Ministerstwo Zdrowia i NFZ informują, że w nocy, w weekendy i święta, czyli poza godzinami pracy Podstawowej Opieki Zdrowotnej, można otrzymać profesjonalną pomoc medyczną przez telefon. Wystarczy zadzwonić na Teleplatformę Pierwszego Kontaktu (w skrócie TPK) na nr 800-137-200 (jeden bezpłatny numer dla całej Polski) lub wypełnić Formularz na stronie internetowej https://dom.mz.gov.pl/nocna-swiateczna-opieka/form. Ponadto w razie nagłego zagrożenia zdrowia lub życia pomocy udzielają izby przyjęć lub Szpitalne Oddziały Ratunkowe. W sytuacjach bezpośredniego zagrożenia życia lub zdrowia, można korzystać z pomocy ratownictwa medycznego (pogotowie ratunkowe), dzwoniąc pod numer 999 lub 112. Całą dobę do dyspozycji pacjentów pozostają konsultanci Telefonicznej Informacji Pacjenta pod bezpłatnym numerem 800 190 590.
Przebieg ciąży, przyjęte szczepienia, alergie, wyniki badań laboratoryjnych, a także wypisane i zrealizowane recepty – to tylko niektóre z danych medycznych, które będą dostępne dla lekarzy w całej Unii. A leczenie wykonane za granicą będzie widoczne dla polskich medyków – za zgodą pacjenta albo w sytuacji ratowania życia
Współpraca placówek medycznych z Narodowym Funduszem Zdrowia niewątpliwie jest współpracą o szczególnym charakterze, gdzie równa pozycja kontrahentów jest istotnie zachwiana. Konsekwencją tego są, między innymi, problemy podmiotów leczniczych związane z bilansowym oraz podatkowym ujęciem wykonywanych na rzecz pacjentów świadczeń, których nie obejmuje zawarta z NFZ umowa, to jest tzw. nadwykonań – medycznych świadczeń ponadlimitowych.
System szybkich rekompensat dla pacjentów poszkodowanych w wyniku błędów lekarskich - usprawnienie dochodzenia rekompensat z tytułu różnego rodzaju błędów medycznych jest jednym z celów procedowanej w Ministerstwie Zdrowia ustawy o jakości w ochronie zdrowia. Z pierwszych, przedstawionych w ubiegłym roku propozycji resortu wynikało, że obecne wojewódzkie komisje ds. orzekania o zdarzeniach medycznych ma zastąpić system obsługiwany przez Rzecznika Praw Pacjenta i specjalny fundusz kompensacyjny. – Bardzo ważne byłoby także, żeby w ustawie znalazły się zapisy wprowadzające system no blame, czyli niewinienia osób, które uczestniczyły w zdarzeniach niepożądanych, po to, żebyśmy mogli je analizować, podejmować działania zapobiegawcze i uczyć się na nich – mówi Michał Bedlicki, zastępca dyrektora Centrum Monitorowania Jakości w Ochronie Zdrowia.