REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Byli policjanci wywieźli 36-latka do lasu, gdzie zmarł. Kiedy wyrok?

sąd temida
ShutterStock

REKLAMA

REKLAMA

8 kwietnia, Sąd Rejonowy w Gnieźnie planuje wydać orzeczenie w sprawie ponownego procesu dotyczącego byłych funkcjonariuszy policji, którzy są oskarżeni o śmierć mężczyzny. Karolina F. i Filip S., którzy zostali wezwani do nietrzeźwego 36-latka, zamiast podjąć właściwe kroki, przewieźli go do lasu. To właśnie tam mężczyzna stracił życie.

Karolina F. i Filip S. zostali oskarżeni w związku ze zdarzeniem, do którego doszło w maju 2018 r. w Pobiedziskach. Prokuratura zarzuciła im niedopełnienie obowiązków w związku z realizacją nakazu zatrzymania oskarżonego, a także niedopełnienie obowiązków służbowych podczas przeprowadzanej interwencji wobec 36-letniego mężczyzny, bezprawne pozbawienie go wolności, nieumyślne narażenie na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Oboje oskarżeni są już zwolnieni z policji.

REKLAMA

REKLAMA

Czego żąda prokurator?

W poniedziałek Sąd Rejonowy w Gnieźnie zamknął przewód sądowy i strony wygłosiły mowy. Prokurator Paweł Barańczak wniósł o uznanie oskarżonych za winnych i wymierzenie Karolinie F. za czyn pierwszy kary grzywny, za czyn drugi rok pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem jej wykonania na trzy lata próby i karę grzywny. Wobec Filipa S. prokurator wniósł o karę łączną dwóch lat i dwóch miesięcy pozbawienia wolności.

Prokurator wniósł także o zasądzenie środka karnego, zakazu zajmowania stanowiska i wykonywania zawodu związanego z zapewnieniem bezpieczeństwa innym ludziom i porządku publicznego – wobec Karoliny F. na cztery lata, a wobec Filipa S. na osiem lat. W stosunku do obojga oskarżonych prokurator wniósł także o orzeczenie nawiązki w kwocie wnioskowanej przez pokrzywdzoną (matkę pokrzywdzonego), a jeśli pokrzywdzona takiego wniosku nie złoży, to w po 50 tys. zł od każdego z oskarżonych.

Pełnomocniczka oskarżycielki posiłkowej (matki pokrzywdzonego), aplikant adwokacki Marika Słocka przychyliła się do wniosków prokuratury, z tym zastrzeżeniem, by zachowanie oskarżonych zostało zakwalifikowane jako narażenie człowieka na niebezpieczeństwo (czyn z art. 160 par. 1 i 2 kk), ewentualnie nieumyślne spowodowanie śmierci (czyn z art. 155 kk ). Wniosła również m.in. o zasądzenie zadośćuczynienia w kwocie po 75 tys. zł od każdego z oskarżonych.

REKLAMA

Sprawa Karoliny F.

Obrońca Karoliny F. adw. Magdalena Łazanowska-Majcher podkreślała, że oskarżona od samego początku przyznawała się do wszystkich stawianych jej zarzutów, składała szczegółowe wyjaśnienia, współpracowała z organami ścigania, wyrażała skruchę i żałowała swojego postępowania. Wniosła m.in. o uniewinnienie oskarżonej od zarzutu niedopełnienia obowiązków przez funkcjonariusza publicznego (w związku z pierwszym zarzutem), a także o wyeliminowanie z kwalifikacji prawnej drugiego z zarzuconych oskarżonej czynów przepisu art. 189 par. 1 kk, czyli bezprawnego pozbawienia wolności.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Obrońca wniosła również m.in. o rozważenie przez sąd nadzwyczajnego złagodzenia kary. Wskazała, że Karolina F. była nową osobą na komisariacie, nie miała dużego doświadczenia i „w zasadzie musiała podporządkowywać się wszelkim poleceniom, pomysłom, inicjatywom drugiej osoby z patrolu". "Oczywiście to nie umniejsza w żadnym stopniu winy oskarżonej, niemniej może to w jakiś sposób może wpływać na złagodzenie oceny działań oskarżonej” - mówiła.

Sprawa Filipa S.

Obrońca Filipa S. adw. Michał Lewicki przekonywał sąd m.in. że wyjaśnienia Karoliny F. wykazują pewne wątpliwości i mogą mieć charakter pomówień, a jej samej – zdaniem adwokata – zależało na tym, by od początku „umniejszać swoją rolę” w tym zdarzeniu. Wskazywał, że choć Filip S. był dowódcą patrolu „to nie jest tak, że Filip S. narzucał swoją wolę, że Karolina F. była nieasertywna, że nie potrafiła sprzeciwić się jakimś decyzjom”.

Dodał, że Filip S. żałuje swoich czynów i przeprosił rodzinę pokrzywdzonego. Wskazał, że konsekwencje swoich czynów ponosi przez cały czas. Obrońca wniósł m.in. o uniewinnienie od pierwszego z czynów (niedopełnienie obowiązków w związku z realizacją nakazu zatrzymania oskarżonego,), a w odniesieniu do drugiego czynu m.in. o wymierzenie oskarżonemu kary o charakterze wolnościowym, w tym również ewentualnie kary z zawieszeniem jej wykonania na okres próby.

Filip S. w ostatnim słowie powiedział, że „to co zdarzyło się sześć lat temu tak naprawdę jest też tragedią kilku rodzin. Moje życie od sześciu lat wygląda tak, że codziennie wstaję rano, człowiek myśli codziennie o tym wszystkim. Nie mam też żadnych długoterminowych planów, ponieważ tak naprawdę żyję od rozprawy do rozprawy” – mówił.

„Przez ten jeden czyn, który został popełniony sześć lat temu, mogę śmiało powiedzieć, że przegrałem swoje życie wtedy” – dodał.

Podkreślił, że od tego czasu próbuje zacząć od nowa normalnie funkcjonować, pomagać rodzicom, opiekować się swoimi małymi dziećmi.

„Chciałem prosić sąd o karę, która pozwoli mi być przy dzieciach, one są teraz w takim wieku, że bez ojca też mogą mieć poważne problemy, chciałbym przy nich być i pomagać” – zaznaczył oskarżony.

Wyrok. Jest data

Ze względu na zawiłość sprawy sąd odroczył wydanie wyroku do 8 kwietnia.

Pierwszy proces byłych policjantów rozpoczął się we wrześniu 2019 r. W czerwcu 2021 r. Sąd Rejonowy w Gnieźnie wymierzył Karolinie F. i Filipowi S. karę roku więzienia z warunkowym zawieszeniem jej wykonania na trzy lata, kary grzywny, a także czteroletni zakaz zajmowania stanowisk i wykonywania zawodu związanego z zapewnieniem bezpieczeństwa i porządku publicznego.

Sąd uznał, że na początku maja 2018 r. w Pobiedziskach jako funkcjonariusze policji nie wypełnili swoich obowiązków służbowych w zakresie realizacji działań ustawowych policji, a w trakcie pełnienia służby patrolowej nie przeprowadzili w sposób właściwy interwencji wobec Piotra M.

Apelacje od wyroku sądu w Gnieźnie złożyli prokurator i oskarżycielka posiłkowa. W lipcu 2022 r. Sąd Okręgowy w Poznaniu uchylił zaskarżony wyrok i przekazał sprawę Sądowi Rejonowemu w Gnieźnie do ponownego rozpoznania.

Ponowny proces oskarżonych rozpoczął się w marcu ub. roku.

Tragedia 36-latka

Do zdarzenia doszło w połowie maja 2018 r. W podpoznańskich Pobiedziskach rodzina zgłosiła zaginięcie 36-latka. Mężczyzna miał wyjść z domu, nie było z nim kontaktu. Sprawę zaczęła badać policja. Dzień później zwłoki mężczyzny znaleziono przy leśnej drodze przy jeziorze Dobre.

Śledczy ustalili, że w dniu, w którym doszło do zdarzenia, funkcjonariusze Komisariatu Policji w Pobiedziskach Karolina F. i Filip S. pełnili służbę patrolową. "Niedługo przed zakończeniem służby policjanci zostali wezwani na interwencję do nieprzytomnego mężczyzny, który leżał na poboczu przy drodze" - podano.

"Pomimo przybycia na miejsce funkcjonariusze nie podjęli żadnych działań mających na celu ustalenie w sposób pewny stanu zdrowia mężczyzny. Nie sprawdzili jego trzeźwości, nie zapewnili mu opieki medycznej oraz nie udokumentowali w notatniku służbowym faktycznego przebiegu przeprowadzonych czynności" – informowała Prokuratura Okręgowa w Poznaniu.

Śledczy wskazali, że "policjanci umieścili nieprzytomnego mężczyznę w radiowozie, po czym wywieźli go wbrew jego woli do lasu w okolicach Pobiedzisk i tam pozostawili. Następnego dnia mężczyzna został znaleziony martwy w pobliżu miejsca, gdzie został pozostawiony".

Prokuratura wskazała jednak, że powołani w sprawie biegli z Zakładu Medycyny Sądowej "nie stwierdzili, by śmierć pokrzywdzonego nastąpiła w wyniku bezpośredniego działania oskarżonych funkcjonariuszy".(PAP)

Autor: Anna Jowsa

Źródło: PAP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Prawo
Przepadek psa i zakaz posiadania zwierząt dla właścicieli, którzy nie dopilnują swoich zwierząt. Nad zmianami pracuje Sejm

Liczba zwierząt domowych w Polsce rośnie. W ostatnim czasie wzrosła też liczba niebezpiecznych zdarzeń z udziałem psów. Problem narasta, a Sejm pracuje nad projektem zmian, który ma szansę nieco poprawić sytuację.

Masz AI w telefonie? Możliwe, że służby czytają już twoje prompty. Pierwszy w historii nakaz sądowy dot. danych z ChatGPT

Czasopismo Forbes ujawniło przełomową sprawę z Maine, która zmienia sposób, w jaki myślimy o prywatności cyfrowej w erze sztucznej inteligencji. Po raz pierwszy w historii amerykańskie organy federalne uzyskały nakaz sądowy zmuszający OpenAI do wydania danych użytkownika na podstawie zapytań do ChatGPT – a szczegóły tej sprawy są absolutnie fascynujące. Co więcej, nowy raport wywiadowczy Anthropic z sierpnia 2025 roku ujawnia znacznie szerszy obraz wykorzystania systemów AI przez cyberprzestępców, tworząc niepokojący kontekst dla rosnącej roli sztucznej inteligencji zarówno w przestępczości, jak i w jej zwalczaniu.

Czy od 2026 r. trzeba będzie raportować do fiskusa transakcje firmowymi i prywatnymi kartami płatniczymi? Ministerstwo wyjaśnia

W sieci pojawiają się nieprawdziwe informacje, według których od 2026 r. urzędy skarbowe będą rzekomo otrzymywać od banków dane o płatnościach kartą przekraczających ustalony próg. Ministerstwo Finansów zdementowało te doniesienia. Wprowadzenie takich przepisów byłoby uzasadnione tylko w wybranych sytuacjach kryzysowych - powiedział PAP prof. Błażej Podgórski.

Wniosek o świadczenie pielęgnacyjne. Rodzice mają problem z niejasnym terminem

Jeżeli rodzic zawnioskuje o świadczenie w okresie trzech miesięcy, licząc od dnia wydania orzeczenia, to gmina przyzna wsparcie począwszy od miesiąca, w którym złożono wniosek o ustalenie niepełnosprawności lub stopnia niepełnosprawności. Jak liczyć ten termin, gdy orzeczenie o niepełnosprawności uzyskano w postępowaniu sądowym?

REKLAMA

Stawkę za grudzień trzeba zaktualizować. Nie każdy o tym pamięta. Pracownicy powinni sprawdzić, czy dostali należne pieniądze

Zmiany wprowadzane na gruncie prawa pracy i prawa podatkowego najczęściej wchodzą w życie na początku roku kalendarzowego. W szczególności dotyczy to przypadków, w których są one związane z obciążeniami finansowymi. Niestety nie jest to regułą, co oznacza, że zawsze trzeba zachować czujność.

ZUS najpierw przyznał matce 800 plus, a teraz każe oddać pieniądze. Jednocześnie jednak nadal je… wypłaca. Co się dzieje? [wyrok]

Świadczenie 800 plus ma poprawić sytuację dzieci. Trafia jednak do rąk rodziców. Takie rozwiązanie jest zrozumiałe i uzasadnione, ale okazuje się, że może również być źródłem wielu problemów. I nie chodzi o to, że rodzice się nie dogadują między sobą. Również ZUS czasami zmienia zdanie.

Seniorze nie daj się nabrać: uważny senior powinien zwracać na to uwagę, szczególnie w okresie przedświątecznym

Seniorze nie daj się nabrać. Uważny senior powinien zwracać na to uwagę, szczególnie w okresie przedświątecznym. Nieuczciwe praktyki sprzedażowe wobec osób starszych to problem, który od lat powraca w różnych formach: od agresywnej sprzedaży door-to-door po natarczywe telefony i pozornie bezpłatne pokazy. Zmienili się sprzedawcy, technologie i kanały kontaktu, ale mechanizm oszustwa pozostał ten sam: wywołać emocje, zaskoczyć, zmusić do szybkiej decyzji. Podpowiadamy jak reagować, co robić i co mówić.

USA mówią STOP prawom autorskim dla AI. Ten wyrok zmienia zasady gry

Amerykański sąd apelacyjny definitywnie odrzucił prawa autorskie dla obrazu stworzonego przez sztuczną inteligencję, podtrzymując zasadę, że autorem może być tylko człowiek. Ten głośny wyrok – już viralowy w branży technologicznej – otwiera nowy front w globalnej debacie o AI, własności intelektualnej i przyszłości kreatywności w erze generatywnych modeli.

REKLAMA

Czy ciężko jest wybrać dobrego prawnika?

Wszyscy wiemy, że prawnik może być niezbędny – przy zakładaniu firmy, sporach z kontrahentem czy problemach z pracownikami. Ale kiedy rzeczywiście sięgamy po telefon, żeby umówić konsultację, nagle ogarnia nas strach. Który wybrać? Jak poznać, że jest kompetentny? Czy nie przepłacę? A może w ogóle da się jakoś bez niego?

Dużo szybsze rozwody pod koniec 2025 r.? Prezydent podpisał ustawę

Rosnące braki kadrowe w sądach rodzinnych, przewlekłe postępowania i narastające napięcia wokół Krajowej Rady Sądownictwa skłoniły rząd i parlament do wprowadzenia zmian, które mają przywrócić sprawność wymiaru sprawiedliwości w najwrażliwszych sprawach. Podpisana przez prezydenta Karola Nawrockiego nowelizacja ustawy o ustroju sądów powszechnych otwiera asesorom drogę do orzekania w wydziałach rodzinnych, co – zdaniem zwolenników – ma odciążyć najbardziej przeciążone jednostki i poprawić ochronę dobra dziecka. Krytycy wskazują jednak na konstytucyjne i systemowe wątpliwości oraz brak spójności projektowanych rozwiązań.

Zapisz się na newsletter
Najlepsze artykuły, najpoczytniejsze tematy, zmiany w prawie i porady. Skoncentrowana dawka wiadomości z różnych kategorii: prawo, księgowość, kadry, biznes, nieruchomości, pieniądze, edukacja. Zapisz się na nasz newsletter i bądź zawsze na czasie.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

REKLAMA