REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Postępowanie o dział spadku

Łukasz Chmielniak- partner kancelarii CWKH
inforCMS

REKLAMA

REKLAMA

Polski przedsiębiorca zostawił po śmierci cały swój majątek – przedsiębiorstwo, dom, kolekcję obrazów, jacht i samochód. Wcześniej spisał testament, w którym firmę przekazał wspólnikowi, dom i kolekcję obrazów żonie, a samochód i jacht synowi. W praktyce nikt jednak nie otrzymał tych składników majątku, a postępowania ich dotyczące ciągnęły się latami. Od 23 października, po wejściu w życie zmian w prawie spadkowym wprowadzających instytucję tak zwanego zapisu windykacyjnego, sytuacja zmieni się dość istotnie.

Polski kodeks cywilny nie pozwala spadkodawcy przekazać bezpośrednio w spadku konkretnej rzeczy konkretnej osobie, nawet jeśli spadkodawca tak postanowił w testamencie. Poszczególne składniki majątku spadkodawcy, wchodzące w skład masy spadkowej przechodzą na spadkobierców (i to niekoniecznie w taki sposób, jak zaplanował to spadkodawca) dopiero w wyniku postępowania o dział spadku.

REKLAMA

- Niezależnie od powołania do spadku konkretnych osób, polski kodeks cywilny przewidywał dotychczas instytucję tak zwanego zapisu zwykłego. Polegał on na tym, że spadkodawca zobowiązywał w testamencie spadkobiercę do spełnienia na rzecz zapisobiercy stosownego świadczenia, np. przeniesienia własności rzeczy, czy też ustanowienia służebności. Zapisobierca mógł domagać się od spadkobiercy spełnienia tego świadczenia – mówi Łukasz Chmielniak, partner kancelarii CWKH z Katowic, specjalizującej się m.in. w prawie cywilnym.

Zobacz: Umowa o zbyciu spadku

Przedmiot zapisu zwykłego dokonanego przez naszego przykładowego przedsiębiorcę przeszedłby i tak na spadkobierców. Po ich stronie natomiast powstałoby zobowiązanie wobec zapisobiercy, który mógłby zażądać przekazania zapisanego składnika majątku spadkowego. Jeśli spadkobiercy by się do tego nie zastosowali, zapisobierca mógłby skierować do sądu pozew o wykonanie zapisu zwykłego. Jednak musiałaby się liczyć z tym, że takie postępowanie często trwa latami. W tym czasie nastąpiłby znaczny spadek wartości składników majątku spadkowego. Po zakończeniu procesu nie prezentowałyby one już wartości, którą miały w chwili śmierci spadkodawcy.

Zobacz: Szpitale łączcie się!

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Zarządzanie bez przerwy 

Wprowadzone przepisy o zapisie windykacyjnym znacznie uproszczą całą procedurę. Jeśli spadkodawca pozostawił po sobie testament (koniecznie w formie aktu notarialnego), to każda z osób, która została w nim uwzględniona jako zapisobierca windykacyjny otrzyma dokładnie to, co jej zapisano.

- Zapis windykacyjny jest zatem zdecydowanie bliższy temu, jak większość osób nie będących prawnikami wyobraża sobie funkcje testamentu - mówi mecenas Łukasz Chmielniak.

REKLAMA

Taka zmiana w prawie ma wiele zalet. Procedura przejścia poszczególnych składników majątku spadkodawcy na zapisobierców windykacyjnych jest znacznie prostsza. Przechodzą one bowiem na zapisobierców windykacyjnych wprost z chwilą śmierci spadkodawcy. To z kolei upraszcza stosunki majątkowe pomiędzy spadkobiercami i zapisobiercami windykacyjnymi, na przykład w sferze prowadzonej przez spadkodawcę działalności gospodarczej. - Dzięki zapisowi windykacyjnemu po śmierci właściciela przedsiębiorstwa, natychmiastową kontrolę nad jego biznesem będzie mogła objąć przygotowana do tego osoba, której przedsiębiorstwo zostało zapisane. Spadkodawca będzie mógł być pewien, że firma, którą budował całe życie, trafi w odpowiednie ręce i nie dojdzie do perturbacji w zarządzaniu nią - wyjaśnia Łukasz Chmielniak.

Przedmiotem zapisu może być również gospodarstwo rolne, nieruchomości, rzeczy oznaczone co do tożsamości, zbywalne prawo majątkowe, czy też papiery wartościowe. Oczywiście przedmiot zapisu w chwili otwarcia spadku musi należeć do spadkodawcy, nie może on bowiem zapisać komuś rzeczy, której nie jest właścicielem.

Co z zachowkiem?

Wprowadzenie zapisu windykacyjnego spowodowało konieczność dostosowania do niego części kodeksu cywilnego dotyczącej innych instytucji prawa spadkowego, np. zachowku.

 Osoby z najbliższej rodziny, te które dziedziczyłyby ustawowo, gdyby nie sporządzono testamentu, a które zostały pominięte w testamencie, będą mogły ubiegać się o zachowek od zapisobiercy. Jednak dopiero wtedy, gdy nie będą mogły otrzymać tego zachowku od spadkobierców – tłumaczy adwokat z kancelarii CWKH.

Jeśli zatem po śmierci przykładowego milionera zgłosi się nieuwzględniona w testamencie córka, będzie ona miała prawo do zachowku. W pierwszej kolejności będzie się o niego ubiegała od spadkobierców. Dopiero gdy nie będzie mogła od nich uzyskać całości zachowku będzie mogła wystąpić ze stosownym roszczeniem do zapisobiercy windykacyjnego.

Darowizna poczeka na wybory

Przed wyborami parlamentarzyści pracowali nad wprowadzeniem ustawy o darowiźnie na wypadek śmierci. Niestety nie zdążyli jej wprowadzić w życie i trzeba będzie na nią poczekać aż prace rozpocznie nowa kadencja sejmu. Darowizna działałaby na podobnej zasadzie co zapis windykacyjny, czyli możliwe byłoby przekazanie prawa do konkretnej rzeczy konkretnej osobie w chwili śmierci darczyńcy. Musiałaby być również spisana w formie aktu notarialnego.

Zobacz: Koniec ''ścigania z urzędu''

- Odróżniałoby ją jednak od zapisu to, że można by ją było odwołać tylko w wyjątkowych sytuacjach. Zapis windykacyjny można odwołać w zasadzie w dowolnym momencie. Wystarczy zmienić testament – mówi adwokat kancelarii CWKH.

Dodatkowo ten, kto otrzymałby darowiznę, nie musiałby odpowiadać za długi spadkowe. Darowizna na wypadek śmierci mogłaby zatem funkcjonować równolegle do zapisu windykacyjnego i być jego uzupełnieniem.

Źródło: Własne

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Prawo
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
WSA: spór z MOPS o zwrot 66 000 zł. Zasiłki, usługi, świadczenia są czasami ryzykowne

MOPS (ściślej prezydent miasta) określił kwotę zwrotu do MOPS na 66 000 zł. To zwrot w związku z specjalistycznymi usługami opiekuńczymi. WSA nie mógł jednak rozstrzygnąć sporu - sędziowie nie dowiedzieli się, czy MOPS pouczył niesamodzielnego mężczyznę w sprawie 66 000 zł o tym, że jako beneficjent ma poinformować o zmianach w swojej dochodowości. Jak się polepszy, to nie można oczywiście korzystać z MOPS. W tej sprawie mężczyzna nie zawiadomił. WSA uważał, że jak MOPS pouczył, to świadczenia opiekuńcze są świadczeniami nienależnie pobranymi, (wtedy niestety 66 000 zł do zwrotu). Ale jak MOPS nie pouczył, to tych 66 000 zł nie może żądać teraz.

Niepełnosprawność i ciężka choroba. Co przysługuje, gdy ZUS odmówił renty?

Jakie są aktualnie możliwości wsparcia finansowego dla osób w ciężkiej sytuacji zdrowotnej po odmowie przyznania renty chorobowej? Takie zapytanie wpłynęło do Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej.

MEN zbada, jak korzystać ze smartfonów w szkołach. Będzie zakaz?

60 proc. szkół w Polsce zdecydowało się na całkowity zakaz korzystania z telefonów komórkowych przez uczniów. W 2025 r. MEN planuje przeprowadzenie badań dotyczących sposobów uregulowania przez szkoły zasad korzystania ze smartfonów i innych urządzeń elektronicznych.

Najatrakcyjniejszy benefit dla pracownika? Pokolenie Z redefiniuje priorytety

Jak pokazuje najnowsze badanie Pracuj.pl dla pracowników młodego pokolenia coraz ważniejsze jest wsparcie psychologiczne. Ten benefit najmocniej wyróżnia „Zetki” na rynku pracy. Jakim oczekiwaniom będą musieli sprostać pracodawcy?

REKLAMA

MSWiA: Żołnierz, który chce służyć jako policjant ma gorzej niż policjant, który chce zostać żołnierzem [wystąpienie RPO]

RPO problemy żołnierzy zawodowych przedstawił MSWiA. W skrócie chodzi o to, że żołnierz, który chce się stać policjantem ma gorzej niż policjant, który chce zostać żołnierzem

Rumunia przegoniła Polskę - jeden z najszybszych wzrostów gospodarczych wśród krajów UE

Rumunia przegoniła Polskę pod względem PKB na mieszkańca według parytetu siły nabywczej. Ten kraj jest daleko przed Węgrami, Chorwacją i Grecją. Od wstąpienia do UE w 2007 r. Rumunia odnotowała jeden z najszybszych wzrostów gospodarczych wśród krajów członkowskich.

Będzie jeden bezpłatny dziennik elektroniczny? MEN wyjaśniło jak wygląda sytuacja. Od kiedy rodzice nie będą musieli płacić?

W odpowiedzi na interpelację MEN przypomniało, jakie przepisy regulują zasady korzystania z dziennika elektronicznego. Poinformowało też, że rozważane jest wprowadzenie jednego w pełni bezpłatnego dziennik, z którego miałyby korzystać wszystkie placówki.

Dodatki do zasiłku rodzinnego 2026 r.

W ustawie z 28 listopada 2003 r. o świadczeniach rodzinnych wymienione zostały dodatki do zasiłku rodzinnego. W 2024 r. wysokość dodatków podlegała weryfikacji. Ile wyniosą dodatki do zasiłku rodzinnego w 2026 r.?

REKLAMA

Prof. Piotrowski: jeżeli przyjąć, że naruszenia konstytucji to zamach stanu - to wszyscy są zamachowcami

W rozmowie z Polską Agencją Prasową, prof. Ryszard Piotrowski, konstytucjonalista z UW powiedział m.in.: "(...) należy przestrzegać postanowień konstytucji, ale jeśli chcemy powiedzieć, że ten, kto narusza konstytucję przy pewnym nasileniu tych przypadków, dopuszcza się zamachu na państwo, to zmierzamy w takim kierunku, w którym wszyscy są zamachowcami". "Nie ma takiego okresu, w którym konstytucja nie była naruszana" - dodał profesor Piotrowski.

MEN: Prognoza zapotrzebowania na pracowników. Wiadomo, jaki zawód wybrać

Ministerstwo Edukacji Narodowej sporządziło prognozę zapotrzebowania na pracowników w zawodach szkolnictwa branżowego na krajowym i wojewódzkim rynku pracy. Dzięki temu szkoły mogą zaplanować zawody, które będą uruchamiane w nowym roku szkolnym 2025/2026. Młodzi mogą zorientować się, jaką profesję warto wybrać. MEN zapowiada też dodatkowe środki dla szkół, które będą przygotowywać uczniów do wykonywania danych profesji.

REKLAMA