Umowa na odległość, Umowy poza lokalem

Kupiłam u siebie w domu „cudowne czyściki” za 1200 zł, działające bez użycia środków chemicznych.. Przeprowadzony przez panią M. pokaz ich działania tak zawrócił mi w głowie, że nie zwróciłam uwagi na to, iż nie otrzymałam faktury, a tylko umowę kredytową z bankiem, gdyż tylko taka forma zapłaty była możliwa. Niestety, nazajutrz zdałam sobie sprawę, że to trzyletni kredyt, który wraz z odsetkami stanowi 1800 zł za dosłownie kilka szmatek. Pani M. zostawiła mi tylko dwa numery telefonu do siebie i wspomnianą umowę kredytową. Zaczęłam wydzwaniać do pani M. niestety, nie dobierała telefonu. Na dodatek na umowie kredytowej wprawdzie podpisała się swoim imieniem i nazwiskiem, natomiast pieczęć przystawiła jakiegoś innego przedsiębiorcy. Czy tak działają wszyscy akwizytorzy?

Przesłano mi katalog firmy wysyłkowej. Zamówiłem kilka urządzeń, ale okazało się, że jedno z nich nie jest takie jak w katalogu. Ma inne parametry. Takie już mam i drugiego nie potrzebuję. Czy mogę je odesłać?

Zawiercie umowy na odległość, czyli m.in. za pośrednictwem strony internetowej biura podróży różni się od tradycyjnego sposobu jedynie formą zawarcia zobowiązania. W tym przypadku następuje to w  formie elektronicznej. Jednak oferta skierowana do konsumenta powinna spełniać pewne wymogi, np. powinna być rzetelna i zgodna z prawdą.

Zakupiłam prostownicę z lokówką na allegro. Po sprawdzeniu okazało się że niestety nie działa w odpowiedni sposób. Zwróciłam towar następnego dnia od momentu jego odebrania. Sprzedawca poinformował mnie, że zwrot nie zostanie przyjęty ponieważ on nie odpowiada za dane które podaje producent i nie jest to jego wina że efekt nie jest taki jak w opisie, a poza tym towar został odpakowany i użyty. Czy w takiej sytuacji mogę się domagać zwrotu pieniędzy bez podania przyczyny w ciągu 10 dni? Czy mam prawo wypróbować zakupiony towar?

Kupiłam w firmie wysyłkowej zestaw kosmetyków. Po dostarczeniu przesyłki stwierdziłam, że zostałam oszukana i chciałam odstąpić od umowy. Sprzedawca obiecywał, że niezwłocznie zwraca pieniądze, jeżeli klient będzie niezadowolony z towaru. Od 2 miesięcy czekam na zwrot pieniędzy, ale bezskutecznie. Czy mogę zaskarżyć działania tej firmy?

U mnie w domu odbyła się prezentacja eleganckich naczyń kuchennych. Za namową sprzedawcy zakupiłam ten zestaw. Po przemyśleniu sprawy zdecydowałam, że to nie był najlepszy pomysł i postanowiłam go zwrócić. Sprzedawca zgodził się, ale zapowiedział, że będę musiała zapłacić odstępne. Czy to prawda?

Konsumenci, którzy  nabywają towary w sieci nie mają możliwości sprawdzenia ich przed zakupem. W przeciwieństwie do sprzedaży dokonywanej bezpośrednio w sklepie. Dlatego też kupujący zostali wyposażeni w prawo do odstąpienia od umowy w ciągu 10 dni i zrezygnowania z zakupu.

Odstąpienie od umowy skutkuje tym, że zobowiązanie uważa się za niezawarte. Strony zwracają sobie to co świadczyły. Trzeba jednak pamiętać o kilku podstawowych zasadach rozliczenia ze sprzedawcą.

Coraz częstszą  formą dokonywania zakupów jest nabywanie rzeczy na prezentacji, czyli poza lokalem przedsiębiorstwa. Firmy zapraszają swoich wybrańców na specjalny pokaz czy wycieczkę, tylko po to by sprzedać im swoje produkty.