odniesieniu do dochodów rocznych przekraczających kwotę 6 600 zł kwota wolna malała, natomiast w przedziale dochodów od 11 000 zł do 85 528 zł była stała i wynosiła 3 089 zł, a dla dochodów powyżej 127 000 zł nie miała ona zastosowania

2018 r. - 2021 r.

8 000 zł, przy czym w odniesieniu do dochodów rocznych przekraczających kwotę 8 000 zł kwota wolna malała, w przedziale dochodów od 13 000 zł do 85 528 zł była stała i wynosiła 3 089 zł, a dla dochodów powyżej 127 000 zł nie miała ona zastosowania

2022 r.

30 000 zł

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Infor.pl
Wyższe pensje dla milionów Polaków, bo... przepisy zadziałają wstecz. Od stycznia nowego roku wchodzą rewolucyjne zmiany w umowach o pracę

Bez urlopu, bez zwolnienia lekarskiego, bez prawa do stażu. Tak od lat wygląda codzienność milionów Polaków pracujących na umowach śmieciowych i samozatrudnieniu, uchodzących za patologię rynku pracy. Teraz ma się to zmienić. Od nowego roku w Kodeksie pracy szykuje się przełomowa zmiana. Do stażu będą wliczane nie tylko etaty, lecz także lata przepracowane na zleceniu, we własnej firmie czy za granicą. Dla tych, których system przez lata pomijał oznacza to konkretne korzyści takie jak dłuższy urlop, dodatki stażowe i jubileuszówki.

Dobry lider potrafi pożegnać mijający rok z klasą: sztuka podziękowań dla pracowników

Lider i pracownik. Grudzień to czas raportów, podsumowań i napiętych terminów. To też szczególny, świąteczny okres, w którym słowo „dziękuję” może mieć moc większą niż roczne premie. Jak w praktyce przywództwa wykorzystać świąteczną atmosferę, by wzmocnić zaangażowanie, lojalność i poczucie wartości zespołu?

Najem mieszkań: jaki był kończący się rok na rynku - cieszą się wynajmujący, koszty liczą najemcy

W 2025 roku wynajem mieszkań w większości miast Polski drożał. Skoki cen nie były gwałtowne, a kilka miast zanotowało nawet obniżkę stawek. 80 zł za metr kwadratowy mieszkania za najem w Warszawie to był pik notowany tuż przed powrotem studentów na uczelnie. Na koniec roku stawki wróciły do poziomu 78 zł w stolicy, a także utrzymały się na poziomie 39 zł w najtańszej z zestawienia Częstochowie.

Z końcem roku gaśnie ochota na zakup mieszkania, a mimo to ceny na rynku rosną

Utrzymującym się wysokim cenom towarzyszy słabnący pod koniec roku popyt, który jak dotąd pozostaje w dużej mierze niewrażliwy na obniżki stóp procentowych wprowadzone przez RPP. A także na spadek oprocentowania kredytów hipotecznych.

REKLAMA

1100 zł miesięcznie zamiast 800 plus, do 25 roku życia dziecka i niezależnie od dochodu – kto może otrzymać świadczenie? Podwyżka od 1 stycznia 2026 r.

Osoby mieszkające lub pracujące w Niemczech, nawet jeżeli mieszkają na stałe w Polsce – jeżeli spełniają określone warunki – mogą pobierać w Niemczech zasiłek rodzinny na dzieci (tzw. Kindergeld). Świadczenie to, przysługuje niezależnie od dochodu i można je uzyskać (choć wówczas w niepełnej wysokości) również w przypadku pobierania w Polsce jego odpowiednika, tj. „800 plus”. Od 1 stycznia 2026 r. kwota Kindergeld została podwyższona.

Będzie nowy podatek od nieruchomości, Sankcyjna stawka od pustostanów ma obniżyć ceny mieszkań, ale czy obniży

Nawet 30-krotnie większy podatek od nieruchomości mogą zapłacić przedsiębiorcy, w tym deweloperzy, posiadający puste lokale. Podstawą do takich działań są obowiązujące obecnie zasady naliczania podatku od nieruchomości, które różnicują stawki w zależności od sposobu użytkowania lokalu.

Skończyło się eldorado z darowiznami. Skarbówka zmieniła zasady. Ruszyły gigantyczne kontrole i kary

Koniec swobody w zarabianiu w sieci bez oglądania się na urząd skarbowy. Skarbówka systemowo bierze się za tych, którzy regularnie sprzedają w internecie lub zarabiają na transmisjach na żywo, a dotąd nie dzielili się zyskami z fiskusem. Pod lupą znaleźli się zarówno użytkownicy popularnych platform sprzedażowych, jak i streamerzy żyjący z darowizn od widzów. Dla jednych i drugich oznacza to jedno: jeśli dochody z internetu nie są rozliczane, trzeba przygotować się na wezwanie do zapłaty podatku.

Obligacje skarbowe (oszczędnościowe) - styczeń 2026 r. - jakie oprocentowanie oferuje Ministerstwo Finansów

Po obniżkach oprocentowania obligacji skarbowych (detalicznych - oszczędnościowych) w maju, czerwcu, sierpniu, październiku, listopadzie i grudniu 2025 r. - oprocentowanie nowych emisji w styczniu 2026 r. nie ulegnie zmianie. Ministerstwo Finansów pozostawiło tym razem opłacalność tych obligacji bez zmian na kolejny miesiąc.

REKLAMA

1700 złotych miesięcznie zastąpi 800 plus i 300 plus. Ma być przyznawane bez względu na wiek i wysokość dochodu

Co dzieje się sprawie pomysłu wprowadzenia dochodu podstawowego dla każdego? Choć o tym pomyśle dużo się mówiło w kontekście KPO, to jednak w ostatnim czasie temat zdecydowanie ucichł. Czy trzeba się obawiać likwidacji 800 plus i 300 plus?

Gorzka niespodzianka od rządu dla emerytów i rencistów rodzinnych od 1 stycznia 2026 r.: podwyżka świadczeń średnio o 220 zł, ale bez zapowiadanych 2 tys. zł wyrównania i 15 tys. zł rekompensaty za lata wypłaty przez ZUS zaniżonych świadczeń

1 stycznia 2026 r. wchodzi w życie ustawa, na podstawie której ZUS dokona przeliczenia wysokości emerytur ustalonych w czerwcu w latach 2009-2019 (tzw. emerytur czerwcowych) oraz rent rodzinnych po ubezpieczonych, którym ustalono emerytury w czerwcu w latach 2009-2019, z tego względu, że emerytury te zostały przyznane uprawnionym na poziomie niższym niż osobom, które wnioskowały o emeryturę w innych miesiącach roku. Ustawa ta uwzględnia korzystne dla emerytów i rencistów przepisy, na podstawie których otrzymają oni podwyżkę świadczeń bieżących, ale nie przewiduje rekompensaty za nawet 7 lat wypłaty zaniżonych świadczeń, ani nawet zapowiadanego przez MRPiPS – wyrównania za okres od 1 lipca 2025 r. do dnia, w którym zostanie ustalone świadczenie w nowej wysokości.

Zapisz się na newsletter
Najlepsze artykuły, najpoczytniejsze tematy, zmiany w prawie i porady. Skoncentrowana dawka wiadomości z różnych kategorii: prawo, księgowość, kadry, biznes, nieruchomości, pieniądze, edukacja. Zapisz się na nasz newsletter i bądź zawsze na czasie.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

REKLAMA