REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Fikcyjny ojciec w dokumentach dziecka - problemy, przepisy

Dorota Beker
Dorota Beker
Dziennik Gazeta Prawna
Największy polski dziennik prawno-gospodarczy
Fikcyjny ojciec w dokumentach dziecka - problemy, przepisy
Fikcyjny ojciec w dokumentach dziecka - problemy, przepisy
Shutterstock

REKLAMA

REKLAMA

Samotne matki nie chcą wpisywać fikcyjnego ojca do dokumentów dziecka. Czy planowana jest modyfikacja przepisów w zakresie obowiązku wprowadzania do aktów urodzenia tzw. danych kryjących?

Akt urodzenia - tzw. dane kryjące

Konieczność wprowadzania do aktu urodzenia tzw. danych kryjących narusza prawa matek – wskazują eksperci. W sprawie interweniował RPO, zaś w resorcie trwa analizowanie problemu. Na zmianę przepisów jednak zapewne trzeba będzie jeszcze poczekać.

REKLAMA

REKLAMA

Chodzi o regulację ustawy z 28 listopada 2014 r. - Prawo o aktach stanu cywilnego (t.j. Dz.U. z 2021 r. poz. 709 ze zm.) dotyczącą rejestracji dziecka w sytuacji, kiedy urodziła je niezamężna kobieta, która nie podała danych ojca, zaś żaden z mężczyzn nie uznał swojego ojcostwa. Jak informują przedstawiciele urzędów stanu cywilnego, w takim przypadku obecne przepisy nie zezwalają na pozostawienie w akcie urodzenia dziecka pustej rubryki dotyczącej danych ojca. W zamian konieczne jest wpisanie tzw. danych kryjących, czyli losowego, wybranego przez matkę lub kierownika USC imienia wraz z nazwiskiem matki.

Archaiczne przepisy w oparach absurdu

- Ten przepis to relikt po epoce komunizmu, gdzie władza próbowała pokazać, że w Polsce nie ma sierot - wskazuje Sławomir Wojciechowski, kierownik USC, ekspert Zrzeszenia Gmin Województwa Lubuskiego. Podkreśla, że obecna regulacja wiąże się z problemami. - Kobiety nie chcą wpisywać fikcyjnych danych i próbują przeciwstawiać się zmuszaniu ich do tego. Niestety, obecne przepisy nie przewidują ani zastosowania alternatywnych rozwiązań, ani trybu odwoławczego - wyjaśnia ekspert.

Zaś Katarzyna Łagowska, kierowniczka Specjalistycznego Ośrodka Wsparcia przy Centrum Praw Kobiet, zwraca uwagę, że sytuacja staje się jeszcze bardziej skomplikowana w przypadku matek, które nie ukończyły 18. roku życia. - Nawet jeśli ojciec zgłasza chęć uznania dziecka, z automatu wpisuje się ojca jako „nieznanego”. Można to zmienić dopiero po osiągnięciu pełnoletności matki - wskazuje. Podkreśla, że w praktyce wiąże się to z automatycznym przekazaniem pieczy nad dzieckiem nieletniej matki innej osobie. Matka bowiem nie ma pełnej zdolności do czynności prawnej, a ojciec - nawet jeśli jest pełnoletni - nie może uznać dziecka. Zaś jedyną drogą wyjścia z impasu jest zgoda rodziców na ślub osoby niepełnoletniej, ponieważ po nim osoba poniżej 18. roku życia uzyskuje pełną zdolność do czynności prawnej.

REKLAMA

Dyskryminujące i nadmiernie ingerujące

Zarówno przedstawiciele urzędów stanu cywilnego, jak i organizacji reprezentujących prawa kobiet podkreślają, że przestarzałe przepisy naruszają prawa matek i mają dyskryminacyjny charakter. - Często czują się one upokorzone koniecznością wymyślania danych ojca. Co więcej, zdarzają się również przypadki, w których - ze względu na to samo nazwisko ojca i matki - są one posądzane o to, że dziecko pochodzi ze związku kazirodczego - wskazuje Sławomir Wojciechowski. Na tym nie koniec - dochodzą do tego również kwestie związane np. z problemami posługiwania się takim aktem urodzenia za granicą, bowiem w większości krajów taki mechanizm nie jest stosowany i jest po prostu niezrozumiały dla urzędników.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

- Stoimy na stanowisku, że obowiązujące przepisy ograniczają prawo kobiet do decydowania o sytuacji swojej i dziecka oraz prowadzą do sytuacji, które mogą być stygmatyzujące. Tworzą również pewien rodzaj fikcji kreowanej na potrzeby wypełnienia urzędowego formularza. A przecież mógłby on zostać zmodyfikowany, tak aby uzupełniać go danymi zgodnymi z rzeczywistością - podkreśla Katarzyna Łagowska.

Problem został również podnoszony przez senatorów Wadima Tyszkiewicza oraz Krzysztofa Kwiatkowskiego (obaj niezrzeszeni), którzy podkreślali, że jest to nadmierna ingerencja organu administracji publicznej w prawa człowieka. - To niespotykane, że prawo zmusza współcześnie obywateli do podawania fikcyjnych danych w tak ważnym dokumencie, jakim jest akt urodzenia, który przecież po raz pierwszy kształtuje tożsamość człowieka - wskazali w swoim oświadczeniu. Tym bardziej że - jak zaznaczyli - jest to związane z koniecznością tłumaczenia przez matki dokumentujące urodzenie dziecka takimi aktami, że dane ojca nie są danymi prawdziwej osoby. W zamian parlamentarzyści proponowali zmianę przepisów przez wprowadzenie najprostszego w ich ocenie rozwiązania - pozostawienia rubryki z danymi ojca pustej. Oświadczenie wraz z prośbą o odpowiedź zostało skierowane zarówno do MSWiA, jak i rzecznika praw dziecka.

Rzecznicy analizują, resort nie wyklucza

Jak udało nam się ustalić, w sprawie interweniował również rzecznik praw obywatelskich. Pod koniec grudnia zeszłego roku do Biura RPO wpłynęła kopia odpowiedzi udzielonej przez MSWiA w tej sprawie, z której wynika, „że obecnie nie jest planowane podjęcie szerszych prac legislacyjnych nad nowelizacją”. - W przypadku podjęcia takich prac zostanie rozważona również kwestia ewentualnej zmiany przepisów dotyczących zamieszczania w akcie urodzenia tzw. danych przesłaniających - wyjaśnia Marcin Malecko, naczelnik wydziału podstawowych praw i wolności w zespole prawa konstytucyjnego, międzynarodowego i europejskiego Biura RPO. Podkreśla, że kwestia ta jest w dalszym ciągu analizowana przez rzecznika. Podobną odpowiedź uzyskaliśmy również z Biura RPD - tam również trwają analizy zagadnienia pod kątem prawnym.

Czy zatem nie ma szans na uchylenie tych wymogów? Okazuje się, że niekoniecznie, choć raczej nie nastąpi to szybko. Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji zapytane przez nas o to, czy problem jest znany i czy planowana jest modyfikacja przepisów w zakresie obowiązku wprowadzania do aktów urodzenia danych kryjących, także zadeklarowało, że analizuje problem i rozważy zmianę, jeśli podejmie prace nad nowelizacją ustawy - Prawo o aktach stanu cywilnego. Można zatem stwierdzić, że w stosunku do odpowiedzi udzielonej przez RPO jest minimalny postęp.

Dziennik Gazeta Prawna - wydanie cyfrowe

Dane w aktach urodzenia w Polsce / Dziennik Gazeta Prawna - wydanie cyfrowe

Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Prawo
Robicie pranie w ten sposób? Możecie słono za to zapłacić. To nawet 5 tysięcy złotych kary!

Puszczenie w ruch automatycznej pralki w nocy, kiedy można skorzystać z niżej taryfy za prąd, może się skończyć finansową katastrofą dla tych, którzy robią to w mieszkaniu w bloku? Okazuje się, że za ten sposób szukania oszczędności grozi… kara sięgająca nawet 5 tysięcy złotych. Jak to możliwe!

Likwidacja abonamentu RTV najwcześniej w 2027 r. - jest już pierwszy konkret. A co zamiast tego? Kto będzie płacił na publiczną telewizję i radio?

O likwidacji abonamentu RTV mówiło się wiele od dłuższego czasu. Mamy wreszcie pierwszy prawny konkret w tej sprawie, a jest nim projekt nowelizacji ustawy o radiofonii i telewizji oraz niektórych innych ustaw, którego obszerne założenia zostały opublikowane 5 grudnia 2025 r. w Wykazie prac legislacyjnych i programowych Rady Ministrów. W tych założeniach wprost planowane jest uchylenie ustawy o opłatach abonamentowych, a co za tym idzie likwidację obowiązku płacenia tzw. abonamentu RTV. Za opracowanie gotowego projektu jest odpowiedzialna Marta Cienkowska Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Projekt – zgodnie z założeniami MKiDN- ma być przyjęty przez Radę Ministrów i skierowany do Sejmu w II albo III kwartale 2026 r. A zatem – jeżeli wszystko pójdzie po myśli projektodawców – likwidacja abonamentu RTV będzie możliwa najwcześniej od 2027 roku.

Koniec z nadużywaniem przez pracodawców B2B, umów zlecenia i umów o dzieło – 1 stycznia 2026 r. zostaną one przekształcone w umowy o pracę. PIP zyskuje uprawnienia, jakich nie miał dotąd żaden inny urząd

W dniu 4 grudnia br. Stały Komitet Rady Ministrów przyjął projekt reformy Państwowej Inspekcji Pracy. Zakłada on m.in. uprawnienie Państwowej Inspekcji Pracy (PIP) do wydawania decyzji administracyjnych o przekształceniu nieprawidłowo zawartych umów cywilnoprawnych (czyli umów zlecenia i umów o dzieło) oraz B2B w umowy o pracę. Ma to istotnie ograniczyć nadużycia pracodawców względem pracowników, polegające na zawieraniu przez nich umów cywilnoprawnych lub nawiązywaniu stosunku B2B z pracownikami, w warunkach, w których powinna zostać zawarta z nimi umowa o pracę.

Masz słup na działce? Ten wyrok TK otwiera Ci drogę do wynagrodzenia za bezumowne korzystanie przez firmę przesyłową. Nie można zasiedzieć służebności gruntowej o treści służebności przesyłu

W dniu 2 grudnia 2025 r. Trybunał Konstytucyjny wyrokiem w sprawie P 10/16 orzekł, że art. 292 w związku z art. 285 § 1 i 2 ustawy z dnia 23 kwietnia 1964 r. – Kodeks cywilny (Dz. U. z 2025 r. poz. 1071, ze zm.), rozumiane w ten sposób, że umożliwiają nabycie przez przedsiębiorcę przesyłowego lub Skarb Państwa, przed wejściem w życie art. 305(1)-305(4) ustawy – Kodeks cywilny, w drodze zasiedzenia służebności gruntowej odpowiadającej treścią służebności przesyłu, są niezgodne z art. 21 ust. 1, art. 64 ust. 2 i 3 w związku z art. 31 ust. 3 oraz art. 2 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej. Trybunał uznał, że dotychczasowe orzecznictwo dopuszczające możliwość nabycia służebności odpowiadającej treścią służebności przesyłu naruszyło zasadę numerus clausus praw rzeczowych kreując niespójny systemowo rodzaj służebności, przez co doszło do ograniczenia prawa własności. Właściciele nieruchomości nie byli bowiem w stanie przewidzieć skutków braku swojej aktywności czyli utraty swoich praw względem nieruchomości skoro przed rokiem 2008 r. nie istniała służebność przesyłu. Wyrok ten jest bardzo ważny dla przedsiębiorstw przesyłowych, które nie posiadają tytułu prawnego do posadowionych na nieruchomościach innych osób urządzeń, jak również dla tysięcy właścicieli działek, przez które te urządzenia przebiegają. O ile dla tej drugiej grupy osób to bardzo dobra wiadomość bo otwiera przed nimi nowe możliwości, o tyle dla przedsiębiorstw przesyłowych wyrok Trybunału oznacza duże kłopoty i jeszcze większe koszty.

REKLAMA

Bon senioralny 2026 (vademecum): ile, dla kogo, kryteria dochodowe. Rzadko kto dostanie 2150 zł co miesiąc: tylko niektórzy seniorzy 85+ najbardziej potrzebujący pomocy

W 2026 roku ma wejść w życie ustawa o bonie senioralnym. Głównym celem tej ustawy ma być wsparcie finansowe osób aktywnych zawodowo w zapewnieniu opieki nad członkami ich rodzin - seniorami w wieku 75 lat lub więcej. Projekt tej ustawy – przygotowany przez Ministra ds. Polityki Senioralnej - jest obecnie na finiszu rządowych prac legislacyjnych (obecnie na etapie Stałego Komitetu Rady Ministrów) i nie został jeszcze wniesiony do Sejmu. Zatem ustawa ta ma bardzo niewielkie szanse wejść w życie 1 stycznia 2026 r. – jak przewiduje obecny projekt.

Komisja. WZON albo PZON. Trzy pytania. I z orzeczenia o niepełnosprawności znika niepełnosprawność
W 2026 r. opiekun + osoba niepełnosprawna nie będą mieli 7421 zł. Opiekun nie pójdzie też do pracy

Pierwsza oczekiwana przez osoby niepełnosprawne zmiana, to łączenie: 1) świadczenia wspierającego (otrzymuje osoba niepełnosprawna - przeszło 4000 zł w wariancie 100 punktów - dokładnie jest to 4134 zł) i 2) pielęgnacyjnego (otrzymuje opiekun - w 2026 r. przeszło 3000 zł - dokładnie 3287 zł). Dałoby to poważną kwotę do 7421 zł miesięcznie według wysokości świadczeń do końca lutego 2026 r. O ile świadczenie wspierające WZON i ZUS przyznaliby w maksymalnym wymiarze (za 100 punktów). Od marca 2026 r. (po podwyżkach świadczenia wspierającego) byłoby jeszcze więcej. No, ale nie będzie możliwości łączenia tych popularnych świadczeń. To już pewne, że tak nie będzie. Dlaczego? To oczywiste - nie ma środków w budżecie. Druga oczekiwana przez osoby niepełnosprawne zmiana to zgoda przepisów na możliwość pójścia do pracy przez opiekuna osoby niepełnosprawnej (mającego stare świadczenie pielęgnacyjne). Dziś opiekun musi wybrać - 1) praca albo 2) opieka nad np. schorowaną matką. W 2026 r. obie zmiany (łączenie świadczeń i łączenie pracy z opieką) są nierealne (na dziś) do wprowadzenia. Dużo się dyskutowało o tym w środowisku osób niepełnosprawnych, były nadzieje, ale rząd nie wprowadzi tych zmian.

NSA walczy z patologią w MOPS. Urzędnicy seryjnie uznają niepełnosprawnych za osoby samodzielne i bez świadczeń

Twoja mama ma orzeczenie o niepełnosprawności (stopień znaczny). Choroba jest bardzo poważna i mama waży 30 kg. Przychodzi Pani z MOPS. Daje mamie do wypełnienia ankietę. Przeprowadza wywiad środowiskowy. I Pani z MOPS uznaje, że z mamą nie jest tak źle. Twoja mama jest według niej całkiem sprawna. Bo np. da radę przetuptać sama do łazienki. Albo sama (choć z trudem i niezgrabnie) zrobi herbatę. W konsekwencji Tobie nie przysługuje stare świadczenie pielęgnacyjne (w 2026 r. 3287 zł miesięcznie). Zastanawiasz się. Pani z MOPS nie jest lekarzem. I właśnie podważyła zapisy orzeczenia o niepełnosprawności wystawionego przez lekarza. Ankietą (mama odpowiadała na pytania, co może sama zrobić) oraz wywiadem środowiskowym. Ten opis to dzień codzienny rodzin z osobami niepełnosprawnymi. Jest to patologia występująca w całej Polsce. MOPS nie tylko nie widzą łamania prawa przez siebie, ale przyjęły, że mają wręcz obowiązek dopełniać swoimi ustaleniami z wywiadu środowiskowego (i ankiet) decyzje lekarzy zawarte w orzeczeniach o niepełnosprawności. Tymczasem sędziowie NSA mówią "Tak nie wolno. Nie macie prawa".

REKLAMA

Zleceniobiorca może korzystać z samochodu, ale musi zapłacić podatek. Tylko jak to prawidłowo policzyć?

Nie tylko pracownik uzyskuje przychód, gdy korzysta ze służbowego samochodu na potrzeby prywatne. Ale tylko w jego przypadku ten przychód określa się ryczałtowo. Co to oznacza i jak to prawidłowo policzyć?

Nowe świadczenie dla seniorów: bon senioralny 2150 zł miesięcznie. Decyduje średni miesięczny dochód

Rząd kończy prace nad trzema rozwiązaniami, które mają odmienić życie osób starszych w Polsce. Bon senioralny, najem senioralny oraz nowy program dziennych miejsc pobytu to kompleksowy pakiet wsparcia, który ma zapewnić seniorom bezpieczeństwo, lepsze warunki mieszkaniowe i codzienną opiekę. Minister Marzena Okła-Drewnowicz zapowiada, że to początek nowej jakości w polityce senioralnej – opartej na godności, aktywności i realnym wsparciu dla osób starszych oraz ich rodzin.

Zapisz się na newsletter
Najlepsze artykuły, najpoczytniejsze tematy, zmiany w prawie i porady. Skoncentrowana dawka wiadomości z różnych kategorii: prawo, księgowość, kadry, biznes, nieruchomości, pieniądze, edukacja. Zapisz się na nasz newsletter i bądź zawsze na czasie.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

REKLAMA