REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Rejestr nie tylko ciąż

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Klara Klinger
Klara Klinger
Dziennik Gazeta Prawna
Największy polski dziennik prawno-gospodarczy
Rejestr nie tylko ciąż
Rejestr nie tylko ciąż

REKLAMA

REKLAMA

Przebieg ciąży, przyjęte szczepienia, alergie, wyniki badań laboratoryjnych, a także wypisane i zrealizowane recepty – to tylko niektóre z danych medycznych, które będą dostępne dla lekarzy w całej Unii. A leczenie wykonane za granicą będzie widoczne dla polskich medyków – za zgodą pacjenta albo w sytuacji ratowania życia

Dane medyczne pacjentów dostępne dla lekarzy w całej Unii

Dane o chorobach, szczepieniach, przyjmowanych lekach, wyniki badań laboratoryjnych, ale także historia ciąż – to informacje, do których za zgodą pacjentów miałby dostęp pracownik służby zdrowia w każdym państwie Unii. Albo bez zgody, ale w sytuacji ratowania życia. Rozporządzenie o europejskiej przestrzeni danych medycznych, nad którym rozpoczęły się negocjacje, ma umożliwić sprawną i szybką wymianę dokumentacji medycznej, tak aby maksymalnie ułatwić leczenie w całej UE. Zarówno eksperci, jak i polski rząd popierają unijny pomysł, ale apelują m.in. o doprecyzowanie definicji ratowania życia oraz tego, kto jest pracownikiem służby zdrowia.

REKLAMA

REKLAMA

Projekt wymiany danych medycznych autorstwa Komisji Europejskiej to jedna z większych zmian planowanych w zdrowiu na szczeblu europejskim w najbliższych latach (planowana data wejścia w życie to rok 2030). Zmiany mają ułatwić leczenie w ramach UE i są częścią tworzenia Europejskiej Unii Zdrowotnej. Dzięki nowym rozwiązaniom niezależnie od tego, gdzie będzie leczył się chory, opiekujący się nim lekarz będzie miał wgląd w dokumentację medyczną, a także (za zgodą pacjenta) będzie mógł przekazać ją innym specjalistom, żeby postawić diagnozę czy wypracować plan leczenia. Projekt gwarantuje każdemu możliwość m.in. dostępu do swoich danych, prawo do otrzymywania kopii wyników. A także możliwość samodzielnego uzupełniania danych. Każdy mógłby również zobaczyć, kto sprawdzał jego historię.

Drugim elementem projektu jest tzw. wtórne wykorzystanie danych medycznych. Chodzi o to, by tak gromadzone dane w zanonimizowanej formie mogły być wykorzystane z jednej strony do badań naukowych (np. sprawdzenie skuteczności danego leczenia w chorobach rzadkich, dla opracowania szczepionek lub wyrobów medycznych), a z drugiej do kreowania polityki zdrowotnej danego państwa. Np. analizowania poziomu antybiotykoterapii, skuteczności profilaktyki czy przeciwdziałania epidemiom. Dane miałyby też pomóc w tworzeniu systemów sztucznej inteligencji wspierających poprawę zdrowia (np. spersonalizowanych aplikacji). Jak mówiła Stella Kyriakides, komisarz ds. zdrowia i bezpieczeństwa żywności, prezentując dokument, to projekt, który umożliwia obywatelom pełną kontrolę nad danymi, a celem zmian jest uzyskanie lepszej opieki zdrowotnej w całej UE.

Alergie, implanty i aborcje

Jednak eksperci wskazują na elementy, które mogą budzić niepokój. Zgodnie z rozporządzeniem pracownik służby zdrowia ma mieć prawo dostępu do danych, które są określone jako priorytetowe. Będzie mógł je zobaczyć – tak samo jak teraz jest w Polsce – tylko jeżeli zostanie upoważniony przez pacjenta. Chory może też część informacji objąć tajemnicą (w jakim zakresie i jakie – to mają ustalić poszczególne państwa członkowskie, nad tym prace się rozpoczną po przyjęciu ostatecznej formy rozporządzenia – w Polsce takich regulacji nie ma). Z jednym wyjątkiem: w przypadku ratowania życia wgląd do danych – nawet tych objętych tajemnicą – może mieć każdy medyk. O jakie informacje chodzi? Lista jest szczegółowa. Oprócz wystawionych i wykupionych recept, wypisu ze szpitala oraz wyników badań laboratoryjnych będzie także udostępniana tzw. skrócona karta zdrowia pacjenta. Zawierać miałaby 18 informacji, m.in. – obok danych osobowych i kontaktu – byłyby widoczne przebyte i obecne choroby, alergie, informacje na temat przyjętych szczepień, obecnie i w przeszłości przyjmowane leki, korzystanie z wyrobów medycznych i implanty, zabiegi, choroby rzadkie czy historia ciąży.

REKLAMA

– Z jednej strony to projekt, który może bardzo ułatwić leczenie czy wspomóc rozwój badań nad technologiami medycznymi, ale na pewno to też początek dyskusji dotyczącej wolności obywateli i sposobu zabezpieczenia przed potencjalnymi ryzykami – mówi Magdalena Kogut -Czarkowska, radca prawny współpracujący z kancelarią Timelex. Dane, które do tej pory znajdowały się w różnych placówkach, po wejściu w życie rozporządzenia będą łatwiej dostępne z rożnych miejsc, przez różne podmioty, niezależnie, czy świadczenie było wykonane w Polsce, czy w innym kraju europejskim. – To gwarantuje sprawną pomoc medyczną, ale w tej sytuacji ochrona prywatności pacjenta musi być zwiększona. Tak, aby te dane nie mogły być wykorzystane do nielegalnych celów, a nawet przeciwko niemu – mówi Magdalena Kogut-Czarkowska.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Zdaniem innych rozmówców w Polsce newralgicznym punktem jest informacja o ciąży, ze względu na rygorystyczne prawo aborcyjne. I choć prawo nie przewiduje kar dla kobiet, które usunęły ciążę, to np. dane o takim zabiegu wykonanym w innym kraju są wyjątkowo wrażliwe. Zapisy chroniące znajdują się w rozporządzeniu, jednak zdaniem ekspertów, należałoby je doprecyzować.

Rynek wart miliony

Poseł Bolesław Piecha, były wiceminister zdrowia PiS, zwraca też uwagę na inny wątek – rynek danych medycznych jest ogromny i może być z jednej strony bardzo interesujący dla firm ubezpieczeniowych, ale także dla producentów rozwiązań medycznych. Jest wart setki milionów euro, dlatego – zdaniem posła – to obszar, który będzie wymagał wyjątkowo dokładniej ochrony.

Rząd, przedstawiając swoją opinię, również wskazywał, że wiele kwestii musi być jeszcze zmienionych albo doprecyzowanych. Np. sytuacja, w której pracownik medyczny może mieć dostęp do wszystkich danych priorytetowych. W rozporządzeniu zapis mówi o tym, że są to przypadki, „gdy przetwarzanie jest niezbędne do ochrony żywotnych interesów osoby, której dane dotyczą, lub innej osoby fizycznej”. To, zdaniem Ministerstwa Zdrowia, które przygotowywało opinię, jest niewystarczające, bo zostawia zbyt duże pole do interpretacji. – Zarówno okoliczności udostępniania danych objętych ograniczeniem w kontekście ratowania życia, jak i grupy zawodowe uprawnione do uzyskania dostępu do tych danych w tym kontekście powinny zostać jasno zdefiniowane, umożliwiając szybką interwencję, jeśli zaistnieje taka potrzeba – piszą urzędnicy.

Polska strona również chciałaby, żeby była także większa ochrona anonimowości danych przy przetwarzaniu wtórnym; tutaj także, zdaniem MZ, zakres danych jest dyskusyjny. Dla Polski istotne są również koszty. Wymagane jest nie tylko tworzenie całej infrastruktury informatycznej, ale także powołania nowych organów ds. zdrowia cyfrowego, które miałyby zapewnić ochronę praw obywateli, a to duży wydatek. Część środków będzie pochodziła z pieniędzy unijnych, rząd chciałby jednak tę kwestię również doprecyzować. ©℗

Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję

Zapisz się na newsletter
Najlepsze artykuły, najpoczytniejsze tematy, zmiany w prawie i porady. Skoncentrowana dawka wiadomości z różnych kategorii: prawo, księgowość, kadry, biznes, nieruchomości, pieniądze, edukacja. Zapisz się na nasz newsletter i bądź zawsze na czasie.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Prawo
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Senat: Komornik łatwiej sprzeda Twoje mieszkanie. Jak nie dasz rady z kredytem

Zasadą staje się bowiem licytacja elektroniczna nieruchomości przez komornika. Ustawa nowelizująca odpowiednio kodeksu postępowania cywilnego jest w Senacie.

Kancelaria, która słucha i sprzedaje - jak budować nowoczesną markę w zgodzie z wartościami?

Marketing kancelarii to nie fast food. Budowanie marki kancelarii to proces na lata. Przemyślana i wdrażana na bieżąco strategia, długoterminowe i krótkoterminowe plany, odpowiednio dobrane narzędzia - brzmi jak wyzwanie. Czy to się opłaca?

Jest decyzja! 10 listopada dniem wolnym od pracy. Jednak nie dla wszystkich

Premier zdecydował, że 10 listopada 2025 roku będzie dniem wolnym od pracy dla urzędników państwowych. Dzięki tej decyzji pracownicy służby cywilnej będą mieli czterodniowy weekend, który potrwa od soboty 8 listopada do wtorku 11 listopada, czyli Narodowego Święta Niepodległości. Oto szczegóły.

Rzecznik Generalny TSUE przeciwny podważaniu metody wyznaczania WIBOR. Nie będzie masowego kwestionowania wszystkich umów z WIBOR-em

W większości sporów sądowych o WIBOR konsumenci zarzucają bankom, że nie wskazały w umowie metody ustalania WIBOR. Kategoryczna opinia Rzecznika Generalnego Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej, w tym zakresie znacząco zmniejsza szanse konsumentów na skuteczne podważenie WIBOR w swoich umowach kredytowych – piszą radca prawny Bartłomiej Rybicki oraz radca prawny Bartłomiej Ślażyński z Kancelarii Radców Prawnych Anety Ciechowicz-Jaworskiej i Bartłomieja Ślażyńskiego.

REKLAMA

Bon kaucyjny za zwrócone butelki i puszki? MKiŚ: to legalne ale tylko gdy bon da się wymienić na pieniądze przez co najmniej 1 miesiąc

Ministerstwo Klimatu i Środowiska w komunikacie z 16 września 2025 r. poinformowało, że Polskie przepisy o systemie kaucyjnym jednoznacznie wskazują, że przy zwrocie opakowania ze znakiem kaucji, osobie zwracającej butelkę lub puszkę należy się zwrot w formie pieniężnej (np. w gotówce albo na kartę). Dopuszczalne prawnie jest jednak wydanie (np. przez automat) bonu lub kuponu, z kwotą kaucji - o ile taki druk da się łatwo spieniężyć i będzie on ważny przynajmniej miesiąc.

Rewolucja w recyklingu: system kaucyjny wchodzi w życie! Jak wpłynie na Ciebie, środowisko i gospodarkę? [WYWIAD]

Polska rozpoczyna rewolucję w recyklingu! Od października wchodzi w życie system kaucyjny dla butelek i puszek, który ma zwiększyć poziom selektywnej zbiórki, poprawić jakość surowców i dostosować kraj do wymogów Unii Europejskiej. Joanna Leoniewska-Gogola, liderka zespołu circular economy w Deloitte, tłumaczy w wywiadzie dla Infor.pl, jakie zmiany czekają konsumentów, przedsiębiorców i gospodarkę odpadami.

Dla kogo certyfikaty cyberbezpieczeństwa? Czy są obowiązkowe? Ustawa o krajowym systemie certyfikacji cyberbezpieczeństwa już weszła w życie

Certyfikaty cyberbezpieczeństwa są przeznaczone dla profesjonalistów IT, w tym dla administratorów systemów i sieci, specjalistów od bezpieczeństwa, inżynierów oraz osób aspirujących do tych ról, aby potwierdzić ich wiedzę i umiejętności praktyczne w zakresie ochrony przed zagrożeniami cyfrowymi. Certyfikacja obejmuje także produkty, usługi i procesy ICT, a ich celem jest informowanie konsumentów o poziomie bezpieczeństwa cyfrowego oraz wspieranie polskich firm na rynkach europejskich. Czy i dla kogo uzyskanie certyfikatów cyberbezpieczeństwa jest obligatoryjne?

Będą kolejne ograniczenia dot. ogrzewania kominkami. Nowelizacja rozporządzenia ws. warunków technicznych budynków

Od początku 2025 roku Ministerstwo Rozwoju i Technologii, a po ostatniej rekonstrukcji rządu Ministerstwo Finansów i Gospodarki prowadzi prace nad zmianą rozporządzenia Ministra Infrastruktury z dnia 12 kwietnia 2002 r. w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie. Poprzednia poważniejsza nowelizacja tego rozporządzenia miała miejsce w roku 2021. Dotychczasowe zmiany tego rozporządzenia każdorazowo i stopniowo wprowadzały nowe ograniczenia dla instalacji kominków, pieców i trzonów kuchennych. W projekcie najnowszych zmian tendencja ta jest utrzymana. I niestety, tak jak przy poprzednich zmianach, wprowadzane ograniczenia nie mają żadnego uzasadnienia technicznego.

REKLAMA

[Stare i nowe świadczenie pielęgnacyjne 3386 zł] W 2026 r. osoby niepełnosprawne i opiekunowie z podwyżką 99 zł

Zasiłek pielęgnacyjny nie będzie miał podwyżki (aż do początku 2028 r.). Jak rząd tłumaczy, dlatego, że 1 mln osób z zasiłkiem pielęgnacyjnym (większa część ze stopniem umiarkowanym niepełnosprawności) może się starać o świadczenie wspierające, które otrzymywało na koniec marca 2025 r. około 120 000 osób niepełnosprawnych (większa część beneficjentów ma stopień znaczny niepełnosprawności). Zupełnie inna sytuacja w 2026 r. (i kolejnych latach jest w świadczeniu pielęgnacyjnym (zarówno "starym" jak i "nowym"). W 2026 r. świadczenie to będzie podwyższone o 99 zł. To 3% podwyżka na 2026 r. Nie tak duża jak w latach minionych, kiedy mieliśmy galopująca inflację. Ale porównując z 0% podwyżki dla zasiłku pielęgnacyjnego, nie wygląda to źle. Opiekunowie osób niepełnosprawnych otrzymają w 2026 r. 3386 zł.

WIBOR w umowach kredytu. Czy opinia Rzeczniczki Generalnej TSUE, to sukces konsumentów, czy banków?

W dniu 11 września 2025 r. Rzeczniczka Generalna Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej wydała opinię w sprawie C-471/24 z wniosku o wydanie orzeczenia w trybie prejudycjalnym złożonego przez Sąd Okręgowy w Częstochowie. Opinia ta jest całkowicie korzystna dla kredytobiorców i niekorzystna dla banków – twierdzi Radca Prawny Michał Kanabaja z Kancelarii Rachelski i Wspólnicy.

REKLAMA