REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Jakie działania możemy podjąć, by chronić dzieci w Internecie?

Subskrybuj nas na Youtube
Jakie możemy podjąć, by chronić dzieci w Internecie?
Jakie możemy podjąć, by chronić dzieci w Internecie?
Shutterstock

REKLAMA

REKLAMA

Komputer z dostępem do Internetu może być dla dziecka z jednej strony doskonałym narzędziem edukacyjnym i źródłem pożytecznej rozrywki, zaś z drugiej, puszką pandory. Czy istnieją sposoby, które pomogą rodzicom uniknąć tego czarnego scenariusza?
rozwiń >

Dziecko w Internecie: szanse i zagrożenia

REKLAMA

Internetowy krajobraz zmienia się niczym w kalejdoskopie. Obok wielu pozytywnych zmian, pojawiają się też wcześniej nieznane zagrożenia czyhające na Internautów. Szczególnie łakomym kąskiem dla hakerów są dzieci i młodzież, które ze względu na swoje niedoświadczenie, łatwo ulegają manipulacjom i nie dostrzegają ukrytych intencji.

REKLAMA

- Młodzi ludzie uwielbiają odkrywać nowe obszary, nie inaczej jest w przypadku aktywności online. Jednak problem polega na tym, iż dzieci są bardziej podatne, niż dorośli na tak zwane clickbaitowe tytuły. W rezultacie najmłodsi otwierają wiadomości phishingowe,a także trafiają na treści wywierające negatywny wpływ na ich psychikę. Nawet najbardziej rozsądne dziecko może stać się ofiarą hakera. Jeśli cyberprzestępcy potrafią przechytrzyć dorosłych, bez trudu poradzą sobie również z najmłodszymi internautami - tłumaczy Robert Dziemianko, G DATA Security Software.

Szczególnie szkodliwe mogą być próby nawiązania przez dziecko kontaktu z nieznajomymi. Nieraz prowadzi to do tego, że staje się ono ofiarą wyłudzeń, a w najczarniejszym scenariuszu molestowania seksualnego. Nieświadome dziecko może udostępniać w internecie prywatne dane, takie jak adres i numer telefonu. Niejednokrotnie zdarza się, że przestępcy próbują wydobyć od młodszych internautów poufne informacje - hasła, PIN, czy numery kart kredytowych. Nagminne są też przypadki, kiedy dziecko bezwiednie dokonuje zakupów aplikacji, obciążając konto rodziców. Nierzadko były to wysokie sumy przyprawiające dorosłych domowników o zawrót głowy.

Rozmowy o cyberbezpieczeństwie

REKLAMA

Choć młodzi internauci szybko chłoną technologiczne nowinki i czasami poruszają się sprawniej w Internecie aniżeli dorośli, to jednak nie są wystarczająco przygotowani, aby sprostać hakerom i różnorakim oszustom działającym w cyberprzestrzeni. Cała odpowiedzialność spoczywa na barkach rodziców. Ich rola polega nie tylko na kontroli zachowań dziecka w Internecie, ale również edukacji.

Nawet najlepsza aplikacja bezpieczeństwa nie zastąpi rozmów na temat potencjalnych cyberzagrożeń czyhających na młodych ludzi. O czym rozmawiać? Należy zachęcać dzieci i młodzież, aby informowały o wszelkich podejrzanych zdarzeniach mających miejsce w sieci, takich jak na przykład częste i długie konwersacje z nieznajomymi osobami. Trzeba ich też nauczyć poszanowania i ochrony prywatnych danych, tym bardziej, że czasami wystarczy tylko jedno kliknięcie, aby udostępnić dane osobowe nieznajomym. Warto sprawdzić, czy nasze latorośle nie przekazały obcym adresu domowego, bądź numeru telefonu.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Co istotne, edukacja nie może ograniczać się do jednej długiej rozmowy, podczas której przekażemy dziecku wszelkie uwagi i zasady postępowania w Internecie. To musi być długofalowy i cykliczny proces. Niewykluczone, że dziecko trafi na nieodpowiednie strony lub zainstaluje aplikacje ze złośliwym oprogramowaniem, ale kiedy poinformuje o zaistniałym fakcie, rodzice powinni wykazać się wyrozumiałością i nie nakładać drakońskich kar, zabraniać korzystania z komputera, bądź smartfona, a jedynie wzmożyć kontrolę nad urządzeniem. Wówczas mamy większe szanse, że w przypadku zagrożenia młody człowiek od razu przyjdzie do nas, zamiast ukrywać sytuację aż do momentu, kiedy sytuacja stanie się zbyt poważna lub nawet groźna. Dzieci i młodzież, nie mając naszego doświadczenia z osobami, których intencje nie zawsze są dobre, inaczej postrzegają rzeczywistość i interpretują świat jako miejsce pełne szans, a nie zagrożeń.

Dlatego, jeśli coś wydaje się interesujące czy atrakcyjne, podchodzą do tego z ufnością, w przeciwieństwie do dorosłych, którzy częściej takie sytuacje traktują z podejrzliwością jako zbyt piękne, żeby mogły być prawdziwe. Przy tak różnych podejściach wiadomo, że dzieci będą czasem robiły rzeczy, których my byśmy obecnie nie zrobili, a my jako dorośli będziemy musieli ich ratować z opresji, ale w końcu… byliśmy kiedyś dziećmi, powinniśmy pamiętać, jak to było.

Cyberhigiena i aplikacje bezpieczeństwa

Dyskusje z dzieckiem o cyberbezpieczeństwie mają największe znaczenie, ale wielu rodziców kieruje się zasadą "przezorny zawsze ubezpieczony". W praktyce oznacza to zainstalowanie na komputerze, bądź smartfonie dziecka oprogramowania antywirusowego. Takie produkty, jak G DATA Internet Security oprócz tego, że wykrywają, zwalczają i usuwają złośliwe oprogramowanie, realizują dodatkowe funkcje, w tym kontrolę rodzicielską. Jest to pewien rodzaj filtra pozwalający oddzielić internetowe ziarna od plew, a o ustawieniach decyduje wyłącznie rodzic. Tworzy on czarną listę zawierajżcą słowo cenzurowane w adresie, tytule artykułu, jego słowach kluczowych lub całym tekście.

Poza tym istnieją wyspecjalizowane aplikacje przeznaczone jedynie do kontroli rodzicielskiej. Popularnym rozwiązaniem jest Google Family Link (działa również na telefonach iPhone z systemem iOS 11 lub nowszym). Aplikacja pozwala śledzić kroki dziecka w Internecie, a także blokować wybrane programy, a nawet pracę urządzenia.

Instalacja oprogramowania antywirusowego wraz z modułem kontroli rodzicielskiej to dopiero połowa sukcesu. Bardzo ważną kwestią jest stosowanie silnych, unikalnych haseł. Pewnego rodzaju ułatwieniem może być użycie specjalnego narzędzia w postaci menedżera haseł. Należy również poinstruować dzieci, aby nigdy nie zostawiały laptopów i smartfonów bez nadzoru lub bez hasła. Natomiast rodzice muszą dbać o aktualizację oprogramowania zainstalowanego na urządzeniu, w tym również aplikacji bezpieczeństwa. Hakerzy bardzo często wykorzystują do ataków luki występujących w zabezpieczeniach oprogramowania.

Nie można zapominać też o zabezpieczeniach dla kamerki internetowej, zwłaszcza, że po wakacjach dzieci mogą częściej korzystać z trybu wideokonferencji.

Dzieci są sprytne

O ile wszelkie blokady i utrudnienia są skuteczne w przypadku najmłodszych dzieci, o tyle ci więksi niejednokrotnie wykazują się sprytem i potrafią ominąć różnego rodzaju zabezpieczenia. Czasami rodzicom wydaje się, że zablokowanie urządzenia wiąże się z włączeniem pewnych ustawień. Ale niektórzy młodzi internauci lubują się się w wyszukiwaniu sposobów na ominięcie ograniczeń czasowych i ograniczeń aplikacji, co widać chociażby na przykładzie iPhone'a i iPada. W obu urządzeniach można ominąć wprowadzone limity czasowe korzystania z aplikacji, wystarczy jedynie zmienić strefę czasową np. z Warszawy na Los Angeles. Niemniej Apple zapewnia, że najnowsza wersja iOS 16 jest odporna na tego typu sztuczki.

Inny popularny wśród dzieciaków trik polega na ponownym pobraniu aplikacji. Kiedy zostanie przekroczony limit czasowy korzystania z aplikacji, można ją usunąć, a następnie ponownie pobrać i zainstalować bez zgody rodziców. Aplikacja jest wówczas dostępna aż do wprowadzenia następnego okresu przestoju. Jednak jest to problem wyłącznie dla rodziców, których dzieci używają starszych modeli iPhone’a oraz iPada. Tego typu przykłady można mnożyć. Na platformach YouTube oraz TikTok dzieci mają dostęp do samouczków pokazujących jak radzić sobie z blokadami wprowadzanymi przez rodziców na komputerach Mac oraz Windows. Jeden z YouTuberów radzi dzieciom, aby po zainstalowaniu oprogramowania wyczyściły historię przeglądarki komputera, aby ich rodzice nie wiedzieli, że weszli na stronę.

Wprowadzenie dziecka w świat Internetu to trudne zadanie, które czeka każdego rodzica. Już samo podjęcie decyzji dotyczącej wieku rozpoczęcia przygody z globalną siecią, wzbudza wiele wątpliwości. Według amerykańskich rodziców uczestniczących w badaniu PCMag Tech powinno to być dziesięć lat, aczkolwiek tego typu wskazówki, należy traktować z przymrużeniem oka. Wszystko zależy od poziomu wrażliwości dziecka i jego rozwoju intelektualnego. Nie mniej zasadne jest pytanie, do jakiego wieku kontrolować poczynania swojej latorośli w Internecie. Czy wiekiem granicznym jest osiemnaście lat? Naukę poruszania się po cyfrowym świecie należy traktować jak przekazywanie potomkom pozostałych umiejętności życiowych - jeśli jako rodzice będziemy wiedzieć, co musimy przekazać, będziemy wiedzieć, czy młody człowiek opanował te umiejętności, czy w dalszym ciągu potrzebuje naszej pomocy. Problem z zagrożeniami w sieci jest taki, że nie jest łatwo odróżnić wroga od przyjaciela, czy okazję od ryzykownych działań, a tym samym wiedzieć, kiedy włączyć systemy obronne. Przestępcy, czy to w realu, czy w sieci, dbają o to, aby uśpić czujność ofiary, a w Internecie jest to jeszcze łatwiejsze. Dlatego tak ważne jest nasze wsparcie w rozwoju cyfrowym dzieci i świadomość tego, że każdy, nawet dorosły, może się dać zwieść czarom ofert zamieszczonych w Internecie.

Narzędzi kontroli nie można wykorzystywać do inwigilacji najmłodszych. Trzeba się nimi umiejętnie posługiwać tak, aby dziecko zachowało przynajmniej odrobinę prywatności.

Jakie działania podejmować w celu ochrony dziecka w Internecie

  1. Zainstalować na komputerze oprogramowanie antywirusowe wraz z modułem kontroli rodzicielskiej.
  2. Aktualizować oprogramowanie znajdujące się komputerze dziecka.
  3. Stosować silne oraz unikalne hasła.
  4. Rozmawiać z dzieckiem o zagrożeniach czyhającego na niego w Internecie.
  5. Kontrolować urządzenie w sposób nienaruszający godności i zaufania dziecka pod kątem szkodliwych treści oraz podejrzanych znajomości.

Jakie działania szkodzą bezpieczeństwu dziecka w Internecie

  1. Brak zainteresowania ze strony rodziców aktywnością online dziecka.
  2. Działania rodziców ograniczają się wyłącznie do zainstalowania na komputerze dziecka modułu kontroli rodzicielskiej.
  3. Rodzice nie przeglądają komputera dziecka, nie dokonują jego aktualizacji, nie wprowadzają poprawek bezpieczeństwa.
  4. Rodzice sporadycznie lub w ogóle nie rozmawiają z dziećmi na temat odwiedzanych stron internetowych, mediów społecznościowych.
  5. Rodzice nadmiernie kontrolują oraz są zbyt surowi w rozmowach z dziećmi, powoduje to strach dziecka i ukrywanie zagrożeń.

Zapisz się na newsletter
Najlepsze artykuły, najpoczytniejsze tematy, zmiany w prawie i porady. Skoncentrowana dawka wiadomości z różnych kategorii: prawo, księgowość, kadry, biznes, nieruchomości, pieniądze, edukacja. Zapisz się na nasz newsletter i bądź zawsze na czasie.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: Informacja prasowa

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Prawo
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Duża podwyżka świadczenia dla mężczyzny z rocznika 1957. Kolejne prawomocne orzeczenie sądu powszechnego po wyroku TK z 4 czerwca 2024 r. SK 140/20

Przybywa prawomocnych orzeczeń w sprawach po wyroku TK z 4 czerwca 2024 r. SK 140/20. Przedstawię wyrok Sądu Apelacyjnego w Białymstoku.

Niski wiek emerytalny kobiet to bomba z opóźnionym zapłonem. Polki stracą tysiące na emeryturze

Polska starzeje się w szybkim tempie, co już dziś budzi poważne obawy o przyszłość systemu emerytalnego. Międzynarodowy Fundusz Walutowy alarmuje: jeśli nie zostaną wprowadzone pilne reformy, do 2050 roku świadczenia mogą spaść nawet o jedną trzecią. Najbardziej ucierpią kobiety, osoby o niskich dochodach i pracownicy niestandardowi. Czy jest jeszcze czas, by uniknąć kryzysu?

Nadchodzą rewolucyjne zmiany w świadectwie pracy? Chodzi o jedną rubrykę. Prezes UODO pisze do MRPiPS

Współczesny rynek pracy wymaga elastyczności, kompetencji i transparentności, a prawo musi podążać za zmianami społecznymi, technologicznymi ale co ciekawe czasami także za prywatnymi decyzjami pracowników. W tym wszystkim istotne znaczenie ma świadectwo pracy, którego wzór jest uregulowany jako załącznik do rozporządzenia Ministra Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej z dnia 30 grudnia 2016 r. w sprawie świadectwa pracy (Dz.U. 2016 poz. 2292). Co zatem się zmieni?

Koniec z oszukiwaniem w CV. Pracodawcy sprawdzą dyplom a uczelnie będą miały nowy obowiązek

Fałszywy dyplom w CV? Już wkrótce ten problem może odejść do lamusa. Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego przygotowało projekt ustawy, który da pracodawcom narzędzie do weryfikacji wykształcenia kandydatów do pracy. To rewolucja w rekrutacji, która kończy z dotychczasową bezradnością pracodawców wobec przepisów o ochronie danych.

REKLAMA

Nowe podatki w budżecie UE po 2028 roku: firmy i konsumenci zapłacą więcej

Unia Europejska planuje głęboką reformę budżetu na lata 2028–2034, której centrum stanowią nowe źródła dochodów – de facto nowe unijne podatki. ETS, CBAM, opłata od e-odpadów, wyższy podatek od plastiku, a także kontrowersyjna składka CORE dla dużych firm mają przynieść blisko 60 mld euro rocznie. Choć środki mają wspierać transformację energetyczną, bezpieczeństwo i konkurencyjność, przedsiębiorcy ostrzegają przed ryzykiem nadmiernego obciążenia, zwłaszcza dla małych i średnich firm.

Staż pracy a urlop. Czy w 2025 r. będą zmiany?

Staż pracy a urlop. Czy w 2025 r. będą zmiany? Być może, szczególnie w obliczu gruntownych zmian prawa w zakresie zaliczania do stażu pracy okresu zatrudnienia w ramach JDG i umów zleceń! Co więcej, w polskiej debacie publicznej coraz głośniej wybrzmiewa postulat, który może zrewolucjonizować podejście do praw pracowniczych – wprowadzenie powszechnego tzw. urlopu stażowego. Wówczas nie-pracownicy również skorzystaliby na zmianach. Pomysł, choć nie nowy, nabiera impetu w kontekście rosnącej świadomości na temat potrzeby zachowania równowagi między życiem zawodowym a prywatnym. Czy dodatkowe dni wolne, uzależnione od lat spędzonych na rynku pracy, wejdą w życie? W wielu zawodach już tak jest! Być może stanie się to więc powszechnym prawem.

4-dniowy tydzień pracy: hit czy mit? Nabór wniosków od 14 sierpnia do 15 września 2025 r.

Skrócenie tygodnia pracy do czterech dni nie jest już tylko trendem na zachodzie. Jeszcze kilka lat temu koncepcja czterodniowego tygodnia pracy wydawała się futurystycznym eksperymentem. Dziś coraz więcej firm testuje ten model, motywowane realnymi korzyściami: większym zaangażowaniem zespołów, niższą rotacją, a nawet oszczędnościami kosztowymi, np. dzięki programowi pilotażowemu z MRPiPS. Etap II programu to właśnie testowanie zaproponowanego modelu skróconego czasu pracy w środowisku pracy – zaczyna się 1 stycznia 2026 r. i trwa do 31 grudnia 2026 r.

Wzrost wynagrodzeń w budżetówce. Coś się zmienia po 10 latach, ale to nie jest dobra wiadomość

Po raz pierwszy od dekady doszło do bezprecedensowego porozumienia w Radzie Dialogu Społecznego - zarówno związki zawodowe, jak i organizacje pracodawców jednomyślnie sprzeciwiły się rządowej propozycji zaledwie 3-procentowej podwyżki płac w budżetówce. Uchwała nr 139 RDS, przyjęta 14 lipca 2025 roku, to nie tylko wyraz wspólnego stanowiska wobec zbyt niskiego wzrostu wynagrodzeń, lecz także sygnał narastającego kryzysu w dialogu społecznym i zapowiedź otwartego sporu z rządem.

REKLAMA

Okularnicy muszą się mieć na baczności za kierownicą! Kiedy grozi mandat nawet w wysokości 500 zł? O tym musisz pamiętać

Kierowcy z wadami wzroku powinni zachować szczególną ostrożność. Mimo że jazda w okularach korekcyjnych wydaje się standardowa, w niektórych przypadkach może skutkować mandatem w wysokości nawet 500 zł. Wysokość kary zależy od kodów, które są wpisane w twoim prawie jazdy. Upewnij się, że znasz obowiązujące przepisy, aby uniknąć nieprzyjemnych konsekwencji.

Unia chce słuchać dzieci, zanim uchwali prawo. Nadchodzi rewolucja w legislacji?

Parlament Europejski chce wprowadzenia obowiązkowego testu praw dziecka dla wszystkich nowych przepisów wychodzących z Komisji Europejskiej. – Dzieci wiedzą, czego chcą, i potrafią to jasno powiedzieć – przekonuje Ewa Kopacz, wiceprzewodnicząca PE. Bezpieczeństwo w sieci, walka z mową nienawiści, edukacja o prawach i realna pomoc dla ofiar przemocy to tylko część postulatów najmłodszych obywateli UE. Unia słucha ich coraz uważniej – i właśnie to może całkowicie zmienić sposób, w jaki tworzone jest prawo w Europie. Czy nadchodzi era legislacji pisanej oczami dziecka?

REKLAMA