REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Stwierdzenie nieważności małżeństwa - jakie koszty?

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
dr Arletta Bolesta
Adwokat kościelny
"Rozwód kościelny" - jakie koszty? fot. shutterstock

REKLAMA

REKLAMA

Jakie koszty ponosi strona w procesie o stwierdzenie nieważności małżeństwa kościelnego? Od czego zależy wysokość opłat?

W Liście apostolskim motu proprio z 2015 r. Mitis Iudex Dominus Iesus czytamy: „(…) Konferencje Biskupów winny, z zachowaniem sprawiedliwego i godnego wynagrodzenia pracowników sądów, w miarę możliwości zadbać, aby proces był bezpłatny (...)”.

REKLAMA

Już na podstawie samej tylko literalnej interpretacji tego stwierdzenia można wysunąć wniosek, iż bezpłatność jest propozycją. Taka sama konkluzja jest możliwa do wyciągnięcia również z faktu skierowania przedmiotowej propozycji do Konferencji Episkopatu, która zna dobrze warunki materialne panujące w danym kraju. Do takiego samego wniosku można również dojść na podstawie objęcia przepisami Kodeksu Prawa Kanonicznego katolików bez względu na ich miejsce pobytu (kan. 1 KPK). To tyle, jeśli chodzi o teorię.

Polecamy: Pokolenie millenialsów jest wypalone. Potrzebuje rozwoju, a nie tylko pracy

REKLAMA

Natomiast warto podejść do tegoż postulatu przede wszystkim pod kątem jego celowości. Tę odnajdujemy w pozostałej części stwierdzenia: „(…) gdyż Kościół, ukazując się wiernym jako szczodra matka w kwestii tak blisko związanej ze zbawieniem dusz, wyraża bezinteresowną miłość Chrystusa, dzięki której wszyscy zostaliśmy zbawieni”. Innymi słowy, chodzi o fakt nieuwarunkowania wszczęcia kościelnego procesu małżeńskiego od kosztów. Gdyby bowiem chodziło o literalne ujęcie bezpłatności, a nawet o zastosowanie jej do każdej z procesowych stron, to koszty sądowe na szczeblu Najwyższego Trybunału Roty Rzymskiej byłyby czymś niezrozumiałym. A tak przecież nie jest.

REKLAMA

Pozostałe kwestie są już sensu stricto praktyczne. I tak, w samej tylko Polsce proces małżeński – jak wiadomo - jest obłożony pewnymi kosztami. Te jednak są w naszym kraju zróżnicowane. W ich ustalaniu bierze się pod uwagę nawet panującą ekonomiczną sytuację w danej diecezji bądź archidiecezji. Po drugie, sądy do każdej sprawy podchodzą indywidualnie, i przy zasadności są przychylne do rozłożenia opłaty na tzw. raty. Tutaj warto dodać jeszcze jedną praktyczną wskazówkę, tj. gdy strona sama uwarunkowuje wszczęcie swojego procesu od kosztów, to przy istnieniu możliwości dokonania wyboru właściwego oficjalatu (tj. Trybunału Kościelnego) może rozeznać przyszły swój wybór właśnie w oparciu o sądowe koszty.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

O jakie koszty chodzi? Na pewno, obok – nazwijmy je roboczo – kosztów procesowych, dochodzą dodatkowe, gdy przykładowo kościelny proces małżeński wymaga zaangażowania odpowiedniego biegłego. Najczęściej z taką sytuacją mamy do czynienia, gdy proces przebiega w oparciu o niezdolność natury psychicznej (kan. 1095 KPK). Kolejny koszt związany jest cofnięciem ewentualnego zakazu zawarcia ponownie ślubu kościelnego. Warto w ramach pewnej całości tylko dopowiedzieć, iż taki ewentualny zakaz może zostać nałożony również w przypadku pewnych prawnych tytułów: wzmiankowanej już psychicznej niezdolności, ale też jakiegoś rodzaju wykluczenia (czyli symulacji) (kan. 1101 KPK) czy podstępnego wprowadzenia w błąd (kan. 1098 KPK). Mówiąc o kosztach należy uwzględnić tak sądy działające jako I Instancja, jak i trybunały na szczeblu apelacyjnym. Kolejna już całkiem praktyczna informacja to taka, iż koszty mogą być zróżnicowane w zależności od tego, czy strona zamieszkuje terytorium naszego państwa, czy też przebywa za granicą. Następna, ostatnia już dana, to potrzeba dowiedzenia się, jak pod tym względem wygląda praktyka danego sądu. Tylko dla przykładu i celem poparcia postawionej tezy: w niektórych trybunałach złożenie skargi powodowej związane już jest z jakimś minimalnym kosztem, w innych – niekoniecznie.

Biorąc pod uwagę rzeczony problem w Polsce, to należy przyznać, iż koszty procesowe naprawdę nie należą do wysokich, zważając na wkład pracy poszczególnych sądowych pracowników (odebranie zeznań przez Strony, Świadków zaproponowanych przez nie, przedłożenie uwag przedwyrokowych, redakcja wyroku, i - po prostu - cała korespondencja ze stronami czy korespondencja celem pozyskania tzw. świadectw kwalifikacyjnych itp.). Są to naturalnie same tylko przykłady, ale czymś oczywistym jest, iż pod każdym z nich – kolokwialnie mówiąc – kryje się pewna wiedza, a więc tzw. merytoryczne podejście.

Polecamy serwis: Rozwody

Zapisz się na newsletter
Najlepsze artykuły, najpoczytniejsze tematy, zmiany w prawie i porady. Skoncentrowana dawka wiadomości z różnych kategorii: prawo, księgowość, kadry, biznes, nieruchomości, pieniądze, edukacja. Zapisz się na nasz newsletter i bądź zawsze na czasie.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Prawo
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Niski wiek emerytalny kobiet to bomba z opóźnionym zapłonem. Polki stracą tysiące na emeryturze

Polska starzeje się w szybkim tempie, co już dziś budzi poważne obawy o przyszłość systemu emerytalnego. Międzynarodowy Fundusz Walutowy alarmuje: jeśli nie zostaną wprowadzone pilne reformy, do 2050 roku świadczenia mogą spaść nawet o jedną trzecią. Najbardziej ucierpią kobiety, osoby o niskich dochodach i pracownicy niestandardowi. Czy jest jeszcze czas, by uniknąć kryzysu?

Nadchodzą rewolucyjne zmiany w świadectwie pracy? Chodzi o jedną rubrykę. Prezes UODO pisze do MRPiPS

Współczesny rynek pracy wymaga elastyczności, kompetencji i transparentności, a prawo musi podążać za zmianami społecznymi, technologicznymi ale co ciekawe czasami także za prywatnymi decyzjami pracowników. W tym wszystkim istotne znaczenie ma świadectwo pracy, którego wzór jest uregulowany jako załącznik do rozporządzenia Ministra Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej z dnia 30 grudnia 2016 r. w sprawie świadectwa pracy (Dz.U. 2016 poz. 2292). Co zatem się zmieni?

Koniec z oszukiwaniem w CV. Pracodawcy sprawdzą dyplom a uczelnie będą miały nowy obowiązek

Fałszywy dyplom w CV? Już wkrótce ten problem może odejść do lamusa. Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego przygotowało projekt ustawy, który da pracodawcom narzędzie do weryfikacji wykształcenia kandydatów do pracy. To rewolucja w rekrutacji, która kończy z dotychczasową bezradnością pracodawców wobec przepisów o ochronie danych.

Nowe podatki w budżecie UE po 2028 roku: firmy i konsumenci zapłacą więcej

Unia Europejska planuje głęboką reformę budżetu na lata 2028–2034, której centrum stanowią nowe źródła dochodów – de facto nowe unijne podatki. ETS, CBAM, opłata od e-odpadów, wyższy podatek od plastiku, a także kontrowersyjna składka CORE dla dużych firm mają przynieść blisko 60 mld euro rocznie. Choć środki mają wspierać transformację energetyczną, bezpieczeństwo i konkurencyjność, przedsiębiorcy ostrzegają przed ryzykiem nadmiernego obciążenia, zwłaszcza dla małych i średnich firm.

REKLAMA

Staż pracy a urlop. Czy w 2025 r. będą zmiany?

Staż pracy a urlop. Czy w 2025 r. będą zmiany? Być może, szczególnie w obliczu gruntownych zmian prawa w zakresie zaliczania do stażu pracy okresu zatrudnienia w ramach JDG i umów zleceń! Co więcej, w polskiej debacie publicznej coraz głośniej wybrzmiewa postulat, który może zrewolucjonizować podejście do praw pracowniczych – wprowadzenie powszechnego tzw. urlopu stażowego. Wówczas nie-pracownicy również skorzystaliby na zmianach. Pomysł, choć nie nowy, nabiera impetu w kontekście rosnącej świadomości na temat potrzeby zachowania równowagi między życiem zawodowym a prywatnym. Czy dodatkowe dni wolne, uzależnione od lat spędzonych na rynku pracy, wejdą w życie? W wielu zawodach już tak jest! Być może stanie się to więc powszechnym prawem.

4-dniowy tydzień pracy: hit czy mit? Nabór wniosków od 14 sierpnia do 15 września 2025 r.

Skrócenie tygodnia pracy do czterech dni nie jest już tylko trendem na zachodzie. Jeszcze kilka lat temu koncepcja czterodniowego tygodnia pracy wydawała się futurystycznym eksperymentem. Dziś coraz więcej firm testuje ten model, motywowane realnymi korzyściami: większym zaangażowaniem zespołów, niższą rotacją, a nawet oszczędnościami kosztowymi, np. dzięki programowi pilotażowemu z MRPiPS. Etap II programu to właśnie testowanie zaproponowanego modelu skróconego czasu pracy w środowisku pracy – zaczyna się 1 stycznia 2026 r. i trwa do 31 grudnia 2026 r.

Wzrost wynagrodzeń w budżetówce. Coś się zmienia po 10 latach, ale to nie jest dobra wiadomość

Po raz pierwszy od dekady doszło do bezprecedensowego porozumienia w Radzie Dialogu Społecznego - zarówno związki zawodowe, jak i organizacje pracodawców jednomyślnie sprzeciwiły się rządowej propozycji zaledwie 3-procentowej podwyżki płac w budżetówce. Uchwała nr 139 RDS, przyjęta 14 lipca 2025 roku, to nie tylko wyraz wspólnego stanowiska wobec zbyt niskiego wzrostu wynagrodzeń, lecz także sygnał narastającego kryzysu w dialogu społecznym i zapowiedź otwartego sporu z rządem.

Okulary za kierownicą: kiedy grozi mandat nawet w wysokości 500 zł? O tym musisz pamiętać

Kierowcy z wadami wzroku powinni zachować szczególną ostrożność. Mimo że jazda w okularach korekcyjnych wydaje się standardowa, w niektórych przypadkach może skutkować mandatem w wysokości nawet 500 zł. Wysokość kary zależy od kodów, które są wpisane w twoim prawie jazdy. Upewnij się, że znasz obowiązujące przepisy, aby uniknąć nieprzyjemnych konsekwencji.

REKLAMA

Unia chce słuchać dzieci, zanim uchwali prawo. Nadchodzi rewolucja w legislacji?

Parlament Europejski chce wprowadzenia obowiązkowego testu praw dziecka dla wszystkich nowych przepisów wychodzących z Komisji Europejskiej. – Dzieci wiedzą, czego chcą, i potrafią to jasno powiedzieć – przekonuje Ewa Kopacz, wiceprzewodnicząca PE. Bezpieczeństwo w sieci, walka z mową nienawiści, edukacja o prawach i realna pomoc dla ofiar przemocy to tylko część postulatów najmłodszych obywateli UE. Unia słucha ich coraz uważniej – i właśnie to może całkowicie zmienić sposób, w jaki tworzone jest prawo w Europie. Czy nadchodzi era legislacji pisanej oczami dziecka?

5 tys. zł grzywny, konfiskata sprzętu, a nawet areszt za korzystanie z kamery samochodowej. Nowe przepisy są bezlitosne, bo kierowców nie uratuje nawet „nieumyślność”, ale – będą zmiany

W związku z trwającym właśnie sezonem urlopowo-wakacyjnym – wielu Polaków odbywa teraz dłuższe wyprawy samochodowe, korzystając przy tym z rejestratorów obrazu w postaci kamer samochodowych. Motywy rejestrowania jazdy są różne – ale większość kierowców robi to po prostu dla bezpieczeństwa (zarejestrowany obraz pełni funkcję dowodową w przypadku kolizji lub wypadku oraz może okazać się pomocy w namierzaniu „piratów drogowych”), niewiele osób zdaje sobie jednak sprawę z tego, że takim – z pozoru nikomu nieszkodzącym działaniem – może nabawić się nie lada problemów. Na szczęście rząd zajął się już tymi „nadmiarowymi” regulacjami, ale ci, którzy będą używać kamer samochodowych w najbliższym czasie – muszą nadal mieć się na baczności.

REKLAMA