Masz takie objawy? To może być HS – choroba skóry, która niszczy życie i kariery

REKLAMA
REKLAMA
Hidradenitis Suppurativa (HS) to jedna z najbardziej bolesnych i wykluczających chorób skóry, o której wciąż mówi się zbyt rzadko. Diagnoza trwa nawet 10 lat, a objawy odbierają ludziom pracę, relacje i marzenia o rodzinie. Czerwiec to miesiąc świadomości tej choroby – i najlepszy moment, by poznać prawdę o jej skutkach.
- Hidradenitis Suppurativa – co to za choroba?
- HS – choroba widoczna i niewidzialna
- HS to nie tylko choroba skóry
- Program lekowy B.161 – wciąż niewystarczający
- HS wyklucza z pracy i życia prywatnego
- HS – pytania i odpowiedzi
Hidradenitis Suppurativa – co to za choroba?
Bolesne guzki, ropnie, nieprzyjemny zapach, wstyd i izolacja – z tym na co dzień mierzą się osoby chore na Hidradenitis Suppurativa (HS), czyli przewlekłe ropne zapalenie gruczołów potowych. W Polsce wiedza o tej chorobie jest wciąż znikoma, a pacjenci na diagnozę czekają średnio… 7 do 10 lat. Czerwiec to miesiąc Świadomości HS – idealna okazja, by nagłośnić problem, który dotyka tysiące osób, głównie młodych kobiet.
REKLAMA
HS – choroba widoczna i niewidzialna
HS to nawrotowa choroba zapalna skóry i tkanki podskórnej, w której objawy lokalizują się najczęściej w pachwinach, pod pachami, na pośladkach i w okolicach intymnych. Pojawiają się ropnie, przetoki i blizny, a dolegliwości bólowe bywają tak silne, że uniemożliwiają normalne funkcjonowanie.
Ale choroba ma też drugie oblicze – emocjonalne i społeczne. Pacjenci zmagają się ze wstydem, samotnością, depresją. Aż 29% cierpi na depresję, a 45% odczuwa silny lęk.
– Z powodu niezrozumienia i stygmatyzacji pacjenci wycofują się z życia, rezygnują z relacji, pracy i marzeń – mówi Dagmara Samselska, prezeska Fundacji Amicus.
Fundacja prowadzi bezpłatną infolinię dla chorych: 530 812 500, a także udostępnia DERMABUS – mobilną klinikę z darmowymi konsultacjami dermatologicznymi. Szczegóły na stronie: www.dermabus.pl.
Największym problemem pozostaje opóźniona diagnoza. Chorzy latami chodzą od lekarza do lekarza – od internisty, przez ginekologa i chirurga, aż po SOR – zanim trafią do dermatologa znającego specyfikę HS. Często myli się tę chorobę z czyrakami lub zwykłym zapaleniem skóry.
HS to nie tylko choroba skóry
Pacjentom z HS często towarzyszą inne schorzenia:
- choroba Leśniowskiego-Crohna i wrzodziejące zapalenie jelita grubego,
- łuszczyca i łuszczycowe zapalenie stawów,
- reumatoidalne zapalenie stawów,
- choroby sercowo-naczyniowe i zespół metaboliczny,
- nowotwory skóry,
- zaburzenia psychiczne.
Objawy często pojawiają się w wieku 20–30 lat, czyli w kluczowym momencie podejmowania decyzji o edukacji, pracy i założeniu rodziny.
Program lekowy B.161 – wciąż niewystarczający
Od 1 lipca 2024 r. w Polsce działa program lekowy B.161 dla pacjentów z umiarkowaną lub ciężką postacią HS. Niestety – obejmuje tylko jedną terapię inhibitorem IL-17A, co oznacza, że jeśli nie zadziała, chory nie ma już alternatywy.
– To za mało. Potrzebujemy wszystkich trzech dostępnych terapii – IL-17A, IL-17A/F i inhibitorów TNF-alfa” – apeluje prof. Irena Walecka, kierownik Kliniki Dermatologii CMKP/PIM MSWiA.
Zgodnie z polskimi wytycznymi dermatologicznymi, wszystkie te leki powinny być dostępne w programie.
HS wyklucza z pracy i życia prywatnego
Średnia roczna absencja chorobowa pacjenta z HS wynosi 34 dni, a 10% osób traci pracę z powodu choroby. Pacjenci często ograniczają życie towarzyskie, seksualne i rezygnują z kariery.
–Chcemy żyć tak jak zdrowi rówieśnicy – studiować, pracować, zakładać rodziny – podkreśla Dagmara Samselska.
HS – pytania i odpowiedzi
Jakie są pierwsze objawy HS?
Bolesne guzki w okolicach pach, pachwin i pośladków, które przekształcają się w ropnie i przetoki.
Kto choruje na HS?
Głównie kobiety w wieku 20–30 lat, choć choroba może wystąpić też u nastolatków.
Czy HS jest zaraźliwe?
Nie, to choroba autozapalna, nieprzenoszona drogą kontaktową.
Gdzie szukać pomocy?
Na infolinii Fundacji Amicus: 530 812 500, lub w ramach bezpłatnych konsultacji dermatologicznych w DERMABUSIE.
Miesiąc świadomości HS to dobry moment, by przestać traktować chorych jak "niewidzialnych" – zarówno przez społeczeństwo, jak i system ochrony zdrowia. Wcześniejsza diagnoza, więcej dostępnych terapii i wsparcie psychiczne mogą realnie zmienić życie tysięcy pacjentów w Polsce.
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.
REKLAMA