REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Alternatywne sposoby rozwiązywania sporów

Agnieszka Antoniak

REKLAMA

REKLAMA

Współczesny świat bardzo szybko ewoluuje, co rodzi konieczność nieustannych zmian zarówno w dziedzinie prawa, jak i sądownictwa. Tradycyjne sądownictwo powszechne niestety nie nadąża za tymi zmianami, co wpływa m.in. na długość toczonych postępowań, ich skomplikowanie, jak i koszty. W związku z tym pojawiła się potrzeba stworzenia nowych, szybszych i stosunkowo tanich metod rozwiązywania sporów.

Pod pojęciem alternatywnych metod rozwiązywania sporów (ADR – Alternative Dispute Resolution) rozumie się wszelkie możliwości postępowania w sporze. Głównym ich założeniem jest pozasądowe rozwiązywanie konfliktów. Wśród metod rozwiązywania sporów wyodrębnia się aktualnie: negocjacje, mediacje oraz arbitraż.
Metody te cieszą się dużym zainteresowaniem, zarówno z uwagi na elastyczność swoich zasad, jak i swobodę stron w zakresie kształtowania procedury postępowania. Mogą one stać się zatem skutecznym instrumentem ochrony prawnej interesów jednostek.
W Polsce najbardziej charakterystycznymi instytucjami o cechach wspomnianego powyżej ADR są arbitraż oraz mediacja.

REKLAMA

REKLAMA

Zobacz: Międzynarodowy Dzień Mediacji

Arbitraż (sądownictwo polubowne)


Kwestie sądownictwa polubownego są obecnie uregulowane głównie w części piątej Ustawy Kodeks postępowania cywilnego (art. 1154 – 1217).

REKLAMA

Najważniejszymi cechami tej formy rozwiązywania sporów są przede wszystkim:
- dobrowolność,
- co do zasady jednoinstancyjność (co wpływa na szybkość postępowania),
- niskie koszty postępowania,
- poufność (w postępowaniu polubownym nie uczestniczy publiczność),
- nieograniczony zasięg terytorialny – strony mogą dowolnie wybrać miejsce postępowania,
- wyrok sądu polubownego po nadaniu mu klauzuli wykonalności może być skierowany do egzekucji,
- sąd polubowny może rozstrzygać także w oparciu o zasady prawa lub zasady słuszności,
- w przypadku wyboru sądu polubownego, strony nie mogą dochodzić swoich roszczeń w sądzie powszechnym. 

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Zobacz: Mediacja przy sporach z zakresu zbiorowego prawa pracy


Arbitraż może być zarówno arbitrażem instytucjonalnym (działającym stale sądem polubownym), jak i arbitrażem powoływanym ad hoc (w celu rozstrzygnięcia konkretnej sprawy). Stałymi sądami polubownymi działającymi w Polsce są m.in.: Sąd Arbitrażowy przy Krajowej Izbie Gospodarczej, stałe polubowne sądy konsumenckie, Sąd Arbitrażowy przy Polskiej Konfederacji Pracodawców Prywatnych Lewiatan. 

Poprzez arbitraż rozstrzygane mogą być spory o prawa majątkowe lub spory o prawa niemajątkowe, w których możliwe jest zawarcie ugody sądowej. W zakres ten nie wchodzą jednak sprawy o alimenty. W przypadków sporów z zakresu prawa pracy, zapis na sąd polubowny jest dopuszczalny tylko po powstaniu sporu i musi zostać zawarty na piśmie. 

Warunkiem rozstrzygania sprawy przez sąd polubowny jest zgoda stron wyrażona w formie zapisu na sąd polubowny lub klauzuli zawartej w umowie.

Skierowanie sprawy pod rozstrzygniecie sądu polubownego wymaga wskazania przedmiotu sporu (czego dotyczy) lub stosunku prawnego (np. umowy), z którego spór wyniknął, lub może wyniknąć. Można zatem dokonać zapisu w przypadku sporu, który dopiero ma mieć miejsce. 

Zobacz: Kodeks postępowania cywilnego


Jeżeli chodzi o formę zapisu na sąd polubowny, może on być dokonany zarówno na piśmie, jak i poprzez zamieszczenie go w wymienionych między stronami pismach lub oświadczeniach złożonych za pomocą środków porozumiewania się na odległość, które pozwalają utrwalić ich treść (np. telegram, telefaks, poczta elektroniczna).
W razie wniesienia do sądu powszechnego sprawy, której dotyczy zapis na sąd polubowny, sąd odrzuci pozew, bądź w przypadku, gdy sprawa rozpoznawana jest w postępowaniu nieprocesowym – wniosek o wszczęcie postępowania nieprocesowego. Pozwany (uczestnik postępowania nieprocesowego), musi jednak podnieść zarzut zapisu na sąd polubowny przed wdaniem się w spór co do istoty sprawy (np. w odpowiedzi na pozew, sprzeciwie od wyroku zaocznego). Jeżeli zarzut nie zostanie zgłoszony w odpowiednim czasie, to pomimo istnienia zapisu, sprawa zostanie rozpoznana przez sąd powszechny, a nie przez sąd polubowny.

Wyjątkiem od tego jest nieważność lub bezskuteczność (w przypadku naruszenia zasady równości stron), niewykonalność albo utrata mocy zapisu, a także niewłaściwość sądu polubownego. Nieważny będzie np. zapis na sąd polubowny dotyczący sporu z zakresu prawa pracy, jeżeli zostanie sporządzony przed powstaniem sporu. Utrata mocy zapisu będzie natomiast miała miejsce np. na skutek woli stron.

Mediacje- ''Buduj mosty zamiast murów''

Decydując o przekazaniu sprawy do arbitrażu strony, chcąc mieć większy wpływ na sposób prowadzenia postępowania, mogą przy zachowaniu zasady równości stron – uregulować w zapisie swoje uprawnienia i obowiązki w inny sposób niż wynika to z postanowień regulaminu stałego sądu polubownego bądź ustawy. Mogą na przykład samodzielnie: wskazać liczbę arbitrów, dokonać ich wyboru z uwagi np. na posiadane wykształcenie, znajomość języków (biorąc jednak pod uwagę postanowienia art. 1170 k.p.c.), ustalić procedurę (np. miejsce postępowania, sposób doręczeń, sposób zabezpieczenia, miejsce posiedzeń, język postępowania, termin wniesienia pozwu i odpowiedzi na pozew), zasady wyrokowania (upoważnić sąd polubowny do rozstrzygania sporu według ogólnych zasad prawa lub zasad słuszności, ustalić, czy orzeczenia będą zapadać większością czy jednomyślnością głosów). 

Przeciwko wyrokowi sądu polubownego można złożyć skargę o jego uchylenie, którą rozpatruje sąd powszechny. Podstawy do jej wniesienia określa art. 1206 k.p.c.
Wyrok sądu polubownego lub ugoda przed nim zawarta ma taką samą moc prawną jak wyrok sądu powszechnego lub ugoda przed nim zawarta. Warunkiem jest ich uznanie albo stwierdzenie ich wykonalności przez sąd. 

Mediacja

Mediację w prawie polskim w sprawach cywilnych regulują przede wszystkim przepisy art. 1831 - 18315 Ustawy Kodeks postępowania cywilnego.
Istotą mediacji jest znalezienie satysfakcjonującego dla stron rozwiązania z udziałem mediatora, który nie posiada kompetencji władczych i nie rozstrzyga sporu. Mediator powinien jedynie ułatwiać stronom osiągnięcie porozumienia, pomóc im doprowadzić do zawarcia ugody. Celem mediacji jest więc wypracowanie rozwiązania, które może zostać zaakceptowane przez strony.

Cechy mediacji to:
- dobrowolność (na mediację muszą zgodzić się wszystkie strony biorące w niej udział),
- autonomia stron (strony same decydują o sposobie rozwiązania sporu),
- poufność postępowania,
- akceptowalność, bezstronność, jak i neutralność mediatora,
- szybkość postępowania,
- niskie koszty.

Mediacje - czy porozumienie lepsze niż proces?

Kto może być mediatorem?


Mediatorem może być osoba fizyczna mająca pełną zdolność do czynności prawnych, korzystająca w pełni z praw publicznych, za wyjątkiem sędziego (chyba, że w stanie spoczynku). W sprawach rodzinnych i opiekuńczych (gdy sąd kieruje strony do mediacji) mediator powinien posiadać ponadto odpowiednie kwalifikacje (patrz art. 436, art. 4452, art. 5702 k.p.c.). Mediator otrzymuje wynagrodzenie i zwrot wydatków związanych z prowadzonymi przez siebie działaniami, czym obciąża strony.
Mediację można prowadzić w sprawach, w których dopuszczalne jest zawarcie ugody. Podstawą do tego może być zarówno umowa stron (w tym przez wyrażenie przez stronę zgody na mediację, gdy druga strona złożyła wniosek o jej wszczęcie ), jak i postanowienie sądu.

Wyróżniamy mediację instytucjonalną (realizowaną przez stały ośrodek mediacyjny) jak i mediację ad hoc (do konkretnej sprawy). 

Mediację prowadzi się przed wszczęciem postępowania, a za zgodą stron także podczas trwania sprawy. Jeżeli strony zawarły umowę o mediację, wówczas nieusprawiedliwiona odmowa wzięcia w niej udziału może spowodować obciążenie strony kosztami postępowania.

W przypadku braku umowy o mediację, sąd do zamknięcia pierwszego posiedzenia wyznaczonego na rozprawę może skierować strony do mediacji. Po zamknięciu tego posiedzenia sąd może skierować strony do mediacji tylko na ich zgodny wniosek. Ponadto może mieć to miejsce tylko raz w toku postępowania. 


Ze względu na postulat szybkości postępowania mediacyjnego, sąd wyznacza czas jego trwania na okres do jednego miesiąca (chyba, że strony zgodnie wniosły o wyznaczenie terminu dłuższego). Jeżeli w trakcie trwania wyznaczonego terminu jedna ze stron oświadczy, iż nie wyraża zgody na mediację, wówczas przewodniczący wyznacza rozprawę.
Poufność postępowania mediacyjnego wynika wprost z przepisów Kodeksu postępowania cywilnego. Mediator jest zobowiązany do zachowania w tajemnicy faktów, o których dowiedział się w związku z prowadzeniem mediacji (o ile strony nie zwolnią go z tego obowiązku). Nie może być również świadkiem co do faktów, o których dowiedział się w związku z prowadzeniem mediacji (chyba, że strony zwolnią go z tego obowiązku). Ponadto bezskuteczne jest powoływanie się w toku postępowania przed sądem lub sądem polubownym na propozycje ugodowe, propozycje wzajemnych ustępstw lub inne oświadczenia składane w postępowaniu mediacyjnym. 

Z przebiegu mediacji sporządza się protokół. Jeżeli stronom udało się zawrzeć ugodę – mediator niezwłocznie składa go w sądzie. W takim przypadku sąd, na wniosek strony, niezwłocznie zatwierdza ugodę. Gdy podlega ona wykonaniu w drodze egzekucji, sąd zatwierdza ją poprzez nadanie klauzuli wykonalności. 

Sąd odmawia nadania klauzuli wykonalności albo zatwierdzenia ugody zawartej przed mediatorem, w całości lub w części, jeżeli ugoda jest sprzeczna z prawem lub zasadami współżycia społecznego albo zmierza do obejścia prawa, a także gdy jest niezrozumiała lub zawiera sprzeczności.

Mediacja pomaga w sprawach rodzinnych

Co ważne, ugoda zawarta przed mediatorem ma po jej zatwierdzeniu przez sąd moc prawną ugody zawartej przed sądem.
Pomimo, iż alternatywne metody rozwiązywania sporów dają stronom szansę na osiągnięcie satysfakcjonującego rozwiązania szybciej i taniej niż postępowanie sądowe, to jednak nie powinny z nim konkurować, a stanowić uzupełnienie, pomoc dla często „przeciążonego” wymiaru sprawiedliwości. Proces sądowy pozostaje bowiem nadal wyłącznie właściwy w sprawach, w których zakończenie sporu nie byłoby możliwe w inny sposób, a także wówczas, gdy pojawia się konieczność kontroli osiągniętych porozumień z prawem powszechnie obowiązującym.

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Prawo
Łatwiej będzie uzyskać rozwód: przed kierownikiem USC a nie w sądzie. Ale ta nowość nie dla wszystkich chętnych. Rząd przyjął projekt ustawy

Rada Ministrów przyjęła 12 listopada 2025 r. projekt ustawy o zmianie Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego oraz niektórych innych ustaw, wprowadzający do polskiego systemu prawnego możliwość pozasądowego rozwiązania małżeństwa. Projekt Ministerstwa Sprawiedliwości przewiduje, że rozwód będzie możliwy na podstawie zgodnych oświadczeń małżonków składanych przed kierownikiem urzędu stanu cywilnego.

30 listopada 2025 r. upływa ważny termin dla wielu rodziców. Wnioski do MOPS i ZUS

Z końcem listopada kończy się nie tylko możliwość wnioskowania o świadczenie dobry start z Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. W tym terminie warto też złożyć wniosek o zasiłek rodzinny, aby otrzymywać świadczenie przez cały okres zasiłkowy.

Zadłużenie to nie wstyd – brak reakcji już tak. Dzień bez Długów – dlaczego w Polsce to wciąż marzenie, a nie rzeczywistość?

17 listopada obchodzimy Ogólnopolski Dzień bez Długów – święto, które miało przypominać o odpowiedzialnym podejściu do finansów i zachęcać do życia bez zobowiązań. W praktyce jednak dla wielu Polaków to dzień, który zamiast motywować do niezależności finansowej, uświadamia, jak bardzo nasze życie stało się kredytem. Bo nawet jeśli nie mamy długu wobec banku, to często mamy dług wobec siebie – w czasie, energii i spokoju, które poświęcamy, by utrzymać finansową równowagę.

Nieruchomość w spadku – szczęście w nieszczęściu czy początek kłótni w rodzinie? Adwokat radzi jak w zgodzie z prawem dziedziczyć nieruchomości

Listopad to czas refleksji, rodzinnych spotkań i rozmów o tym, co naprawdę ważne. To również miesiąc, w którym wiele osób zaczyna zastanawiać się nad przyszłością swojego majątku – a prawnicy coraz częściej słyszą pytania o testamenty, dziedziczenie i przekazywanie nieruchomości. Choć temat wydaje się odległy, w praktyce dotyczy każdego z nas. Bo nawet jeśli nie mamy jeszcze testamentu, to wcześniej czy później będziemy stroną w sprawie spadkowej – jako spadkobiercy lub spadkodawcy - pisze adwokat Karolina Pilawska.

REKLAMA

Te pieniądze trafią do wierzycieli jeszcze przed świętami. Wbrew krążącym informacjom, nie da się ich uchronić przed komornikiem

Czy komornik zajmie świadczenie przedświąteczne należne pracownikowi? Wiele osób uważa, że to zależy od tego, z jakiego źródła jest finansowana jego wypłata. To jednak nie jest prawda. Na co więc trzeba zwrócić uwagę?

Zaległe płatności? Z końcem roku mija ważny termin. Nie pozwól, aby Twoje roszczenia się przedawniły

Instytucja przedawnienia ma co do zasady zapewniać stabilność i pewność w obrocie gospodarczym. Polega ona na tym, że po upływie określonego czasu ten, przeciwko komu przysługuje roszczenie, może uchylić się od jego zaspokojenia. Brak aktywności wierzyciela przez określony czas prowadzi do nieodwracalnej utraty możliwości skutecznego dochodzenia świadczenia przed sądem, co ma doniosłe skutki praktyczne, szczególnie w kontekście dynamicznie zmieniającego się otoczenia biznesowego i konieczności zarządzania portfelem wierzytelności.

Sejm uchwalił zmiany w Prawie drogowym. Za szybką jazdę będzie grozić więzienie. Kiedy nowe przepisy wejdą w życie?

Zmienia się prawo dla kierowców. Za ekstremalne przekroczenia prędkości grozić będzie nie tylko gigantyczny mandat, ale też konfiskata auta, dożywotni zakaz prowadzenia, a w najbardziej niebezpiecznych sytuacjach nawet od trzech miesięcy do pięciu lat więzienia. Sejm przyjął ustawę, która uderza w najbardziej brawurowych kierowców. Sprawdzamy, kogo obejmą nowe przepisy i kiedy zaczną obowiązywać.

Nie odziedziczysz już mieszkania po zmarłym, jeżeli za dużo zarabiasz lub posiadasz w tym samym mieście inną nieruchomość. Ministerstwo Rozwoju i Technologii mówi stop niesprawiedliwemu bogaceniu

W dniu 19 września 2025 r., w wykazie prac legislacyjnych i programowych Rady Ministrów zostały opublikowane założenia ustawy o zmianie ustawy o ochronie praw lokatorów, mieszkaniowym zasobie gminy i o zmianie Kodeksu cywilnego oraz ustawy o dodatkach mieszkaniowych, która ma wprowadzić przewrót w zasadach „dziedziczenia” stosunku najmu mieszkań komunalnych. Jest to projekt, który podczas posiedzenia Senatu, które odbyło się w dniu 17 lipca br., został zapowiedziany przez wiceministra rozwoju i technologii Tomasza Lewandowskiego i którego celem – jak zostało wówczas wspomniane – jest ukrócenie bogacenia się na komunalnych zasobach mieszkaniowych przez osoby o wysokich dochodach, które są już w posiadaniu innych nieruchomości w danym mieście.

REKLAMA

MOPS i ZUS: Stopień znaczny nie zawsze chce świadczenia pielęgnacyjnego. Nam zależy na rehabilitacji domowej, pierwszeństwach w kolejkach do badań, lekarzy i specjalistów oraz zniżkach na przejazdy komunikacją miejską

Do infor.pl napisała list matka niepełnosprawnego studenta (studia zaoczne). Chłopak miał stopień znaczny, a teraz komisja orzecznicza go "uzdrowiła" do stopnia umiarkowanego. Sprawa jest w sądzie. Matka studenta nie jest przekonana, czy w przypadku odzyskania stopnia znacznego niepełnosprawności, będzie występowała o "stare" świadczenie pielęgnacyjne. Bo dla tej rodziny ważniejsze są takie świadczenia jak rehabilitacja domowa, pierwszeństwo w kolejkach do badań, lekarzy i specjalistów oraz zniżki na przejazdy komunikacją miejską.

MOPS: Czułam się jak zwykły żebrak, więcej nie poszłam po zasiłek

Trudny problem - kto ma rację MOPS czy Nasza czytelniczka? Urzędnicy wysyłający ją do pracy, czy jednak ona uważająca, że nim stanie na nogi, ma prawo do pomocy z MOPS?

Zapisz się na newsletter
Najlepsze artykuły, najpoczytniejsze tematy, zmiany w prawie i porady. Skoncentrowana dawka wiadomości z różnych kategorii: prawo, księgowość, kadry, biznes, nieruchomości, pieniądze, edukacja. Zapisz się na nasz newsletter i bądź zawsze na czasie.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

REKLAMA