REKLAMA
Zarejestruj się
REKLAMA
Prezydent podpisał ustawę o aplikacji mObywatel. Nowe przepisy mają na celu zrównanie pod względem prawnym dokumentów obsługiwanych w aplikacji z tradycyjnymi.
Od momentu udostępnienia pierwszej wersji aplikacji mObywatel pobrano ją już 10 mln razy. Kiedy pojawi się wersja 2.0?
Czym jest e-dowód i do czego służy? Gdzie trzeba złożyć wniosek o dokument? Co umożliwi aplikacja mObywatel? Oto najważniejsze informacje.
REKLAMA
Kradzieże w sklepach. Według policyjnych statystyk, w ub.r. znowu przybyło kradzieży w sklepach. W przypadku przestępstw stwierdzony wzrost wyniósł ponad 31% rdr. Ich liczba tylko w jednym z województw nie poszła do góry. Natomiast w całej Polsce w 2022 r. było o 21,5% więcej wykroczeń niż w 2021 r. W przypadku małych placówek liczba kradzieży powiększyła się o 24,6% rdr. Duże sklepy zaliczyły wzrost o przeszło 20% rdr.
Legitymowanie obywateli przez Policję jest możliwe tylko wtedy, gdy istnieje ustawowa przyczyna uzasadniająca takie wkroczenie w autonomię informacyjną jednostki – taki pogląd wyraził rzecznik praw obywatelskich Marcin Wiącek w wystąpieniu skierowanym w styczniu do Komendy Głównej Policji. Policja nie zgadza się z tezą, że każde legitymowanie uczestników legalnie odbywającego się zgromadzenia, którzy nie popełnili przestępstwa lub wykroczenia, stanowi naruszenie konstytucyjnej wolności zgromadzeń i autonomii informacyjnej jednostki – wynika z odpowiedzi KGP na pismo rzecznika.
Ustawa o aplikacji mObywatel zakłada zrównanie dokumentu elektronicznego z plastikowym dowodem osobistym. Zdaniem autorów projektu jest to zmiana rewolucyjna. Rząd zajmuje się projektem ustawy.
Na posiedzeniu w dniu 28 lutego 2023 r. Rada Ministrów rozpatrzy m.in. projekt ustawy o aplikacji mObywatel, która zakłada zrównanie dokumentu elektronicznego z plastikowym dowodem osobistym. Zdaniem autorów projektu jest to zmiana rewolucyjna.
REKLAMA
Kiedy kradzież jest wykroczeniem, a kiedy przestępstwem? Jakie są aktualne przepisy?
Policja może legitymować obywatela tylko wtedy, gdy istnieje ustawowa przyczyna uzasadniająca takie wkroczenie w autonomię informacyjną jednostki. Obywatel może odmówić podania swych danych bez konsekwencji prawnych, gdy funkcjonariusz nie ma do tego podstawy prawnej – wynika z orzecznictwa Sądu Najwyższego. Mimo to obywatele skarżą się, że gdy nie stosują się do policyjnych poleceń określonego zachowania się, dostają mandaty i wnioski do sądów o ukaranie za „uniemożliwianie lub utrudnianie” czynności funkcjonariuszy. Powodem ukarania za „niezastosowanie się do polecenia” bywa nawet sama odmowa poddania się legitymowaniu.
Wysoka inflacja sprzyja kradzieżom na stacjach paliw. Policyjne statystyki pokazują rok do roku dwucyfrowe wzrosty.
REKLAMA