Złamanie ręki, nogi, czy też inny nieszczęśliwy wypadek są bardzo nieprzyjemne i potrafią skutecznie zepsuć wymarzone wakacje. Mimo, iż nic nie zrekompensuje bólu i stresu, jaki towarzyszy takiemu zdarzeniu, to zawarcie umowy ubezpieczenia od następstw nieszczęśliwych wypadków zapewni nam przynajmniej jakiś ekwiwalent finansowy.
Przedmiotem ubezpieczenia jest bagaż podróżny rozumiany jako przedmioty osobistego użytku, zwyczajowo zabierane w podróż (odzież, obuwie, środki higieny osobistej, torebki, książki, zegarki, okulary, itp.) oraz pojedyncze przedmioty przewożone w formie upominku.
Planując wyjazd na narty trzeba liczyć z tym, że na stoku mogą się nam przytrafić różne wypadki powodujące obrażenia ciała takie jak złamanie kończyny, czy też zniszczenie sprzętu narciarskiego. Może też zdarzyć się, iż podczas uprawiania sportów zimowych wyrządzamy szkodę innej osobie powodując u niej obrażenia ciała, czy też niszcząc jej sprzęt. Aby być przygotowanym na takie ewentualności warto uwzględnić zawarcie odpowiedniej umowy ubezpieczenia, która w razie potrzeby pomoże nam uniknąć wydatków rzędu nawet kilkudziesięciu tysięcy złotych.
Nauczyciele zatrudnieni na podstawie Karty Nauczyciela mają prawo do wynagrodzenia za pracę oraz innych składników wynagrodzenia. Po spełnieniu wymaganych warunków nauczyciel ma prawo m.in. do dodatków: funkcyjnego, motywacyjnego, za warunki pracy, za wysługę lat, mieszkaniowego, wiejskiego. Nie wszystkie składniki wynagrodzenia nauczyciela są wliczane do podstawy wymiaru świadczeń z tytułu niezdolności do pracy.
Prowadzę od 1 listopada jednoosobową działalność, opłacam wszystkie ubezpieczenia, w tym składkę chorobową. W zeszłym tygodniu zachorowałem, nie wiem, czy mogę składać już wniosek do ZUS-u o zasiłek chorobowy. Z końcem sierpnia, po 3 latach pracy zostałem zwolniony u dotychczasowego pracodawcy. Potem pracowałem na umowę zlecenie od 13 do 29 października. Już w październiku chorowałem, ale mimo tego, iż zgłosiłem się dobrowolnie do ubezpieczenia chorobowego, nie przysługiwał mi zasiłek. Nie wiem, czy praca na etacie i zlecenie będą zaliczone do okresu ubezpieczenia chorobowego, potrzebnego, by należał mi się teraz zasiłek? Od kiedy mam do niego prawo? Zwolnienie lekarskie mam od 22 listopada.
Zatrudniamy 10 osób. Pracownik po wypadku przy pracy od 15 lipca br. jest na zwolnieniu lekarskim. Obecnie dostarczył zwolnienie na okres od 28 grudnia 2009 r. do 8 stycznia 2010 r. W trakcie zwolnienia 6 stycznia 2010 r. stawił się na badaniu przez lekarz orzecznika ZUS. Pracownik otrzymał zaświadczenie ZLA/K, ponieważ lekarz stwierdził, że może wrócić do pracy. W piątek (8 stycznia 2010 r.) pracownik był również na badaniu kontrolnym u swojego lekarza prowadzącego, który wystawił mu kolejne zwolnienie lekarskie. Czy mimo że choroba nadal ma związek z wypadkiem przy pracy, to z powodu przerwy w chorobie musimy wypłacić wynagrodzenie chorobowe za 33 dni, a następnie wypłatę zasiłku przekazać do ZUS? Czy od orzeczenia lekarza orzecznika ZUS można się odwołać i kto może to zrobić – pracownik, czy pracodawca?