REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Która Izba Sądu Najwyższego ma prawo orzekać o ważności wyboru Prezydenta RP. Pierwszy Prezes SN wyjaśnia

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Która Izba Sądu Najwyższego ma prawo orzekać o ważności wyboru Prezydenta RP. Jest stanowisko Pierwszego Prezesa SN
Która Izba Sądu Najwyższego ma prawo orzekać o ważności wyboru Prezydenta RP. Jest stanowisko Pierwszego Prezesa SN
ShutterStock

REKLAMA

REKLAMA

W dniu 5 czerwca 2025 r. na stronach Sądu Najwyższego opublikowano "Stanowisko Pierwszego Prezesa SN w sprawie dezinformowania opinii publicznej przez Ministra Sprawiedliwości oraz innych polityków, co do umocowania Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych w zakresie orzekania o ważności wyboru Prezydenta RP". W tym stanowisku Pierwszy Prezes Sądu Najwyższego, dr hab. Małgorzata Manowska udzieliła wyjaśnień, która (jej zdaniem) Izba Sądu Najwyższego ma prawo orzekać o ważności wyboru Prezydenta RP. Publikujemy poniżej w całości treść tego stanowiska. Do Sądu Najwyższego wpłynęło dotąd 28 protestów przeciwko wyborowi prezydenta - poinformowała 9 czerwca 2025 r. PAP Monika Drwal z zespołu prasowego SN. Termin na składanie protestów upływa 16 czerwca. Pierwsze dwa protesty we wtorek 10 czerwca br rozpatrzy Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych.

Stanowisko Pierwszego Prezesa Sądu Najwyższego w sprawie dezinformowania opinii publicznej przez Ministra Sprawiedliwości oraz innych polityków, co do umocowania Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych w zakresie orzekania o ważności wyboru Prezydenta RP

W związku z licznymi, powtarzanymi w mediach, nieprawdziwymi stwierdzeniami Ministra Adama Bodnara oraz innych polityków, podważających konstytucyjne umocowanie Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych (IKNiSP) do rozpatrywania protestów wyborczych oraz do orzekania w przedmiocie ważności wyboru Prezydenta RP, Sąd Najwyższy stwierdza co następuje.

REKLAMA

l.

Nieprawdziwe i wprowadzające w błąd opinię publiczną są twierdzenia, jakoby kompetencja IKNiSP nie wynikała z Konstytucji RP.

Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych nie jest wprawdzie z nazwy wymieniona w tekście Konstytucji, jednakże jej artykuł 127 ust. 7 stanowi, że warunki ważności wyboru Prezydenta Rzeczypospolitej określa ustawa. Do warunków tych należy również uchwała Sądu Najwyższego, o której mowa w art 129 ust. 1 Konstytucji RP, która zapada po rozpatrzeniu protestów wyborczych, o których mowa w ust. 2 tego przepisu.

Nie ma najmniejszych wątpliwości, że ustawą, o której mowa w art 127 ust. 7 Konstytucji RP jest zarówno Kodeks wyborczy (k.wyb.), jak i ustawa o Sądzie Najwyższym (u.SN), której art. 26 § 1 pkt 2 przesądza, że zadania Sądu Najwyższego w zakresie orzekania o ważności wyboru Prezydenta realizowane są w Izbie Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych. Tym samym, kompetencje tej Izby do orzekania w przedmiocie ważności wyboru Prezydenta RP wynikają właśnie z przepisów konstytucyjnych, a konkretnie z art. 183 ust. 2 stosowanego w związku z art 129 ust. 1 i art 127 ust. 7 Konstytucji RP, które to przepisy ustawy zasadniczej wymagają, by stosowano w tym zakresie odpowiednie przepisy kodeksu wyborczego i ustawy o SN.

Czynienie w przestrzeni publicznej przez Ministra Sprawiedliwości lub innych polityków sugestii, jakoby nie stanowiła pogwałcenia Konstytucji odmowa stosowania art. 26 § 1 pkt 2 u.SN stanowi przykład – nacechowanego wyjątkową dezynwolturą - dezinformowania opinii publicznej i jest nawoływaniem do naruszenia art 127 ust. 7 w zw. z art 129 ust. 1 i z art. 183 ust. 2 Konstytucji RP.

Taki sam charakter mają formułowane przez Ministra Sprawiedliwości oczekiwania, by Pierwszy Prezes Sądu Najwyższego z pogwałceniem art. 26 § 1 pkt 2 u.SN wyznaczał do rozpoznania protestów wyborczych oraz do podjęcia uchwały w przedmiocie ważności wyboru Prezydenta RP skład inny, niż przewidziany przez art. 324 § 1a k.wyb. w związku z art. 26 § 1 pkt 2 u.SN.

II.

Podobną dezinformację ze strony Ministra Sprawiedliwości stanowią twierdzenia, jakoby kompetencje IKNiSP do orzekania w przedmiocie ważności wyboru Prezydenta RP doznawały ograniczeń wynikających z orzecznictwa Trybunału Sprawiedliwości UE (TSUE) lub Europejskiego Trybunału Praw Człowieka (ETPCz).

Powoływany w tym kontekście wyrok prejudycjalny TSUE z 21 grudnia 2023 r. C-718/21 odmawiający uznania trzyosobowego składu Izby Kontroli Nadzwyczajnej za sąd uprawniony do zadania pytania prejudycjalnego w rozumieniu art. 267 TFUE (pkt. 78), dotyczy wyłącznie dziedzin objętych prawem Unii. Tymczasem, w świetle artykułu 5 TUE (zasada przyznania), wybory krajowych organów władzy publicznej państw członkowskich, podobnie jak ustrój sądownictwa, znajdują się poza zakresem objętym prawem UE i w związku z tym pozostają bez związku z kompetencjami IKNiSP realizowanymi na podstawie art. 183 ust. 2 w zw. art 129 ust. 1 i art 127 ust. 7 Konstytucji RP.

Podobnie należy ocenić skutki prawne wyroków ETPCz, które odmówiły Izbie Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych SN statusu sądu ustanowionego ustawą na gruncie art. 6 ust. 1 Europejskiej Konwencji Praw Człowieka (EKPCz) w sprawie Dolińska-Ficek i Ozimek pko Polsce (skargi nr 49868/19 i 57511/19).

Artykuł 6 Konwencji dotyczy jedynie spraw cywilnych i karnych nie obejmując zakresem swojej właściwości spraw publicznych. W szczególności nie dotyczy on spraw, które powstają na gruncie prawa wyborczego, w tym wynikających z nabywania, wykonywania i utraty statusu wynikającego z demokratycznych wyborów. Potwierdza to w szczególności decyzja ETPCz z 12 listopada 2020 r. dotycząca skargi (nr 42044/20) obywatela polskiego zarzucającego naruszenie m.in. art. 6 EKPCz przez fakt orzekania o ważności wyboru Prezydenta Andrzeja Dudy w 2020 roku przez IKNiSP. Trybunał uznał tę skargę za niedopuszczalną, bowiem jej materia znajduje się poza zakresem właściwości EKPCz, w szczególności zaś poza zakresem właściwości jej art. 6.

Mając powyższe na względzie, wszystkie publiczne wypowiedzi polityków, w szczególności sprawujących najwyższe urzędy państwowe, które podważają konstytucyjne kompetencje Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych Sądu Najwyższego do orzekania w przedmiocie ważności wyboru Prezydenta RP wynikają z nieznajomości prawa, lub motywowane są zamiarem politycznej destabilizacji Rzeczypospolitej Polskiej i pogłębienia polaryzacji społeczeństwa. Celem tych wypowiedzi może być jedynie wywarcie bezprawnego nacisku na Sąd Najwyższy realizujący swoje konstytucyjne kompetencje, stanowiącego pogwałcenie art. 178 ust. 1 w zw. z art. 173 Konstytucji RP.

Pierwszy Prezes Sądu Najwyższego, dr hab. Małgorzata Manowska

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Sąd Najwyższy: dotychczas wpłynęło 28 protestów przeciwko wyborowi Prezydenta RP. Termin na składanie protestów upływa 16 czerwca 2025 r.

Czas na składanie do Sądu Najwyższego protestu przeciwko wyborowi prezydenta ruszył po podaniu przez Państwową Komisję Wyborczą do publicznej wiadomości wyniku wyboru i ogłoszenia wyboru Karola Nawrockiego. Wynik PKW podała 2 czerwca; określone podmioty, w tym m.in. wyborcy, mogą do 16 czerwca składać na piśmie protesty wyborcze.

Do tej pory do SN wpłynęło łącznie 28 takich protestów. "Cały czas wpływają kolejne protesty i są one w toku rejestracji" - dodała Drwal.

Z wokandy Sądu Najwyższego wynika, że pierwsza dwa protesty rozpozna we wtorek Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych. W pierwszej kolejności trzyosobowe składy sędziowskie ocenią, czy nie zawierają one uchybień formalnych, a następnie czy nie doszło do naruszenia prawa i czy mogło ono mieć wpływ na rezultat wyborów. Posiedzenia sądu w tej sprawie mają charakter niejawny, czyli bez udziału mediów i publiczności.

Protest może dotyczyć okoliczności zarówno I tury wyborów prezydenckich, która odbyła się 18 maja, jak i II tury z 1 czerwca. Protest wyborczy można złożyć wyłącznie na piśmie. Inne formy, takie jak faks, e-mail czy ePUAP, są niedopuszczalne. Złożyć go można bezpośrednio w SN lub nadać w polskiej placówce pocztowej.

Jeśli wyborca przebywa za granicą bądź na polskim statku morskim, protest może powierzyć właściwemu terytorialnie konsulowi lub kapitanowi statku. Musi jednak dołożyć do tego zawiadomienie o ustanowieniu swojego pełnomocnika zamieszkałego w kraju lub pełnomocnika do doręczeń zamieszkałego w kraju.

Jeśli protest ma zostać rozpoznany merytorycznie przez SN, to nie może zawierać braków formalnych - musi spełniać wymogi określone w Kodeksie wyborczym oraz ogólne warunki pisma procesowego. Szczegółowe wymogi odnoszące się do protestów wyborczych zawarte są na stronie internetowej SN.

Kiedy SN będzie orzekał o ważności wyborów prezydenckich?

Po rozpoznaniu wszystkich protestów wyborczych, na podstawie sprawozdania z wyborów przedstawionego przez PKW, Sąd Najwyższy rozstrzyga o ważności wyboru prezydenta RP - musi to zrobić w ciągu 30 dni od podania wyników wyboru do publicznej wiadomości. Oznacza to, że ostatnim dniem, do którego musi zapaść to rozstrzygniecie będzie 2 lipca br.

Zgodnie z przepisami wprowadzonymi w 2018 r. za czasów rządów PiS, właściwa do rozpatrywania protestów wyborczych i stwierdzania ważności wyborów jest utworzona wówczas Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych SN. Tworzą ją osoby powołane po 2017 r. na urząd sędziego na wniosek Krajowej Rady Sądownictwa ukształtowanej w trybie określonym przepisami ustawy o KRS z 2017 r. Z tego powodu status tej izby jest kwestionowany przez obecny rząd, który przywołuje tu m.in. orzecznictwo Trybunału Sprawiedliwości UE i Europejskiego Trybunału Praw Człowieka. Ta sama Izba stwierdziła m.in. ważność wyborów parlamentarnych w 2023 roku. Przed 2018 r. kwestie wyborcze rozpatrywała ówczesna Izba Pracy Ubezpieczeń i Spraw Publicznych.
(PAP) nno/ mok/

Zapisz się na newsletter
Najlepsze artykuły, najpoczytniejsze tematy, zmiany w prawie i porady. Skoncentrowana dawka wiadomości z różnych kategorii: prawo, księgowość, kadry, biznes, nieruchomości, pieniądze, edukacja. Zapisz się na nasz newsletter i bądź zawsze na czasie.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: Sąd Najwyższy

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Prawo
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Min. Pełczyńska-Nałęcz: to przekręt! deweloperzy sprzedają "pseudometry" - tj. powierzchnię pod ścianami działowymi. Jak być powinno wyjaśnia PKN

W dniu 30 czerwca 2025 r. minister funduszy i polityki regionalnej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz napisała na platwormie X: "Od prawie 30 lat deweloperzy sprzedają Polakom za ciężkie pieniądze pseudometry, czyli metry pod ścianami działowymi. A kolejne rządy pozostają zaskakująco bezsilnej w tej kwestii. Ofiarą tych nieuczciwych praktyk padło nawet setki tysięcy konsumentów, którzy stracili w sumie miliardy zł na rzeczy deweloperów." Z tego powodu napisała pismo do prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów z prośbą o podjęcie działań. Zasady uwzględniania ścian działowych przy obliczaniu powierzchni użytkowej budynku, w świetle normy PN-ISO 9836 wyjaśnił Andrzej Pogorzelski, Przewodniczący Komitetu Technicznego 232 ds. Zasad Sporządzania Dokumentacji Projektowej w Budownictwie w Polskim Komitecie Normalizacyjnym.

Od 1 lipca 2025 r. zmiany w czasie pracy dla dużej grupy zawodowej, bo wdrożono dyrektywę

Już od 1 lipca 2025 r. dla bardzo dużej grupy zawodowej w Polsce wejdą w życie istotne zmiany w zakresie ewidencji czasu wolnego, ewidencji czasu pracy, służby w nocy i zasad rozliczania i odbierania dni wolnych. Wszystko za sprawą tzw. równowagi między życiem zawodowym a prywatnym. Dopiero teraz dostosowano ustawę i rozporządzenie do dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2019/1158 z dnia 20 czerwca 2019 r. w sprawie równowagi między życiem zawodowym a prywatnym rodziców i opiekunów oraz uchylającą dyrektywę Rady 2010/18/UE (Dz. Urz. UE L 188 z 12.07.2019, str. 79).

Posiedzenie Sądu Najwyższego ws. ważności wyborów Prezydenta RP [na żywo]

We wtorek, 1 lipca 2025 r. Sąd Najwyższy podejmie uchwałę w przedmiocie stwierdzenia ważności wyborów Prezydenta RP przeprowadzonych w dniach 18 maja 2025 r. oraz 1 czerwca 2025 r. Transmisja na żywo.

Koniec z obciążaniem dzieci kosztami pobytu krewnych w DPS. Rząd zapowiada zmianę przepisów

Tylko osoby pełnoletnie powinny być zobowiązane do ponoszenia opłat za pobyt bliskich w domach pomocy społecznej – zapowiedziała wiceministra rodziny Katarzyna Nowakowska. To odpowiedź na apel Rzeczniczki Praw Dziecka, która alarmowała, że dziś ciężar finansowy może spaść również na małoletnich.

REKLAMA

Nauczycielskie świadczenie kompensacyjne w 2025 roku. Ile wynosi, kto może uzyskać i jakich formalności trzeba dopełnić. 3 konieczne warunki

Nauczyciele, wychowawcy oraz inni pracownicy pedagogiczni, którzy urodzili się po 1948 roku, nie muszą czekać do 60. roku życia w przypadku kobiet ani do 65. roku życia w przypadku mężczyzn, aby otrzymać świadczenie z ZUS-u. Jeśli mają odpowiedni wiek, staż pracy i rozwiązali stosunek pracy, mogą na przykład skorzystać z nauczycielskiego świadczenia kompensacyjnego.

Sąd: Z Konstytucji RP wynika, że babcia ma prawo do świadczenia 300 zł [Dobry Start]

Spór z ZUS wygrała babcia dziecka - opiekuje się nim od śmierci jego matki. Opieka nie była potwierdzona sądownie, tj. nie ustalono pieczy bieżącej czy zastępczej oraz nie ustalono babci prawnym opiekunem dziecka. Wiadomo również, że skarżąca wystąpiła z wnioskiem do Sądu celem umieszczenia dziecka w jej rodzinie zastępczej, lecz sąd do chwili obecnej nie wydał żadnych orzeczeń regulujących.

„Ozłocony” projekt ustawy o rynku kryptoaktywów. Po co Polsce surowsze przepisy niż wymaga UE?

Projekt ustawy o rynku kryptoaktywów trafił parę dni temu do Sejmu. Celem tego projektu powinno być uszczegółowienie i doprecyzowanie, w zakresie w jakim jest to konieczne, rozwiązań wprowadzanych unijnym rozporządzeniem MICA. To jednak zbyt mało ambitne zadanie dla Ministra Finansów, twórcy projektu, który postanowił pokryć przepisy unijne warstwą krajowego, "normatywnego złota". Zobaczmy, na ile przepisy projektu stały się przedmiotem tzw. gold-platingu i co z tego wynika w praktyce.

Może czas, aby sąd mógł zmusić ZUS do odpuszczenia ścigania za niezapłacone składki? Jak jest rak, hospicjum, śmierć bliskich, utrata majątku?

Problemem udzielania przez ZUS ulg w postaci umorzenia zaległości w składkach jest to, że jest to decyzja całkowicie uznaniowa (po stronie ZUS). Osoba wnioskująca o taką ulgę może spełniać na 1000% zasady współżycia społecznego, które uzasadniają ulgę, a ZUS można tylko o nią prosić. I ZUS nie musi jej przyznać. Można stracić cały majątek w pożarze, być w stanie przedagonalnym w hospicjum, stracić rodzinę w wypadku samochodowym. A i tak ZUS może odmówić umorzenia zaległych składek w tym znaczeniu, że nie można ZUS zmusić do przyznania ulgi. Żaden sąd nie może wydać wyroku “Zmuszam ZUS do przyznania ulgi w kwocie 5000 zł w postaci umorzenia zaległych składek ZUS bo wnioskodawca choruje na raka w fazie przerzutów i zostało mu nie więcej niż 12 miesięcy życia “. Sąd może tylko wskazywać, że ZUS naruszył przepisy o umarzaniu zaległości bo nie zrobił tego, gdy sytuacja wnioskującego o ulgę, uzasadnia jej przyznanie.

REKLAMA

Adwokat: TSUE potwierdzi uczciwość postanowień umów kredytowych odwołujących się do WIBOR

Postanowienia umów kredytowych odwołujące się do wskaźnika referencyjnego WIBOR w ogóle nie powinny stanowić przedmiotu badania pod kątem ewentualnej abuzywności – uważa adwokat Wojciech Wandzel. Jego zdaniem Trybunał Sprawiedliwości UE w sprawie C-471/24 potwierdzi uczciwość postanowień umownych odwołujących się do WIBOR.

Jest ustawa o osobach starszych (czyli 60 plus). Co to daje?

Mało osób ma świadomość, a szczególnie osób starszych, że polityka senioralna w naszym kraju jest do tego stopnia rozwinięta, że jest specjalna ustawa o osobach starszych. Ustawa choć krótka to dość istotna dla praw seniorów, którzy mają ukończony 60 rok życia, czyli są tzw. seniorami 60 plus. Ustawa jest też istotna z perspektywy obowiązków państwa względem seniorów. Co zatem daje to prawo?

REKLAMA