REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Pierwsze problemy z systemem kaucyjnym. Gdzie trzymać butelki?

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Tomasz Król
prawnik - prawo pracy, cywilne, gospodarcze, administracyjne, podatki, ubezpieczenia społeczne, sektor publiczny
Polacy pytają: Gdzie mam w mieszkaniu gromadzić butelki [System kaucyjny od 1 października 2025 r.]
Polacy pytają: Gdzie mam w mieszkaniu gromadzić butelki [System kaucyjny od 1 października 2025 r.]
Shutterstock

REKLAMA

REKLAMA

W tytule umieściłem przykładowy komentarz Internauty niezadowolonego z systemu kaucyjnego. Z sarkazmem i ironią kreśli obraz pokoju wypełnionego (po 1 października 2025 r.) butelkami PET, które musi zanieść do sklepu dla odzyskania kaucji. Jest dużo takich opinii w Internecie – Polacy nie chcą przechowywać w domu niezgniecionych butelek PET. Druga obawa to o podwyżki opłat za odbiór „zwykłych” śmieci – gminy będą miały mniej odpadów (o butelki "przejęte" przez sklepy) więc przy tych samych kosztach działania segregacji śmieci, podniosą opłaty. Tego się boją Polacy.

W artykule przedstawiłem opinie Internautów w serwisie Wykop. Link do dyskusji

REKLAMA

REKLAMA

Wyjściowa dla artykuły opinia Internatu "Swiniaka" i odpowiedź "Cztero0404"

swiniak No wreszcie. Mając czteroosobowa rodzinę w mieszkaniu w bloku miałem zdecydowanie za dużo miejsca trzymając różne kosze na poszczególne frakcje. Teraz na szczęście nie będę mógł zgnieść butelek żeby odzyskać pieniądze z kaucji.

Cztero0404: Oni myślą, że każdy ma wyspę na środku kuchni w której może sobie ulokować 15 koszy na śmieci.

bosman1705 Jaki problem? Kupisz sobie większe mieszkanie, aby móc trzymać butelki. Nie widzę problemu xd

Coraz więcej Polaków jest niezadowolonych z systemu kaucyjnego. Są to osoby, które maja jedną wspólną cechę – starają się zakupy robić raz na jakiś czas. Przykładowo, wodę mineralną kupują zgrzewkami odwiedzając sklepy raz w tygodniu. System kaucyjny nakazuje im – z ich perspektywy - gromadzić w domu puste butelki PET. Nie można ich zgnieść więc oddając w sklepie trzeba zrobić to dla np. 16 butelek. Najpierw przechować, potem zapakować do bagażnika samochodu, i załatwić oddanie. W artykule przykładowe komentarze z serwisy Wykop niezadowolonych osób.

REKLAMA

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Mieszkam na sporym blokowisku gdzie dosłownie w sercu stoi niemiecki sklep. Już dziś automat wyje od przepełnienia butelek, gdzie ciągle jest w fazie testów. Jak menele zaczną zbierać plastikowe butelki i stać godzinami żeby je oddać będzie ciekawie. Nie wiem też co za geniusz wpadł na pomysł umieszczenia tych automatów przy kasach ale pozdrawiam pracowników ciągających worki butelek kilkanaście razy dziennie przez pół sklepu na magazyn.

Polecamy VAT 2025. Podatki część 2

W moim lokalnym Aldi postawili na testy butelkomat. Niby przyjmuje każdą butelkę i puszkę. Przyszedłem z całą siatą butelek i puszek żeby sprawdzić. I co. I lipa. Na dwadzieścia butelek przyjął raptem dwie puszki. Reszta zakończyła się komunikatem „nie można rozpoznać opakowania” czy jakoś tak. Ja to walę . Będę wywalać do żółtego jak to do tej pory robiłem.

Polacy nie chcą gromadzić butelek w domach. I boją się o wzrost opłat za zwykłe śmieci

Komentarze Internautów:

Z automatu w sklepie branża dostanie dokładnie tą butelkę, no bo gdzie indziej. Zamiast śmieciarka podjechać do ciebie bezpośrednio, gdzie razem z setkami sąsiadów wrzuciliście butelki zbiorczo i jednym ruchem je zabiorą, setki ludzi będą się z tymi butelkami p-------ć, by sklepy się z tymi butelkami i zwrotami kasy znowu p-------ć tylko po to, by podjechała śmieciarka i to zabrała.

Po prostu doszła dziesiątka dodatkowych czynności, mieszania powietrzem, redystrybucji kasy, ogólnie miliardowe niepotrzebne zużycie roboczogodzin, motogodzin i maszyn. Produkcja CO2 w takim systemie, to niezliczone tony rocznie ekstra za robienie w sumie niczego.

Czy w luksusowych apartamentach Polaków jest jeszcze miejsce na oddzielny kosz na niepogięte butelki plastikowe? Czy musimy juz jednak pozbyć się luksusowego łóżka w naszych 30 m apartamentach, aby zmiescic jeszcze butelki?

to moze lepiej juz domową śmieciarkę zeby każdy mial swoją, a salon zaadaptować w jakąś spalarnie odpadów?

Jeszcze idioci pół roku temu zabiliby za stwierdzenie, że to zły pomysł bo w Niemczech to działa i tam ludzie mogą nosić butelki i jest porządek i ohy ahy. Teraz jak przygłupy zrozumiały, że co drugi z nich nie ma samochodu i te worki będzie musiał wozić autobusem to trochę ich to sprowadziło do parteru i zaczęli coś tam kminić, że może jednak to nie będzie aż taki dobry pomysł z tą całą kaucja.

W ogóle hitem jest to, że mieszkając w bloku możesz w zasadzie nielegalnie wywalić do śmieci co chcesz i gdzie chcesz. Ale jak masz dom, to od razu widać co tam masz i śmieciarka może tego po prostu nie zabrać.

Może i mamy zwracać butelki w sklepie, ale za to podnieśli nam ceny wywozu śmieci (których że facto będzie mniej) ¯\(ツ)/¯

Ciekawe kiedy miasta wprowadzą dodatkowe opłaty za przewóz gabarytów, jak połowa mieszkańców zacznie jeździć autobusami z wielkimi workami wypełnionymi powietrzem w butelkach xD

Dla mnie to po prostu kolejny podatek. Zainwestowałem w SodaStream a resztę rzeczy będę się starał kupować w opakowaniach bezzwrotnych o ile się da.

- marnowanie wody, żeby oddać czyste: check

- wożenie autem przez miasto do odpowiedniego sklepu: check

- walanie się po ulicach tych nieprzyjętych: check

- dymanie klienta na pieniądze: check

O ekologio (ʘ‿ʘ)

Pełna zgoda z OP-em...od dawna nie podoba mi się to, że jako obywatele jesteśmy zmuszani do wykonywania większej pracy przy segregowaniu śmieci w domach oraz do ponoszenia wyższych kosztów bo trzeba kupić dodatkowe śmietniki i poświęcić trochę domowej przestrzeni, żeby je ustawić. W nagrodę dostajemy wyższe opłaty za wywóz śmieci czy absurdalne podejście firm odbierających odpady to tematów takich jak odbiór gabarytów. To jest granda jak to wygląda i tyle.

Przykład

Byłem niedawno na Węgrzech i tam to funkcjonuje tak, że każdy ma w------e, bo a) jest na mieście i nie będzie ze sobą tachał śmieci, b) jest turystą i nie będzie ze sobą tachał śmieci. Jedynie w domu ktoś może to trzyma i robiąc zakupy wymienia, ale to jest mniejsza grupa, bo większość normalnie wywala do śmieci. Skąd wiem? Ano stąd, że dzięki tamtejszej ustawie pojawiły się bandy cyganów, które szabrują pojemniki na śmieci i chodzą przez miasto taszcząc 2-3, czasem 4 wielkie wory wypełnione butelkami. I oni najwięcej na tej ustawie zyskują, bo realnie są w stanie te 1000 butelek ogarnąć na mieście z palcem w dupie w mniej niż 5 godzin na pewno, czyli 500 zł dniówki za kilka chwil roboty. A płaci za to jak zawsze zwykły człowiek. Jeszcze za towar, który był w 100% recyklingowalny i wartościowy jak szkło, plastikowa butelka i aluminiowa puszka...

@Rubbik: W Skandynawii bardzo podobnie. Idę oddać dwie butelki a przede mną zawsze chlop z 1000 butelek i wrzuca przez pól godziny xD Więc wcześniej im po prostu te butelki dawałem, a teraz już wyrzucam do zmieszanych bo nie chce mi się nawet tam chodzić

czemu tak jest? Bo pozwalamy na to. Żaden z was ani ja nie wyjdzie protestować, gdybyśmy spalili pół miasta za wysokie podatki to ktoś by się z nami liczył, ale i ze mną i z wami nikt się nie liczy. Możemy sobie popisać, pogadać a i tak zapłacicie.

Zaczęło się od wyprowadzania śmietników przed dom - ok, faktycznie gdy każdy wystawia to wszystko idzie zdecydowanie szybciej, potem plastik, szkło, papier, mieszane, teraz trzeba specjalnie jechać do lidla zwrócić butelki plastikowe, bez auta ani rusz bo wiadomo że 20-30 butelek trzeba wsadzić do dużego worka, co będzie kolejnym etapem? Przymus pracowania w sortowni? Pamiętam jak za śmieci płaciłem 15zł, teraz jest to 70zł, już ich całkiem po...yebao.

Powiem Ci tak. Zawieziesz raz pełny worek brudnych butelek i puszek w którym przez kilka tygodni fermentowało i kisło wszystko co w nich zostało, u...yebiesz się po łokcie przy butelkomacie, następnie z tymi klejącymi śmierdzącymi łapami wsiądziesz do samochodu to będziesz na pewno szczęśliwy. O ile w ogóle ktoś ma auto bo jesli jesteś skazany na zbiorkomy i będziesz musiał wozić ten cały śmietnik ze sobą to ja serdecznie współczuję tobie i osobom w tym autobusie.

To po prostu kolejny podatek. Liczą na to, że nie będzie się chciało tych butelek zbierać, że po wypiciu odruchowo ją zgnieciesz bo przezcież od lata powtarzane było aby zagniatać puste aby miejsca mniej zajmowało w koszu. Jebią nas w dupę a część społeczeństwa jeszcze przy tym klaszcze.

Jakoś mnie to ominęło. Nie no, genialne. Żeby odzyskać 50 groszy za puszkę czy butelkę, muszę ją nietkniętą dostarczyć do maszyny. P...o kogoś ostro! To marnowanie czasu, pieniędzy i przestrzeni. Co ja mam mieć zawalony przedpokój pustymi butelkami i puszkami?!

Ja teraz będe wszystko wywalał do zmieszanych a zakupy produktów z kaucją ogranicze prawie do zera.

Wbijcie sobie do głowy - jesteście inwentarzem wyborczym, o którym decyduje elyta - ona robi z was śmieciarzy, a w waszych domach instaluje sortownie i składowiska śmieci, a wy to z uśmiechem i przyklaskiem uszowym przyjmujecie (ʘ‿ʘ)

Kupując obecnie napój, w cenę mamy wliczony koszt puszki /butelki pet.

Od 1 października po wejściu systemu kaucyjnego ceny spadną. Prawda?

Wzrosna! Bo koszt opakowania jest wliczony w cene produktu a kaucja to jest odrebny byt ktory zostanie doliczony do kosztu towaru i opakowania. XD

Skończy się tak że będziecie stali w kolejce do automatu na butelki który będzie się zapełniał kilkanaście razy dziennie, myślicie że w takiej biedronce będą się przejmować że pół dnia jest zapchany? Xd

I będzie tak jak zwykle, zarobią ci co mają zarobić a ekologia jeszcze bardziej ucierpi bo nic realnie to nie da a do tego zniechęci część ludzi do starania się.

Akurat walką z plastikiem powinniśmy obciążyć korporacje. Wieje opakowań jest bezsensownych i zawiera o wiele więcej plastiku niż by mogło tylko po to żeby się ładniej prezentować. Klient końcowy nie ma wpływu na kształt opakowań, a musi ponosić koszty wymysłów producenta. Żeby do przekąski dodać eko-drewniany widelec to ma ona dodatkowe plastikowe przykrycie z folią. Kiedyś w sklepach przy lodach leżały łyżeczki i można było sobie wziąć, łyżeczki plastikowe. Teraz mamy drewniane ale pakowane w plastikową pokrywkę z folią.

Ja tam p------e segregację. Jeden worek plastików i jeden worek kartonów na miesiąc, żeby się nie dowalili i tak to wszystko do ogólnego. W dupie mam to. Mam mieć garaż zawalony śmieciami? Biorą tyle hajsu za wywóz, to niech se segregują sami.

A PSZOK to zupełnie inna bajka. Czynny tak, że tylko w sobotę pojedziesz i teraz wielka łaska ze wszystkim.

- Wymieniam sobie sam olej i inne płyny w aucie. Zbieram to do pierwszej lepszej bańki jaka się natrafi. Pan na PSZOK mówi - oleje tylko w oryginalnym opakowaniu. Aha a ja tu 50l oleju 5W30 w bańkach po płynie do spryskiwaczy. Nie przyjął. No cóż. Matka ziemia przyjęła. Ale uczciwie od tego momentu zlewam do bańki po poprzednim oleju i wywożę w "oryginalnym opakowaniu".

- Przywiozłem rozkręconą wersalkę. Jak miałem inaczej ją wywieźć jak nie w częściach? Waga ze 100kg a ja sam na polu bitwy. Wziąłem, rozwaliłem na części pierwsze i wywożę - kręci nosem, że taka rozebrana, że nie przypomina już mebla, ale łaskawie pan zezwolił. Tylko mi dopisał 0,2m3 odpadów budowalnych a limit jest 1m3 na rok.

Dajcie spokój z tą gospodarką odpadami. To jakiś żart nieśmieszny. A ci co mają BDO mają jeszcze lepiej - odpadem jest to, co kiedyś im mogło się realnie do czegoś przydać, ale teraz muszą to zutylizować. BDO to jest jakiś żart. Śmietniki opisane jakimiś k---a numerami, jakieś rozliczanie, pisanie, zgłaszanie wywozu w systemie. To jakiś żart.

Zapisz się na newsletter
Najlepsze artykuły, najpoczytniejsze tematy, zmiany w prawie i porady. Skoncentrowana dawka wiadomości z różnych kategorii: prawo, księgowość, kadry, biznes, nieruchomości, pieniądze, edukacja. Zapisz się na nasz newsletter i bądź zawsze na czasie.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Prawo
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Odwołanie darowizny po terminie nic nie da. Obdarowana pobiła i wyzywała darczyńców a i tak nie była to rażąca niewdzięczność: sądy są nieugięte

Odwołanie darowizny po terminie nic nie da. Obdarowana pobiła i wyzywała darczyńców a i tak nie była to rażąca niewdzięczność: sądy są nieugięte w kwestii terminów wskazanych w przepisach prawa. Sąd Najwyższy w swoich ostatnich rozstrzygnięciach podkreśla, że rok na odwołanie to termin bezwzględny, którego nie wydłuża nawet fakt, że niewdzięczność przybrała formę przestępstwa z użyciem przemocy.

Ruszyły nowe przepisy o CPK. „Jeszcze w tym roku możemy wystąpić o pozwolenie na budowę” – zapowiada prezes Filip Czernicki

Weszły w życie nowe przepisy ustawy o Centralnym Porcie Komunikacyjnym, które mają przyspieszyć budowę CPK i uprościć proces wywłaszczeń. Dzięki noweli spółka może złożyć wniosek o pozwolenie na budowę lotniska jeszcze w tym roku. „Pierwsze prace ruszą już w 2026 roku” – zapowiada prezes CPK Filip Czernicki.

Kiedy szef może przeczytać e-maile pracownika? Wiele osób bez obaw loguje się w pracy do prywatnej poczty. Czy słusznie?

Czy szef może czytać e-maile pracownika? To pytanie pada bardzo często, gdy jest mowa o relacjach panujących w zakładach pracy. Dla niektórych osób odpowiedź na nie jest oczywista, a inne mają szereg wątpliwości. Tymczasem przepisy są w tym zakresie jasne.

Nawet 1 mln zł kary także dla platform handlowych od 2026 roku? Ostatni dzwonek przed nowym nadzorem nad ogólnym bezpieczeństwem produktów (GPSR)

Przyjęta w piątek ustawa to nie tylko realne kontrole, ale też realne sankcje – w całym łańcuchu dostaw. Inspekcja Handlowa zyska narzędzie, jakiego wcześniej nie miała. To tylko wierzchołek góry lodowej, pod którą kryje się możliwość nałożenia przez UOKiK kary sięgającej nawet miliona złotych. Polska – z prawie rocznym opóźnieniem – jest u progu przyjęcia przepisów krajowych, które zastąpią przestarzałe przepisy z 2003 r. i umożliwią faktyczne egzekwowanie rozporządzenia (UE) 2023/988 w sprawie ogólnego bezpieczeństwa produktów.

REKLAMA

Obowiązek każdego właściciela nieruchomości w związku z rozpoczynającym się sezonem grzewczym 2025 – gminy ruszają z kontrolami, a spóźnialskim grozi 5 tys. zł grzywny

W związku z rozpoczynającym się sezonem grzewczym 2025, gminy przypominają o obowiązku ciążącym na każdym właścicielu i zarządcy budynku mieszkalnego, który posiada źródło ogrzewania. Nieterminowe złożenie deklaracji dotyczącej źródeł ogrzewania, z których się korzysta – stanowi wykroczenie zagrożone karą grzywny, sięgającą nawet 5 tys. zł. Na właścicielach nieruchomości, korzystających z własnych źródeł ciepła – ciążą jednak również inne obowiązki, których niedopełnienie może skutkować nawet utratą całego dobytku.

Wynagrodzenie wypłacane „pod stołem” pod ochroną prawa. Przełomowy wyrok sądu, po którym pracodawca już się nie wywinie

W dniu 4 listopada 2025 r., w Sądzie Okręgowym w Gdańsku, zapadł wyrok, którym sąd zasądził bisko 70 tys. zł na rzecz pracownika, który część wynagrodzenia otrzymywał od swojego pracodawcy „pod stołem”, jednak pewnego dnia pracodawca poinformował go, że – „od teraz” jego zarobki będą o połowę niższe. Jest to precedens, który dowodzi, że wynagrodzenie, choć przekazywane nielegalnie – nadal pozostaje pod ochroną prawa.

Oni nie wzięli wolnego, a i tak mają długi weekend. Zanim wyjdziesz z domu sprawdź, czego nie załatwisz w poniedziałek 10 listopada

Listopad rozpoczął się długim weekendem. Układ kalendarzowy roku sprawił, że wielu pracowników 10 listopada zostanie w domach i odda się relaksowi, zamiast pracy. Niektórzy wykorzystają w tym celu 1 dzień urlopu, jednak inni nie musieli tego robić, a i tak wypoczywają.

Najnowszy wyrok dot. WIBOR w umowie kredytu – dlaczego nie można zgodzić się z argumentacją Sądu Okręgowego w Suwałkach

Kilka dni temu opublikowano na portalu Infor.pl artykuł, w którym mec. Marta Kosowicz odniosła się do orzeczenia „wyborowego” Sądu Okręgowego w Suwałkach, ponieważ Sąd ten 23 października 2025 roku wydał wyrok „unieważniający” umowę kredytu złotowego z zastosowaniem oprocentowania zmiennego opartego o wskaźnik referencyjny WIBOR. Nieco dziwi mnie, że wspomniany artykuł powstał zanim Sąd Okręgowy w Suwałkach sporządził pisemne uzasadnienie orzeczenia, ale jak rozumiem, autorka publikacji opierała się na ustnych motywach wygłoszonych przez sędziego referenta, które w ocenie autorki artykułu stanowią wystarczająca podstawę do formułowania kompleksowej oceny zapadłego wyroku. Ja też nie znam pisemnego uzasadnienia (nie zostało sporządzone na dzień pisania nin. artykułu), ale odniosę się do niektórych tez wyrażonych przez mec. M. Kosowicz.

REKLAMA

Przesunęliśmy wskazówki zegarów. Ktoś pospał dłużej, a ktoś inny zarobił więcej. Za nami zmiana z czasu letniego na zimowy. Oni skorzystali

W 2025 roku dwukrotnie przesunęliśmy już wskazówki zegarów. W związku ze zmianą czasu z letniego na zimowy jedni będą spali dłużej, a drudzy zarobili więcej. Jak należało rozliczyć czas pracy dla pracowników pracujących w nocy?

Blokada strony internetowej nawet bez decyzji i wyjaśnień - wystarczy podejrzenie popełnienia przestępstwa. Radca prawny: te nowe przepisy budzą poważne wątpliwości prawne

Uchwalona przez Sejm 26 września 2025 roku ustawa o rynku kryptoaktywów daje Komisji Nadzoru Finansowego prawo do natychmiastowego blokowania stron internetowych prowadzących nielegalną działalność kryptowalutową. To rewolucyjne narzędzie, które może skutecznie chronić polskich konsumentów przed oszustami z egzotycznych jurysdykcji. Problem w tym, że konstrukcja tego systemu budzi poważne wątpliwości prawne i może prowadzić do arbitralnych decyzji uderzających w legalnie działające podmioty.

REKLAMA